Terazpasy.pl / Piłka nożna / Mecze / Ekstraklasa / Liga: Wisła - Cracovia 2:1 (1:0) - Kończyli w dziesiątkę - zobacz skrót meczu

Liga: Wisła - Cracovia 2:1 (1:0) - Kończyli w dziesiątkę - zobacz skrót meczu

wisla-cracovia

Liga: Wisła - Cracovia – 2:1 (1:0)
Koniec meczu:
sobota, 21 marca 2015, godz. 18:00
Stadion Wisły

  • 1:0 – 16 min. – Stilić
  • 2:0 – 53 min. – Brożek
  • 2:1 – 54 min. - Budziński

Cracovia: Pilarz – Rymaniak, Sretenović, Polczak – Nykiel, Covilo, Dąbrowski (64 Ortega), Dialiba (56 Wdowiak) – Kapustka, Budziński – Rakels (76 Jendrisek)

Rezerwowi: Stępniowski, Marciniak, Cetnarski, Ortega, Szeliga, Jendrisek, Wdowiak

Trener: Robert Podoliński

Wisła: Buchalik – Jović, Głowacki, Guzmics, Burliga – Garguła (73 Barrientos), Uryga, Dudka, Guerrier (58 Boguski) – Stilić – Brożek (90 Stępiński)

Rezerwowi: Miśkiewicz, Jankowski, Barientos, Boguski, Stępiński, Żemło, Witek

Trener: Kazimierz Moskal

Sędzia: Szymon Marciniak

Żółte kartki: Garguła, Jović, Uryga, Guerrier, Dudka – Nykiel, Polczak

Widzów: 23307

LINK: Zobacz skrót meczu Wisła Kraków - Cracovia 2:1 (1:0)

W porównaniu z poprzednim meczem ligowym z Piastem w wyjściowym składzie Cracovii na Derby zaszły trzy zmiany. Miejsce Adama Marciniaka, Mateusza Wdowiaka i Armiche Ortegi zajęli Bartosz Rymaniak, Krzysztof Nykiel i Marcin Budziński.

Piłkarze Cracovii przystępowali do tego meczu po pierwszej wiosennej wygranej z Piastem Gliwice. Wisła – najsłabszy zespół w rundzie wiosennej - tydzień wcześniej zremisowała z Legią na Łazienkowskiej. Pasy zajmowały przed tym mecze 13. a Wisła 6. miejsce w tabeli. Obydwa zespoły dzieliła różnica 6. punktów.

Pierwszą groźną akcję w tym meczu przeprowadzili w 5. minucie spotkania. Piłka trafiła w słupek bramki Krzysztofa Pilarza, a dobitka Brożka z najbliższej odległości minęła bramkę. Cracovia odpowiedziała siedem minut później. Rakels przedarł się prawą stroną boiska za plecy obrońców i będąc tuż przed narożnikiem pola bramkowego strzelił celnie, ale Buchalik zdołał obronić. Była to pierwsza i najgroźniejsza akcja Pasów w pierwszej połowie meczu.

Tuż po pierwszym kwadransie gospodarze objęli prowadzenie. Po koronkowej akcji przez środek pola karnego Stilić nie dał żadnych szans Pilarzowi i pewnym, technicznym strzałem umieścił piłkę w bramce. Pasy przegrywają 0:1.

Po objęciu prowadzenia Wisła na kilkanaście minut zdominowała grę, ale nie stwarzała klarownych sytuacji bramkowych. Pasy w tej fazie meczu ograniczały się do obrony własnej bramki i do sporadycznych prób kontrataków.

Tuż przed gwizdkiem na przerwę z 25 metrów celnie uderzył Damian Dąbrowski, ale Buchalik złapał piłkę. Po chwili groźnie było pod bramką Pasów, ale piłka po strzale Burligi nieznacznie minęła bramkę.

Po przerwie, w 53 minucie goście podobnie jak przy pierwszej bramce przedarli się środkiem pola karnego, a Brożek silnym strzałem umieścił piłkę w bramce. 2:0 dla gospodarzy…

Odpowiedź Pasów była natychmiastowa i uciszyła radość przy Reymonta. Krzysztof Nykiel dograł w polu karnym do Marcina Budzińskiego. Ten strzelił, Buchalik zdołał odbić piłkę, ale przy dobitce Budzika był bezradny. Kontaktowy gol Pasów: 1:2…

Po zdobyciu bramki przez Cracovię Mateusz Wdowiak zastąpił Dialibę, a kilka minut później za Damiana Dąbrowskiego wszedł Armiche Ortega.

W 62 minucie szczęście dopisało Cracovii, gdy silnie uderzona piłka z rzutu wolnego przez Stilića trafiła w poprzeczkę bramki Krzysztofa Pilarza… Pięć minut później Pilarz z dużym trudem obronił potężny strzał Dudki z dystansu. Chwilę później gospodarze wyprowadzili groźny kontratak i będąc w przewadze dwóch na jednego zakończyli akcję niecelnym strzałem.

Po chwilowym naporze Wisły Cracovia na kilka minut przejęła inicjatywę, ale nie zagroziła bramce rywala. W 79. minucie Bartosz Kapustka, za taktyczny faul został ukarany czerwoną kartką i Cracovia kończyła mecz w dziesiątkę.

Końcówka meczu należała do gospodarzy, którzy stworzyli kilka groźnych akcji, których nie potrafili zakończyć celnymi strzałami.

Koniec meczu. Pasy przegrywają przy Reymonta 1:2.

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Mecz

Ani nie zagraliśmy jakiegoś meczu, ani wstydu nie było. Były 2-3 okazje zmarnowane. Rymaniak to może nawet setkę miał, nieobstawiony mógł przyjąć przymierzyć, wiadomo ofensywnym graczem nie jest, ale przynajmniej celny strzał w bramkę powinien być w takiej sytuacji. Kapustka z 16 metrów też miał dobrą pozycję na celny strzał w bramkę i też nie trafił. Przy pierwszej bramce Rymaniak z Nykielem to raczej powinni być w linii ze Sretenoviciem, wydaję mi się, że ten co kieruję obroną powinien wyznaczać linię spalonego, jakby byli to by był spalony. Przy drugiej bramce nie wiem czy ktoś z naszych popełnił błąd, trzeba przyznać dobrze i szybko z pierwszej piłki obie akcje rozegrał GTS. Przy drugiej bramce bardzo dobrze zagrał do Brożka Stlić. Mnie ciekawi natomiast jedna sytuacja w meczu, ta gdzie Wdowiak był przed Dudką w polu karnym GTS-u i się wywracał, nie było powtórki tego, bo powtarzali strzał w poprzeczkę, po tym jak Polczak trącił Stilicia. Nie wiem czy Dudka podobnie nie trącił Wdowiaka w polu karnym, bo powtórki nie pokazali przecież. Wegrzyn niby mówił, że bark w bark, ale też czasami na powtórkach to wygląda inaczej jak on mówi, mi się wydawało, że Wdowiak już był przed Dudką, bo upadł do przodu, a nie w bok, jakby było bark w bark jak Wegrzyn mówi to Wdowiak powinien upaść raczej na bok. Sędzia też np. GTS-owi raz pozwolił od razu rozpocząć grę po naszym faulu z 5 metrów dalej niż był faul i poszła kontra, gdzie GTS miał setkę z tego. Nam w podobnej sytuacji gwizdał by rozpocząć grę z tego miejsca gdzie był faul więc w kontekście tego szkoda, że nie pokazali tego starcia Dudki z Wdowiakiem w polu karnym. Całkiem możliwe, że Dudka podobnie trącił Wdowiaka jak Polczak Stlicia i raz był faul, a raz nie. Nie wiem czy Podolińskiego powinno się zwolnić czy nie. Trudna decyzja jak dla mnie tak jak w tamtym sezonie po Piaście nie wiedziałem co lepsze czy by trener Stawowy trenował do końca czy zmienić. To jest trudna sytuacja z tego względu, że w przypadku gdyby był spadek to każdy z trenerów ma wytłumaczenie i nie wiadomo kto winny. Stary trener może powiedzieć jakbym został to byśmy się utrzymali, nowy, że stary coś zepsuł i on miał za mało czasu. Tak jak było z Majewskim i Płatkiem, Majewski mówił, że jakby został to byśmy nie zajęli spadkowego miejsca i nie utrzymali dzięki braku licencji ŁKS-u, bo mieliśmy tylko 1 punkt do bezpiecznego miejsca jak odchodził i mecze z Legią i Wisłą już rozegrane, gdzie zawsze o punkty trudno i na tych dwóch meczach zdobyliśmy jeden punkt tylko. Płatek mówił, że miał za mało czasu by poukładać drużynę, choć przejął zespół po 10 kolejce. Nie byłem wtedy za zmianą, w tamtym roku nie wiedziałem co lepsze czy by trener Stawowy po 1-5 z Piastem u siebie trenował dalej czy nie, wiec się wtedy nie wypowiadałem i nie "wypierdalałem wąsa" jak niektórzy. Teraz też jest taka sytuacja jak dla mnie, że nie wiadomo co lepsze. Ale ja bym chyba zostawił Podolińskiego, przynajmniej wiadomo by było kto za wynik sportowy odpowiada, tak to jak pisałem przyjdzie nowy nie uda mu się i każdy trener powie, tak by było, że to nie przez niego. A prawda jest taka, że nasz trudna sytuacja w dużej mierze wynika z tego, że Zawisza i Ruch w tej rundzie dogoniły resztę. Jakby w tamtym sezonie w II rundzie tak Widzew z Lubinem punktowali jak Zawisza z Ruchem teraz to byśmy polecieli. W tamtym sezonie po 30 kolejkach Widzew miał tylko 22 punkty, a Lubin 29. Teraz Zawisza ma już 23, a Ruch 27, a przecież jeszcze 5 meczy. Może być tak, że po 30 kolejkach nie będzie drużyny która nie ma 30 punktów przynajmniej, a pomyśleć, że Ształow jak nas ratował to mu wystarczyło tylko 29 punktów po 30 kolejkach. Liga jest strasznie wyrównana w tym sezonie i całkiem możliwe, że do ostatniej kolejki nie będzie wiadomo kto spadnie i może nawet być wielu zagrożonych.

Zaloguj aby komentować

Wdowczyk !!!!!!!

Prawda jest taka ze w Cracovii od awnsu nie było dobrego trenera no może Majewski którego kibice zwolnili a tak to same wynalazki jesli Filipiak nie zatrudni fachowca to dalej tak bedzie,Wdowczyk jest do wzięcia on gwarantuje jakość podrawiam.Cracovia Pany!!!!

panathinaikos

Bo Wdowczyk przejął zespół jak ten był poniżej 10 miejsca, udało mu się w tamtym sezonie wejść do 8, a w tym już mu szło gorzej i po 5-0 w Białymstoku go zwolniono, przyszedł nowy trener w tamtą rundę kończyli na granicy pierwszej i drugiej 8 więc nikt za Wdowczykiem nie tęsknił, teraz są poniżej 10 więc sobie przypomniano o Wdowczyku, że może z nim by było lepiej, mimo trochę słabszych wyników w tym sezonie w porównaniu do poprzedniego.

Zaloguj aby komentować

Nie masz racji kolego Wdowczyk w Szczecinie zrobił kawał dobrej roboty !!

Jak go wspominają wystarczy sprawdzić -jest strona na FB Darku wróć i ponad 5000 ludzi się domaga jego powrotu do Szczecina .
Strona powstała nie dawno i bardzo szybko się dorobiła tej liczby .To świadczy jak go tam cenią .

Jest to bardzo dobry trener -wymaga absolutnej dyscypliny ,za mordę chwyci żaden ,,gwiazdor ''mu nie podskoczy nie grasz na maksa , nie realizujesz założen taktycznych kop w dupę .Jest teraz kilku na prawdę dobrych trenerów wolnych -Wdowczyk ,Michniewicz ,Zieliński .

Tylko i aż potrzeba dobrej woli Filipiaka by pogonił nieudacznika do Ząbek tam gdzie jego miejsce .

Zaloguj aby komentować

Kolego po szalu

Jakość czego zagwarantuje Wdowczyk Cracovii a nie mógł zagwarantować Pogoni Szczecin ?

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

PKozyra

jeden dobry zawodnik to zdecydowanie za mało, nie oszukujmy się mogliśmy przegrać wyżej.

Zaloguj aby komentować

To nie Podoliński jest głównym sprawcą tego marazmu,

choć ma dużo "za uszami", bo potencjał ludzki jest epszy, niż gra i pozycja w tabeli.
Problemem jest to, że my jakimś cudem nie możemy mieć naraz więcej niż jednego dobrego gracza. Wcześniej był Saidi i dziesięć koszulek, teraz Covilo.
Jakbyśmy mieli JEDNOCZEŚNIE 4, 5 graczy tego kalibru walczylibyśmy o puchary.
Pytanie jak to zrobić z takim jak u nas pseudo-pionem sportowym?

Zaloguj aby komentować

Stoimy i nic...nie robimy...

Najgorsze w tym wszystkim jest to,że taki Zawisza wygrywa mecz za meczem i zrobiło się już tylko 5 punktów,co po podziale wiadomo,różnicy żadnej nie będzie.Z tym trenerem i jego taktyką,nic nie osiągniemy,tylko spadek,ale chyba Profesor lubi takie klimaty,potulny trener itd.
Szkoda,bo jest wszystko do tego,aby tutaj była naprawdę dobra drużyna.
O meczu się nie będę wypowiadał,bo to nie ma już sensu,jest tak samo,nic się nie zmieniło.

Zaloguj aby komentować

ZET

kto to w ogóle jest Pilarz? Przy strzale Głowackiego wyglądał jakby był dopiero po przebudzeniu!

Pilarz gra tak jak cała drużyna -Podoliński wynocha !!!

Drużyna gra koszmarnie bez stylu bez taktyki ,chodzonego jakby po tygodniowej libacji za karę .Co do Pilarza -brak konkurencji powoduje to że nie dba się o formę i broni się byle jak .Jakim ,,bramkarzem ''jest Stępniowski pokazały mecze PP -nerwowy ,bez przedpola ,słaby refleks -to bramkarz na poziom Hutnika .

Co do Pilarza to jak trenuje tak broni .Treningi na poziomie TKKF to i powoli się staje bramkarzem z TKKF .W ,,pracy ''Podolińskiego i asystentów jest cykliczność i analogia do jego poprzedniej pracy w Dolcanie .Wspólny mianownik to tragiczna gra w obronie ,grycie na radar ,tracenie kuriozalnych goli .Brak pomysłu na atak poza wrzutkami na Covilo .złe zestawienia 11 i tragiczne zmiany .Co do bramkarzy też jest wspólny mianownik z Dolcanem .Miał tam na prawdę świetnego młodego chłopaka Leszczyńskiego .Nie tylko się nie rozwinął ,ale wręcz cofnął w rozwoju .Bronił tragicznie w rundzie wiosennej poprzedzającej przyjście Podolińskiego do nas .

Dla przypomnienia rok wcześniej ten sam Leszczyński -powoływany do szerokiej kadry Polski

Im wczesniej szkodnik pójdzie precz z całą świtą nieudaczników asystentów tym większe szanse na utrzymanie .Bo z tymi ,,trenerami ''choćby to Messi przyszedł grać z całą Barceloną to nic byśmy nie ugrali .

WYNOCHA WYNOCHA -PRECZ Z PODOLIŃSKIM !!!!!!!!

Zaloguj aby komentować

Właśnie

dokładnie takie jego zachowanie miałem na myśli. Przy 1-szej i 2-ej bramce też był zaspany zero refleksu.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Król jest nagi

i nie wiem po co ktoś na siłę trzyma amatora w klubie..???

DG-S

Dokładnie, Panadol do widzenia

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Oglądam wszystkie mecze ekstraklasy i

Żal mi dupę ściska jak widzę broniących bramkarzy wszystkich drużyn a nasi bramkarze są najgorsi z całej ligi. Pilarz jeszcze nam nie wybronił ani jednego meczu a to jak się kładł (a nie rzucał) do strzału głowackiego zaraz na początku meczu ( był słupek na szczęście) zakrawa na kpiny. Z takimi bramkarzami to my się nie utrzymamy. Dobry bramkarz poradził by sobie przy obydwóch golach! Poza tym zła taktyka jak można przyjąć na swojej połowie i grać z kontry jednym zawodnikiem w przodzie drużynę grającą njlepszy atak pozycyjny w Polsce,(grali z nami w dziada tak strzelili dwie bramki a mogli zdobyć więcej przy lepszej skuteczności) z taką drużyną gra się presingiem już na jej połowie. Siły na to były co pokazało gra w 10-ciu a nawet w 9-ciu ostatnie 13 min. Tylko zła taktyka i częsące się nogi przez pierwsze 30 min. Mentalnie drużyna źle przygotowana do meczu. Po drugiej bramce okazało się że się da nawet w 9-ciu jak już nie było nic do stracenia to dlaczego nie dało się od początku?

ZET - Pilarz zawodzi od dłuższego czasu

Strzał Brożka był co prawda dosyć silny i z bliska, jednak w poprzednim sezonie Pilarz bronił takie nieprawdopodobne kawałki, a wczoraj piłka przeszła mu po ręce. Generalnie bramki, które tracimy to "zasługa" Pilarza i obrońców, a że mało gramy piłką i strzelamy, to mamy miejsce w tabeli tuż nad strefą spadkową. Wczoraj nasi wyszli na miękkich nogach i to ustawiło mecz. Wisła była zmotywowana, grali wysokim pressingiem, walczyli. Tymczasem Pasy schowane za podwójną gardą czekały na kontry. Tylko, kto miałby kontrę zrobić - osamotniony w przodzie Rakels. Budzik strzelił gola, ale poza tym grał słabo. Wielką stratą byłaby absencja Kapustki z uwagi na to, że wyleciał z boiska za faul na Brożku. Źle się dzieje, że ktoś sprowadza do Cracovii zawodników jak Jendrisek i Polczak.

Zaloguj aby komentować

ZET

Mecz taktycznie spieprzony niestety. Już Legia pokazała, że jak się kundli nie przyciśnie pressingiem to będą mieli za dużo miejsca i robić mogą co im się podoba. My wychodzimy na nich defensywnie i pozwalamy dochodzić pod pole karne, gdzie dopiero tam za nimi biegamy - paranoja. Mamy siłę na wysoki pressing i nic sobie z tego nie robimy. Dodatkowo znów Budzińki, mimo zdobytej bramki" żadko wracał i człapał po boisku - jak można tak grać w meczu derbowym?!

Nie wiem co może pomóc w tej sytuacji. Co do bramkarza to fakt - nie mamy nikogo przyzwoitego na tę pozycję.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

za dwa tygodnie

znajdziemy się w strefie spadkowej, a jeśli nic się nie zmieni(przedewszystkim trener) przyszły sezon rozpoczniemy meczem z Stomilem Olsztyn!

Zaloguj aby komentować

faktem jest

że bliżej nam do spadku niż do utrzymania. Zawisza mimo że ma stratę wygrywa mecz za meczem...następny mecz z Lechią od której dostaniemy w dupe z 3-0 w najlepszym wypadku! Nie jest dobrze czas zmian!

Zaloguj aby komentować

to już jest nudne i nie chce się tu chyba nikomu ....

....już nic na temat tej drużyny pisać.
Nie mają charakteru ,waleczności i umiejętności żeby walczyć w ekstraklasie.
Jak się utrzymamy to jakimś jebanym fuksem i do niczego dobrego w przyszłości to nie doprowadzi.
Kompletnie nie zgrani i nie poukładani ale to wina tylko i wyłącznie trenera.

Zaloguj aby komentować

zmiany

Wydaje się,że bardziej przydatni w grze byli Dabrowski i Dialiba niz Ortega i Jendriszek.Także,co wydawało się niemożliwe,w obronie Żytko jest lepszy od Polczaka.
Jendriszek i Ortega,wydają się albo nieprzygotowani do gry,albo ktoś wcisnął Cracovii ,bardzo słabych grajków.

edla

Zgoda z Twoim komentarzem poza Dialibą - był BEZNADZIEJNY !!!

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

GKS Katowice nie wygrał tego meczu,wygrał go sędzia dał im 3 punkty,powinien być wyrzuc...
Niestety na początku meczu wykrakaliśmy, że nas Sylwestrzak wydrukuje ;(
Ta pierwsza to oczywiście wolny po rzekomym faulu Kakabadze za który ten aktor z gieksy...
Pierwsza stracona to zdecydowanie buc Sylwestrzak ale to samo z czwartą - Biedrzycki pr...
musimy ten mecz wygrać tylko mistrzostwo
W meczu z GKS pierwsza bramka to prezent od Sylwestrzaka, druga Jugas ze Skovgardem, tr...
Do tej pory nie krytykowałem za bardzo Ravasa, ale wczoraj już ręce opadały. Wyglądał p...
Pomijając już cały ten żałosny występ Cracovii to jak można na koniec doliczonego czasu...
jak można dopuścić to tak beznadziejnej gry w obronie i z takiej głupoty tracić bramki...
Szukać obrońców a w szczególności stoperów w przerwie zimowej !!!! Ciągle kontuzje ob...
wstyd i kompromitacja ostatnia bramka to nawet b klasa lepiej kryje w obronie gdzie b...
To co zobaczyliśmy wczoraj w wykonaniu obrońców i bramkarza jest kwintesencją każdego z...
Bramkarza bronią liczby........jeżeli w lidze traci 24 goli. W 15 meczach to chyba...
Ravas na lawke w nastepnej kolejce, recznik w bramce!
Czy jest w stanie wybronić ku,,,,a choć jeden mecz w sezonie
post:
Kalman.
Co ty gadasz nikogo nawet juz w ekstraklasie nie bedzie stac na Kalmana ,turcy dają wię...
Wiem,że to nie będzie łatwe ale władze Cracovii powinny zrobić wszystko, żeby go zatrzy...
chwała tobie nasz mistrzu
liczy się wynik ale trzeba grać tak żeby zdobyć mistrzostwo
słaba gra ae zwycięstwo trzeba cracovie wzmocnić
post:
Mecz
Ja rozumiem, ze można mieć słabszy dzień i szacun, że pomimo takiego są 3 punkty, tylko...
post:
3punkty
Byłaby Red Bull Cracovia? Bo wszystkie kluby Red Bulla mają w nazwie Red Bull. Ja bym n...
post:
Mecz
Na szczęście Lechia grała jeszcze bardziej ujowo. Samo to w jakiej sytuacji dostaliśmy...
W tym roku jeszcze 4 kolejki.....
Brutalna gra Lechii..nie będzie kim grać niedługo..kolejni dziś ,ile przerwy Ghita i k...