Terazpasy.pl / Teraz Prasa / Gazeta Krakowska / GK: Piłkarze Cracovii przygotowują się na wariackich papierach

GK: Piłkarze Cracovii przygotowują się na wariackich papierach

krakowska-times

"Pasy" dzisiaj rano rozpoczynają treningi. Zespół nadal nie ma pojęcia, czy zagra w barażach.

Oto polska piłka: zawodnicy Cracovii wznawiają dziś treningi po krótkich wakacjach, a nadal nie wiedzą, w której lidze zagrają. Nowy sezon startuje za miesiąc.

- To był jeden z najdziwniejszych urlopów, jaki miałem w życiu - uśmiecha się Dariusz Pawlusiński. Pomocnik "Pasów" będzie miał co wspominać, choć nie był ani na safari, ani nie polował na rekiny. Ba, nawet nie ruszył się z Krakowa. - Ciągle myślałem o sytuacji, w jakiej znalazł się nasz zespół. Nie dało się od tego uciec. Fizycznie odpocząłem, ale psychicznie - zapomnij. W podświadomości cały czas siedziały pytania: czy, gdzie, jak i o której.

Odpowiedzi nie uzyskał nawet po sobotnim zjeździe Polskiego Związku Piłki Nożnej. Pojawiła się tam tylko jedna konkretna informacja: baraże zostaną rozegrane, ale kto i kiedy w nich się zmierzy, wyjaśni się dopiero za dwa tygodnie. Jeśli bowiem do 15 lipca nie zapadną rozstrzygnięcia w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym (sprawa licencji ŁKS Łódź) oraz w Trybunale Arbitrażowym przy PKOl (sprawa degradacji Widzewa za korupcję), wówczas to Komisja ds. Nagłych PZPN wskaże drużyny, które wystąpią w barażach.

- Powoli można się już w tym wszystkim zgubić, ale mimo wszystko jestem dobrej myśli. Wierzę, że to my będziemy grać w ekstraklasie - przekonuje Pawlusiński.

W tej chwili niezwykle trudno jest przewidzieć dalszy rozwój wydarzeń, ale szanse Cracovii na udział w barażach nie wyglądają źle. Trudno bowiem sobie wyobrazić, że - zwłaszcza w przypadku ŁKS, a to dla "Pasów" jest sprawa gardłowa - sąd tak szybko rozpatrzy sprawę. Tym bardziej że PZPN bardzo ociągał się z wysłaniem dokumentów.

Ligowy bałagan powoduje również chaos w klubach. W przypadku Cracovii dalej nie wiadomo choćby tego, czy trenerem nadal będzie Artur Płatek, któremu kontrakt kończy się jutro. Szkoleniowiec spotkał się wprawdzie z prezesem Januszem Filipiakiem dziesięć dni temu, ale do żadnych ustaleń nie doszło.

- Prezes powiedział, że potrzebuje kilku dni, żeby wszystko przeanalizować. Dopiero wtedy stanie się jasne, czy nasza współpraca będzie kontynuowana - mówił wtedy trener Płatek.

Kilka dni minęło, ale nic się nie wyjaśniło. Brak nowej umowy to jednak drobnostka w porównaniu z zadaniem odpowiedniego przygotowania drużyny. No bo do czego ją przygotowywać? Do baraży czy do nowego sezonu?

- Sytuacja jest strasznie dziwna, ale chyba musimy myśleć o barażach i pracować pod ich kątem - zastanawia się Pawlusiński. - Na pewno wszystko odbywać się będzie na wariackich papierach.

Jakby tego było mało, krakowianie muszą zrealizować wcześniejsze zobowiązania i w najbliższy czwartek wylatują na kilka dni do Chicago. 5 lipca zagrają sparing z meksykańskim zespołem CF Monterrey. W klubie nikt jednak nie wychyli się i nie powie, że w zaistniałych okolicznościach ta wyprawa nie ma najmniejszego sensu.

- Było umówione, to jedziemy. Nie ma co narzekać - mówi Pawlusiński, który wcale nie jest wielkim entuzjastą wycieczki za ocean. - Gdybym miał wybierać między wyjazdem do USA, a dwoma dniami morderczego treningu, wybrałbym to drugie. Po prostu nienawidzę latać samolotem - uśmiecha się piłkarz.

Przemysław Franczak - POLSKA Gazeta Krakowska

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

A ja nadal bede swoje. Nie ma co winic Elsnera. Tak kraje, jak mu materii staje, a ze t...
laga do przodu, cala nasza taktyka, zastanawiajace jak oni tyle punktow zdobyli, cz...
Chyba po wpierdol w Radomiu.... Kolejne gówno przełknięte, dobrzeze z tego gówna jest...
Wygląda to coraz gorzej należy się tylko cieszyć że już mamy tyle punktów i że chyba bę...
właśnie tego od dawna mi w Cracovii brakuje, strzałów z dystansu. Pytanie tylko, kto to...
Mecz pokazal prawdę o dyspozycji zmienników. Jaka jest, kaszdy widzial. jak sie komus n...
Kolejna kompromitacja pana trenera i jego pseudo grajków i to nawet nie chodzi o wynik...
Jareczku, gdzie ty sobie tego Sutalu znalazles. Dzisiaj dwie bramki, w Szczecinie toże,...
Sutalo po raz kolejny zero !!
Kakabadze - totalna kicha, traci wszystkie piłki. Inna sprawa że on nigdy nie był techn...
Może by I usiadł w sektorze gości tylko, że naszych kibiców w nim nie było. Pewnie gdyb...
Błędem Prezesa Dróżdża było to, że po wcześniejszych obrażliwych wypowiedziach buraka z...
Jebać kebaba!!! Chce wojny? Mówi i ma
Niestety trzeba myśleć jeszcze o wzmocnieniach w zimie ,Minchew tez słabiutki.....za ma...
Kroczek miał więcej pktow na tym etapie rozgrywek ..a skład chyba a zwłaszcza obrona sl...
A Cracovia swoje... Myślałem, że się odegramy za ostatnie poniżenie, a teraz jeszcze g...
Zejście Klicha i Filipa S blo błędem.......Nie można każdego meczu kopiować zmianami......
Najwyższy czas, żeby Sutalo odpoczął. To już drugi albo trzeci raz jak podając niedbale...
Pozycja na tym etapie sezonu nie ma znaczenia. Znacznie ma, że drużyna oblała test na w...
Widać teraz co znaczą Klich i Fillip S......zeszli i nie było Cracovii....niestety ale...
Jeden mecz i spadamy na ,7 miejsce dramat
Aleksic wypierdalaj
Kolejne - 3 punkty brawo
Szczecin trefny.......dalej
Sutalo jak cipa - obejmował bambusa jak biedroń zamiast wyjść do centry !!!