Terazpasy.pl / Teraz Prasa / Gazeta Krakowska / GK: Zadowoleni do przerwy, rozczarowani po meczu

GK: Zadowoleni do przerwy, rozczarowani po meczu

krakowska-times

Wiadomo jednak, że apetyt rośnie w miarę jedzenia i po udanych spotkaniach w Warszawie i przed tygodniem z Lechem można było liczyć nawet na wygraną "Pasów" z przeżywającą regres formy Koroną.

Szyki trenerowi Orestowi Lenczykowi pokrzyżowała paskudna kontuzja, jakiej nabawił się Bartosz Ślusarski. Na gwałt trzeba było szukać wzmocnień. Znaleziono w Lubinie - Michała Golińskiego, którego trener ustawił między pomocą a Radosławem Matusiakiem. Piłkarz nie odbył ani jednego treningu z zespołem, więc trudno było spodziewać się fajerwerków. Goliński udowodnił, że jest piłkarzem kompetentnym, widać, że może grać o wiele lepiej.

Cracovia powinna ten mecz wygrać. Tak stałoby się zapewne, jeśliby utrzymała dyspozycję z pierwszej połowy. Gdyby ktoś nie wiedział w jakich strojach grają oba zespoły, zapewne wśród gości szukałby drużyny miejscowej. Bo "Pasy" zaatakowały zdecydowanie, od razu narzucając swoje warunki. Matusiak pokazał kto rządzi na boisku, już po kilku minutach wzniecając prawie pożar w szeregach obronnych kielczan.

Gdyby nie przytomność umysłu Kuzery, Cracovia prowadziłaby właśnie od 4 min po golu Matusiaka. Obrońca Korony wybił zmierzającą do bramki piłkę.

Matusiak nie musiał zbyt długo czekać na zamanifestowanie radości przed sporą grupą fanów Cracovii (wreszcie mogli zobaczyć mecz swych ulubieńców). W 13 min krakowianie przeprowadzili bowiem podręcznikową akcję - z jak najlepszej strony pokazał się Derbich, idealnie dośrodkowując na 8. metr, a Matusiak popisał się świetną główką i ulokował piłkę w siatce.

"Radek Matusiak, Radek Matusiak" wybrzmiało z tysiąca gardeł krakowskich fanów. Bardzo szybko wkupił się w ich łaski, po nieco ponad 100 minutach gry w koszulce w pasy.

Cracovia grała z rozmachem, znowu po ataku pary Derbich - Matusiak mogło być groźnie, ale tym razem napastnik "Pasów" nie doszedł do piłki.

Nowy nabytek - Goliński, pozazdrościł sławy ?RadoMatu" i też próbował strzelić gola. Miał nawet kapitalną szansę, ale przegrał z Cierzniakiem. Po drugiej stronie boiska kapitalnie grał Polczak, nie myląc się w żadnej chwili, samemu też próbując wspomóc napastników. Cabaj zaniepokoił się tylko raz, po główce Kuzery w przedostatniej minucie tej połowy.

Przerwa czasem działa zbawiennie na zespół i jak się okazało, pomogła Koronie. Krakowianie wyszli na boisko jakoś mało skoncentrowani. Pechowa okazała się 47 minuta. Najpierw postraszył ich Edi, strzelając nożycami niecelnie, a po chwili oddając strzał z 30 metrów. Piłka zmierzała do bramki przy bliższym słupku, Cabaj rzucił się do piłki, musnął ją rękawicą, ale nie zapobiegł utracie gola.

Nienarażony wcześniej na zbyt duży wysiłek chyba nieco się rozluźnił. Najgorsze były minuty, które nastały po tym wydarzeniu. Kielczanie poczuli, że mogą wygrać ten mecz, a Cracovia była jak oszołomiona.

Dopiero strzał Pawlusińskiego z 30 m po ziemi z wolnego, po którym Cierzniak musiał się nadwerężyć, pozwolił na złapanie oddechu krakowianom. Jedyna sytuacja Matusiaka, który był blokowany w polu karnym, nie mogła wywołać strachu w Koronie.

Za to krakowianom dopisało szczęście w 85 min, gdy Kiełb trafił w słupek. Jak się nie da wygrać, to trzeba umieć zremisować - ta ocena trenera Lenczyka pasuje jak ulał do tego spotkania.

Karana Kielce - Cracovia 1:1

Bramki: Edi 47 - Matusiak 13.

Sędziował: Marcin Borski (Warszawa).

Widzew 8800.

Korona: Cierzniak 3 - Kuzera 4 (El Kiełb), Markiewicz 3, Hernani 3, Paknys 3 - Łatka 3, Edi 4, Zganlacz 3, Sobolewskl 3 (76 Nowak) - Clchos 2, Buśkiewicz 2 (46 Konon 3). Trener: Marek Motyka.

Cracovia: Cabaj 2 - Mlerzejewskl 3, Polczak 5, waslluk 3, Derblch 4 - Pawlusiński 3 (90+2 Sacha), Szeliga 3, Baran 3 (87 Tupalskl), Moskala 3 (75 Sasin)- Goliński 3 - Matusiak 4. Trener: Orest Lenczyk.

Jacek Żukowski - POLSKA Gazeta Krakowska

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Kulig

Najdziwniejsze jest to, że mi się wydawało, że on Orestowi będzie pasował, walczeny, jeden z tych co miał głównie najwiecej sił, zapieprzał w każdym meczu itd. i taka jest teraz sparwa, że Mierzejewski nie ma konkurencji praktycznie, w ogóle w obronie praktycznie nie ma konkurencji, przynajmniej po bokach, no bo jeszcze powiedzmy mamy 3 stoperów (Polczak, Tupalski, Wasiluk) i jest tam jakaś konkurencja, jakby doch wypadło to jest jeszcze Urbański. Ale po bokach? Z kim może konkurować Derbich i Mierzejewski? Chyba z Sasinem i ewentualnie Szeliga, bo oni ich mogą zastapić na bokach jakby co. Jakby był duży pech i 3 by wypadło z grupy Derbich, Mierzejewski, Sasin, Szeliga to moze jeszcze Baliga jest, choć ostatnio nie widziałem go w składzie ME, Łuczak i tyle. Sacha widziałem też w ME grał ostatnio na boku obrony, ale w sumie nominalnych bocznych obronców mamy mało.

Zaloguj aby komentować

...

w kielcach Mierzejewski zagral naprawde dobry mecz!! a Polczak wrecz rewelacja!! co do Kuliga to faktycznie troche go szkoda ale moze sie przez ten rok rozegra w zabrzu i pozniej jak wroci bedzie jeszcze lepszy!! pozdr

Zaloguj aby komentować

...

Czy ktoś zna decyzje w sprawie Bułgara i pomocnika Łuczaka, Skrzyński i Dziedzic z Bełchatowa, coś wiadomo w ich sprawie?

Zaloguj aby komentować

dokładnie..

..Kulig nie odbiegał zbytnio poziomem od Mierzejewskiego i nieraz udowodnił,że jest walczakiem nie popieram pozbycia się go teraz..

Zaloguj aby komentować

Kulig

Oglądałem mecz Górnik - Podbeskidzie i powiem że zaskoczył mnie Przemek kulig który mimo tego że nie grał wyglądał bardzo dobrze . Waleczny , wyprzedzał , duzo rajdów do przodu ....chyba za wcześniej sie go pozbylismy ....mnie jakoś Mierzejewski nie przekonuje ...a jak będa kartki kontuzje to co zrobimy ?

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

właśnie tego od dawna mi w Cracovii brakuje, strzałów z dystansu. Pytanie tylko, kto to...
Mecz pokazal prawdę o dyspozycji zmienników. Jaka jest, kaszdy widzial. jak sie komus n...
Kolejna kompromitacja pana trenera i jego pseudo grajków i to nawet nie chodzi o wynik...
Jareczku, gdzie ty sobie tego Sutalu znalazles. Dzisiaj dwie bramki, w Szczecinie toże,...
Sutalo po raz kolejny zero !!
Kakabadze - totalna kicha, traci wszystkie piłki. Inna sprawa że on nigdy nie był techn...
Może by I usiadł w sektorze gości tylko, że naszych kibiców w nim nie było. Pewnie gdyb...
Błędem Prezesa Dróżdża było to, że po wcześniejszych obrażliwych wypowiedziach buraka z...
Jebać kebaba!!! Chce wojny? Mówi i ma
Niestety trzeba myśleć jeszcze o wzmocnieniach w zimie ,Minchew tez słabiutki.....za ma...
Kroczek miał więcej pktow na tym etapie rozgrywek ..a skład chyba a zwłaszcza obrona sl...
A Cracovia swoje... Myślałem, że się odegramy za ostatnie poniżenie, a teraz jeszcze g...
Zejście Klicha i Filipa S blo błędem.......Nie można każdego meczu kopiować zmianami......
Najwyższy czas, żeby Sutalo odpoczął. To już drugi albo trzeci raz jak podając niedbale...
Pozycja na tym etapie sezonu nie ma znaczenia. Znacznie ma, że drużyna oblała test na w...
Widać teraz co znaczą Klich i Fillip S......zeszli i nie było Cracovii....niestety ale...
Jeden mecz i spadamy na ,7 miejsce dramat
Aleksic wypierdalaj
Kolejne - 3 punkty brawo
Szczecin trefny.......dalej
Sutalo jak cipa - obejmował bambusa jak biedroń zamiast wyjść do centry !!!
Szkoda, że Maigaard nie przypilnował tego brzydala z 11-tką przecież logiczne, że jest...
Ej Minchev, Minchev ta główka powinna była siedzieć !!
Niewidoczny Mincew ..graja chyba w 10......Pierwsza połowa mądra gra ,szkoda że tylko...
Mecz w naszym wykonaniu ŚWIETNY. Mały drobiażdżek: Kakabadze słabiutki a Minchev nie ma...