Liga: Arka Gdynia - Cracovia 2:0 (0:0) - (skrót wideo)
Liga: Arka Gdynia - Cracovia 2:0 (0:0)
Koniec meczu:
Piątek, 19 marca 2010, g. 17:45
Relacja "na gorąco" z Narodowego Stadionu Rugby w Gdyni
1:0 - 50 min. - Tshibamba - strzał z 6 metrów
2:0 - 80 min. - Labukas - strzał głową z 5 metrów
Cracovia: Merda - Mierzejewski, Tupalski, Wasiluk, Sasin - Baran, Szeliga - Pawlusiński, Klich, Moskała (46. Goliński) - Matusiak
Rezerwowi: Cabaj, Derbich, Sacha, Goliński, Jeleń, Kaszuba, Ovseannicov
Trener: Orest Lenczyk
Arka Gdynia: Witkowski - Kowalski, Szmatiuk, Ulanowski, Bednarek, Budziński, Mrowiec, Ława, Bożok (86 Burkhardt), Tshibamba (90 Czoska), Trytko (74 Labukas)
Rezerwowi: Bledzewski, Czoska, Lubenov, Burkhardt, Sakalijew, Labukas, Sokołowski
Trener: Dariusz Pasieka
Sędzia: Piotr Siedlecki
Żółta kartka: Klich - Mrowiec
Czerwona kartka: Klich (43 min.), Mrowiec (druga żółta - 80 min.)
Widzów: 3.500
W porównaniu z poprzednim meczem ligowym z Koroną Kielce w wyjściowym składzie Cracovii zaszła jedna zmiana - miejsce pauzującego za żółte kartki Piotra Polczaka zajął kapitan zespołu Arkadiusz Baran.
Ze względu na gruntowną przebudowę stadionu Arki Gdynia mecz rozegrano na sztucznej murawie Narodowego Stadionu Rugby. Po raz pierwszy w rundzie wiosennej mecz Arki rozgrywany jest z udziałem publiczności.
.
Pierwszą groźną akcję w tym meczu przeprowadzili gospodarze, ale piłka po strzale Tshibamby z 16 metrów w 6 minucie nieznacznie minęła górny róg bramki Łukasza Merdy. W tej fazie meczu gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska, a akcje obu zespołów rzadko kończyły się strzałem na bramkę rywala.
W 22 minucie Cracovia przeprowadziła pierwszą groźną akcję w tym meczu i od razu mogła zdobyć bramkę. Paweł Sasin po rajdzie lewą stroną boiska wycofał piłkę na 16 metr do Mateusza Klicha, który w dogodnej sytuacji posłał piłkę obok bramki Witkowskiego.
W 30 minucie wydawało się, że boisko będzie musiał opuścić kontuzjowany Arkadiusz Baran. Piłkarze Cracovii sygnalizowali już konieczność przeprowadzenia zmiany, ale kapitan Pasów po interwencji masażysty wrócił na boisko.
W 34 minucie Dariusz Pawlusiński bliski był przejęcia na linii pola karnego długiego, prostopadłego podania Pawła Sasina ze środka boiska, ale bramkarz Arki udanie interweniował.
Gdy wydawało się, że pierwsza połowa meczu nie przyniesie większych emocji w 43 minucie meczu sędzia spotkania usunął z boiska Mateusza Klicha. Pomicnik Cracovii w środkowej strefie boiska starał się wybić piłkę i musnął butem w głowę atakującego rywala. Sędzia natychmiast pokazał czerwoną kartkę...
Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem bezbramkowym. Na boisku było dużo walki, ale mało sytuacji podbramkowych. Oba zespoły oddały zaledwie po jednym strzale na bramkę rywala.
W przerwie meczu trener Orest Lenczyk dokonał jednej zmiany wprowadzając w miejsce Tomasza Moskały Michała Golińskiego.
Zaledwie po pięciu minutach po wznowieniu gry Arka zdobyła bramkę. Joel Tshibamba otrzymał znakomite, prostopadłe podanie i strzałem z narożnika pola bramkowego pokonał Łukasza Merdę. Był to drugi (pierwszy celny) strzał Arki na bramkę Cracovii.. .
Po stracie bramki Cracovia odważniej zaatakowała. W 57 minucie Michał Goliński uderzył celnie z rzutu wolnego z 25 metrów, ale Norbert Witkowski zdołał wybić piłkę. Chwilę później groźnie było pod bramką Cracovii. Tshibamba otrzymał kolejne prostopadłe podanie, ale tym razem Łukasz Merda zdecydowaną interwencją zdołał uprzedzić napastnika Arki.
W 65 minucie meczu Łukasz Mierzejewski faulem tuż przed linią pola karnego przerwał dwójkową akcję Tshibamby i Ławy. Kowalski celnie strzelił z rzutu wolnego, ale Merda zdołał wybić piłkę.
W tej części meczu Arka osiągnęła sporą przewagę. W 67 minucie meczu kilka metrów przed bramką udanym wślizgiem akcję Tshibamby przerwał Paweł Sasin.
W 78 minucie siły na boisku się wyrównały! Adrian Mrowiec w środkowej strefie boiska zapaśniczym chwytem powalił na murawę Sławomira Szeligę i sędzia pokazał mu drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę.
Gdy wydawało się, że Cracovia będzie mieć ponad 10 minut czasu na doprowadzenie do remisu grają w liczebnej równowadze, Arka zdobyła drugą bramkę. Po rzucie wolnym z narożnika boiska najwyżej na piątym metrze wyskoczył wprowadzony kilka minut wcześniej Tadas Labukas i piłka po raz drugi wpadła do bramki Łukasza Merdy. 2:0 dla Arki .
W końcówce meczu Arka z impetem atakował, mogła zdobyć trzecią bramkę, ale wynik meczu nie uległ zmianie. Cracovia przegrała 0:2.
cdn.
Crac
W trakcie meczu będziemy przekazywać najważniejsze informacje, a po jego zakończeniu zamieścimy relacje z meczu i konferencji prasowej, pomeczowe wypowiedzi, fotogalerię itp.
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
źle nie jest ale różowo też nie....
Prezes
10:58 / 22.03.10
Zaloguj aby komentować