- W Internecie nie ma wiele informacji o Tobie...

- Mam 23 lata, urodziłem się w Kamerunie, ale mam też włoski paszport. Do niedawna grałem w niewielkim włoskim klubie A.S.D. Porfido Albiano skąd przeszedłem do Ventspils na Łotwie. Teraz chciałbym podpisać kontrakt z Cracovią. Jestem szczęśliwy, że mogą trenować w takim klubie.

- Jak Cracovia zainteresowała się Twoją osobą?

- Rozmawiałem z trenerem i on mi powiedział, że widzieli mnie podczas sparingu w Turcji na początku tego roku i zrobiłem na nich dobre wrażenie. Kiedy dowiedziałem się, że Cracovia się mną interesuje ? to było jakieś dwa miesiące temu ?  zacząłem się interesować tym, jak ten klub wygląda. Przed przyjazdem do Krakowa rozmawiałem z Alexem Visniakovsem, z którym graliśmy wcześniej w jednej drużynie. Usłyszałem od niego same dobre rzeczy o drużynie Cracovii, jak również o mieście.

- Jesteś wolny zawodnikiem, czy masz ważny kontrakt?

- Jestem wolnym zawodnikiem.

- Jak długo tu zostaniesz?

- To zależy od tego, jak długo Cracovia będzie tego chciała...

- Jesteś na testach, czy przyjechałeś podpisać kontrakt?

- Bardzo chciałbym podpisać kontrakt, ale na razie to nie jest pewne.

- Grałeś w niższych ligach we Włoszech. Twój włoski paszport pomaga Ci w europejskim futbolu?

- Myślę, że tak, bo gdy jesteś obywatelem Unii możesz grać wszędzie. Wcześniej drużyna musiała przy mnie spoglądać na to, czy ma jeszcze miejsce dla kogoś spoza Unii, a teraz mogę grać praktycznie wszędzie.

- Jaka jest Twoja najlepsza umiejętność na boisku?

- Jestem mocny fizycznie i bardzo szybki. To wszystko widzi jednak trener ? skoro on mnie zaprosił na testy to wie, czego ode mnie wymaga i czego może się spodziewać.

• Zobacz także: Nieoficjalnie: Kameruński napastnik w Cracovii  

Rozmawiał: Depesz