Terazpasy.pl / Piłka nożna / Aktualności / Plan przygotowań Cracovii – Zima 2015

Plan przygotowań Cracovii – Zima 2015

cracocia-widzew-uniejów

Dwa obozy przygotowawcze w Uniejowie koło Łodzi i w tureckiej miejscowości Lara oraz siedem meczów kontrolnych przewiduje plan przygotowań Cracovii do rundy wiosennej.

cracocia-widzew-uniejów

Zespół trenera Roberta Podolińskiego rozpocznie przygotowania 5 stycznia. Pięć dni później piłkarze wyjadą na tydzień do Uniejowa, gdzie trenowali także poprzedniej zimy. Rozegrają tam trzy mecze kontrolne z Dolcanem Ząbki, Jagiellonią Białystok i Podbeskidziem Bielsko-Biała.

23 stycznia drużyna wyjedzie na 12 dni do Turcji, gdzie zaplanowano trzy sparingi z drużynami z rumuńskiej, austriackiej i czeskiej ekstraklasy.

Próbą generalną przed rundą wiosenną będzie zaplanowany na 7 lutego mecz kontrolny z Koroną Kielce.

Cracovia wznowi rozgrywki 15 lutego meczem ze Śląskiem Wrocław na własnym stadionie.

Plan przygotowań „Zima 2015”:

  • 5 stycznia - pierwszy trening
  • 10-17 stycznia - obóz w Uniejowie
  • 11 stycznia - Dolcan Ząbki
  • 14 stycznia - Jagiellonia Białystok
  • 17 stycznia - Podbeskidzie Bielsko-Biała
  • 23 stycznia - 4 lutego - obóz w Larze (Turcja)
  • 26 stycznia - ASA Târgu Mureș (Rumunia)
  • 30 stycznia - SV Ried 1912 (Austria)
  • 2 lutego - SK Slavia Praga (Czechy)
  • 7 lutego - Korona Kielce

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

PANOWIE

No Panowie, ale kurde ja nie mogę patrzeć na jego straty, podania. Ile meczów przez niego lub też dzięki niemu przegraliśmy ? Jak dla mnie on nie jest zawodnikiem na ekstraklase, a na pewno nie jak się chce walczyć o pierwszą 8-semke takie o to moje skromne zdanie :) I Cetnarski to samo jak grał tak psuł wszystko.

odp

odpowiedź do poniższego komentarza :D

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

wywiad

Wywiad jak najbardziej na plus, ale jedno troche mnie zaniepokoiło. Panie trenerze jestem calym sercem za Panem ale jak mozna powiedziec ze Dąbrowski umie grac w piłke ? :D

wajper

Dąbrowski coś tam potrafi tylko jako młody piłkarz nie miał od kogo za bardzo się też uczyć by podnosić poziom swoich umiejętności. Wiadomo, że grał w ekstraklasie często, ale jak na treningach nie ma kogo podpatrzyć to też słabo się rozwinie.

Aktualnie jest Covilo, więc na miejscu Dąbrowskiego bym patrzył jak gość gra, jak się ustawia, jak wychodzi na pozycje itd. Niech wykorzysta ten czas póki Miro jest z nami.

Zaloguj aby komentować

wajper

W pierwszej połowie z Korona pokazał że potrafi. Oby tylko częściej miał trzymał taki poziom koncentracji i zaangażowania

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Wywiad - Sehtan

Dzięki Sehtan za link. Świetny wywiad , wielka klasa Podolińskiego. To prawdziwy mężczyzna, a nie żydowski płaczek.

Piotruś

Olej to, przecież tutaj nie strona o widzewie...

Zaloguj aby komentować

Ta sama śpiewka !

W środę Widzew ogłosił listę zawodników, z którymi zamierza się zimą rozstać. Znalazło się na niej dziewięć nazwisk. W rozmowie z "Widzewiakiem" trener Wojciech Stawowy wyjaśnia swoje decyzje i odnosi się do informacji o potencjalnych wzmocnieniach.

Wojciech Stawowy: - Była to decyzja sztabu szkoleniowego po 10-dniowym okresie roztrenowania. Po to właśnie on się odbył, żeby przeprowadzić wstępną selekcję. Budujemy nowy zespół, według nowej koncepcji. Do tej nowej koncepcji trzeba dobrać odpowiednich zawodników. Ci, których wskazaliśmy, wcale nie są słabymi zawodnikami. Uważam, że znajdą sobie nowe kluby. Natomiast gdybyśmy ich zostawili, to byśmy im krzywdę zrobili. W tym systemie, którym będziemy grali, źle by się czuli. W innym systemie, w innym klubie mogą z powodzeniem funkcjonować.

- Co z tymi, którym klubów nie uda się znaleźć lub po prostu nie będą chcieli odjeść?
- Po to tą decyzję im przekazaliśmy wcześniej, żeby mogli sobie znaleźć nowe kluby. Nie chcieliśmy tego robić w styczniu, tuż przed wyjazdem na zgrupowanie. Myślę, że ambicją każdego zawodnika jest grać i im na pewno też na tym zależy.

- W Widzewie duże nadzieje wiązano z Adamem Dudą. Podpisano z nim umowę na 3 lata.
- Adam to dobry zawodnik, o bardzo dobrych warunkach fizycznych. Typowa "dziewiątka", dobry do gry z kontry i wrzutek z boków. Ale my chcemy grać bez takiego typowego egzekutora. Adam jest w takim wieku, że powinien grać regularnie i myślę, że on też to rozumie. Szkoda by było, żeby spędził rundę na ławce.

- W mediach pojawiło się sporo nazwisk kandydatów na nowych widzewiaków: Ława, Plizga, Pietrasiak, Renusz...
- Nie chciałbym się odnosić do konkretnych nazwisk. Widzew jeszcze oficjalnie nie prowadzi żadnych rozmów transferowych, bo zgodnie z przepisami nie można tego jeszcze robić. Na razie sondujemy rynek. Te nazwiska, które się pojawiają, w części są zgodne z moimi oczekiwaniami, a w części są chybione. Czas na konkrety jeszcze przyjdzie.

- Sondując rynek, z jakimi reakcjami zawodników spotyka się pan, gdy oni słyszą o opcji przejścia do Widzewa? Jak to przyjmują?
- Dobrze przyjmują, bo Widzew to jest firma. W trudnej sytuacji, ale wciąż firma. Każdy klub był lub będzie w takim trudnym momencie. Natomiast trzeba mieć świadomość, że zawodnik, który siedzi na ławce w klubie ekstraklasy, będzie w pierwszej kolejności szukał sobie innego klubu z ekstraklasy, w którym będzie mógł grać. Mam tego świadomość i rozumiem to.

- Jakiej liczby transferów spodziewa się pan zimą?
- W kadrze chcemy mieć 25 zawodników, w tym trzech bramkarzy. Oczywiście, na tym budowy zespołu nie kończymy, ona będzie trwała cały czas, co rundę będziemy wymieniać najsłabsze ogniwa i wzmacniać zespół. Natomiast nie szukamy zawodników do ogrywania się czy też do odbudowywania się, tylko takich, którzy nas wzmocnią i pomogą w wykonaniu konkretnego zadania, czyli utrzymania w ekstraklasie.

- Bierze pan pod uwagę taki zaciąg tylko na rundę wiosenną?
- To by było wbrew temu, co mówiłem o budowaniu zespołu. Chcemy to robić systematycznie. Nie będziemy robić żadnych rewolucji, czy ruchów na pokaz. Chcemy sprowadzić zawodników, którzy wzmocnią zespół. Nie tylko młodych i utalentowanych, choć takich oczywiście też szukamy. Tylko teraz w Widzewie już takich jest wielu. Potrzebujemy piłkarzy ogranych, doświadczonych.

- Plan przygotowań do rundy wiosennej był pańskiego autorstwa, czy odziedziczył go pan po poprzedniku?
- Nie, to mój autorski plan. Po to rozpocząłem pracę 1. grudnia, żeby ten plan dopracować. Oczywiście robiłem to w porozumieniu z zarządem, który musiał zaakceptować na przykład dwa zgrupowania. Natomiast jestem mile zaskoczony tym, że z propozycją wyjazdu zagranicznego wyszedł sam prezes Cacek. Uważam, że wszystko jest optymalnie przygotowane. W Turcji zagramy z mocnymi rywalami, przed wyjazdem zmierzymy się z Jagiellonią. Po powrocie będziemy grać z drużynami z pierwszej ligi oraz z niższych lig. W tym okresie sparingi z rywalami z ekstraklasy nie wchodziły już w grę, bo najwyższa klasa rozgrywkowa rusza wcześniej, niż pierwsza liga.

- Zaskakujące wydaje się to, że na pierwsze zgrupowanie jedziecie za granicę, a drugie, tuż przed ligą, będzie się odbywać w Polsce, być może w zimowej aurze.
- To przemyślana decyzja. W styczniu zapewne w Polsce będzie zimno. Trzeba byłoby trenować na sztucznych boiskach. A tak w Turcji będziemy mieli możliwość korzystania z zielonych boisk i będziemy pracować przy dodatnich temperaturach. W takich warunkach będziemy się uczyć nowego systemu gry. Potem oczywiście w lutym też może być zimno, ale w Uniejowie jest naturalne boisko podgrzewane wodami termalnymi. Poza tym, w tym etapie już będziemy szlifować to, czego nauczymy się w Turcji. Nie będzie trzeba stać i marznąć w czasie tłuczenia kolejnych ćwiczeń.

Tomasz Andrzejewski


Zbigniew Boniek poleca 200 zł Bonusu w Expect! Sprawdź!

Zaloguj aby komentować

meteor

No proste - takie tanie sztuczki. Jak coś znajdę jeszcze ciekawego to też wrzucę bo ten portal ma chyba nieco inną misję niż "informacyjna" :D

Zaloguj aby komentować

SEHTAN

Ten tytuł to dziennikarska manipulacja. Zwykłe (niezwykłe) wykorzystanie kawałka zdania wyrwanego z kontekstu całej wypowiedzi Profesora. Wredne i perfidne.Skąd my to znamy?!
Pozdrawiam Cię serdecznie - Meteor.

Zaloguj aby komentować

meteor

No dlatego też fajnie jakby redaktorzy wstawiali tutaj WSZYSTKIE informacje o CRACOVII, a nie tylko wybrane przez siebie, propagandowe teksty. Ten tytuł odnośnie wywiadu Filipiaka też śmieszny "Już raz spadliśmy i świat się nie zawalił" - nagłówki niemal jak z "Faktu" :D

Liczę na to, że redaktorzy się ogarną i przestaną być stronniczy.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Do redakcji

Wiem, że wielbi się tu i chyli czoła przed czymś innym, ale może by tak wstawić wywiad z naszym trenerem?

http://www.gazetakrakowska.pl/artykul/3686200,w-cracovii-nie-moze-byc-zbyt-wygodnie,id,t.html?cookie=1

Sporo ciekawych rzeczy ma do powiedzenia.

Ta sama śpiewka !

Ta sama śpiewka !

Piotruś

19:25 / 18.12.14

W środę Widzew ogłosił listę zawodników, z którymi zamierza się zimą rozstać. Znalazło się na niej dziewięć nazwisk. W rozmowie z "Widzewiakiem" trener Wojciech Stawowy wyjaśnia swoje decyzje i odnosi się do informacji o potencjalnych wzmocnieniach.

Wojciech Stawowy: - Była to decyzja sztabu szkoleniowego po 10-dniowym okresie roztrenowania. Po to właśnie on się odbył, żeby przeprowadzić wstępną selekcję. Budujemy nowy zespół, według nowej koncepcji. Do tej nowej koncepcji trzeba dobrać odpowiednich zawodników. Ci, których wskazaliśmy, wcale nie są słabymi zawodnikami. Uważam, że znajdą sobie nowe kluby. Natomiast gdybyśmy ich zostawili, to byśmy im krzywdę zrobili. W tym systemie, którym będziemy grali, źle by się czuli. W innym systemie, w innym klubie mogą z powodzeniem funkcjonować.

- Co z tymi, którym klubów nie uda się znaleźć lub po prostu nie będą chcieli odjeść?
- Po to tą decyzję im przekazaliśmy wcześniej, żeby mogli sobie znaleźć nowe kluby. Nie chcieliśmy tego robić w styczniu, tuż przed wyjazdem na zgrupowanie. Myślę, że ambicją każdego zawodnika jest grać i im na pewno też na tym zależy.

- W Widzewie duże nadzieje wiązano z Adamem Dudą. Podpisano z nim umowę na 3 lata.
- Adam to dobry zawodnik, o bardzo dobrych warunkach fizycznych. Typowa "dziewiątka", dobry do gry z kontry i wrzutek z boków. Ale my chcemy grać bez takiego typowego egzekutora. Adam jest w takim wieku, że powinien grać regularnie i myślę, że on też to rozumie. Szkoda by było, żeby spędził rundę na ławce.

- W mediach pojawiło się sporo nazwisk kandydatów na nowych widzewiaków: Ława, Plizga, Pietrasiak, Renusz...
- Nie chciałbym się odnosić do konkretnych nazwisk. Widzew jeszcze oficjalnie nie prowadzi żadnych rozmów transferowych, bo zgodnie z przepisami nie można tego jeszcze robić. Na razie sondujemy rynek. Te nazwiska, które się pojawiają, w części są zgodne z moimi oczekiwaniami, a w części są chybione. Czas na konkrety jeszcze przyjdzie.

- Sondując rynek, z jakimi reakcjami zawodników spotyka się pan, gdy oni słyszą o opcji przejścia do Widzewa? Jak to przyjmują?
- Dobrze przyjmują, bo Widzew to jest firma. W trudnej sytuacji, ale wciąż firma. Każdy klub był lub będzie w takim trudnym momencie. Natomiast trzeba mieć świadomość, że zawodnik, który siedzi na ławce w klubie ekstraklasy, będzie w pierwszej kolejności szukał sobie innego klubu z ekstraklasy, w którym będzie mógł grać. Mam tego świadomość i rozumiem to.

- Jakiej liczby transferów spodziewa się pan zimą?
- W kadrze chcemy mieć 25 zawodników, w tym trzech bramkarzy. Oczywiście, na tym budowy zespołu nie kończymy, ona będzie trwała cały czas, co rundę będziemy wymieniać najsłabsze ogniwa i wzmacniać zespół. Natomiast nie szukamy zawodników do ogrywania się czy też do odbudowywania się, tylko takich, którzy nas wzmocnią i pomogą w wykonaniu konkretnego zadania, czyli utrzymania w ekstraklasie.

- Bierze pan pod uwagę taki zaciąg tylko na rundę wiosenną?
- To by było wbrew temu, co mówiłem o budowaniu zespołu. Chcemy to robić systematycznie. Nie będziemy robić żadnych rewolucji, czy ruchów na pokaz. Chcemy sprowadzić zawodników, którzy wzmocnią zespół. Nie tylko młodych i utalentowanych, choć takich oczywiście też szukamy. Tylko teraz w Widzewie już takich jest wielu. Potrzebujemy piłkarzy ogranych, doświadczonych.

- Plan przygotowań do rundy wiosennej był pańskiego autorstwa, czy odziedziczył go pan po poprzedniku?
- Nie, to mój autorski plan. Po to rozpocząłem pracę 1. grudnia, żeby ten plan dopracować. Oczywiście robiłem to w porozumieniu z zarządem, który musiał zaakceptować na przykład dwa zgrupowania. Natomiast jestem mile zaskoczony tym, że z propozycją wyjazdu zagranicznego wyszedł sam prezes Cacek. Uważam, że wszystko jest optymalnie przygotowane. W Turcji zagramy z mocnymi rywalami, przed wyjazdem zmierzymy się z Jagiellonią. Po powrocie będziemy grać z drużynami z pierwszej ligi oraz z niższych lig. W tym okresie sparingi z rywalami z ekstraklasy nie wchodziły już w grę, bo najwyższa klasa rozgrywkowa rusza wcześniej, niż pierwsza liga.

- Zaskakujące wydaje się to, że na pierwsze zgrupowanie jedziecie za granicę, a drugie, tuż przed ligą, będzie się odbywać w Polsce, być może w zimowej aurze.
- To przemyślana decyzja. W styczniu zapewne w Polsce będzie zimno. Trzeba byłoby trenować na sztucznych boiskach. A tak w Turcji będziemy mieli możliwość korzystania z zielonych boisk i będziemy pracować przy dodatnich temperaturach. W takich warunkach będziemy się uczyć nowego systemu gry. Potem oczywiście w lutym też może być zimno, ale w Uniejowie jest naturalne boisko podgrzewane wodami termalnymi. Poza tym, w tym etapie już będziemy szlifować to, czego nauczymy się w Turcji. Nie będzie trzeba stać i marznąć w czasie tłuczenia kolejnych ćwiczeń.

Tomasz Andrzejewski


Zbigniew Boniek poleca 200 zł Bonusu w Expect! Sprawdź!

Zaloguj aby komentować

ZET

Ten wywiad mnie troszkę do Podolińskiego przekonał. To znaczy może nie tyle przekonał, co w końcu przyznał się że coś zrobił źle i parę rzeczy wyjaśnił. Dla mnie od dawna jasne jest, że Stawowy nie wróci - ale tej nostalgii za jego sukcesami ciężko się wyzbyć. Co więcej nie wiem czy w ogóle chcę za tym nie tęsknić - bo to były piękne chwile w tej nowożytnej historii klubu. Dla klubu który nie był mistrzem od tylu lat nadzieja na grę w grupie mistrzowskiej była czymś pięknym, zwłaszcza po tych 4 poprzednich słabych latach i sezonie w pierwszej lidze. Nostalgię po Stawowym może na pewno przygasić lub nawet zażegnać walka o tą pierwszą ósemkę. Nie mówię że od razu musi być skuteczna, ale żeby nie przechodzić obok meczu jak w Gliwicach, czy jak u nas z Podbeskidziem. I ja nie koniecznie chcę ciągle polować na błędy Podolińskiego - bo powiem szczerze, nudzi mnie to już. Ale wg. mnie w paru sytuacjach przed kamerami zachowywał się niewłaściwie. W tym wywiadzie jest inaczej - plus dla niego.

Cieszą mnie też godni Cracovii rywale w grach kontrolnych które są zaplanowane, choć jednocześnie mój niepokój budzi ten Uniejów i ta Turcja. Skoro w zeszłym roku to przygotowanie na wiosnę nie wyszło, to czy to nie było czasem tak że nie było warunków by ćwiczyć np. na siłowni? Nie wykluczam tutaj oczywiście winy WS, no ale kumpli od kieliszka to raczej nie zatrudniał - tylko raczej kolegów z AWFu naszego. Aż tak by nie dopilnowali?

Zaloguj aby komentować

Opson

Widzisz da się normalnie dyskutować? da się. Powtarzam Ci chodzę na mecze i na treningi od wielu wielu lat. Podoliński jest to jeden z lepszych trenerów będących w Cracovii piszę to z pełną odpowiedzialnością a na piłce się znam sam kiedyś grałem co prawda nie długo bo poważny wypadek przerwał moją przygodę z piłką ale oglądam i śledzę mecze (wszystkie) i treningi Cracovii i trochę tego łyknołem. Jak wrócił Stawowy do Cracovii też się cieszyłem ale im dalej w las tym bardziej byłem przekonany że tak sie to skończy. Nie raz z nim rozmawiałem mówiłem że nie wiele trzeba zmienić. Np. że nie zamykają skrzydeł że grają bez napastnika że nie nadążają za akcją i że za dużo ryzykują w obronie. On się tylko uśmiechał i mówił że takim systemem jak On gra nie potrzeba napastnika bo jest duża wymienność pozycji. Nawet jak przyszedł Nowak to na prezentacji drużyny mówiłem mu że do Nowaka musi mieć drugiego napastnika bo Nowak to kapitalny napastnik ale całego sezonu nie rozegra, Odpowiedział że jak się go będzie odpowiednio prowadzić to rozegra. Zaczołem w pewnym momencie nawet w to wierzyć ale stało się nie rozegrał wyszło na moje z czego wcale nie jestem dumny wręcz odwrotnie. Treningi u Stawowego były oparte tylko na ataku pozycyjnym trenowali go do znudzenia, prawie że wcale nie ćwiczyło się innych utawień bardzo mało stałych fragmentów i strzałów na bramkę. Kondycyjnych też było jak na lekarstwo co wychodziło w meczach. A siłowni wcale nie było dopiero jak przyszedł Podoliński to zajoł się siłownią. Więcej Ci tłumaczył nie będę bo prawie wszystko zostało już tu napisane.

Zaloguj aby komentować

dobry wywiad

Wyjaśnił kilka istotnych rzeczy, trener jasno powiedział czego mu brakło po tej rundzie(kilku pkt. do pierwszej ósemki), wyjaśnił kwestię Mikulica, z szacunkiem do Stawowego...... miło się czytało

Zaloguj aby komentować

Sehtan

artykuł bardzo dobry - dzięki za link

Zaloguj aby komentować

Do Sehtan

Zapomnij by tu był zamieszczony wywiad z naszym trenerem, no chyba żeby powiedział coś głupiego to może niestety wtedy....

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

szczyt podłości nie ma granic sędziowie i war zabrali nam 6 punktów trzeba coś z tą hoł...
Najpierw Sylwestrzak a teraz Lasyk z "ekipą". Ciekawe co w piątek będzie?
Patałach z Bytomia chciał się przypodobać Centrali. Pewnie niedługo zostanie ,,międzyna...
Sobotni mecz pokazał po raz kolejny, że potrafimy wyjść z trudnej sytuacji i nawet nie...
Może przyszły rozkazy z góry że trzeba znowu pchać Legię żenada i kompromitacja sędziów
Jest na czym budować drużynę......wzmocnienia w obronie i powrót po kontuzją h Van Bure...
Skrzywdzona przez sędziów...po meczu z GKsem..teraz Z Legią ........
post:
Obrona
Jezuuuuuu, wchodzi Al-Ammari ....Ciemność widzę, ciemność !
post:
Obrona
Sokołowski do zdjęcia !!!!!
post:
Obrona
Najgorsze, że chłopy po 190 cm nie potrafią wygrać górnych piłek. Obawiam się, że wykoń...
Bez obrony to można pomarzyć o dobrym wyniku.....Bez komentarza
Mamy sakramenckie pizdy w obronie. Kur.... zero ataku na napastników....
GKS Katowice nie wygrał tego meczu,wygrał go sędzia dał im 3 punkty,powinien być wyrzuc...
Niestety na początku meczu wykrakaliśmy, że nas Sylwestrzak wydrukuje ;(
Ta pierwsza to oczywiście wolny po rzekomym faulu Kakabadze za który ten aktor z gieksy...
Pierwsza stracona to zdecydowanie buc Sylwestrzak ale to samo z czwartą - Biedrzycki pr...
musimy ten mecz wygrać tylko mistrzostwo
W meczu z GKS pierwsza bramka to prezent od Sylwestrzaka, druga Jugas ze Skovgardem, tr...
Do tej pory nie krytykowałem za bardzo Ravasa, ale wczoraj już ręce opadały. Wyglądał p...
Pomijając już cały ten żałosny występ Cracovii to jak można na koniec doliczonego czasu...
jak można dopuścić to tak beznadziejnej gry w obronie i z takiej głupoty tracić bramki...
Szukać obrońców a w szczególności stoperów w przerwie zimowej !!!! Ciągle kontuzje ob...
wstyd i kompromitacja ostatnia bramka to nawet b klasa lepiej kryje w obronie gdzie b...
To co zobaczyliśmy wczoraj w wykonaniu obrońców i bramkarza jest kwintesencją każdego z...
Bramkarza bronią liczby........jeżeli w lidze traci 24 goli. W 15 meczach to chyba...