Terazpasy.pl / Hokej / Hokej mężczyzn / Hokej: Inaczej już nie będzie - dzisiaj kolejny trudny rywal

Hokej: Inaczej już nie będzie - dzisiaj kolejny trudny rywal

tychy27

I tak będzie do końca sezonu. Na słabszych rywali nie ma już co liczyć. Rozgrywki toczą się w grupach "silniejszej" i słabszej, a potem już play off. Po meczu w Nowym Targu, Comarch-Cracovia podejmuje dzisiaj tyski GKS.

tychy27

Nowotarski mecz stał na wysokim poziomie. Był bardzo zacięty i wyrównany, a zwycięstwo równie dobrze mogło przypaść Cracovii (przy remisie 2:2 krakowianie mieli kilka doskonałych okazji do zdobycia gola).

- To był bardzo dobry mecz, a kibice nie mogli być niezadowoleni - powiedział trener Rudolf Rohaczek. - I oby było takich meczów jak najwięcej, bo zawsze cieszyć się będą dużym zainteresowaniem. Objęliśmy prowadzenie, ale gospodarze nie poddali się. To było wyrównane spotkanie, jednak Podhale było lepsze o tę jedną bramką. Marek Rączka bronił bardzo dobrze i można tylko się cieszyć, że mamy dwóch równorzędnych bramkarzy. Musieliśmy grać tylko na trzy piątki bo nadal do gry nie są zdolni Damian Słaboń, Josef Mihalik i Marek Badźo.

Niestety wątpliwe, aby ta trójka wystąpiła w dzisiejszym spotkaniu przeciwko GKS-owi. Może tylko jeden z nich, ale decyzja zapadnie tuż przed meczem. Brak trzech czołowych napastników (w klasyfikacji kanadyjskiej zajmują miejsca od trzeciego do piątego) jest oczywiście dużym osłabieniem dla drużyny. Szczególnie, że kompletnie zdekompletowany jest drugi atak, który w Nowym Targu występował w eksperymentalnym zestawieniu - Maciej Radwański, Grzegorz Pasiut i Rudolf Vercik. Czyli po raz pierwszy w takim składzie w sezonie. Zaś gra w pierwszej formacji Sebastiana Kowalówki z kolei dekompletuje trzeci atak. Jeżeli nie wróci do gry ani jeden z kontuzjowanych napastników, Rudolf Rohaczek podobnie zdecyduje się grać trzema piątkami. Przynajmniej trener "Pasów" nie ma większych problemów z defensorami.

Pierwsza kolejka w grupie "silniejszej" potwierdziła, że na tym etapie każdy może wygrać z każdym. Przekonał się o tym w Janowie gdański Stoczniowiec. Tyszanie zaś potwierdzili, że zaczynają "łapać" właściwy rytm. Pod koniec roku wygrali w Gdańsku Puchar Polski (po raz trzeci z rzędu, czyli na własność). W niedzielę pokonali w Sosnowcu miejscowe Zagłębie, z którym w poprzednich meczach potrafili przegrać będąc gospodarzami.

Nowy szkoleniowiec GKS-u, Miroslav Ihnaczak mocno pomstował na kiepskie przygotowanie drużyny do sezonu, ale swoim podopiecznym zaaplikował mocne treningi, co zaczyna przynosić efekty. W meczu z Zagłębiem nie wystąpili z powodu kontuzji obrońca Tomas Jakes, Bartosz Matczak oraz chory na grypę doświadczony defensor reprezentacji Sebastian Gonera. Stąd pewne problemy tyskiego szkoleniowca z zestawieniem par obrońców. Ale wszystko wskazuje na to, że Sebastiana Gonerę zobaczymy w Krakowie. Na lodzie pojawi się niekwestionowany lider zespołu Adrian Parzyszek, który zaliczył asystę.

Pierwszy atak tyszan od razu stał się dwa razy groźniejszy i obserwatorzy spotkania zgodnie przyznają, że ta formacja grała doskonale, będąc najgroźniejszym atakiem w drużynie. Zresztą potencjał ofensywny GKS-u jest ogromny. Dość powiedzieć, że w czwartym ataku grają m.in. Sławomir Krzak i Mariusz Jakubik.

Nie mniej interesująco od krakowskiej konfrontacji zapowiada się mecz w Gdańsku, gdzie Stoczniowiec podejmuje Wojasa Podhale.

Dzisiaj grają - grupa silniejsza: Comarch-Cracovia - GKS Tychy, Stoczniowiec Gdańsk - Wojas Podhale Nowy Targ, Zagłębie Sosnowiec - Naprzód Janów, wszystkie mecze o godzinie 18.00. Kolejka w grupie "słabszej" zostanie rozegrana w piątek.

Paweł Guga - POLSKA Gazeta Krakowska

Fot. Biś

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

Korona jednak nie wygrała. Wygrana Ruchu nic im nie daje i tak. Puszcza gra jutro. Wiad...
oczywiscie nie mozna jeszcze swietowac, ale po dzis - Korona potrzebuje ugrac 5 pkt wie...
A wygrana wszystkich drużyn z dołu tabeli prócz Łks-u? Też byś w to uwierzył albo prz...
Po tym fantastycznym świątecznym meczychu taki bardzo malutki kamyczek do ogródka. Zach...
post:
????
Był chyba zawodnikiem meczu i daj Boże oby tak dalej ! Ale do tej pory był cieniutki ja...
Szkoda, że takie mecze w wykonaniu Cracovii zdarzają się tak rzadko. Powtórka we Wrocła...
Najlepszy mecz w Cracovii..... Tak miał grać przychodząc do pasów .....może wypalił ,l...
Gdzie jest ten co ciągle narzekał na Makucha??
Normalnie nie wiem co napisać bo nie wierzę własnym oczom
Jakoś trudno mi uwierzyć, żeby Korona w 4 ostatnich meczach zdobyła więcej niż 6 punktó...
Trzeba przynajmniej jeden mecz wygrać. Inaczej nie mamy co myśleć o utrzymaniu, korona...
szkoda ze z puszcza i warta jakos nie udalo sie poremisowac chociaz
4 remisy 0-0 dają raczej utrzymanie hehe...
tez planujemy antyfutbol na 0:0? bedzie jeszcze trudniej, bo Gornik na pewno cos nam wbije
post:
1 punkt
Przykro mi ale podtrzymuję to co0 wcześniej napisałem - bo chodziło Ci przypuszczam o d...
post:
1 punkt
A ja tam myślę, że Warta może wygrać z Widzewem u siebie i np. zremisować z Puszczą. Cz...
Nieważne jak, grunt że jest jakiś urobek. Na więcej nie było niestety szans patrząc prz...
post:
1 punkt
1 punkt cenny. Szczególnie w sytuacji gdy drużyna nie potrafi wygrać. Jedna z wielu rze...
post:
1 punkt
Ochoczo przyłączam się do tych życzeń !
Cholernie cenny punkt. Dodam, że mamy 2-ch dobrych bramkarzy....
Grając 11na11 w tej rundzie to nie mamy szans na zwycięstwo trzeba docenić ten punkt zw...
Drugie drewno to Kakabadze
Makuch powinien zdecydowanie zostawać po KAŻDYM treningu i ćwiczyć technikę bo żal patr...
Ciekawy jestem czy Śląsk pomoże Cracovii za ubiegłoroczne utrzymanie w lidze. Wystarcz...