Cipa to jesteś Ty a nie Żytko który jest w tej chwili najjaśniejszym punktem w naszej obronie. Sam sobie wsiądż na te taczki i podjedż na Babińskiego.

Punktów oczywićsie szkoda - ale wg mnie lepiej z Ząbkami przegrać niż z bezpoęrednimi rywalami - Arka, Zawisza - gdzie może liczyć się bilans bezpośrednich spotkań.

Jestem dobrej myśli.....tylko ten brak napastników mnie martwi ale dzieki temu może jakiś małolat dostanie szansę i zaskoczy wszystkich. Kiedyś grał Klich i wszyscy się zastanawiali na początku "kto to jest ten Klich". Pożyjemy zobaczymy...

Jeszcze w chuj meczów przegramy, nie tylko Ząbki będą nas łoić, ale i Stróże, czy inne NIeciecze ;D

Spokojnie nie denerwujcie się tak ja tylko zaproponowałem że można podpatrzeć niektóre zachowania na boisku. Na przykład po strzale trzeba od razu biec na ewentualną dobitkę. Nie chodziło mi że mają tak grać jak Bayern bo jest to poziom nieosiągalny dla naszych piłkarzy. Pozdro

Jak tak Ci sie podoba niemiecka pilka nożna to może zaczniesz chodzić na mecze niemieckiej ligi!!! Bedziesz wtedy mega zadowolony i pewnie podniecony!!! Przestań pieprzyć jak graja w niemczech, jak graja w hiszpani ... Jesteś w Polsce jak Ci sie nie podoba zawsze mozesz wyjechać, pic browar w Bawari zagryzajć weiss wurst patrząc na mega słabe Helgi!!! Najlepiej jedź juz dzisiaj !!! Powinieneś zmienić sobie link na gebels... Cracovia nie potrzebuje takich kibiców!!! Ponad połowa ludzi z forum to sa "dzieci sukcesu" pojawili sie po wejściu Pasów do Ekstraklasy (wtedy 1 ligi) . Jak Ci sie nie podaba zawsze masz stadion po drugiej stronie Błoń :) Dawniej było 300 osób na stadionie ale byli to ludzie dla, których CRACOVIA jest życiem! Oni nadal sa i będą!!! Tego powinieneś sie od nas nauczyć!!!

A jak Stawowy pierdzieli że chce żebyśmy grali jak barcelona to też można z Bayernu trochę podpatrzeć

... zejdź na Ziemię!!! Gdzie jest polska piłka a gdzie niemiecka?! Ostatnio pokazali nam gdzie jest (w eliminacjach do europejskich pucharów...)
Jakbyś nie zauważył to jesteśmy w I lidze (czytaj: w PIERWSZEJ). Oszczędź sobie czasu, a nam czytania takich postów i lepiej włącz konsolę - tam zdobędziesz LM!!

A wasze argumenty że grają co 3 dni są głupie, bo kluby na dobrym europejskim poziomie grają tak przez cały sezon

My tzn nasza Cracovia gra w Bundeslidze?! Zejdźcie ludzie na Ziemię ... Wszyscy jesteście fachowcami (mam na myśli narzekaczy), większość potrafi tylko krytykować. Żadna z drużyn z I ligi nie grała tylu spotkań w takim czasie (poza Polonią Bytom - dorobek punktowy znany), a i tak mamy 10 pkt. Dopiero minęło pięć kolejek ...

Jak to wyliczyłeś, na zegarku? :D grali 18/22/25 i 29 sierpnia oraz 2 września, czyli średnio co trzy dni. Po pierwsze polską piłkę kopie się niemal na stojąco przez co zawodnicy nie wyrabiają nawet połowy kilometrów wybieganych przez zawodników Bundesligi i to mówię o Ekstraklasie, bo oglądając pierwszą ligę to można się zaziewać na śmierć.
W normalnym zachodnim klubie tak się gra, a dodatkowo pomiędzy meczami zawodnicy jeszcze mają treningi. Cracovia grała te mecze zamiast treningów, pomiędzy nimi miała tylko odnowę biologiczną. Słuchaj, ja bym dał radę i to bez odnowy i fizykoterapeuty pomiędzy, a mamy do czynienia teoretycznie z profesjonalistami, więc to najgłupsze z możliwych wytłumaczeń. Zresztą oni nie wyglądali na zmęczonych w 4 poprzednich meczach, grali po prostu nieporadnie i nie stwarzali sobie prawie w ogóle okazji. Wpływ na wynik 3 meczów z GKS, Arką i Stomilem miały dość szczęśliwe trafienia, które w sumie dały 7 punktów, ale ile można jechać na fuksie

Przydałby się bardzo, zawodnik napewno trudny jeśli chodzi o charakter. Trochę zaufania i rozmów z trenerem i napewno grałby jak kiedyś, gdy tak wiele klubów o niego walczyło, razem z Nami. Jeśli pójdzie do innego pierwszoligowca, potwierdzi się po raz kolejny nieudolność naszego zarządu.

moim zdaniem trochę za ostro potraktowali chłopaka ale tym lepiej dla nas. Bramki na pewno nie zapomniał strzelać a nam się przyda napastnik!

ale tak naprawdę to graliśmy kasztankę, a dzisiaj nawet zagraliśmy malagę ;D

PS: Reiss wraca do Lecha (lipny kontrakt na pół roku), bo jest jego wychowankiem i jednym z najbardziej utytułowanych piłkarzy, w Poznaniu to legenda. Przecież on będzie grał ostatnie 5 minut i to pod warunkiem prowadzenia Lecha dwoma bramkami. To zwykły zabieg marketingowy (moim zdaniem świetny, u nas niemożliwy do zastosowania, bo musielibyśmy się cofnąć czasem do III ligi) - taki jaki w hokeju zastosował GKS Tychy z Czerkawskim. Nie bierz życia zbyt dosłownie :P

Najpierw jedną w Pucharze Niemiec w wygranym meczu z grającym na co dzień w Bundeslidze Hamburger SV http://www.soccerfame.pl/match/303329/karlsruher/hamburger-sv, cztery dni temu dwie w wygranym meczu ligowym z rezerwami Borussii Dormund http://www.soccerfame.pl/match/309478/borussia-dortmund-ii/karlsruher, wczoraj dwie bramki z FC Saarbrucken http://www.soccerfame.pl/match/309489/karlsruher/saarbrucken
A III liga niemiecka jest porównywalna z naszą II (czyli I z nazwy). To nie jest tak (jak myśleli nasi włodarze), że napastnik biegnie przez pół boiska i sam zdobywa bramki, na napastnika gra połowa zespołu i on najczęściej dokłada nogę. Jak zespół jest słaby to napastnik będzie miał taki bilans jak Biezen u nas, a wcale nie uważam by był on dobrym piłkarzem.

Co Ty chcesz od Żytki! Chłopak sie pozbierał po tym co zrobił na meczu z Lechem! Uważam, że nie było to łatwe! Razem z Marciniakiem sa najlepsi z obrońców! Brakuje nam środkowych obrońców i napastników! Kropka

Proponuję Ci grzecznie żebyś się od Żytki odpierd...... Obecnie najlepszy w obronie. Wydaje mi się, że nie przeszedł Ci jeszcze " Żytkowstręt " z poprzedniego sezonu.....

to oczywiście 75.000 a nie 37.500 jak napisałem, jeżeli ta suma rzucona przez Stawowego to w ogóle prawda

Jak można dopiero na dwa dni przed zamknięciem okna, zapytać macierzysty klub zawodnika, z którym prowadzi się rozmowy, o to, czy w ogóle jest byłby zainteresowany sprzedażą? :D Stal rzuciła hasło 300 tys., a mogła i 10x więcej, bo po pierwsze wcale nie chcieli go sprzedawać, a po drugie teoretycznie patrząc na nasz budżet to Cracovię niby stać (to 37.500 euro, tak dla porównania, bo zwykle nasze głośniejsze transfery były podawane w euro, np Suvorov i Suart kosztowali po 150.000 euro, Saidy 700.000).
Wszystkie nasze "wzmocnienia" to transfery darmowe (nie wiem, czy ostateczne "wykupienie" Budzińskiego zapłacili więcej niż za paczkę paluszków, bo wiadomo, że był w konflikcie z Nemcem), czyli wypożyczenia: Zejdler, Bernhardt, Dabrowski lub odpady: Danielewicz (młodzieżowiec Zagłębia grający na wypożyczeniu w Radzionkowie, z którym Lubin nie przedłużył kontraktu), oczywiście nie omieszkano do prasy podawać rodzimych zawodników trampkarzy przesuniętych do seniorów lub powracających z wypożyczeń jako transfery, przez co, co kilka dni słyszeliśmy jakieś "nowe" nazwisko i aż można się było obawiać klęski urodzaju, a prawda jest bolesna: w klubie nie ma ani złotówki na transfer. Prokić to była taka wydmuszka dla prasy i kibiców: "patrzcie, chcieliśmy, ale nie wyszło", choć nie miało wyjść od początku. Wydaje mi się, że Filipiak chce się po cichu wycofać jeszcze w tym sezonie, dla nowego inwestora czyniąc pozory, że Cracovia walczy o powrót do Ekstraklasy, ale starając się nie wydać ani grosza (zresztą zobaczcie co się dzieje w hokeju, tam to się będziemy bić o utrzymanie co najwyżej). Większość z Was sama zawsze lała z Dudzica, że kopie się po czole, że 10 setek sam na sam z pustą bramką zmarnuje 9, a teraz tak łatwo łyknęliście pitolenie Stawowego, że ma optymalny skład a od wiecznie rezerwowego Dudzica oczekujecie formy lub rozwoju. To 24-latek, on się już nie rozwinie, a w formie to i tak jest chyba najlepszej w swojej karierze :D Przyznam się, że i ja przez chwilę dałem się oczarować, że trener zawodników, którzy w ekstraklasie odstawiali kabaret a nie piłkę nożną, inaczej poustawia, pozamienia pozycje i będzie to wyglądać diametralnie inaczej (czytaj: lepiej) - a wygląda to inaczej, ale inaczej nieporadnie :D Prawda jest taka, że odchudziliśmy skład z zawodników przepłacanych (to dobrze), ale nawet nie uzupełniliśmy luk, przyszło 5 nowych zawodników (z Marciniakiem kontrakt podpisano jeszcze w przerwie zimowej) na miejsce 13, więc resztę załataliśmy nieporadnymi młodzieżowcami (przypomnę, że nasi w Młodej Ekstraklasie mieli wyniki równie haniebne jak seniorzy). Jesteśmy średniakiem bez widoków na awans (nawet jeżeli w przerwie zimowej dojdzie do jakichś prawdziwych transferów to będzie już po ptokach), plus jest tylko taki, że raczej nie powinniśmy spaść z I ligi.

Na warunki pierwszoligowe Cracovia ma bardzo mocną kadrę, porównywalnie dobrą ma jeszcze tylko Zawisza Bydgoszcz a potem długo długo długo nikt. To że są w niej zawodnicy którzy spadli z ekstraklasy nie ma żadnego znaczenia. W pierwszej lidze zawodników którzy znalezliby sobie kluby w ekstraklasie można policzyć na palcach jednej ręki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jak wielka przepaść jest między tymi rozgrywkami widać na przykładzie od choćby Kędziory który strzelał bramki jak chciał a w ekstraklasie raz po raz wybierany jest najsłabszym zawodnikiem. Taki Wojtek Łuczak który w pierwszej lidze brylował, strzelał i asystował w ekstraklasie ma problem z powąchaniem murawy. Mogę tak wymieniać i wymieniać. Po prostu mamy problem z taktyką która na pierwszą ligę jest tragiczna i kompletnie się nie sprawdza. Taką piłkę to mogliśmy grać mając w kadrze Saidiego czy Suarta, ba nawet kopnij/biegnij Wiszniakowsa bo to są zawodnicy do kreatywnej gry ale nie zawodników którzy mają problem z dryblingiem czy popełniających zwykłe błędy techniczne. Jeśli chcemy awansować to albo zaczniemy grać to co wszyscy z uwzględnieniem stylu preferowanego przez przeciwnika (np. dzisiaj powinniśmy zagrać z kontry biorąc pod uwagę fakt że Dolcan w obonie gra tylko ...3 obrońcami)albo jeśli chcemy być drugą Barceloną rozklepującą przeciwników na łopatki to musimy kupić zawodników pasujących do takiego stylu gry

Również zgadzam się z Tobą w 100 %-ach. Przyznam szczerze, że sam byłem nastawiony napewny powrót w tym sezonie do t.zw. ekstraklasy / jak się patrzę na " wyczyny " naszych ekstraklasowców to uważam, że ta nazwa pasuje jak garbaty do ściany / ale więcej było w tym nastawieniu pobożnych życzeń z miłości do Cracovii niż realiów. Drużyna jest w trakcie totalnej przebudowy - inne drużyny mają od dłuższego czasu ustabilizowane składy - a to wymaga trochę czasu. Dlatego określenia typu " szmaciarze " gorzej świadczą o t.zw. " kibicach " niż o piłkarzach. TYLKO PASY - TYLKO CRACOVIA !!!!

zgadzam się w 100% Z Tobą

Popatrz jakich graczy braliśmy, darmowych młodzieżowców, nawet Edgar jest tylko wypożyczony. Musiałby się znaleźć jakiś zawodnik bez kontraktu, jeżeli będzie dobry to lepsi nam go zgarną sprzed nosa, więc trzeba by przeglądać niższe ligi w poszukiwaniu talentu, ale kto ma to robić, jak u nas nie istnieje skauting, ani nawet pion sportowy. Śmieszą mnie te słowa poparcia dla Szarańca ze strony kibiców. Tylko co on właściwie robi od pół roku? No właśnie :)

W końcu sie odezwał prawdziwy chłopak!!! Pozdrowineia z Polski wieśniaku :) To ja ;)

Szkoła się zacznie to trzeba będzie zadania odrabiać i wiecej spokoju będzie. Tak się zastanawiam, ilu z tych "najeżdżaczy" ma wykupiony karnet i chodzi na mecze - a ilu tylko w oparciu o opinie wyrazone w mediach zdanie n/t drużyny sobie buduje.Chyba że z laptopami chodzą - sądząc po czasie zamieszczenia swojej opinii na forum. Pozdrawiam normalnych.

kiedys to sie musialo stac trudno, nastepny trzeba wygrac!zawisza i flota tez sie kiedys potkna!lepiej gonic, niz byc gonionym !tylko PASY!!!!

Ludzie otrząśnijcie sie ! To dopiero początek sezonu ! Jeszcze nie raz przegramy albo zagramy słaby mecz z drużynami teoretycznie słabszymi od nas - to jest piłka !
Rozliczajmy Naszą drużyne po sezonie albo przynajmniej po skończonej rundzie jesiennej a nie teraz po paru meczach.
Jesteśmy chyba z naszą drużyną na dobre i na złe, no nie ???
Pozdrowienia dla WIERNYCH PASIAKÓW !

Masz RACJE! :)
Czy wygrywasz, czy nie
Ja i tak kocham Cię,
W sercu moim Pasy!!!
I na dobre i na złe.

najwazniejsze, ze na LKS bedzie jeszcze wiecej kibicow niz ostatnio. w trakcie ogladanai kazdy lubi ponarzekac, to co cenie w naszych kibicach to fakt, ze jakby nie bylo zle wracamy na Kaluzy 1

100% racji... Coraz wiecej Jest tutaj malkontentow, nawet jak wygrywamy, to pelno tu narzekan... Pozdrawiam.

uważasz że w ostatnich dwóch meczach graliśmy dobrze ? wydaje mi się że mieliśmy więcej szczęścia i tyle. grają słabo i w końcu trzeba to głośno powiedzieć. na pierwszą ligę to wystarczy ale na awans niestety nie. wystarczyło że przeciwnik się nas nie przestraszył i proszę są efekty.

Masz rację kolego. Pierwsza porażka a już głosy że szmaciaże. Pozdro dla kibiców na dobre i na złe. Do zobaczenia 8 września na Ziemi Świętej!

chłopie ale u Nas w ogóle nie ma kto strzelać bramek... Dudzic?Z całym szacunkiem ale.... Kim gramy w ataku?Pomocnikami?...

...i mam wrazenie, ze ogromna przewageo to maja gospodarze. my nawet nie potrafimy wyjsc, wiec tutaj napastnik pewnie niewiele by dal - juz druga linia ma problemy i szybko traci pilki. nie widze jak to wyglada, ale biorac pod uwage liczbe strzalow i dosrodkowan Dolcanu, chyba to nie nasz dzien (mam nadzieje, ze nie sezon). swoja droga wczoraj arka z zawisza tez slabo, wiec moze nie wszystko stracone;)

Chcesz napastników co w każdym meczu 4 gole strzelą?
Nasz obrona gra fatalnie... Środek oborny kuleje... Kosanovic musi się wziąść w garśćw końcu...

Jakby myśląc tym tokiem to Warszawa powinna być ogłoszona mistrze Polski przed sezonem.
Wiem, że to jakaś dziura zabita dechami, ale nie oznacza to że mają mieć złych piłkarzy, tym bardziej w "zaciężnych" czasach....
Fraustracja i irytacja ... rozumiem, ale spokojnie.... jeszcze ich ogramy na wiosnę...

jarek szmaciarze!
Ząbki – miasto w województwie mazowieckim, w powiecie wołomińskim położone w aglomeracji warszawskiej ok. 10 km od centrum Warszawy.

W latach 1952–1954 miejscowość była siedzibą wiejskiej gminy Ząbki. W latach 1975–1998 miasto administracyjnie należało do województwa warszawskiego.

Według danych z 31 grudnia 2010 miasto liczy 28 644 mieszkańców[2].

.. mecz trwa

nawet klonować piłkarzy umie :D

Zejdlera również :P