Hau, hau i inne uwagi

Zatem niech nam wyrasta sir Alex! Żeby tylko Profesor znowu nie podpisał z trenejro umowy na 10 lat bo pamietamy, że to była najkrotsza umowa na 10 lat...

Gc1906 - praca u podstaw, mówi ci to coś? To w Polsce, u nas, lubują się prezesi w wyrzucaniu trenerów po pół roku czy roku i przyjmowaniu nowych, żeby zrobili rewolucje. Rewolucje już się przejadły teraz czas na ewolucje - czyli powolne, nawet mozolne budowanie drużyny, cierpliwość prezesów w podejmowaniu decyzji. Nawet rok to za mało, żeby wdrożyć swój pomysł gry itd. Gdyby drużyny w piłce nożnej były 3 osobowe możnaby to zrobić w kilka dni, tygodni, ale żeby całą drużynę przekonać i nauczyć swojej gry potrzeba roku czy więcej, by zaczęło to przynosić pierwsze efekty. Nasza drużyna nadal nie jest w swoim maksimum, na to jeszcze musimy poczekać, budowa trwa. Miejmy nadzieje, że Filipiak wytrwa w cierpliwości i nawet jak będziemy mieli serie taką jak teraz tyle, że z przegranych, nie zrobi żadnego głupiego ruchu.

potrafisz zmienić zdanie jak jest dobrze a nie upirasz się przy swoim. A co do Nawałki to widzę że przemawia do Ciebie wstręt do Wiślaka a ja jako kibic Cracovii i Polskiej piłki mam do niego szacunek tymbardziej po dzisiejszym meczu. Jak myślisz dlaczego nie wystawił najlepszego swego napastnika od początku (Nakulmy)meczu? To Ci powiem bo ma swoje zasady i wie że Nakulma zachował się w meczu z Jagą źle i nie interesowało go to że dla PZPN-u są równi i równiejsi. Nieważne że został sprowokowany ważne że popełnił samosąd a to jest karygodne Nawałka to wie a PZPN niestety NIE ( Sóvorow za naruszenie nietykalności sędziego a też był sprowokowany nie uznanym prawidłowym golem dostał pół roku) Dlatego między innymi Cenię Nawałkę i cieszę się że to właśnie on jest trenerem reprezentacji. Nie bież na serio jego wypowiedzi przed meczem dlaczego nie gra Nakulma bo ta wypowiedź świadczy o jego wysokiej kulturze.

Ale w naszym przypadku to „z dnia na dzien” trwało całą I lige i kawałek eklasy. To tak dla przypomnienia bezkrytycznym wielbicielom

Jak dla mnie największym problemem z nieprzychylnymi komentarzami był kompletny brak cierpliwości i zaufania - żadna drużyna nie będzie tak grała z dnia na dzień, tym bardziej w Polsce, gdzie nikt nie gra piłką i piłkarze musieli się nauczyć nowego stylu.