To już nie można mówić, "murzyn", bo jak pisał Opson, kojarzy się niektórym to słowo, z tym, że ludzie o czarnym kolorze skóry nadają się tylko do pracy fizycznej i niczego innego, gdy się na nich mówi "murzyni" i to tłumaczenie w sumie rozumiem, bo faktycznie czasami niektórzy mówią "robić za murzyna", czyli zapieprzać fizycznie gdzieś. Ale dlaczego "czarny" to też nie najlepiej jak sugerujesz, a poprawnie powinno się mówić "czarnoskóry"? Na ludzi o białym kolorze skóry, głównie się mówi biali, a nie białoskórzy i dobrze jest, a na ludzi o czarnym kolorze skóry lepiej nie mówić czarni tylko czarnoskórzy?:)

Lepiej by brzmiało czarnoskórzy :) Tak czy inaczej jest delikatny progres na ocenę przyjdzie czas . TYLKO PASY TYLKO CRACOVIA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A i jeszcze jedno w rewanżu juniorów bedzie 2 :1 :)

A ja chce dobrych graczy na skrzydłach w pierwszej kolejności, a nie w pierwszej kolejności czarnych:) My jak kupowaliśmy Saidiego za 700 tyś euro z Holandii to się wydawało, ze to hit, że to gwiazda ekstraklasy będzie na której się zarobi, a wyszedł kit w sumie jak za takie pieniądze, a Śląsk wziął w tym samym czasie Waldemara Sobotę z I ligi z Kluczborka i to był hit.

Racja - dzięki. Bezlitosne lata robią swoje. Jeszcze parę takich potknięć i chyba zgłoszę się na Brodowicza do uśpienia.......

To prawda, marzą mi się czarnoskórzy w Cracovii na skrzydłach. Oczywiście tacy nie zepsuci jeszcze przez mentalność naszej Ekstraklasy. Jest szansa, że ktoś kto przyjdzie z dobrego klubu do Pana Podolińskiego nie straci formy, i bardzo mi się podoba akcentowanie siłowni przez tego Pana. Bez mięśni nie ma sukcesów i wyników. Przydało by się w sumie trzech skrzydłowych - ten Boubacar, i jeszcze dwóch innych (jeden rezerwowy). Może jak przyleci do Krakowa poleci nam jeszcze kogoś dobrego na tą pozycję - choćby nawet Haitańczyka. Byle by był pracowity i dobrze fizycznie uwarunkowany.

Nie, nie - to ma już swoją specjalną nazwę - "homofobia". Ksenofobia to jest jak np. boisz się Rosjan albo Niemców :)

Masz całkowitą rację. Dożyliśmy czasów w których sprzeciw przeciwko adoptowaniu dzieci przez pary gejów nazywany jest " ksenofobią " !! Jak tak dalej pójdzie to za jakiś czas małżeństwo kobiety i mężczyzny wychowujące dziecko będzie uznane za dziwolągów......

Trener przekazuje kibicom ważne informacje dotyczące drużyny, przygotowań do nowego sezonu a wy "o dwóch czarnoskórych spod sosny", żeby oni jeszcze nasi byli, a oni z Podbeskidzia. Opson widzę, że masz słabość do czarnoskórych piłkarzy, na początek chciałeś czarnoskórego na skrzydło, teraz dwaj spod sosny ;) Ale dość żartów. Podoba mi się kilka elementów w wypowiedzi trenera:
1. Rozwój drużyny - też zostawiłabym Matko, może wczoraj nie był w dobrej kondycji, ale kilka razy zastępując Krzysia Pilarza d... nam uratował, trzeci bramkarz mile widziany.
2. Sięganie po piłkarzy z juniorów i spokojne wprowadzanie młodzieży do drużyny.
3. Wymienność ustawienia w zależności od sytuacji na boisku.
Cytat "Kto rządzi na boisku? Trener ;" I tak ma zostać
Panie trenerze, chce zobaczyć w sezonie wypracowany nawyk wygrywania "i z serca i z wątroby i z głowy"

Ja nie mówię, że tak nie wolno mówić - ale niekoniecznie przed kamerą no :) Nie wiem czy pamiętasz histerię przed EURO, i aferę że na treningu GTS że niby ktoś wydawał małpie odgłosy do Holendrów. Albo jak jakieś czarnoskóre kreatury odradzały wyjazd do PL, bo wrócą w trumnach. Też bardzo popularne u nas są takie zwroty jak "murzynowanie", "zatrudnij sobie murzyna do x y z" - co ma sugerować że czarnoskóry się tylko do pewnych rzeczy nadaje. Zwykle jest to sprzątanie, albo inne ciężkie fizyczne prace. Samo w sobie murzyn nie jest obraźliwe, ale my ich źle postrzegamy. Szczególnie w Krakowie jest to jeszcze "egzotyka", w Warszawie jest to już lepiej odbierane jak do tramwaju czy metra wsiada czarnoskóry. Z drugiej strony jeśli w Hiszpanii podczas meczu Barcelony leci banan w Dani Alvesa, to chyba nie mamy się czego wstydzić. My tak nie robimy

Kiedyś się mówiło 'Murzyn" i nie było to nic obraźliwego, a ostatnio ktoś wymyślił, że to jest obraźliwe i rasistowskie. Choć to jest polskie słowo określające czarnych i nigdy nie miało chyba jakiegoś negatywnego oddźwięku, a wręcz pozytywny, bo "Murzynek Bambo" ja pamiętam jako sympatyczną postać. Moim zdaniem jest to neutralne słowo, jak się w Polsce chce czarnego obrazić to się na pewno nie mówi "Ty Murzynie" albo "Ty Murzynku" tylko inaczej. Więc to jest bardzo ciekawe, że to słowo jest uważane przez niektórych za rasistowskie i w sumie tak nie mówić lepiej w miejscach publicznych i przy obcych osobach, bo można wyjść na rasistę, choćby się nim nie było. Redaktora Stanowskiego bym nigdy o rasizm nie posądził np. czytając przez lata jego artykuły o Cracovii, a Saidi pierwszym czarnym w Cracovii nie był. Z lat 90 pamiętam 2.

Bardzo dobrze, ze wlasnie tak powiedzial. Coraz mniej na codzien takiej normalnosci w ktorej sie wychowywalem. Teraz zamiast murzynka Bambo zatwierdzona przez unie bajka opowiada o dwoch pingwinach tatusiach zyjacych w zwiazku... Czyms takim karmi sie nasze dzieci. Tak samo ponoc pederasta czy pedal to teraz mowa nienawisci. Smutne czasy.

To jak Stanowski taki as wywiadu dziennikarskiego dlaczego nie podszedł do tych Panów i nie spytał :D Bał się? Na 80% to był Cisse i Adu, ale pewności oczywiście nie można mieć. Poszli pod te sosny, żeby im słońce nie waliło po oczach.

Co do poprawności politycznej - może masz rację. Ale ja bym przed kamerą nie powiedział "murzyn" :)

to A. Stanowski był przygotowany bo ci czarni nie grali, od początku stali pod sosnami przed budynkiem a Jeden z nich był bardzo podobny do senegalczyka Podoliński nie mógł o tym wiedzieć (zajmował się meczem po drugiej strnie boiska) Po drugie Opson to że Stanowski powiedzieć murzyn to nic obrażliwego to tak jak powiedzieć Cygan a nie Rom. Ty pewnie nie pamiętasz bo jesteś za młody ale nawet w elementarzu był słynny murzynek bambo który w afryce mieszkał, tak uczono dzieci. Więc w zwrocie murzyn nie widzę nic złego.

Wiesz to nawet nie chodzi o to, że nie ogarnął - ale jak można przed kamerą powiedzieć "murzyny" :D To takie siermiężne....... Tak to możemy sobie mówić przy piwku w knajpie, ale redaktor przed kamerą :)

No redaktor trochę nieogarnął. W sumie chodziło mu pewnie o tych dwóch co stali niedaleko budynku jak byłem na meczu - oni chyba nie grali tylko oglądali.

Tak czy inaczej trener wypowiada się sensownie i pewnie. Podoba mi się to. Co do bramkarzy to Perdijić strasznie niepewnie grał i może dobrze, że kogoś tam szukają jeszcze. Ogólnie w końcy konkretny jakiś trener :)