znow udziela sie ten podszywjacy analfabeta

Z tego co wiem, nie jest obligatoryjna przy objęciu zespołu ekstraklasy. Można dostać warunkowo (patrz Rumak w Lechu). Nie zmienia to faktu, że Górecki miał na ten moment łatwe zadanie. Większość swoich piłkarzy zna od lat, oni też tworzą swego rodzaju kolektyw. Chce zobaczyć jak Nasi będą się prezentować na tle Hutnika albo rzeki, bo tutaj bedzie pierwszy ważniejszy sprawdzian. Na ten moment 4tej lidze naprawdę bliżej poziomem do A klasy niż chociażby do pierwszej ligi. I pisze to z perspektywy kopacza który kilka tych szczebelków przeszedł.

kosztuje, jak ostatnio wyliczał Wojtek Kowalczyk to około 30 tysiecy. Nie znam sytuacji finansowej Góreckiego ale ogólnie dla trenera dotychczas trenującego tylko juniorów to duże pieniądze.

...Musisz troche zwolnic bo sie troche zapędziłeś. (no w koncu jestes pendzoncy) :))
Licencji nie robi sie jak kurs wysyłkowy, poza tym trener musi prowadzic co najmniej dwa lata zespół 2 ligowy!
Także jak sam widzisz procedury są takie jakie są. Zapewne w świecie sportu ( a szególnie świecie piłki nożnej) duzo rzeczy można zrobić na skróty ale ...
Pożniej ktoś w przyszłości wywlecze taka sytuacje, ze cos było załatwiane a nas wyjatkowo nie lubia!!!!

§ 4
1. Trenerem prowadzącym zespół Ekstraklasy, I, II, III ligi i CLJ, Ekstraklasy Futsalu mężczyzn i Ekstraligi kobiet może być osoba, która łącznie spełnia następujące warunki:
a. posiada licencję trenera uprawniającą do prowadzenia zespołu Ekstraklasy, I, II, III ligi, CLJ, Ekstraklasy Futsalu mężczyzn i Ekstraligi kobiet wydaną przez PZPN w trybie niniejszej Uchwały,
b. w przypadku zespołów Ekstraklasy i I Ligi posiada licencję UEFA PRO
c. w przypadku zespołów II Ligi posiada licencję UEFA PRO lub UEFA A, (od 01.07.2015 r. będzie obowiązywał w przypadku zespołów II Ligi wymóg posiadania wyłącznie
licencji UEFA PRO),
d. w przypadku zespołów III ligi, CLJ i Ekstraligi Kobiet posiada licencję UEFA PRO, UEFA A lub PZPN A,(od 01.07.2015 r. będzie obowiązywał w przypadku zespołów
III ligi, CLJ i Ekstraligi Kobiet wymóg posiadania minimum licencji UEFA A),

--

Czy teraz już masz jasność dlaczego Górecki nie może prowadzić zespołu Ekstraklasy? Oczywiście można robić wały jak w Górniku Zabrze bo kto im zabroni?

Licencje zawsze mozna dorobić, lub dostać warunek, a szanse daja Prezesi a nie licencje jeśli tylko chcą... A ilu to było trenerów bez licencji??

to tak jak błękitnych miała dzielić przepaść od naszych grajków. To tak jak w Polsce 23 letni zawodnik ma jeszcze czas i jest młodym perspektywicznym na przyszłość, a w innych ligach jest silnym punktem zespołu.
Z takim podejściem to nigdy nie będziemy ani szkolic ani rozwijać młodych utalentowanych zawodników i trenerów. I będziemy gdzie jesteśmy...

Odpowiedzjest prosta - Piotr Górecki nie posiada stosownych papierów aby prowadzić klub E-klasy , potrzebna jest licencja UEFA PRO.
Taka licencja jest nawet potrzebna aby prowadzić 1 ligowy zespół!!
Piotr Górecki posiada UEFA A (przynajmniej takie info było na oficjalnej stronie jak przejmował drużynę rezerw) wiec w takim wypadku może prowadzić najwyżej druzyne z 2 lig ...

Że te ligi dzieli przepaść. To tak jakby boeinga miał poprowadzić Pan Kazimierz, bo kiedyś sklejał modele i interesuje się lotnictwem. Górecki dopiero będzie mógł pokazać swoją wartość w małych derbach Krakowskich w przyszłym roku. Zobaczymy z czego ta drużyna jest zbudowana.

przepraszam to prawda za kasperczaka spadl górnik do 1 ligi ale tez prawda że górnik jak go przejął kasperczak był na koncu tabeli i nie dogadal się z zarządem w sprawie transferów chcial innych piłkarzy to jego najwieksza klęska jako trenera i najwieksza klęska wisły ktora pozbyla se kasperczaka i dan petresku do czego dziś przyznaje sie wisla

Ja nie kwestionuje osiągnięć Kasperczaka, ale ostatnio trenując w naszej ekstraklasie spadł z Górnikiem, a ty pisałeś mi, że o nie prawda.

Kasperczak zdobył puchar bardzo silnej Francji i był w czołówce ekstraklasy pięciokrotnie brał udział w mistrzostwach Afryki zawsze w czołówce jest uważany za pierwszego trenera Afryki doprowadził słabą drużynę do mistrzostw świata i Wisła miała największe sukcesy z Kasperczakiem TO TEGO NIE WIDZICIE

Jak niedawno Poldkowi napisałem, że Kasperczak jak ostatnio pracował w naszej lidze to spadł z Górnikiem to Poldek napisał, że to nie prawda:))) No, ale może tobie uwierzy:)))
http://terazpasy.pl/Pilka-nozna/Aktualnosci/Po-niedzielnych-meczach-27.-kolejki-T-ME-Dwa-punkty-od-dna/CRACOVIO

Jakie on ma osiągnięcia w naszej lidze Może Ci przypomnę dwa razy został zwolniony z Wisły za pierwszym razem wisła miała taki skład że nawet babka kiepska by z tym składem zdobyła mistrzostwo jak go zwolnił Cupiał to latał po sądach i dochodził swojego za drugim razem z Wisły zwolniła go Cracovia pozbawiając ich mistrzostwa. Górnika spuścił z chukiem do pierwszej ligi mając bardzo mocny skład, równocześnie go zadłużając po uszy do dzisiaj z tych długów nie mogą wyjść. Za granicą nie pracował w żadnym liczącym się piłkarsko kraju i nigdy dłużej jak 2 lata. Tak włśnie wygląda ten najlepszy według Ciebie trener.

W sumie łatwo łapać za słówka, ale jakby Podoliński wszystko wiedział to by trenował jakiś zespół w LM i to może te największe. Ja się nie dziwię trenerowi, że np. nie wie dlaczego potrafimy zagrać raz dobry mecz, a za tydzień beznadziejny. Dlaczego Budzik potrafi zagrać raz super, a za tydzień do dupy. Myślę, że trudno wytłumaczyć takie rzeczy. Jak dobrze pamiętam trener Stawowy w jednym z wywiadów się zastanawiał dlaczego zespół po podziale tabeli zaczął tak beznadziejnie grać i nie znalazł odpowiedzi. W swym stylu wziął na siebie, że pewnie coś zrobił źle. Ja się w sumie trenerowi nie dziwiłem dlaczego nie wiedział, bo dramat się zaczął po podziale. Jak dla mnie np. to co się stało po podziale w tamtym sezonie, czy to, że w tym u siebie zaliczamy mało wpadek, a na wyjeździe są praktycznie same wpadki to sprawy bardziej do psychologów niż do trenerów. Tak jak forma Budzika, która się zmienia z tygodnia na tydzień.

oni laduja czysty koks.z kotlowni i im muzgi zalepia

Nie wiem z czego wnioskujesz jaki jest mój wiek...To raz
Dwa to to, że dziękuję Filipiakowi za zakup słupa reklamowego,jednak taki słup również wymaga konserwacji, dbania o niego..
Po 25 latach walki o utrzymanie w "najwyższej klasie rozgrywkowej" również będziesz mu dziękował,że kiedyś, dawno temu kupił Pasy??
Trzeba iść na przód i trzymać poziom a nie tkwić w miernocie i totalnej mizerii.. Za to mam mu dziękować??

100% racji, może nie jest dobrze, ale też nie ma co pieprzyć jak to jest źle, jak to pośmiewiskiem jesteśmy itd. Jak graliśmy w III lidze to po każdej porażce byliśmy też pośmiewiskiem. Ci co się z nas śmiali to zawsze sobie okazję znajdą. Nawet Paweł Misior mówił, że jak szukał sponsora dla Cracovii to był u wielu ludzi i firm i jakoś tylko Filipiak się zgodził zainwestować. Takie są fakty. Dlaczego tylko Filipiak przyszedł i to po namowach Misiora? Jakoś się do nas sponsorzy nie pchali. Jakby wtedy Filipiak nie przyszedł to w pierwszej kolejności byśmy stracili stadion, bo Miasto by nie oddało Norbertankom kamienicy za ileś milionów w zamian, tylko by im oddali stadion, a my byśmy sobie na kablu grali. Bo Miasto się poważnie z nami zaczęło liczyć w takich sprawach, jak się pojawił milioner Filipiak w klubie i była perspektywa, że Cracovia zagra w ekstraklasie. Stadion nam wybudowali, ale to ich stadion, a nie klubu, trzeba płacić za wynajem i utrzymywać. GTS-owi też wybudowali i to wydali z 3-4 razy tyle, bo u nich nawet zmarnotrawili pieniądze Miasta. Niech klub tylko przestanie płacić za wynajem zobaczymy co będzie. od razu wymówienie dostaniemy. Miasto jak było 100% właścicielem to nawet złotówki na klub nie dało. Filipiak i tak wiecznie w Cracovii siedzieć nie będzie, ale zaplecze treningowe i kompleks (jak wybuduje) zostanie. W Comarchu też nie wiadomo czy za jakiś czas nie będą chcieli sprzedać udziałów klubu. Na razie pierwsze skrzypce gra tam Filipiak i on jest zwolennikiem dalszego inwestowania w klub, ale są przeciwnicy, którzy chętnie by sprzedali udziały.

Doskonały komentarz - nic dodać, nic ująć. Jeżdziłem za Pasami po różnych " metropoliach " typu: Libiąż, Biłgoraj czy Kańczuga. Człowiek nawet nie marzył, że ukochana Cracovia może być w e-klasie. TYLKO dzięki Profesorowi Filipiakowi i Pawłowi Misiorowi jesteśmy w najwyższej klasie rozgrywek. Ale gówniarzeria potrafi tylko wypierd.....ać... Ciekawe ilu z nich zdecydowało by się na takie " wycieczki " i wierne trwanie przy ukochanym Klubie NA DOBRE I NA ZŁE ?

Gdyby nie Profesor nie było by Cracovii ,kupił ja Profesor z ogromnym zadłużeniem, miała nastąpić likwidacja klubu.
Co wy jednak możecie wiedzieć jak wtedy na gówno mówiliście papu.

Filipiak robi wszystko co tylko może, wychodzi mu to wspaniale, osiągamy sukces za sukcesem, politykę w klubie mamy najlepszą w tej części Europy.
Faktycznie,nie ma za co go krytykować... no bo przecież 100 lat temu nas ocalił ten nasz zbawca,dobrodziej, darczyńca..reszta jest nie ważna..

Ja tam nie krytykuje Filipiaka za to że nie daje kasy, ale za to że nic nie robi żeby pozyskać nowych poważnych inwestorów. Przecież ten facet robił już interesy na całym świecie, mógłby spróbować zainteresować klubem jakichś zagranicznych inwestorów tak jak zrobiła to Lechia. Łęgprzem, Salon Porsche czy Oshee to troszkę mało jak na możliwości Filipiaka. Trzeba szukać inwestorów/sponsorów za granicą - myślę że jakby Filipiak bardziej przypiął się do tematu to znalazłby jakiś chętnych. Nie trzeba by wtedy szukać wśród wolnych zawodników kolejnych Ortegów czy Jendrisków z płyt.

Zwyczajnie maja jeszcze mleko pod nosem i nie pamiętają czasów, gdy w klubie nie było NIC oprócz piłkarzy i kibiców. Pisząc nic mam na myśli nawet wodę mineralną którą piłkarze przynosili ze sobą na mecze. Nieważne z jakich powodów Profesor kupił Cracovię. Fakty są takie, że dziś możemy oglądać piłkę ekstraklasową na nowoczesnym obiekcie. Gdyby nie Filipiak to może od paru lat mówilibyśmy o Cracovii w czasie przeszłym. Wbijcie sobie to do głowy.

Jakby się znalazł sponsor z budżetem 50% Filipiaka to to co piszesz brałbym osobiście w ciemno..

A kto tak mówił, że się Filipiak pojawił w Cracovii z sentymentu czy miłości do klubu?! Nawet on tak nie mówił nigdy. Dla mnie Filipiak może odejść z klubu jeszcze dziś, płakał za nim nie będę, choć nic do niego nie mam i nie jestem do niego negatywnie nastawiony. Ale musi być jakaś alternatywa, a tacy jak ty co piszą by wypierdalał nie przedstawiają żadnej alternatywy. Tylko, że ktoś się na pewno znajdzie jak Filipiak odejdzie, no to kurwa znajdźcie tego kogoś teraz, tego inwestora z prawdziwego zdarzenia to będę skandował na stadionie imię i nazwisko tego co przyprowadzi super inwestora. A tak to mnie takie pisanie śmieszy. Ja nie mówię fajnie było czasami w III lidze, przychodziło mało ludzi niektórzy wrzucali przyjezdnym śmieszne teksty, a że doping nie zawsze był to było to słychać na cały stadion. Prawda jest taka, że jakby Filipiak odszedł i wyszło by tak, że nikt by się nie znalazł to w najlepszych układach skończylibyśmy jak Arka. A mogło by być i tak, że jakby nie było kasy na utrzymanie stadionu to miasto by nas kopnęło w dupę i byśmy grali na Wielickiej max w II lidze. Może poczekajmy z wyrzucaniem Filipiaka jak wybuduję kompleks i jakby co to tam będziemy grać w II lidze:) Tylko trzeba zalatwić by trybunę zrobili tam na jakieś 2 tyś. Szczerze mówiąc jak dla mnie mógłby Filipiak odejść i nawet moglibyśmy grać w II lidze, ja i tak na mecze bym chodził, ale ciekaw jestem ilu by chodziło z tych co im się bardzo nie podoba, ze gramy tylko o utrzymanie w ekstraklasie? Bo jak gramy o utrzymanie w ekstraklasie i oni twierdzą, ze się z nas śmieją etc. to chyba albo są za młodzi by pamiętać jak np. dostaliśmy u siebie z Lewartem Lubartów 2-3, choć do 60 minuty prowadziliśmy 2-0, albo wtedy nie chodzili na Cracovie.

... niech zabiera swojego Tabisza i spierdala z Krakowa raz na zawsze,...
Nie bądźmy naiwni że przyszedł do Cracovii z sentymentu i wielkiej miłości do klubu.
Nie ma pojęcia o futbolu chce tylko zarobić na inwestycji .
Już czas sprzedać ten majdan i spierdalać do Bydgoszczy
Od 14 lat WIELKIE GÓWNO i tylko naiwne pokolenia kibiców się zmieniają które ślepo wierzą ,że Cracovia z Filipiakiem będzie wielka.
Chuja nie będzie z tą sknerą
Musi pojawić się sponsor ,inwestor z prawdziwego zdarzenia !!!!!!

ehehehehe proteze i to jakies za krotkie

Też fakt, że niektórzy mają obie lewe:) Albo prawą jak lewą, a lewą jak protezę:)

jak tak patrze to niektorzy maja obie lewe wiec ciezko by wstali prawa.hehe.spinacze na jajka trzeba zakladac a pomeczu albo sciagamy albo klemy zakladamy.raczej efekt pozytywny murowany.pozdro

Już bardzo dobrze by było jakbyśmy te dwa u siebie wygrali, bo z taką Pogonią to będzie decydować dyspozycja dnia. A z naszymi może być różnie. Paru wstanie lewą nogą w ten dzień i nieszczęście gotowe.

Zagłębie Lubin zagieło parol na Piątkowskim!

„Charli” - kurczę, też pamiętam tamten mecz z Jeziorakiem. Niestety lało i sporo osób schroniło się pod flagą. Eh, stare dobre czasy. Marzyliśmy o ekstraklasie która wtedy wydawała się poza zasięgiem. Dzisiaj ją mamy i narzekamy. Los bywa okrutny. Ale wierzę że w sobotę pukniemy Pogoń!

Pod Twoimi wypowiedziami mogę podpisać się rękami i nogami.
Też pamiętam tamtą epokę i mecze takie jak nawet ten ekstremalnie mokry z Jeziorakiem stojąc w 500 osób pod flagą Pasów.
Teraz mimo komfortu i epoki UE,nie jestem w stanie usiedzieć 90 minut patrząc co się dzieje oraz słuchając wypowiedzi pseudo grajków i naszego NIBY prezesa....największego profesjonalisty wśród piłkarskich "zarządców".

Nie znoszę,jak ktoś kłamie mi prosto w oczy..
A sądzę, że takich jak ja jest śmiało kilka tysięcy..

Jestem kibicem który chodził na mecze gdzy Pasy grały w ówczesnej 3 lidze. Na bramie stał Kwedyczenko a bramki strzelał Zegarek. I powiem Ci szczerze że wtedy chłopaki po meczu dostawali skrzynkę kryniczanki do podziału a nie premie pieniężną. Gdybyś zaś prorównał ambicję i wolę walki tamtych piłkarz do tych którzy teraz reprezentują Cracovię to jest przepeść oczywiście na korzyść ekipy Zegarka, Kwedyczenki, Edka Kowalika, Rafała Wrześniaka ........ Co się zaś tyczy "Wiśni" to daj spokuj z jego najlepszym sezonem. Chłop był bardzo sympatyczny i życiowy ale piłki to on nie potrafił porządnie kopnąć. A na mecze nie chodzę bo nie lubię jak ktoś robi ze mnie wała! Oczywiście Cracovia przeżyje bez takich jak ja ale pamiętaj że lepiej by było gdzyby na stadion przychodziło 12-10 tysiaków a nie 5-6. Pozdrawiam i życzę wytrwałości w oglądaniu Cracovii. Jednoczesnie podziwiam wszystkich Tych którzy na mecze chodzą i oglądają ten totalny gwałt na piłce nożnej w wykonaniu naszych piłkarzy!

z kibiców a tacy są za dwa miesiące już w klubie nie będzie bo na to nie zasługują i w Cracovii mają tego świadomość pozostanie im robić sobie jaja przed lustrem lub w klubach z niższych klas. Powinni mieć tego świadomość piłkarzyki a kibic który olewa klub to nie kibic! Bo piłkarze się zmieniają a klub i kibic zostają.

Nie chodzi mi o to by walczyli o mistrza,wygrywali mecz za meczem ale aby cały "team" pod nazwą Cracovia" nie robił sobie jaj z kibica..
Cena biletu to sprawa drugorzędna.

Cracovii nie potrzeba. Prawdziwy kibic jeżeli tylko może to idzie na mecz a pseudo kibic jak nie przyjdzie to tylko przyklasnąć. Bilety są jedne z najtańszych w Polsce więc żadna strata dla klubu jak nie przyjdziecie. A co do Wiśniewskiego to był to jego najlepszy sezon w karierze więc nie pierncz koleś jak się nie znasz.

..u mnie jest tak samo. Brak szacunku do kibica,do jego pieniędzy.
Wina leży tylko po stronie złego zarządzania klubem..
tfu!!! co ja pisze.. jakim klubem.. jesteśmy przecież tylko słupem reklamowym.
Jak pojawi się nowy prezes to i pewnie włącznie ze mną pojawi się więcej kibiców na stadionie..
Szacunek panowie..
Nikt do kina nie chodzi na filmy klasy "Z" więc i po co tutaj chodzić..Pieniądze na ulicy nie leżą.
A specjalnie zarząd niestara się by komuś się chciało je wydawać na te marne przestawienia pseudosportowe.

nareszcie coś sensownego:)

popiram 100%

Panowie już skończmy te nasze wywody . Każdy z nas jest mądry bo nie jest na miejscu Podolińskiego . Już nie zajmujmy się tym co trener robi źle jeśli robi ??? jeśli i on nie może pomóc to my to zróbmy naszym dopingiem i pozytywną motywacją przed i wczasie meczu !!! bo jeśli my tego nie zrobimy to spadniemy razem z drużyną i trenerem z ligi . myślmy jak pomóc a nie szukajmy winnych to jeszcze nie czas na to!!!

nie do biancorosso

oj sorry do tego tekstu jeszcze poniżej to było

Pilarz po rozgrzewce piłkarzy z pola już prawdopodobnie nie będzie na murawie ( on schodzi wcześniej ) wtedy musicie wybrać najbardziej doświadczonego zawodnika . np Marciniak , Budziński , Rymaniak .

Ja upraszczam? Ty to uprościłeś po meczu z Lechią pisząc jak to wgraliśmy dzięki zmianie systemu i jak to nie mówiłeś, nie naciskałeś jak inni dziennikarze itd. i wygrana z Lechią dzięki wam, bo trener zmienił system. Po meczu z Ruchem cicho sza o systemie:) I wróciłeś do swojej starej retoryki, bo z Lechią mieliśmy farta:) Jak twierdzisz, że w tamtym sezonie wszystko co to dobre to w 100% zasługa trenera Stawowego, a wszystko to co złe to jego winy 0% to możesz sobie tak twierdzić. Ja tak nie sądzę. Jak była szansa na pierwszą 8 to z takim Widzewem, który w sezonie zasadniczym na wyjeździe zdobył tylko 1 punkt to powinniśmy wygrać bez Kosanovicia, bez Nowaka, bez Saidiego w składzie. Ta wtopa z Widzewem zadecydowała i to idzie na konto zawodników i trenera i nikt mi nie powie, że remis u siebie z drużyną, którą ograli wszyscy to wina Filipiak czy Burlikowskiego zawłaszcza, że prowadzenie dał sprowadzony przez nich Grek. Jakby tak Podoliński u siebie zremisował z taką drużyną która wszędzie przegrywa to byś dał 100 komentarzy na TP jak to jego wina. Niemniej sądzę, że 9 miejsce po 30 kolejkach było dobrym wynikiem, no ale potem był podział punktów i dramatyczne załamanie, którego owocem były 3 porażki pod rząd co idzie też głównie na konto zawodników i trenera, bo w II rundzie w sezonie zasadniczym jeszcze jakoś grali, były 2 zwycięstwa remisy, a nie same porażki. Podział punktów jest bez sensu i sprawia to, że w sumie najważniejsze mecze są po podziale. Na 99% gramy w drugiej 8 po podziale. Wystarczy sobie wyobrazić, że zdobywamy do podziału tylko dwa punkty, a po podziale wygrywamy pierwszy mecz i ile mamy punktów po 31 kolejce? 20. A teraz wygrywamy, do podziały wszystkie 3 mecze, a przegrywamy pierwszy po podziale, ile mamy punktów po 31 kolejce? Też 20:) Jaja po prostu:)

Dla dlaczego tak wszystko upraszczasz do granic możliwości - że niby ja uważam że 3-5-2 jest złe, a 4-4-2 zrobi z drużyn mistrzów. Nie na pewno nie robi, ale PRZY KADRZE KTÓRĄ DYSPONUJEMY to dobry początek zmian - i tak samo było w przypadku Man United. Najważniejsze żeby już nie kombinować tylko obrać spójny kierunek zmian i grać konsekwentnie swoje z pełnym zaangażowaniem i agresją. I myślę że przy naszej kadrze 4-4-2 albo coś zbliżonego to najlepszy kierunek tych zmian. Podoliński mówił przed sezonem że on chce wymienności funkcji, zmian systemu gry nawet podczas meczu i pełnej dynamiki. Rzeczywistość pokazała że naszym to nie wychodzi, i nic z tego będzie. Nasi zawodnicy muszą grać to co umieją najlepiej. Nie mówię że tiki takę WSa, ale na pewno nie rzut dzidą :) Ładną grę kombinacyjną najlepiej (o ile to możliwe, mam nadzieję że tak).

Co do poprzedniego sezonu - to oczywiście zdaje sobie sprawę że były momenty przeciętne lub nawet kiepskie, ale były też momenty rewelacyjne. Punktowo jesień obu trenerów wyglądała jak wyglądała, i muszę jednak to dodać że w rundzie jesiennej graliśmy naprawdę piękną piłeczkę. Nie wiem czy któraś wygrana Podolińskiego kiedyś będzie taka ładna jak wyjazd Stawowego ze Śląskiem, Jagiellonią czy mecz z Podbeskidziem u nas. Tam były jednak umiejętności Nowaka, Budzińskiego, Saidiego, Dąbrowskiego, Kosanovica (głównie w ofensywie) i przede wszystkim umiejętności trenera który to ładnie poskładał do kupy mentalnie i strategicznie. Podoliński nie potrafi - tu już nie trzeba czasu by to zobaczyć. "Pokazał już cały swój kunszt" cytując Szpakowskiego

A jeszcze jeśli chodzi o system, Górnik Zabrze gra 3-5-2 drugi sezon w sumie są na podobnym poziomie cały czas, I runda dobra, II gorsza, ale im się udało miejsce w pierwszej ósemce utrzymać w tamtym sezonie, a w tym też im się raczej uda. Rozumiem, że jakby przeszli na 4-4-2 to by grali o Mistrza. Bo jak MU był w 3-5-2 w środku tabeli, a potem zmienili na 4-4-2 i grają o Mistrza to tak by było z Zabrzem idąc tokiem twych porównań. I w takim razie dlaczego Zabrze przed przyjściem Warzychy w 4-4-2 z Nawałką na ławce trenerskiej nie grało o Mistrza? Jak tu system ma takie znaczenie jak udowadniasz to dlaczego? Ja ci daję przykład z polskiego podwórka, a nie wyskakuje z MU i Van Gaalem. Gdzie jak wiadomo Cracovia nie jest w polskiej lidze odpowiednikiem MU, jeśli chodzi o poziom zawodników.

A ja ci pisałem byś sobie popatrzył jak punktowaliśmy przez cały sezon oprócz października. Około 1 punkt na 1 mecz czy z Kosanoviciem czy nie. W II rundzie nie traciliśmy więcej bramek niż w I mimo braku Kosanovicia. Oceniasz sezon poprzez pryzmat wyników z października, a to był wyjątek, a nie reguła. Zresztą na początku wiele beniaminków gra dobrze na fali entuzjazmu po awansie. Bełchatów teraz też był na 3 miejscu po 15 kolejkach i co z tego? I jeszcze jedno Podoliński w I rundzie miał takich samych obrońców jak trener Stawowy w II rundzie poprzedniego sezonu.

Ja już Ci wiele razy pisałem - dla mnie Cracovia z poprzedniego sezonu skończyła się w dniu wyjazdu Kosanovica. To był niesamowity sabotaż, zastąpienie go potem Mikulicem to był totalny śmiech. Burlikowski wpierdalał urodzinowego torta Pana Wojtka zamiast szukać obrońcy i napastnika. Tak się kretyn znał na robocie... Kontuzja Nowaka także nie pomogła, a potem doszły jeszcze inne przyczyny....... U Podolińskiego nie ma takich krzywych numerów jak sprzedaż zawodnika czy półroczna kontuzja kluczowego gracza - a mimo to po jesieni był o wiele słabszy...

Opson pierdoło teraz nie wykręcaj kota ogonem, nic bym o tym systemie nie pisał, gdyby nie to, że pisałeś po Lechii, że wygraliśmy dzięki zmianie systemu i jak to Marciniak grał itd. Teraz ten sam Marciniak który niby tak świetnie grał z Lechią, bo grał w systemie z 4 obrońców, zawalił bramkę też w systemie z 4 obrońców i teraz ekspercie o systemie jakoś nic ie pisałeś. Ja pisałem po Lechii, byś nie wypisywał takich głupot, że to przez system i że jak będą indywidualne głupie błędy to będziemy tracić bramki z 4 obrońców też. Nie zauważyłeś, że najwięcej bramek tracimy po takich błędach, które zrobione czy to w 3 obrońców czy w 4 to nie ma znaczenia. Nie porównuj naszych zawodników do zawodników MU tam nikt samobója nie strzela jak Marciniak na Legii. Jak na Legii byśmy grali z 4 obrońców to by Marciniak nie trafił w swoja bramkę? Pilarz na Łęcznej by nie puścił gola przy słupku? Puścił by tak jak puścił z Ruchem. Przegrywamy przez takie błędy głównie.I do tego dochodzi, że nie potrafimy grać na wyjazdach (sprawa jak dla mnie bardziej dla psychologa niż trenera). I to przez system wszystko? Piszesz jak to było cudownie w tamtym sezonie, a teraz mamy tylko 4 punkty mniej niż w tamtym sezonie, a nie mieliśmy serii 4 zwycięstw tylko na początku serię 3 porażek i tylko 4 punkty mniej. Ale jak się ciebie czyta to w tamtym sezonie były mega wyniki, a teraz są mega do dupy. Tak jakby było 14 punktów różnicy, a nie 4. Jak Podoliński dotrzyma do 33 kolejki to myślę nie będzie żadnej różnicy na minus, a ty i tak napiszesz, że w tamtym sezonie to było, a w tym to chujnia:)

Oczywiście każdy trener ma jakieś tajemnice przed meczem, ale to dziwne że nic na ten temat nie mówi. Wg. mnie to jest lekkie lekceważenie kibiców, mediów i tylko dostarcza spekulacji że Stawowy miał rację. Inna sprawa że to nie liga mistrzów, i nie mamy na ławce 30 klasowych zawodników tak jak PSG pod których trzeba planować grę. Wiadomość czy wyjdzie Żytko czy Polczak, albo Zjawiński czy Budziński raczej nic by nowemu Pogonii nie dała. Czesio nie jest aż tak sprytny :)

No a co do Nykiela - nie jest już młody, troszkę pary brakuje i pewno też błędy popełnia. Ale Rymaniak robi to znacznie częściej, i nie daje rady biegowo. Kiedy to przychodził mówił że będzie walczył - i co z tego wyszło? Normalny obrońca zamiast chować ręce za sobą od razu by kosił równo z trawą starając się wybić piłę. I to Podoliński go wybrał na ten mecz, nikt inny

Co innego przegrać jeden mecz, a co innego przegrać 14 + 2 z burakami z II ligi i dalej pieprzyć że system nie ma znaczenia. Dodać by do tego jeszcze można 5 przegranych sparingów, ale o to już się nie czepiam - bo podobno ich wyniki "nie mają znaczenia". Ja jednak konsekwentnie uważam że gra czterema obrońcami jest lepsza niż trzema - tylko trzeba sobie przypomnieć jak to się dobrze grało za wiadomego trenera. Marciniak sobie troszkę przypomniał w meczu z Lechią. I będzie tylko lepiej, jeśli trener nie wróci do swoich dogmatów. Z których nawet Van Gaal się wycofał :) I gra o wicemistrza zamiast o środek tabeli.

No na pewno nie będzie to 4 w obronie, o co nudziłeś od dawna, po meczu z Lechią się jarałeś jak to miałeś rację, a po meczu z Ruchem nawet nie wspomniałeś o tym nawet słowem:)

bo robisz z siebie coraz większego idiotę! Co ty człowieku bredzisz który trener powie Ci przed meczem jak będzie grał? A co do krzysia Nykiela to szanuję go bardzo ale przypomnę też że dokładnie tak samo jak Rymaniak zachował się w pierwszym meczu z Jagielonią i dlatego ten mecz Cracovia przegrała.

od samego początku przemiany ustrojowej Cracovia działa na granicy ekstraklasy i 1ligi ,ale to nie znaczy ze metodą prób nie dojdzie do mistrzostw, to jedyna droga,musi ostro analizować swoje postępowanie i dokonywać racjonalnych zmian na plus pozbywać się błędów i szukać nowych korzystnych rozwiązań

A ja wierze ze mu sie uda trzeba byc dobrej mysli,Podolinski popelnia bledy ale i tez wyciaga wnioski z tych bledow.Co mi sie u niego podoba ze nie bal sie postawic na naszych juniorow(Kapustka,Wdowiak)Czas skonczyc z tym zmienianiem trenerow co kilka miesiecy nigdzie indziej jak w naszej lidze jest taka patologia nic to nie daje,dobrze jest na chwile a potem i tak powraca ten sam problem jak i nie wiekszy.I tak nie ma dobtych trenerow do wziecia wszyscy to ci sami z naszej Polskiej karuzeli tacy trenezy jak z koziej dupy trabka.Jak juz bysmy musieli zmieniac trenera za jakis czas to tylko pokroju Dana Petresku a nie tych naszych ekspertow nie dziekuje to juz wole Podolinskiego