To co się wydarzyło w to sobotnie popołudnie odebrało mi wszelkie złudzenia co do przyszłości klubu ale do rzeczy.
Przejechałem 110 km na mecz żeby stać jak cieć pod kasami bo systemy padły ( jeżeli Comarch te systemy obsługuje to gratuluję - aż nie chce się śmiać )
tylko dzięki odważnej decyzji szefa ochrony wpuszczono kibiców na sektor rodzinny w 28 minuie meczu . dzięki także dla przedstawicielki stowarzyszenia kibiców za pomoc.
Na szczeście w tej walce wygrał człowiek a nie komputer.
Co do gry to juz chyba wszystko tu już napisano.
Żenada , brak pomysłu na taktykę, gra w stylu jeb do przodu może ktoś przejmie piłkę nie jest już stosowana nawet na poziomie trampkarzy , ale u Pasieki TAK !!!
Tylko dzięki toporności Rasiaka mamy jeden punkt albo straciliśmy kolejne dwa.
Napinka w stronę Jagi tylko dopełniła czary goryczy.
Doping nie porywa reszty stadionu - intonowanie w kółko czterech przyśpiewek jest monotonny .
Popieram crocodaille - kibicujmy Cracovii a nie lżyjmy innych .
Rozwala mnie to że na piłkę chodzi 7i pół koła ludzi , gdzie piłkarze grają piach a na hokeju znowu nie było kompletu.
Obraz nas jako kibiców wygląda mizernie.

Co z organizacją kolejnych meczy?
1. Sprawa hymnu Cracovii: należy zobowiązać zawodników Cracovii aby stali i czekali, aż HYMN CRACOVII zostanie wykonany do końca. Wyrażnie widać, że organizator nie radzi sobie z tak ważną sprawą. Zaczyna hymn pośpiesznie i ostatnio nie wykonuje go do końca. W trakcie hymnu zawodnicy już się rozstawiają, hymn jest przerywany bo sędzia zaczyna mecz. Jeśli przeciwnik nie szanuje NASZEGO HYMNU to jego sprawa, ale my sami zacznijmy się szanować !!! - przecież to jest b.proste i skuteczne rozwiązanie gdy nasi zawodnicy te kikadziesiąt sekund pozostaną w szeregu i my kibice hymn dośpiewamy do końca.
2. Co z minutnikiem /sekundnikiem/ doliczanego czasu gry?, tak trudno organizacyjnie rozwiązać tą sprawę.

Moim zdaniem świetnie zastępował Radomskiego, grał twardo, nieustępliwie, startował do każdej piłki, świetnie rozgrywał zarówno z tyłu, jak i popisał się kilkoma świetnymi, mądrymi zagraniami, które otwierały akcje. Jak każdy nie ustrzegł się oczywiście błędów, ale moim zdaniem zagrał swój najlepszy mecz w barwach pasów. Jeśli kontuzja Radomskiego nie okaże się poważna (a miejmy nadzieję że nie!), to biorąc jeszcze pod uwagę dobry mecz Bojlevica, trener Pasieka będzie miał spory dylemat kogo wystawić.

Moze trzeba go odstawić na 1 mecz. Porozmowiać z nim o jego sposobie gry. Czy on na treningach gra innaczej.
[b]Dać Rupę , Stebleckiego, albo tego co strzelił bramkę w Noworocznym treningu, a byłoby lepiej.[/b]
Trenować z zawodnikami zagrania z pierwszej piłki, strzały z pierwszej piłki, ustawianie, wychodzenie na pozycje.
Było lepiej niż w meczu z lechią
Wpu

ja bym nie dramatzowal popatrzcie na druzyne ma Ulasia jak prowadzil ,Jurii to klasa nie ma nawet co mowic a Pasieka nie przegral meczu wiem ze mamy apetyty na wiecej ale panowie damy rade ja w to wierze ale tez widze zmiane po lechi i teraz zle nie bylo na marginesie wyprobowal bym Szatolowskiego na rozegraniu :P mzoe mu sie spodoba Bizon he nie mowcie mial okazje probowal jest ok Visnia male podanie moglo byc 1 dla nas ale taki jest sport mnie sie mecz podobal od nastepnego wymagam wiecej ze pasy zagraja cale 90 min i beda agresywniejsi .... jeszcze bardziej bo tu nie ma co sie glaskac tu chodzi o extraklase ogolnie jeszcze duzo pracy ma pan trener ale obrona stabilna tez nie uszczegla sie bledow ale jest stabilna srodek pola lezy nie co do dopracowania pomocnicy musza podawac napastnikom innego wyjscia nie ma :)

pozdrawaim :)

To drugi, a może podstawowy problem. Drużyna nie ma żadnej taktyki. Nie widać tu żadnej myśli przewodniej. Jedenastu gości biega po boisku bez sensu. Każdy tu gra indywidualnie. Wczoraj na meczu kilkakrotnie to powtarzałem, że wygląda to w jakikolwiek sposób tylko dzięki temu, że ci zawodnicy coś potrafią. Ale od czego jest trener?

Co by nie mówić na Szatałowa, wychodziło, niewychodziło, ale kibice przynajmniej wiedzieli co jest grane, jakie są zamierzenia, jak to wszystko jest poukładane. A tutaj? Zeeeeero koncepcji!!!! Co to za trener od siedmiu boleści??????

To co ten gość gra woła o pomstę do nieba! Jakim prawem on jeszcze w ogóle wybiega w głównym składzie! Przez cały mecz stoi na środku boiska i czeka na piłki jak niegdyś Murawski (vel słup totemiczny). Jak nie chcę ci się grać pseudo gwiazdeczko dla Pasów to wypier....!!!!!! Z bizonem w składzie gramy w 10! Czemu Pasieka tego nie widzi?! Już wolałbym Dudzica na tej pozycji, przynajmniej by gryzł trawę w tak ważnym meczu. Bizon pokazał po raz już nie wiem który, że ma totalnie gdzieś nasze kochane Pasy! Niepotrzebny jest nam taki zawodnik!

Filipiak skończ robić pośmiewisko z Cracovii i zawijaj sie na Rejmonta psie z gtsu.Kazdy sezon jestesmy posmiewiskiem z zarzutami o korupcję.
Kiedy graliśmy o utrzymanie w III lidze,mniej się wstydziłem.
Masz tereny masz klub,nie masz honoru i ambicji,przegrywasz z prostakiem cupialem we wszystkim, jesteś Profesorem a on?Dla tego uważam,że jesteś psem z gts-u,
ponieważ nic nie robisz w kierunku polepszenia wizerunku klubu,więc przeciwnie i pamiętaj jedno,że ta wasza k......a wisla padnie kiedys na ryj!!
WOLĘ III LIGĘ BEZ FILIPIAKA,NIŻ BYC POSMIEWISKIEM W I LIDZE

Dziś to wyglądało lepiej niż tydzień temu, a i Jagiellonia była lepsza niż Lechia, więc postęp widać, no ale co z tego jak tylko remis. Tylko 2 punkty w 2 meczach. To juz lepiej jakbysmy zagrali z Lechią tak jak dziś, a tak jak z Lechią dziś, bo by były 3 punkty, a może i 4, a nie 2. 2 mecze z Lubinem i ŁKS-em bedą bardzo ważne. Dobre jest jedynie to, że Lubin i ŁKS muszą atakować, więc defensywna taktyka i gra z kontry może się lepiej sprawdzić. Oby i żebysmy zdobyli 6 punktów w następnych 2 meczach.

zawodnicy grają bardzo bojaźliwie, nie walczą, brak im pewności siebie. Nie ma pomocy - Bartczak nie nie nadaje się do gry w ekstraklasie, Szałachowski zdaje się najlepsze lata ma już za sobą. Może Bojlevic powinien grać od początku, też nie orzeł, ale przynajmniej potrafi uderzyć. W obronie niepewny Hosek i Nawotczyński. Multum niecelnych podań i górnych piłek do nikogo. Na plus - Suart i Matulevicius, który wniósł sporo ożywienia w ataku. Wiśnia mógł rozstrzygnąć losy spotkania, ale zabrakło zimnej krwi w sytuacji sam na sam z Sandomierskim. Doping był taki jak gra. Trudno o punkty z drużynami z dolnej połówki tabeli, ale wygrywać trzeba. Może w końcu z Zagłębiem się uda.

Kiedy pan Profesor sie obudzi ? Kiedy Cracovia spadnie? Po co on zatrudnia takich trenerów jak Pasieka bez charyzmy charakteru i własnego zdania? Przecież ten trener nie ma zielonego pojecia jak ich ustawic jak powiedziec im jak mają grac!!! Mamy duzy potencjał ale zero ambicji i bardzo słabego trenera który wogole nic nie ogarnia i nie wie co jest grane... raz mu sie udał mecz tj. derby a tak to nic po zatym ... Kiedy wkońcu kupią rozgrywającego? Łatwo sprzedać Klicha a juz tak trudno kogoś kupić w zamian? Bez dobrego rozgrywającego leżymy i kwiczymy... Jedynie Saidi coś w tym temacie próbuje ale on jest skrzydłowym!!! Tak samo z atakiem... Drewno Bizen 2 gole strzelił od początku sezonu i gówno pokazał, dzisiaj bylo lepiej niż z Lechią co do tego nowego Matileviciusa to go nie oceniam po 2 meczach... Pewnie Józek i Karol przewracają sie w grobie widząc taką Cracovie

A) 1,5 roku temu zapowiedziano rychłe uruchomienie sprzedaży internetowej i co ?
B) Kolejka na sektory, wchpodzi się na 10 minutę meczu, bo kasy puszczają na pojedynch kołowrotkach zamist na oba na raz!!! Tak bo kibic to hołota i bydło, niech sie pchają do jedengo to oszczedzimy 40 zlotych
C) Ile razy można prosić o nie zatrzymywanie zegara na 45 minucie lub chociaż o jakiś sekundnik doliczonego czasu gry!?
D) dzisiejsa awara systemu to jak sama nazwa wskazuje awaria więc nie wieszam psów, ale: nie można było w przerwie wpuścic kibiców z karatami kibica bez biletów? Lepiej zostawić 7 tys pustych miejsc i poakzac kibicowi, że nie jest nic wart!

Organizacja jak na meczu ligi okręgowej przeniesiona na piękny stadion.

trochę sie pożaliłem i dobrze wiem, że taki Tabisz kładzie na to lage.... Na trenera narzekamy jednego po drugim a wina leży wyżej... NIe umieją interfejsu na telebimie przez 1,5 roku poprawić a chcą transfery robić....

Kompromitacja organizacyjna i sportowa.

Dość milczenia. W tym klubie trzeba zrobić porządek zaczynając od p.Pasieki. Jaki był pomysł na wygranie tego meczu? Kto mial kreować grę?
Ciągle długa piłka na Biezena i Matuleviciusa to najgorsza z możliwych koncepcji. Piłka MUSI iść przez środek pola, problem w tym, że nie miał kto jej rozgrywać. Gdzie zaangażowanie? Czemu przy wyrzutach z autu nikt nie chce przejąć, podbiec do piłki? Czemu nie ma żadnych schematów przy stałych fragmentach gry? Kto za to odpowiada?Gramy najsłabiej w całej lidze, nasze sytuacje to przypadek, nic nie istnieje. P.Pasieka pakuj walizki, nie masz za gorsz pomysłu na tę grę. Nie zapomni spakować Biezena, Budzińskiego bo sa Pana warci.
Doping dziś takiej jakości jak gra piłkarzy. Nie warto nawet komentować. tyle bluzg, tyle wyzwisk, mieszanie w to GTS. Po co ? Pomogło to nam? Frekwencja spada, z taką grą z takim dopingiem spadnie jeszcze niżej. Przykro mi, że moja Cracovia gra jak nigdy- tak żenująco...

Kiedy Comarch zainstaluje awaryjny system albo opracuje awaryjny sposób wpuszczania na stadion, kiedy padają serwery? Żenua! Z 1000 osób stało jak idioci w kolejkach albo płaciło MANDATY p...CJI, bo nikt z działaczy nie potrafił opanować sytuacji, nie wyszedł, nie poinformował. Jestem zdegustowany. Gdyby nie Pasiasta knajpa na stadionie, nie widziałbym nawet 2 połowy...

Wpisywać się !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

i wpuszczania na stadion to mozna o h... rozbic kompromitacja jaja sobie z ludzi robia

Tylko on może nas uratować
Transfery Pasieki to jakieś nieporozumienia.
Co oni robili w okresie przygotowawczym,wczasy w ciepłych krajach?

Ja już nie ryzykowałbym szybko zatrudnić Probierza !
Coś mi się zdaje że to jedyny ratunek innego trenera nie chce .
Najłatwiejsze punkty uciekają ! Żeby tylko przetrwać ten sezon i nie spaść ! ! !

A póki co zdobyliśmy 2... Aż mi się płakać chce: moja ukochana Cracovia, która w tak świetny sposób utrzymała się w Ekstraklasie, w kolejnym sezonie znów walczy o utrzymanie, a stać ją na więcej. Terminarz na wiosnę jest nieciekawy dla nas, jedynie te trzy mecze u siebie, z czego dwa zremisowaliśmy, ostatni gramy w piątek i szczerze powiedziawszy, nie spodziewam się cudów. I takich raczej nie będzie. W końcówce chłopaki się spięli (Boljević całkiem ok), ale my chcemy PORZĄDNEJ gry przez cały mecz. Wykańczam się psychicznie oglądając te mecze, naprawdę. Ogólnie z każdym dniem, z każdym meczem mam coraz mniejsze zaufanie do trenera. Matuleviciusa i Bizona wystawił razem, co mnie faktycznie zdziwiło (pozytywnie oczywiście), ale i tak wyszło z tego jedno wielkie ZERO. Matulevicius słabo. To samo Radomski, niestety. Reszta też źle, jedynie Kaczmarek spisywał się bardzo ładnie, Hosek zagrał całkiem nieźle, ale nie uniknął błędów, a przy strzale Dzalamidze (poprzeczka i słupek) mieliśmy wielkie szczęście. W skrócie nasza gra wygląda tak: 2-3 podania = STRATA, a jeśli jest szansa na kontrę czy coś, to piłka zagrywana jest od razu do tyłu. Ja się pytam: DLACZEGO? Czy nasi piłkarze są tak głupi, czy nie wiedzą, że my potrzebujemy goli, punktów jak tlenu? Najlepiej by było zbudować ten zespół od nowa, włącznie z trenerem. Ściąganie trenera preferującego grę defensywną do klubu, który walczy o utrzymanie jest po prostu głupotą. Wg mnie, wylecieć powinni (piłkarze): na pierwszym miejscu M. Bartczak (jakim cudem on dostał opaskę kapitana Cracovii? nie jest godzien aby ją nosić); potem - Żytko (niestety, ale nie przekonuje mnie swoją grą, mimo że jest lepiej, niż na początku sezonu) podobnie jak Struna, Kosanović, Puzigaca, Szeliga, ewentualnie Bojlević. Takie jest moje zdanie. I WRESZCIE KUPIĆ ROZGRYWAJĄCEGO! WYŁOŻYĆ KASĘ ZA PORZĄDNEGO ROZGRYWAJĄCEGO I ZACZĄĆ GRAĆ W PIŁKĘ! Chcę kompletnie nowej drużyny, która nie kompromituje klubu. Błagam. Więcej waleczności: piłka leci, a ci stoją jak kołki i czekają, aż do nich dotrze, tymczasem doskakuje przeciwnik, podaje piłkę CELNIE i rozpoczyna się groźna kontra. Powinniśmy właśnie tak grać, jak Jagiellonia: walecznie, do przodu, ambitnie. A nie to, co gramy teraz, bo aż wstyd. Po prostu wstyd.

Będzie ciężko.

Prosił bym o link :) 3 pkt muszą być !!!