I znowu mam racje:)
Dudzic moze nie skuteczny ale mowilem jak go wytracali z rownowagi to na czworaka biegal I walczyl.Nie wolno jechac po zawodnikach tylko ich wspierac!Za Radomskim nie przepadam i mu nieraz pocisnolem ale to bardziej za wypowiedzi I charakter.Ale nigdy nie cisnolem ze pilka odskoczyla czy cos.To nie Real czy Barca gdzie graja top top pilkarze za grube miliony tylko.Polska liga!Jedyne z czego trzeba w tym momencie oceniac tych chlopakow to ZAANGAZOWANIE

Wycofuję się z tej jazdy po Dudzicu. Zupełnie inaczej reaguje się "na gorąco" podczas meczu ale w domu jak sobie spokojnie obejrzałem ten mecz to faktycznie, biję się w piersi Dudzic nie przeczłapał meczu jak napisałem tylko autentycznie walczył na obrotach. Niestety faktycznie w tym meczu Saidi faktycznie zmarnował więcej "setek" niż Bartek. MEA MAXIMA CULPA !!!! Teraz czekamy na lepszą skuteczność i 3 punkty w Bytomiu - TYLKO PASY!!!

Do mnie chyba pijesz, więc ci odpowiem. Ja nie pisałem, że nie widzę różnicy między Saidim i Dudzicem jeśli chodzi o technikę, bo widzę i pisalem, że Saidi jest lepszy, ale nie ma miedzy nimi przepaści, takiej jak jest np. w zarobkach czy kwocie na nich wydanej, bo jakby była to Saidi by strzelił wczoraj dwie bramki, bo nawet miał lepsze sytuacje jak Dudzic, a ta pierwsza jego setka to była sytuacja ala Krzywicki w drugiej połowie, jeden i drugi z paru metrów nie trafili w bramkę nawet, mają piłki wyłożone jak na tacy i to elegancko na nogę, tylko ją dobrze dołożyć. Wyznacznikiem techniki nie jest wykorzystywanie sytuacji? Chyba jest też. Więc przy psuciu setek nie było wczoraj, ani wcześniej widać różnicy w technice i o tym braku różnicy pisałem. Tak to widać różnice, ale nie jest to przepaść żadna, a w piłce głównie o to chodzi by bramki strzelać, a nie czy komuś piłka odskakuje przy przyjęciu czy nie, z resztą Saidiemu też odskakuje od czasu do czasu, i to wcale nie sporadycznie, wiadomo o wiele mniej niż Dudzicowi. Dudzic też ma dobre podania jak gra na skrzydle, też mu się udają rajdy, mniej niż Saidiemu, ale jednak. Saidi jest technicznie lepszy, ale to nie jest przepaść na 100%.

Po raz kolejny chłopaki pokazali, że jeśli tylko wykażą zaangażowanie to jesteśmy w stanie wygrać z najgroźniejszym przeciwnikiem... Ponownie mieliśmy szczęście ale tym razem przy naszej bramce bo dwie poprzeczki i jeden słupek to jest ogromny fart.
Drażnią mnie trochę komentarze które źle oceniają Saidiego oraz Dudzica. Po poprzednich meczach ciągle pojawiały się posty, że nie ma u nas walczaków którzy naprawdę"gryźli by trawę". Właśnie wczoraj widziałem takich walczaków w tych dwóch osobach i widać było jak na dłoni, że znakomicie ze sobą współpracują. Oboje mają kłopoty ze skutecznością jednakże to jak ogrywali rywali i stwarzali sytuacje (wchodzili w obronę Polonii jak "nóż w masło") dla siebie oraz dla innych, jest dla mnie wystarczającym powodem aby wystawić ich w kolejnych spotkaniach. Obaj Ci zawodnicy powinni głównie zagrywać piłki do klasycznego napastnika którego u nas nie ma. Jak dla mnie Krzywicki jest za słaby jak na tą pozycję i powinien całe dnie spędzać na treningu strzeleckim aż w końcu zacznie trafiać piłką w bramkę. Cały czas wydaje mi się, że więcej pożytku by było z Masaryka i że strzeliłby bramkę w takiej okazji jak wczoraj był Krzywicki z 1 metra.
Świetny mecz Alexa i Bartczaka. Nieźle pozostali pomocnicy. Podoba mi się taktyka z "asem w rękawie". Pisałem o tym ostatnim razem ale tam wymieniłem Suvorova. Szatałow natomiast postawił na Visniakovsa którego szybkość świeżego zawodnika na zmęczonych obrońców Polonii przyniosła znakomity skutek:) Mamy 3 znakomitych skrzydłowych (moim zdaniem ścisła czołówka naszej ligi) i takie manewrowanie jest jak najbardziej wskazane :)
Bałem się o obronę ale niepotrzebnie. Nie wiedziałem jak sobie poradzi Radomski oraz Mierzejewski. W obu przypadkach górą wzięło doświadczenie. U Mierzeja widać było jeszcze brak szybkości ale jak już mu się zdarzyło zrobić błąd to niedługo później go naprawiał. Dużo było pojedynków z zawodnikiem Polonii o tym samym nazwisku i radził sobie przyzwoicie z naszym reprezentantem kraju, który brylował w nie jednym spotkaniu. Podoba mi się to jak się ustawia - ma znakomite wyczucie gdzie piłka będzie zagrywana. U Radomskiego widać było, że nie do końca jest zgrany z Vule (trudno tego wymagać w 1 meczu) ale pokazał się z dobrej strony. Natomiast jak dla mnie to najlepszym obrońcą w tym meczu był Suart. Liczę na to, że będzie w takiej samej formie w meczu z Wisłą gdzie będzie miał sporo pojedynków z Małeckim. Trivunović jak zawsze zagrał solidnie.
Lepiej mógł się zachować Kaczmarek przy straconej bramce - mógł ją wybić na bok, a nie przed siebie jednakże jest to bardzo mocny punkt naszego zespołu i nie wyobrażam sobie aby mógł ktoś inny stanąć między słupkami.
Dużo lepiej sobie radzimy gdy gramy na luzie - atakując niż się broniąc. Widać u nas sprawdza się hasło "najlepszą obroną jest atak" :)
Teraz przed nami mecz z Bytomiem. Mecz który powinniśmy wygrać bo mamy dużo lepszych zawodników o większych umiejętnościach. Do tej pory za najsłabszego zawodnika uważałem ich bramkarza ale wczoraj pokazał już klasę. Mam nadzieję, że to był jednodniowe "wspięcie się na wyżyny".

Tak na marginesie... Po meczu z Ruchem dałem post gdzie napisałem, że w jednym z czołowych klubów europejskich (nie pamiętam jakim) tuż przed meczem puszcza się muzykę, która bardziej nastawia do boju. Co było ogromną tajemnicą i tylko jakiś dziennikarz się tam wśliznął. Jeśli jakimś cudem Jurij to przeczytał i dzięki temu powstał ów film, który oglądali przed meczem zawodnicy (na pewno była tam też muzyka która miała ich pobudzić) i miało to jakikolwiek wpływ na postawę naszych zawodników to jestem zaje-biście z siebie dumny ;);):):)

mamy niestety problem na tej pozycji; ani Saidi, ani Dudzic nie nadają się w żadnym wypadku na środek ataku. A może jednak Krzywicki; chłopak ma dwa metry wzrostu, jest ambitny, walczy, absorbując tym samym obrońców.... Saidi zacentruje ze skrzydła i za którymś razem K. trafi do bramki. A jak nie trafi, to być może piłka się od niego odbije i wpadnie;)))

Dajcie se spokoj z tym negatywnym ocenianiem Saidiego, Dudzica itp. Zwyciezcow sie nie ocenia! Zagralismy koncertowo z silnym rywalem i chwala za to. Mimo to, dla tych ktorzy ciagle zaslaniaja sie kwotami pienieznymi przy zarobkach porownuajc Sadiego i Dudzica nie widza roznicy miedzy nimi radze kupic szkla, bo JA ROZNICE WIDZE i to diametralna. Saidiemu nie odskakuej pilka na 10 metrow przy przyjeciu, umie zagrac niekonwencjonalnie, efektownie i on jest od dosrodkwan i skrzydel a Dudzic zawsze byl jako napastnik, choc teraz probuja dac mu plakietke skrzydlowego. Dudzic ma szybkosc, ale techniki brak, choc za 3-4 lata mysle ze bd solidnym graczem na Ekstraklase. Saidi ma zmysl, gdzie sie ustawic, kiedy pobiec, kiedy odpuscic, kiedy przycisnac. Wszyscy niby znaja jego zwody: na zamach, balans cialem, zlamanie akcji do srodka, a jednak kazdy sie nabiera. Dla mnie to bzdury, ze sa niemal tacy sami, albo podobni, bo np niewyobrazam sobie meczu kolejnego bez Saidiego, a bez Dudzica owszem. Co do Visnjakovsa, mysle, ze trener wie co robi. Po peirwsze Wsnia wszedl na zmeczonego rywala, grajacego w 10, wiec mogl krecic obroncami, a nie ma meijsca na 3 skrzydlowych, a jako napastnik to nie wiem jak by sie spisywal. Mimo to, trener mial nosa wprowadzajac go i "pokazal gdzie Bartka Dudzica miejsce". Brawa jednak dla wszystkich(nawet dla Krzywickiego, ktory wykonal cos nieprawdopodobnego nietrafiajac do bramki z 2-3 metrow) i licze ze z Bytomem pokaza rownie wielka wole walki, ambicje i finezje. Ten mecz jest spokojnie do wygrania. Dac z siebie jeszcze wiecej i jak ugramy 3 pkt, to wszystko nabierze kolorow. Dzis Ci co byli pokazali, ze kochaja pasy,a ci co nei przyszli ze wzgeldu na wyniki, to niech juz nie przychodza.
NIGDY NIE SPADNIE CRACOVIA NIGDY NIE SPADNIE!

Miło zaskoczyli Łukasz Mierzejewski na prawej stronie obrony i Radomski na stoperze... Brawo Suvorov, Bartczak. Nareszcie pewne zwycięstwo. Jeszcze pięć spotkań i trzeba się w końcu przełamać na wyjeździe. Pozdrowienia dla pasiastej braci;)))

Nice to hear we have supporters in Moldova.Indeed Alex is our treasure.I have friend from your country his name is Kalin he is watching Cracovia matches with me sometime.What can I say...Cross your fingers for Alex and Cracovia we all hope for staying in 1st division.Greetings from UK.
PS:Don`t worry about your english it`s preety good:)

Hello,I'm from Moldova and I want to congratulate all Cracovia fans with this victory...You have a very strong chapionship,when i saw your ligue schedule i was shoked)))Cracovia 16 place is only 21 points behind your leader Wisla.
Today Cracovia showed a very nice game,In Moldova are a lot of suporters wich are waching with big interes the match of Cracovia because Suvorov are our national team player.I think in Cracovia he is one of the best plyer too..
Good luck in next game and sorry for my poor english.

Bo u siebie mamy słabiutką na wiosnę Jagiellonię,.. Widzew który już będzie grał o pietruszkę,...i ostatni mecz w Bełchatowie, który już będzie grał rezerwowym składem dając szansę dublerom, no a w derbach nie podskoczą nam powyżej dzwonka.........................................
Zaś co do dzisiejszego meczu. Okazało się że nie ma ludzi niezastąpionych i obrona bez Nawotczyńskiego zagrała bardzo przyzwoicie.Nie chwalcie tak na potęgę Saidiego, bo to co On miał- to by wykorzystał nawet Ksiądz Kapelan-a to jest przecież gość co co miesiąc bierze 70 kafli i nie wieszajcie psów na Dudzicu, który przecież grał w naszej reprezentacji młodzieżowej, a tam by go nie wzięli jak by był taki słaby jak niektórzy piszą- a to że nie strzela bramek, to fakt- nie jest snajperem, no to może mu potrzeba znaleźć jakąś inną pozycję.Trochę dziwne, że Trener nie stawia od 1 minuty na Visniakovsa w ataku ................
Krzywicki zagrał na swoim normalnym wysokim poziomie. Dokonał nie lada sztuki: z 1 metra potrafił przenieść piłkę nad poprzeczką. Chylmy czoła przed jego umiejętnościami. No ale może w Bytomiu zobaczymy już mojego czarnego konia Masaryka..................

super mecz w wykonaniu naszych zawodników. zaangażowanie i walka. w końcu widać było że im zależało. dużo szczęścia ( dwie poprzeczki i słupek) ;) suvorow bramka majstersztyk. PROSZE O ZWYCIĘSTWO W BYTOMIU. pozdrawiam wierzących w utrzymanie.

Dziś i Radomski i Szeliga nawet super. A w napadzie jak pisałem to Visnjakovsa powinno się wypróbować moim zdaniem, przecież jakby popatrzeć gość ma super skuteczność jak na ten moment i wydaje się, że potrafi wykorzystywać sytuacje z zimną krwią, Saidi na skrzydło, Dudzic na zamianę i też na skrzydło, przecież nawet dziś jak coś dudzicowi wychodziło to jedynie na skrzydle np. podanie do Saidiego.

Dziś był jak na ligę polską dobry mecz, a może i bardzo dobry, wymiana ciosów i dużo sytuacji. Kiedyś pisałem, że mało sytuacji stwarzamy u siebie nawet (bo głownie bramki strzelaliśmy wcześniej po stałych fragmentach gry i z daleka), nie mówiac o wyjazdacha, ale dziś sytuacji mnóstwo, setek mnówstwo. Dziś naprawdę super. Ale we wtorek dla Szatałowa i drużyny jest chwila prawdy w Bytomiu, mecz o dużą stawkę. Szatałow zna Polonię na wylot, nasi piłkarze niby mają większy potencjał, jak tam dostaniemy to w sumie po ekstraklasie i nie będzie to dobrze świadczyć i o trenerze i o zawodnikach. Jak wygramy to bedzie super jak dziś, jak przegramy to mozna by powiedzieć zjedziemy w nastrojach z nieba do piekła.

Ostatnie 3 mecze: zaangażowanie, krycie, kreatywność napastnków ,klich = BRYNDZA. Dziś było zangażowanie, krycie, kreatywność napastników (Dudzic/Viśnia, Saidi) bardzo dobre, KLICH-maestro. CZy aby to nie dziwne?. Zobaczymy w meczach "prawdy" z Polonią i Wisłą. Z innej beczki, zarówno SAaidi jak i Dudzic nie są napastnikami tylko skrzydłowymi, a z konieczności grają na środku. Mają WSPÓLNĄ CECHĘ- NIE UMIĄ STRZELAĆ BRAMEK. Strzelać bramek ,z akcji, nie umie w Pasach prawie nikt może poza Suworovem i Trivonuviczem (następca KazkaW?). Z drugiej strony, jak nasi "napastnicy" mają nie srać w portki przed bramkarzem ,jak dziś mieli więcej stuacji bramkowych niż przez cały sezon. Wreszcie przyzwoicie Radomski, zdecydowanie nie powinien grać jako pomocnik (nie te lata).

Przepaść techniczna między Dudzicem i Saidim mówisz, jakoś w tym meczu nie było jej widać przy marnowaniu setek, ja powiem więcej dziś przepaści technicznej przy marnowaniu setek nie było nawet widać między Saidim, a Krzywickim, obaj spieprzyli kuriozalnie po jednej setce, chodzi mi o pierwszą Saidiego po podaniu Dudzica no i pierwszą i jedyną Krzywickiego , jednemu, temu z bajeczną techniką według ciebie fatalnie zeszła piłka i nie trafił w bramkę z ok. 5 metrów, a drewniany Krzywicki też z ok. 5 metrów przeniósł piłkę nad poprzeczką. I powiem tak Saidi był lepszy od Dudzica dziś, ale nie dużo, a jeden był żegnany w dużej mierze gwizdami, a drugi jakby sam 3 bramki strzelił. I tu było widać przepaść i widać przepaść w zarobkach tych dwóch graczy i kwocie na nich wydanej, ale dziś jakiejś przepaści technicznej nie widziałem, ja nie widzę jej wręcz wcale, bo Saidi już tyle setek zepsuł w tym sezonie, że procentowo mu wychodzi pewnie tyle ile Dudzicowi, wiadomo lepszy jest technicznie Saidi, ale przepaści nie widzę, przepaść to bym widział jakby Saidi strzelił przynajmniej 50% setek które miał w tym sezonie, a nie 15%. Jak by był taki dobry technicznie to by i wiecej setek strzelał, bo wykorzystywanie sytuacji to też dla mnie wyznacznik techniki. A prawda jest taka, że jeden i drugi gra lepiej na skrzydle niż w ataku, bo mają dobre rajdy i podania z boku, Saidi więcej, ale Dudzic też nieźle jak na boku gra i jeden i drugi powinien sie uczyć od Visnjakovsa jak się sytuacje wykorzystuje, przecież gość miał ich niewiele, a już ma 3 bramki w tej rundzie, jestem trochę nawet zdziwiony, że Szatałow jego na atku nie spróbuje przy tak dobrej skuteczności, przecież on miał w tej rundzie chyba 3 setki, a strzelił 2 plus jedna bramka z dystansu.

Wierzę, że trener Szatałow zna Polonię na wylot i zrobi z tego właściwy użytek. Dziękuję Crocovii za 2 godziny pozytywnych wzruszeń.

...nie wiem skąd u Was tyle hurra-optymizmu?

Po pierwsze: wiadome było wszem i wobec, że mecze przyjaźni mają swą specyficzną charakterystykę. O dziwo zawsze, bądź prawie zawsze (tych wyjątków było niewiele, zwłaszcza w meczach z warszawską Polonią), gospodarz otrzymuje komplet punktów. Idąc na dzisiejszy mecz nie spodziewałem się innego wyniku, jak właśnie zwycięstwa Pasów.

Po drugie: we wtorek pojdziemy rozegrać najważniejszy mecz rundy (wcale derby takim meczem nie będą), dostaniemy zapewne łomot, bo po tym jak się widzi, jak gra Bytom, raczej ugranie tam "czegoś" jest poza zasięgiem naszej drużyny. Jestem bardzo ciekaw co wtedy będziecie pisać. Dziś wielcy, wkrótce przeklęci? Dodatkowo czekają nas derby, a Psy będą dodatkowo rozwcieczone, bo obstawiam, że jutro Lechia nie będzie zbyt gościnna i mogą nas "połknąć". Wszyscy wiecie jak nam wychodzą mecze na Gejmonta. Tam nasi mają zawsze nogi jak z waty.

Po trzecie: gra naszych piłkarzy woła o pomstę do Nieba. Przecież taki arcy-świetny piłkarz - jak się dzisiaj nim jara paru TerazPasiaków - B. Dudzic, w normalnej lidze, dostałby od klubu karę pieniężną i zegradowanie do rezerw (na jakiś czas) za niewykorzystanie tylu dogodnych sytuacji. Podobnie jest z naszą "perłą" Saidim. Owszem, obaj mają niezłego speeda, ale jeśli chodzi o zakończenie akcji, to jakiś...Krzywicki. Ten to jest dopiero łamaga. Jeszcze Mateuszek Klich. Może kiwkę ma, ale wątły i bez jaj na boisku. Nie ma gość w sobie żadnej motywacji. Anemiczny, bez zęba do gry. Niech go ktoś w szatni strzeli w łeb i niech się w końcu ogarnie. Sami wiecie co gra w meczach na wyjazdach. Podobnie jak obrona. To co robi Trivunovic, to niech go szlak... Nerwów dostarcza nam zbyt wiele. Tak nie można grać w Ekstraklasie. Poza tym piłkarze bytomskiej Polonii, to nie goście ze środka tabeli, mają nóż na gardle, wykorzystają te jego zagrywki. Jeszcze Sławek Szeliga. Przecież gość jakby przyszedł pograć ze mną i moimi kumplami w piłkę na sztucznej nawierzchni, to by chyba piłki nie dotknął ani raz. Nie ma kleju, nie ma przeglądu boiska, nie mam strzału, nie ma podań, nie ma nic. Mamy słaby team skoro on wychodzi. Mnie się dzisiaj podobał, choć nie ustrzegł się również błędów, Mierzejewski. Wprawdzie już paru się go pozbyło za kupienie meczu (Zagłębie-Cracovia), ale zastanówcie się, co wtedy Mierzejewski jako jeden z najmłodszych miał wtedy do powiedzenia!!! Przecież to starszyzna podejmuje decyzje, on miał g... do gadania. Wprawdzie miał przerwę w grze, ale widać było, że mu się chce. Ja jego występ oceniłbym na duży PLUS. Lepszy od Struny na bank.

Po czwarte: czemu nie gra Visnakovs od pierwszych minut? Wiem, że mecz z Zagłębiem mu nie wyszedł, ale gość mam jaja. Speedzior, strzał, kumanie na boisku. Dla mnie rewelacja.

Po piąte: Jurij Szatałow jest naszą szansą na szybki powrót do Ekstraklasy, oczywiście jeśli nie ucieknie do innego klubu. Wątpie w nasze utrzymanie. Sorry, ale tak to wiedzę.

Przed nami jeszcze dużo roboty!!!

W tym jednym się zgadzamy - też bardziej mi się podobał Struna niż dzisiejszy Mierzej / nota bene na którego powrót bardzo liczyłem /. Mam tylko nadzieję, że ta słaba gra została spowodowana długą przerwą po kontuzji a nie spadkiem formy bo Jego rutyna bardzo się przyda w tych pozostałych meczach o wszystko.

Wynik świetny, ale co on nam daje skoro PB wywozi remis z trudnego terenu, a za parę dni podejmuje naszych. Szczerze sobie powiedzmy jakie są szanse na dobry wynik? Pomijając naturalnie naszą wiarę i nadzieję, która umiera ostatnia... Prędzej postawię na zwycięstwo z WK niż z Polonią

Odbiegnę od tematu .Co z derbami ?mamy jakieś bilety na ten mecz?
Wiadomo coś?

Dzisiaj pierwszy raz na mecz poszedłem z moją 7-letnią córką, i chyba przyniosła szczęście, a zaangażowana w doping była jak kibice z młyna, a tak serio, to wreszcie widziałem zaangażowanie, akcja Bartczaka z ostatnich minut gdzie biegł co sił w nogach aby wybić piłkę na aut a nie na rzut rożny mówi sama za siebie, tylko Panowie dlaczego nie ma tego na wyjazdach, ja rozumiem stres u chłopaków z drużyny szkolnej jak grają w jakimś dużym turnieju, ale przecież nasi zawodnicy to są zawodowcy zarabiający nie małe pieniądze, przecież piłka ligowa ma to do siebie że gra się u siebie i na wyjeździe, więc o co tu chodzi? Ale nic nie zmąci dzisiejszego dnia i tego sukcesu, byle tak samo na Polonii B. NA ZAWSZE PASY!!!

I po co ta spina wszyscy kibicujemy Cracovi :) nie kumam mieszka troche za granica i chyba zlapalem dystans do pewnych spraw. Moze odpuscmy Dudzicowi
i dajmy mu szanse wiem ze nie strzela bramek ale zwocie uwage ze pracowal w tym meczu :) tak pozytywnie patrzac co do Krzywickiego.....N/C dla mnie jest to dziwna postac w naszej druzynie... ale ze by zagrali tak jak ten mecz i bedzie dobrze znaczy mowie o obronie bo jak widzimy obrona spokojna to i bramki i wygrany mecz wpada :)

Dudzio to może se pograć w futsal albo picipolo na żużlu byle nie w I składzie Pasów Panie Szatałow i inni wielbiciele seryjnie marnowanych okazji pseudonapastnika

Czy stali bywalcy tego forum zauważyli, że DGS nic nie pisze po zwycięskim meczu na forum. On tylko jest na posterunku jak można po kimś pojechać, lub kogoś sku....wać. Ciekawe, nie? :-)

Napisz co zrobil dzis Saidi. Tyle strat, ze glowa boli, setki marnowane. Patrzymy tylko na dzisiejszy mecz i Dudzic wcale nie byl gorszy od Saidiego, a przy zmianie jednego sie miesza z blotem, a drugiego wielbi. Co do dzisiaj to juz napisalem, ze dogral Saidiemu, Bartczakowi. Sciagal obronce przy bramce Suvorowa. Jak grales kiedys w pilke to powinienes to zauwazyc. O technice nie rozmawiam bo technika Saidego wypusc i biegnij tez nie zachwyca ( tu troche przesadzam ale dzis lipa). Krytykujcie jeszcze za dzis Radomskiego i Szelige bo na tych trzech spada zawsze cala wina co do wyniku ale jak jest wynik to tez pasuje ponarzekac. Dzis najslabszy byl Mierzej i to slabszy od Struny w najgorszym meczu.

Ten mecz to prawdziwy majstersztyk. Bylo wszystko. Walka, ambicja, akcje, ekefotwnosc, efektywnosc. Nieskutecznosc jednak boli, lecz idzie to w zapomnienie bo 3 pkt sa. Na temat sedziego nie bede sie wypowiadal bo wola to o pomste do nieba. Wierzylem, wierze i bede wierzyl. Kluczowe najblizsze mecze, szkoda ze Bytom uciulal punkt, ale moze stac sie cud przy Kaluzy. Z wola walki i ambicja podbic Bytom i zwyciezyc. Nie wyrozniam pilkarzy bo wszyscy zagrali perfkcyjnie. Minus stawiam tylko przy Krzywickim i Dudzicu, potwierdzaja ze napastnikow nadal nie ma, a Viśnia potwierdzil gdzie Dudzica miejsce! Brawo chlopcy, ale wpadamy w huraoptymizm, mecze prawdy dopiero przed nami. W Bytomiu zobacyzmy czy nasza druzyna ma jaja czy nie.

Nie ośmieszaj się porównaniem Saidiego z Dudzicem /chyba, że przemawia przez ciebie patriotyzm/. Owszem miał dobre JEDNO dośrodkowanie i to wszystko. Jakim prawem był zmęczony ? Przecież on cały mecz przeczłapie a nie biega. Saidi owszem zmarnował setki ale on biega i walczy na całej długości szerokości boiska a przede wszystkim doskonale wiąże obrońców. Poza tym technika Saidiegi Dudzica to niebo a ziemia. Od niego większym drewnem jest tylko Krzywicki ale to już jest norma.....

Polonia miala wiecej klarownych sytuacji i mogli odskoczyc jeszcze bardziej.Nasi w Bytomiu musza byc SKUTECZNI to bedzie klucz do zwyciestwa i tak nawet jakby wygrali to jeszcze beda mieli punkt straty do Bytomian a potem DERBY.
To musi byc nasza koncowka sezonu.W gore serca Pasiaki

polonia daje rade ale obydwie druzyny krzywdy sobie nie zrobia:/

I powiem ze Polonia B. daje sobie rady. Ten mecz z nimi dla nas bedzie bardzo wazny :)

ogladam ich mecz ze Slaskiem i do 78 minuty prezentuja sie bardzo przyzwoicie na tle Slaska na ich terenie.W bytomiu musi byc 2 razy tyle walki co z Czarnymi Koszulami bo inaczej...nawet nie chce mowic

Taka Cracovie milo sie oglada...Byla walka 26 fauli na Polonistach!Dudzic to polowe meczu biegal na czworakach absorbowal obroncow choc znow braklo mu zimnej glowy no i niestety umiejetnosci ale to nic jakby tak gral w kazdym meczu to jest pewniakiem na szpice(przynajmniej tak na 70 minut)Saidi mimo ze nic nie wpadlo chyle czola chlopak ma motorek w d..:)nie mowiac o technice.Alex piekna bramka.Visniakovs wyskoczyl jak z kapelusza.Para stoperow b.poprawnie.Hesdey nie schodzi ponizej dobrego poziomu.Cieszy powrot Mierzeja i niech sie `sprawiedliwi`nie napinaja...Szeliga z Bartczakiem powinni grac ze soba czesciej.No i jeszcze Wojtek Kaczmarek ktory jest przeciwienstwem Marcina Cabaja.Zamienil Jurij Niefartownego na Fartownego.Jakos nie tesknie za Marcinem a tak pozatym to gdzie on teraz gra? :
-na Playstation:p
ps:Klichowi nie wystawiam cenzurki bo jak sie go chwali to pozniej gra kiche

Teraz bez kompleksow i Bytom musi byc nasz

Rozumiem że walczyli, ale takie sytuacje się wykorzystuje do k... n... W Bytomiu może być taka jedna i decydująca!!! I jeszcze burza braw po zejściu jakby ustrzelili po hattrick-u - pytam się za co?? Za nietrafienie w piłkę na pustą bramkę , za strzały prosto w bramkarza??? Zaangażowanie to podstawa bycia na boisku!!!

Nie będę mówił o Suworowie bo zawsze wiedziałem że ma gość papiery na granie. Ale Viśniak to co zrobił powinni ćwiczyć ci dwaj kopacze do upadłego na treningu.
Dudzic nadaje się do ME, Saidi strzela 1 na 5 setek - może ława by go zmobilizowała!!

Na szczęście dla nas mecz sie ułożył jak się ułożył. Jak się utrzymamy to wszyscy na kolanach do Łagiewnik podziekować KIBICOWI NR1 za opiekę z góry.

Mysle ze jestes za surowy dla nich :) zobaczymy co bedzie w Bytoniu :) zostalo nam trzymac kciuki :)

Co Wy chcecie znow od Dudzica. Do 55,60 minuty gral bardzo dobrze, a pozniej nie mial sily i byl do zmiany. Wszystko sie zaczelo pierd... od momentu jak nie wykorzystal setki (zle przyjal). Tak wielbicie Saidiego, a dzis mial 2 jeszcze lepsze niz Dudzic ale jak schodzil to wszyscy wielkie brawa, a jak Dudzic to wysmianie. Ogladnijcie jeszcze raz sobie mecz szczegolnie 1 polowe i zobaczcie kto ciagnal gre w ataku min podanie do Saidiego i zagranie do Bartczaka gdzie tez wyszedl sam na sam z bramkarzem. Panowie Dudzic walczy, stara sie i jest lepszy w ataku od Saidiego, a skutecznoc maja taka sama.

...Ale czy to coś zmieni? Jedna jaskółka wiosny nie czyni. Fajnie że wygralićmy i mamy 23 punkty ale czy potrafimy podobnie zagrac we wtorek w bytomiu -...wątpie! Bardzo chce wierzyć że nie wszystko jeszcze stracone ale tak po prawdzie my juz nie jesteśmy panami swojej sytuacji. Jeśli inni przegraja to może się uda ale to zbyt mały powód do optymizmu.
Chciałbym się cieszyć tym zwyciestwem ale jakoś nie bardzo potrafie. Może dlatego że jestem prawie pewien że nie będziemy potrafili zagrac w bytomiu z podobnym zaangazowaniem.
Mam tylko jedno życzenie aby nikt nie mówil o nas że spadliśmy zupełnie bez walki. Bo na utrzymanie juz właściwie nie ma co liczyć.
P.S. Do zawodników : grajcie w następnych meczach tak abyśmy się my kibice za was nie wstydzili po meczach ( niezależnie od wyników i tego czy się utrzymamy).

To 3 pkt są realne

po tej bramce na 2-1 ale naszczęście koniec nasz

DZIĘKUJĘ PANOWIE za zaangażowanie pressing,wolę walki (skuteczność :( ) !!!!
wielokrotnie pisałem że zamiast Bartka Dudzica w ataku "fałszywego" napastnika powinien moim zdaniem grać Viš?akovs (Suvorov i Saidi na skrzydłach )Dudzic jako zmiennik na skrzydła . Tyle . Powodzenia w Bytomiu !!!!

Dziekuje za piekny prezent urodzinowy :) Znowu wygladalo to tak jak powinno !!!! WALCZYMY!!!!

mecz naprawdę ładny dla oka oby tak grali caly czas... teraz przed nami dwa myśle decydujące mecze wyjazdowe z polonią b. i z wisla

CRACOVIA!!!

Dziekuje za emocje za piekny mecz za to ze w koncu gryzlem paznokcie jak graliscie , Ale tez prosze nie zmieniajcie sie na wyjazdach:) nie stres zagrajcie dobre mecze a bedzie dobrze :) pozdrawiam mecz supcio caly czas chcialbym ogladac taka Cracovie :)

Była walka, zaangażowanie, trochę szybkiej gry z pierwszej piłki, ładne podania i mieliśmy wreszcie też dużo szczęścia :) Ładnie! Musimy teraz pojechać z Polonią Bytom!

dziekujemy Polonio za przedluzenie nadziei na utrzymanie-Bytom ma slaskie druzyny MY mamy zgody.krzywicki trawe kosic na wielickiej.klich cwiczyc nogi bo uderzenie dalej mierne.