Może trener myślał już o rundzie rewanżowej i może to zaprocentuje potem? W hokeju się tak czasami udawało, że najlepsza forma była na play-offy, choć przed kiepsko nieraz grali. Prawda jest taka, że Piast nic nie gra, Pogoń to samo, Lech to samo, Ruch to samo. Kto błyśnie formą w rundzie rewanżowej to naprawdę może dużo ugrać, spokojnie 2 miejsce jest realne, tylko jeden warunek trzeba w rundzie finałowej dobrze grać.

Opson krótka piłka jesteś głąbem czy udajesz?:) Kazio zarbiał kupę bo 50 tyś, ale niektórzy zarbiali wtedy 10-20% z tego. Pół drużyny było na niskich kontraktach. Więc jak np pół drużyny zarabia po 10 to można wziąć jakiś co będą brać po 50, bo wtedy średnia wychodzi 30. Ale jak ci co zarabiają po 10, a drużyna dobrze gra gdy będą kończyć im się kontrakty powiedzą, my teraz chcemy zarabiać po minimum 30, bo ten i ten biorą po 50 to już się może okazać, że nie ma kasy, albo na podwyżki, albo na tych co biorą dużo.

W przerwie zimowej mówiło się sporo o tym, że nie potrzebujemy nikogo do środka bo przecież mamy nadmiar graczy - niestety wypada Dąbrowski i gra już nie wygląda tak jak wcześniej. Prawda jest taka, że to nie strata Rakelsa ale właśnie brak Dąbrowskiego najbardziej wpłynął na obecną grę Cracovii.

Psy ładnie trafiły z Wolskim ale nie sądzę aby u nich został po sezonie. Podobnie zresztą Zagłębie zrobiło niezły ruch jeśli chodzi o Stażyńskiego. Nasze transfery to tak na prawdę śmiech na sali. Jedynie Bejan pokazuje, że coś z niego będzie. Nie wiem ile zarabia Anton ale po tym co pokazał ostatnio w rezerwach mam mocno mieszane uczucia. Adamczyk to raczej melodia przyszłości choć sądzę, że był sprowadzany pod kątem zastąpienia Kapustki. Vestenicky jak dla mnie powinien zostać wykupiony bo widać, że z chłopak ma papiery na grę.

Krótka piłka - ile zarabiał Kazio Węgrzyn? 2003 rok! Dało się? Dało. Janusz nie zbiedniał. Trzeba ciągnąć za pejsy po prostu i będzie płacił

też tak myślę. Po dobrej wiośnie poprzeczka pójdzie w górę o ile nie ma w umowie już warunków na jakich będzie grał jak go wykupią.

Czyli zagrał parę dobrych spotkań, zagra jeszcze parę i GTS nie będzie stać na następny kontrakt. Bo może jak jeszcze będą mieć te 0,5 mln euro by go wykupić to jak z nimi mały kontrakt podpisze, po dobrych spotkaniach? Bo na małą pensję to może się zgodził, ale tylko do końca tego sezonu.

To znajdź lepszego sponsora zamiast głupoty wypisywać typu porównywanie Filipiaka do Króla, który zatopił Polonię.

Wiem od kolegi który jest w radzie nadzorczej Wisły. Wisła teraz nie robi kontraktów za duże pieniądze bo jej po prostu nie stać. Cupiałowi już się nalało wody do uszu, już dawno schodzi z większych kontraktów nie powiedział mi ile ale zapewnił że nie są to duże pieniądze. Poza tym Wolski jest młodym zawodnikiem i jak widać nie głupim. Przekalkulował że woli mniejsza kasę niż zniszczyć się na ławce lub w rezerwach. Teraz ma realną szansę na grę w reprezentacji jaką by miał grzejąc gdzieś ławę?. Odbuduje się jest młody i wiele lat gry przed nim, gdyby wybrał większą kasę i granie gdzieś głęboko w rezerwach to jaki następny kontrakt by go czekał? żaden przyzwoity a tak to wszystko przed nim stoi otworem i reprezentacja i dobry kontrakt. Na tym polega mądrość zawodnika.

Bla bla bla - pociągnij Janusza za pejsy to się talary posypią! To po prostu okropny skąpiec!

Żeby dawać takie pensje to trzeba mieć z czego geniuszu. 80 tyś miesięcznie to w skali roku prawie milion. 11 zawodników po 80 tyś to w skali roku 10,5 mln. Do tego premie i nie ma pół budżetu:) Nawet 5 zawodników z takimi pensjami to jest ponad 5 mln. A na resztę skąd? Wszystko kosztuje. Żal to czytać co piszesz.

Pensje na poziomie 80 tys. zł na miesiąc to w piłce normalność, nawet polskiej. Tylko taka patologia jak Król czy Filipiak nie chce tego przyjąć do wiadomości. Żal i tyle :)

Niektórzy twierdzą, że Wolski musi mieć wręcz "gwiazdorski" kontrakt w GTS-ie, bo nie możliwe, że się zgodził by zarabiać poniżej 50% tego co miał w Fiorentinie i się zastanawiają jak GTS to płaci. Ja tam nie wiem, ale też mi się nie wydaję, by ktoś przychodził do GTS-u i sobie obcinał pensje o ponad 50%.

Małą łyżką to my jemy już od 12 lat. Czas na coś nowego no......... Eliminacje LE to niełatwe zadanie dla naszego składu, ale to byłby historyczny wyczyn. Daj spokój z Zawiszą, to patologia od A do Z. Na pewno nasi by tak nie dali dupska. W Bydgoszczy to różne rzeczy się dzieją!

naucz się że zawsze trzeba jeść małą łyżką bo dużą można się zadławić. Tak zadławiło się wiele zespołów z Polski a takim najwyraźniejszym jest Zawisza, niecałe dwa lata temu grała w pucharach a gdzie teraz jest? następni to Lech, Ruch, Jagielonia która wydawało by się ma mocny skład a będzie poza pierwszą 8-mką. Legia dysponowała dwoma równorzędnymi składami a mimo to potrzebowała pół roku żeby dojść do siebie. Kim ty chcesz grać w tych pucharach? 13-stoma średniej klasy piłkarzami którzy nie potrafią wygrać sparingu z drugoligowcami z zachodu? trzeba patrzeć na to realnie a nie bujać w obłokach! Tym bardziej że na puchary jest inny cykl przygotowań na inny czas trzeba trafić z formą a następnie po dwóch meczach okazuje się że to wszystko wzięło w łeb i trzeba walczyć o utrzymanie w ekstraklasie. Powtarzam : małą łyżką i powoli a do syta zawsze to wychodzi na dobre.

zaręczam Ci ze kasę którą Wisła płaci Wolskiemu i Ondraszkowi nie jest większa od tej którą płaci Cracovia tym z ciągniętym z myślą o pierwszym składzie. To jest kwestia nieudanej selekcji.

No dobra to ile płacą czy mają płacić Wolskiemu czy temu Ondraszkowi pensji? Bo w sumie jeśli chodzi o transfery, to przecież są na rynku wolni zawodnicy za których nie trzeba nawet płacić, bo im się kontrakt skończył, ale potem im pensje 50 tyś euro, 100 tyś euro miesięcznie trzeba płacić. Zawodników różnych można załatwić, wydać raz na nich po parę milionów złotych nawet, jak na Saidiegoi ok trzech milionów, ale potem jeszcze trzeba mieć na ich pensje. I tu myślę nie ma tej kasy na wysokie pensje w budżecie. Bo jeszcze by kogoś kupić za 2 czy 3 mln zł by było, ale potem na te pensje by chyba brakło. Tak mi się wydaję, że tak jest.

Taki stary, a taki........ nierozsądny. Pewno, najlepiej nigdzie nie awansować i skończyć na 8 miejscu. A najlepiej to walczyć o utrzymanie. Weź Ty czasem pomyśl nim coś napiszesz. Czkawką to się odbija śmierdzący śledź, a nie eliminacje Ligi Europy! Panie Kibicu wielki!

we wszystkim co piszesz oprócz transferów się z tobą zgadzam lepiej być średniakiem w lidze niż się zadłużyć, już nie raz o tym pisałem broniąc profesora. jest jednak pewne ale, mianowicie Wolski jest wypożyczony i jak dotąd poza tym co mu płacą nic ich nie kosztuje, on gra z chęcią za to co mu dadzą bo chce się odbudować. Ondraszek na pewno nie był droższym zawodnikiem od tych których pozyskała Cracovia a więc da się? wychodzi na to że nawet z małymi pieniędzmi się da tylko trzeba do tego fachowców których u nas niestety nie ma transfery są zaniedbane. Zawsze broniłem Filipiaka i dalej go bronię bo dzięki niemu jesteśmy w ekstraklasie ale na Boga u nas naprawdę nie ma fachowców od piłki bo takimi nie są ani profesor a tym bardziej Tabisz który nie dość że kompletnie się nie zna na piłce to jeszcze swoją osobą odstrasza wszystkich. Szwejk masz rację lepiej do tych pucharów nie awansować bo jestem pewny i już o tym pisałem odbije się to nam czkawką, nie będę się powtarzał ale jest wiele powodów dlaczego nie.

Ale ja nie powiedziałem, że mu nie zapłacili, tylko, że musiał iść do sądu by mu zapłacili. Zanim mu przyznał sąd tą kasę to GTS mógł mieć kasę i wydać na co chciał. Np. wypłacać grajkom pensje. Lepiej np. nie zapłacić Smudzie, by ten poszedł do sadu i to trwało trochę i mieć czas na skombinowanie tej kasy, niż nie zapłacić grajkom, którzy jakby nie dostali kasy to mogły by się zacząć kwasy. Czyli np. jakby wypłacili mu w terminie to mogli na coś nie mieć, a tak to zwłoka była ileś miesięcy, zanim Smuda dostał kasę. Nie zauważyłeś, że u nich ostatnio się jakoś się kasa zawsze znajduje dopiero wtedy jak się musi znaleźć. Jak im coś grozi to nagle kasa jest, a jak trzeba w terminie zapłacić to nie ma. Stąd takie przypuszczenia, że może to działa na tej zasadzie od jednych pożyczę by drugim oddać. Jak mam kasę to oddam tym co trzeba lub tym co najdłużej wiszę, reszta poczeka i tak w kółko i jakoś się kręci.

Teraz w rzece rządzą bandyci także nawet jak teraz mają niby komfortową sytuacje to za moment mogą być bankrutem albo następnych kilka spraw sądowych. Jakbym miał wybierać to chyba już wole stabilną sytuacje i bycie ligowym średniakiem niż granie na kredyt i widmo bankructwa, kar na początek rundy czy kłopotów z licencją na grę w e-klasie.

Tak jak pisałem wczoraj tak się stało, Podbeskidzie ma 35 punktów i teoretycznie najłatwiejszego przeciwnika który już nie ma szansy na grę w pierwszej ósemce. Bedzie bardzo ciekawie i życzę żeby jednak trener Podoliński po tylu perypetiach mógł troszkę odetchnąć.

Nie kłam, wypłacili Smudnemu ponad 1 mln. zł odszkodowania!

GTS zrobił transfery, ale oni robią transfery na kreskę. Smudzie też kasę wisieli i musiał iść do sądu. Na takiej zasadzie działają. Smudzie nie zapłacili tą kasę co mu byli winni to może i wydali na transfery etc. Wiele klubów tak działało niektórzy źle skończyli. Podawałem przykład Widzewa, kiedyś tez nas przebili w ofercie dla Robaka, gdzie teraz są? Prawda jest taka, że jakby Cracovia tak działała to w pewnym momencie by się to źle skończyło, GTS-owi jak zawsze może się udać, bo dawne układy im mogą pomóc jakby co. Więc akurat jak dla mnie kiepski przykład, że GTS z problemami finansowymi załatwił... Jakbyśmy my przed sezonem mieli takie problemy jak GTS to by się na jednym punkciku na minusie się nie skończyło pewnie i trzeba wziąć to pod uwagę, że są równi i równiejsi. PZPN jakby się za coś takiego wziął na serio to od razu nasza pozycja by się poprawia, bo by się liczyło kto ma realne pieniądze ma zabezpieczenie na cały sezon, a nie wirtualne, obiecanki i jakieś prowizorki. Piszesz, że im wystarczy wygrać z Lubinem. Prawda jest taka, że obok Legii Lubin gra teraz najlepszą piłkę w pierwszej 8. Jak dla mnie teraz są głównym kandydatem na 2 miejsce po sezonie. Reszta pierwszej 8 zagra o 3 miejsce. Choć chciało by się by Cracovia złapała formę na rundę finałową i skończyła na 2, bo Prawda jest taka, że Piast nic nie gra, Pogoń to samo, Lech to samo, Ruch to samo. Kto błyśnie formą w rundzie rewanżowej to naprawdę może dużo ugrać. W sumie jak pisałem poprzedniego posta przed meczem GTS-u z Ruchem to raczej wydawało mi się, że kompletu nie zdobędą. W sumie dalej tak twierdzę, Lubin będzie grał o pierwszą 4, ale jak to im może się niestety przyfracić i jakoś wygrać... Różnie może być, może zadecydować dyspozycja dnia i takie tam...

przeczytaj co napisałem, dołączy do drużyn które mają 35 punktów. rzeka tez ma 35 a nie 38 więc każdy swoje szanse ma.

Jeżeli dzisiaj Podbeskidzie wygra z Jagielonią to nigdzie nie dołączy. maksymalnie może mieć 38 p. to tyle co Wisła a w bezpośrednich meczach jest gorsze i Wisła wchodzi. W małej tabelce w razie kilku drużyn z 38p. też Wisła jest najlepsza i jeszcze gorzej. Ja też bym nie chciał żeby Wisła weszła do 8-mki Najlepszy układ to Wisła nie wygrywa lub Jagielonia zdobywa 4p. i Ruch 1p.

Wyobraź sobie sytuacje, że nie masz na chleb a bierzesz chwilówkę i kupujesz 80 calowy telewizor. Tak właśnie wyglądają transfery rzeki. A ciągnie ich coś do tej pierwszej ósemki, dziś karny dla Ruchu w 90 minucie i było by po sprawie to nie strzelili. A co będzie w ostatniej kolejce? CUDA, jak co roku. Weź pod uwagę, że Podbeskidzie może dołączyć jutro do grona drużyn z 35ciu punktowym dorobkiem a ostatni mecz będą grac z Niecieczą która jest już w grupie spadkowej. Za dużo kombinacji by o tym myśleć, ja tam mam nadzieje że tym razem psim swędem rzeka się nie wywinie. A przy mega kumulacji raz jeszcze zagramy z drużyną trenera Podolińskiego.

Wisła jest na fali i gra dobrze w przeciwieństwie do nas. Ma też dużą szansę na pierwszą 8-kę wystarczy wygrać u siebie z Zagłębiem, Lechia z Ruchem się wytną (jedna odpadnie) nie sądzę żeby Jagielonia jeżeli nawet wygra z Podbeskidziem poradziła sobie w Gliwicach. Przy takim układzie Wisła ma 8-kę. Co do transferów to źle się u nas dzieje. Nie ma człowieka który by się tym zajął. Takie transfery to kpina z kibiców i samej Cracovii! Wisła na skraju bankructwa umie załatwić Wolskiego i Ondraszka obecnie kluczowych zawodników, Zagłębie Starzyńskiego, Janoszkę a nasi tylko obiecują już od lat i chała z tego. Już mnie mdli od tych obiecanek cacanek.

Masz racje graliśmy słabo, Łęczna trochę lepiej wyglądała, ale czy szczęśliwy punkt? Przy w sumie nie wiem czy my pierwsi nie mieliśmy groźnych sytuacji. Jak wtedy gdy Polczak trafił w poprzeczkę. Też m.in. Opsonowi kiedyś odpowiadałem, jak pisał, że wolał by grać w rundzie finałowej derby niż Podbeskidziem np., że po co nam te derby? Wygraliśmy ostatnie, GTS by się zakwalifikować to musiałby przełamać złą serie i być na fali, a w sumie teraz się przełamali i mają nawet jakąś tam szansę wejść do tej 8, jakby sie im tak udało to było nie było byli by na fali i ich morale by poszło w górę dość bardzo, ale lepiej by nie weszli bo się do nas właśnie przystawili jak do nikogo innego. Ale mają mecze z Ruchem i Lubinem myślę, że jednak ich nie zobaczymy w pierwszej 8. Co do transferów, ja myślę, że Filipiak nie kłamie gdy mówi, że kasa na transfery jest. Bo kasa by kogoś kupić i wydać na niego może i by się znalazła, tak jak kiedyś się znalazło na Saidiego 700, tylko tacy dość drodzy zawodnicy chcą też zarabiać, więc to nie tak, że się raz wyda i jest, tylko potem trzeba mieć przez rok, dwa czy trzy kontraktu co miesiąc na pensję. A na to może już nie być. Parę razy było tak przecież, że oferowaliśmy za transfer dobre pieniądze komuś, ale się okazywało, że inny klub większą pensję oferował zawodnikowi no i oczywiście zawodnik wolał iść tam. Np. z Robakiem tak było ileś lat temu, Widzew mu zaproponował 5 tyś więcej miesięcznie, poszedł tam, choć później się okazało, że Widzew funkcjonował ponad stan, zadłużyli się i marnie skończyli. Może jakby sprzedali teraz Kapustkę za dobrą kasę to by może zarezerwowali kasę na jakiegoś zawodnika i jego pensję na czas kontraktu?

Ja w 50 minucie meczu ogladanego w TV zaczelem sie zastanawiac, kto gra obok Covilo na defensywnym. Musialem wejsc na terazpasy, zeby sie dowiedziec, ze Budzinski. Swietnie sie gosc maskuje na murawie:)