Jacek Zieliński z Tarnobrzega mając różne oferty przyjął i zaakceptował ofertę Cracovii,powód był taki,poprzedni trener Robert Podoliński bardzo dobrze fizycznie przygotował drużynę i dokonał razem z prezesem Januszem Filipiakiem bardzo dobre transfery,pozbywając się ulubieńców stawowego,mając nadzieję że szybko zrealizuje własną taktykę i to mu się w 100% udało.ZIELIŃSKI TO OBECNIE NAJLEPSZY POLSKI TRENER,CO PARĘ LAT TEMU UDOWODNIŁ BĘDĄC TRENEREM LECHA POZNAŃ,zdobywając mistrzostwo i grając z świetnie z zagranicznymi klubami i tylko głupota zarządu Lecha POZBYŁA SIĘ SUPER TRENERA. NALEŻY Z WIELKIM SZACUNKIEM PODZIĘKOWAĆ PREZESOWI JANUSZOWI FILIPIAKOWI ŻE TYM RAZEM PRZYJMUJĄC ZIELIŃSKIEGO DO CRACOVII DOKONAŁ BEZBŁĘDNEGO WYBORU.Sto lat panie profesorze!

Tak to prawda, nie mam szczęścia do prezesów. Jestem już po słówku z prezesem Piechockim, może tym razem się uda

Nie ma Pan Wojtek po prostu szczęścia do prezesów, ostatnio przeszkadzał mu Filipiak sprzedając Kosanovicia i nie kupując dobrych zawodników, teraz Cacek, przez którego był walkower z Sandecją. W obu przypadkach, gdyby Pan Wojtek miał nad sobą kompetentnych prezesów to miałby całkiem inne wyniki.

Możesz zluzować podszywający się palancie, każdy wie co uważam o Podolińskim (czy tam Podlatowskim, też może być) - ale nikt nie uwierzy że twierdzę że Stawowy zostawił super drużynę. Ale to nawet ciężko powiedzieć co Stawowy zostawił, bo on nie miał już nic do gadania w sprawie Kosanovica - a decyzje odnośnie reszty graczy podejmował Filipiak rozmawiając z zawodnikami na temat nowych kontraktów już po zwolnieniu Stawowego. Więc jeśli już jesteś tak podły by pisać takie brednie to chociaż pisz prawdę - co zostawił Filipiak, a nie Stawowy

Trochę przesadzasz z tym najazdem na trenera Stawowego. Gość jest trudny i dość dużo osób tak twierdzi, nawet w mediach niektórzy o tym mówili, ale miał sukcesy w Cracovii, zapisał się w historii klubu wręcz złotymi literami i nie powinno się na niego najeżdżać. A, że zwalał wszystko na Filipiaka i Burlikowskiego jak nie wszedł do ósemki w tamtym sezonie i sugerował, że winy jego i zawodników nie było żadnej, zapominając np. o choćby meczu z Widzewem, gdzie jako jedyni w lidze nie wygrali z nimi u siebie, to inna sprawa. Jednak w tamtym sezonie w I rundzie w wielu meczach dobrze gra wyglądała, oczywiście najlepiej w październiku, gdzie była seria 4 wygranych pod rząd i w sumie wszyscy się patrzą na I rundę poprzez pryzmat tej serii, bo jakby tak popatrzeć na inne miesiące to graliśmy raz gorzej raz lepiej i średnia oscylowała gdzieś w granicy ok 1 punkta na 1 mecz cały czas oprócz października. Więc w sumie były super wyniki w październiku, a nie w całej I rundzie i oprócz października resztę graliśmy w kratkę były dobre mecze i słabe, czasami nawet wygrywaliśmy te słabe, a przegrywali te dobre. Pamiętam mecz z Pogonią, gdzie przegraliśmy 0-1 po karnych choć to my mieliśmy kupę sytuacji. Wyszło na to, że nie da się wejść do pierwszej 8 mając jeden super miesiąc, a resztę 1 punkt na 1 mecz, choć nie wiele brakło, bo przecież 1 punktu. Więc w sumie trudno powiedzieć, czy trener Stawowy i drużyna miała pecha, że brakło tego 1 punktu, czy farta, że w październiku mieli taką serie i im przez 1 miesiąc wszystko wychodziło?

Nie mieszaj w to Podlatowskiego. Objął świetną drużynę po Panu Wojtku i w parę miesięcy kompletnie zmarnował potencjał. Mało brakło a spuścił by nas z ligi. Wszyscy tutaj cisną temu nieudacznikowi, drugi Ulatowski i nic więcej. Co do Chipsona (sehtana, nanthesa) to chyba robi gałę pod stołem w redakcji że jeszcze go nie zbanowali na tym forum. Przez takich troli TP coraz bardziej zamiast dyskusji merytorycznej przypomina śmietnik.

Nie musisz mi tłumaczyć kim jest Chipson bo właściwie widzę, że oboje jesteście siebie warci. Ty niestety też atakowałeś ciągle ale Podolińskiego - nawet teraz gdy go już nie ma w Cracovii. A piszę to teraz po to abyś nie myślał, że jestem osobą, która popiera Cię w Twoich wpisach bo niestety jesteś człowiekiem, który wyjątkowo potrafi na tym portalu kłócić ludzi ze sobą - jak niegdyś Copernicus.

Chipson to dawny użytkownik Sehtan i Nathes (czyli pisany wspak). Cechuje go wielokrotne opluwanie mnie, redakcji TP, Wojtka Stawowego i kilku innych osób i instytucji. Oba konta gość ma dawno zbanowane, to teraz się podszywa i trolling odstawia. Wcześniej był zabawny, teraz jest już wulgarną świnią opluwającą WSa i wiele innych osób/instytucji.

I śmieje się muflon z Byczyny....... A my go gdzie graliśmy jak nam budowali stadion? W SOSNOSCU, a potem w IV ligowym kurniku na Suchych Stawach! OK, to drugie to chociaż Kraków - ale Sosnowiec to chyba jeszcze większy obciach niż Byczyna!

Wiem, że jesteś "cięty" na Opsona i napiszesz mu wszystko byle poszło mu "w pięty" ale troszkę wyluzuj przynajmniej wobec pozostałych kibiców. Obrażanie Pana Wojtka jest zupełnie nie na miejscu. Pan Wojtek jest najważniejszym trenerem który był w Cracovii w kilkunastu ostatnich latach i zasługuje na szacunek. Dziwię się, że już pojawiają się porównania co do Pana Jacka, ponieważ coś więcej na jego temat będzie można powiedzieć dopiero w przyszłym sezonie, gdzie nie tylko będzie miał za sobą mecze z Bełchatowem czy Górnikiem Łęczna ale z Legią, Lechem czy rzeką. To dopiero pokaże na ile silna jest Cracovia pod jego wodzą. Na razie z tego co widać to na pewno bylibyśmy co najmniej w połowie tabeli...

Pan Jacek ustawił naszą drużynę przede wszystkim pod kontratak. Wychodzi nam to doskonale - mało strzałów na bramkę, a duża skuteczność. Widać szybkie operowanie piłką. Zaskoczyło mnie też wczoraj to, że choć D. Rakels i M. Budziński byli niemal niewidoczni podczas meczu to jednak okazali się bezcenni przy golach.

Pisze do ciebie jeszcze jeden Opson ,mam dwie prozby,po pierwsze przestan obrazac kibicow Cracovii piszac ze wszyscy co nie podobala im sie praca Podolinskiego czy tez maja szacunek do Stawowego to opson! A po drugie przestn obrazac Stawowego bo jak juz wielokrotnie pisalem Cracova nie miala takiego trenera ktory by tyle zrobil dla Pasow od wielu, wielu lat wiec troche szacunku.Zastanawiam sie co ci ten opson zrobil skoro Cracovia zaczela kapitalnie grac i na tym sie skupic to ty wiecznie o nim piszesz!!!!! Mam wrazenie ze zdradzil cie z innym meszczyzna bo tak zachowuje sie zazdrosny kochanek!!! A tak na powaznie daj juz spokuj z tym opsonem bo jak bedziemy ignorowac jego brednie to sam sie pewnie zamknie.Pozdrawiam cie i cala Pasiasa brac
Rusopson hehe

...bo nie mam nic wspólnego z tą mendą Opsonem i nie chcę mieć.
Nie spierdala z tym Realem i Komorowskim na Reymonta.
Pisze na forum o jakiś bzdurach.
Dziwię się ,że jest za Cracovią.
Jak ktoś taki może kibicować Pasom ?

Ja tam wierzyłem, że drużyna odpali przy Podolińskim, nawet jeszcze przed meczem z Pogonią i się nie będę wypierał i po fakcie pisał, że trzeba było pół roku temu zmienić, jak 3 miesiące temu się co innego pisało http://terazpasy.pl/Pilka-nozna/mecze/ekstraklasa/Liga-Cracovia-Slask-Wroclaw-1-1-0-0-zobacz-skrot-meczu/Bardzo-dobry-mecz
Po meczu z Pogonią wiedziałem, że misja Podolińskiego się zakończyła, ale wcześniej mi się wydawało, że drużyna odpali, bo nie wiele w wielu meczach brakowało. Przede wszystkim brakowało większego % skuteczności, a mniejszego % błędów. Drużyna, choć też miała serie 5 meczy bez porażki, to jednak tam były 4 remisy i w sumie to nie wiele dawało, nie to co teraz. Czego brakło Podolińskiemu? Może trochę szczęścia, może doświadczenia, może lepszego podejścia do zawodników, a może umiejętności, a może tego wszystkiego po trochu. Jak widać trener Zieliński nie musiał wiele zmieniać i ma super wyniki. Drużyna kondycyjnie jest na naprawdę dobrym poziomie, a transfery są jedne z najlepszych jakie były, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że tylko za Zjawińskiego coś zapłacono i to nie dużo. W sumie niewypałem jest tylko Hiszpan, ale może potrzebuje więcej czasu? Reszta albo OK, albo się rozkręca, albo są jeszcze szansę, że będą grać jeszcze na niezłym poziomie. W sumie chyba nikogo z transferów w tym sezonie według mnie nie powinno się pozbywać. Ortega jak tam trener zadecyduje. No i przed sezonem nikt by nie powiedział, że Budziński i Rakels tyle bramek nastrzelają, zawłaszcza Rakels, a strzelać nie zaczęli 4 kolejki temu tylko robią to od początku sezonu. A trenerowi Zielińskiemu życzę 9 miejsca w tym sezonie i jak najlepiej w następnym. W sumie trener Zieliński wszędzie dobrze zaczynał i nie kończył źle, a nawet często też dobrze, no może oprócz Ruchu, ale można patrzeć z optymizmem na następny sezon i założyć, że Ruch to był wyjątek i wypadek przy pracy w karierze trenerskie Jacka Zielińskiego.

czyli tak jak ty buraczku?

Dokładnie! Pisałem właśnie o tym, że jakby Pan Jacek przynajmniej miesiąc wcześniej przyszedł to by może była pierwsza ósemka. A amator niech ogląda mecze w telewizji i się uczy:) Ty czy ja już dawno się na amatorze wyznaliśmy, więc widać kto tu się zna na piłce, a kto nie i wierzył w Panadola.

Zet i tego się obawiam nowy sezon nowe transfery na nowo trzeba przygotować drużynę do sezonu, jak to będzie

nie będę się rozpisywał bo inni dokładnie Ci to wytłumaczyli Kibic1995 powyżej też to dokładnie nakreślił. Powiem tylko jedno jakby drużyna była źle przygotowana to żaden trener nawet tak szanowany i lubiany jak trener Zieliński nic w 3 dni, słownie trzy dni by nic nie zrobił co sam nieraz podkreślał. Podoliński będę się upierał to bardzo dobry trener jeszcze o nim usłyszymy jest młody i nabiera doświadczenia. Wcale nie uważam że powinien odejść wcześniej. Uważam że zrobił swoje i odszedł w odpowiedniej chwili. Trenerowi Zielińskiemu z bardzo dużym doświadczeniem pozostało tylko poukładać zespół i za to jednemu i drugiemu chwała. Podoliński zastał rozbity zespół bez kondycji zrobił bardzo dobre jak się okazuje transfery, podkreślę sam i w pojedynkę nikt za niego na siłę nie musiał robić zakupów w ostatniej chwili jak za Stawowego. Jest dobrze i trzeba docenić jednego i drugiego a nie być naiwnym i domagać się pucharów już teraz to idiotyzm! na wszystko musi być odpowiedni czas.

Jednak uważam inaczej. OK - powiedzmy że on ściągnął tego Sretenovica, Jendriska, Covilo - ale przełożenie tego na grę zespołu było co najmniej słabe. Najpierw grała trójka zagubionych obrońców którzy po prostu nie wiedzieli jak grać, potem grała czwórka - która dalej nie wiedziała jak grać. Gra naszego środka pola przy trenerze Podolińskim nie istniała - co chwilę były bezsensowne górne piłki. A wszyscy zdobywcy wczorajszych goli mnie zaskoczyli, bo strzelali z wcale nie łatwych sytuacji. Obrońcy także ładnie - skakali do piłek jak natchnieni. Kultura i mechanika gry na poziomie 300% lepszym niż przy trenerze Podolińskim, ciężko z faktami dyskutować skoro na 15 pkt. możliwych do zdobycia drużyna zdobywa 13 pkt i wygrywa cztery mecze w każdym strzelając po trzy bramki. Dlatego warsztat trenera Podolińskiego na pewno nie był dobry, bo on serwując swoją włoską pseudo defensywną kichę zremisowałby wczoraj 1:1 i by powiedział że jest zadowolony. To takie maniery wyniesione jeszcze z Dolcanu, gdzie był bożkiem bo grał w wyższej połowie tabeli 1 ligi. A tutaj oczekiwania są troszkę inne

Widzę to dokładnie tak samo. Drużyna wiele zawdzięcza Podolińskiemu. Zabrakło mu doświadczenia i trochę autorytetu, ale sam warsztat był ok .

Jesteś niesprawiedliwy.To że tak gra Cracovia,to w duuuużej mierze zasługa Podolińskiego!Wbrew obiegowym opiniom,to bardzo dobry trener,Jeszcze się o tym przekonasz.Nie będę przypominał dobrego przygotowania fizycznego,którwe decyduje,że w drugich połowach ,,rozjeżdżamy" gości,że dał szansę Rakelsowi i dzięki niemu i tylko dzięki niemu on tak dobrze i skutecznie gra,a miał już wylecić z klubu,że ściągnął Ćowillę,Cetnara,Sretena,Polczaka etc.etc.Brakło mu tylko większego doświadczenia(za to płacą wszyscy trenerzy) i lepszego porozumienia z piłkarzami.Tak mówią również trybuny.Zwróć uwagę,że po rozmowie z nim Zielińskiego,tacy panowie jak Szeliga,żytko i inni,nie mają miejsca w w kadrze zespołu.To bardzo wymowny fakt.Mnie go jest żal i chciałbym żeby za parę lat, jak nabierze doświadczeniw,wrócił do nas.Pozdrawiam - Meteor.

Witaj Elvis starzy dobrzy kibice wracają na forum to dobrze bo od pewnego czasu nie chciało się zaglądać na TP trzeba tu trochę normalności przywrócić i rzeczowych komentarzy
pozdrawiam

Marciniak KUR..... jak zwykle zostawia napastnika !!!!!

Przecieram oczy ze zdumienia !!!!! To jest KUR.... jakieś SCIENCE-FICTION !!!!

mówiłeś coś? :D