Lista transferowa: Młodzi nie mają wzięcia...
Kilka dni temu Cracovia rozesłała do klubów Ekstraklasy i pierwszej ligi listę transferową. Na liście obok Bośniaka Semiona Milosevicia znalazły się nazwiska tuzina młodych piłkarzy.
Cracovia chce wypożyczyć dziewięciu piłkarzy (Tomasz Baliga, Dawid Dynarek, Jakub Kaszuba, Marcin Krzywicki, Maciej Łuczak, Jakub Snadny, Bartosz Tomczuk, Mateusz Urbański i Łukasz Uszalewski), a z czterema definitywnie się rozstać (Semion Milosević, Marek Pączek, Tomasz Kubica i Jakub Juraszek).
Jednak nie ma chętnych na wypożyczenie lub transfer definitywny żadnego z nich. - Nie ma dużego wzięcia na tych chłopaków i to dużo nam mówi... - komentuje trener Artur Płatek .
Po chwili trener Pasów zapewnia jednak, że nadal wierzy w młodych zawodników, których Cracovia chce teraz wypożyczyć. - Ja nadal wierzę w tych młodych chłopaków, szczególnie w Krzywickiego, w Kaszubę, w Snadnego, w Baligę, ale oni muszą grać. Jeśli znajdą się kluby, które zagwarantują im to że będą grali to ja ich puszczę żeby się rozwijali - deklaruje trener Cracovii.
Po dobrych meczach dublerów w rozgrywkach o Puchar Ekstraklasy ze Śląskiem Wrocław czy Wisłą Kraków trener Płatek mówił, że otrzymuje wiele telefonów od klubów zainteresowanych wypożyczeniem lub transferem młodych zawodników Cracovii.
- To były telefony z klubów drugoligowych, ale rozumiem, że nie każdy piłkarz chce odejść z Cracovii do klubu drugoligowego - tłumaczy trener Płatek. - Ja ich nie będę wysyłał do drugiej ligi jeśli tutaj mają o wiele lepsze warunki. Będą grać dalej w Młodej Ekstraklasie. Trzeba się nad tym zastanowić na jakich warunkach ściągać młodych zawodników do Klubu, żeby w przyszłości nie było takich problemów - dodaje trener Cracovii.
Crac
Fot. Crac
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
...
Kibic1995
20:30 / 13.01.09
Zaloguj aby komentować