[Terazpasy.TV] Cracovia Mistrzem Hokeja! Wielka Sobota Cracovii!
Cracovia Mistrzem Polski 2016! W decydującym siódmym spotkaniu finału play-off podopieczni Rudolfa Roháčka pokonali w Krakowie GKS Tychy 2:1. To już 11. tytuł mistrzowski w historii klubu i szósty pod wodzą czeskiego szkoleniowca Pasów, który dzień wcześniej obchodził swoje 53. urodziny.
Comarch Cracovia - GKS Tychy 2:1 (1:0, 1:0, 0:1)
1:0 Paweł Kucewicz - Filip Drzewiecki (13:28),
2:0 Petr Šinágl (34:13),
2:1 Mikołaj Łopuski - Marcin Kolusz (41:12, 5/4).
Sędziowali: Paweł Meszyński, Zbigniew Wolas (główni) - Wojciech Moszczyński, Sławomir Szachniewicz (liniowi)
Minuty karne: Cracovia – 16 min; Tychy – 12 min.
Widzów: 3000
Comarch Cracovia:
Radziszewski (Łuba n/g) - Noworyta, Novajovský ; Urbanowicz (2), Svitana (2), Šinágl - Maciejewski,Kruczek; Dziubiński (2), Słaboń, Kapica- Wajda, Dutka (4); Bożko, Kucewicz (2), Drzewiecki (2)- Dąbkowski, Turoň (2) ; Domogała, Wróbel, Kisielewski
Trener: Rudolf Roháček
GKS Tychy:
Žigárdy (Kosowski n/g) - Ciura, Kolarz (2); Woźnica, Rzeszutko (2), Bagiński (4)- Pociecha (2), Sokół; Vozdecký, Komorski, Vítek - Kotlorz, Bryk; Jeziorski, Witecki, Łopuski (2)- Gazda, Kogut; Galant, Bepierszcz, Kolusz
Trener: Jiří Šejba
Mecz „o wszystko” obie ekipy rozpoczęły tak jak na mecz o wszystko przystało. Szybkie tempo owocowało sytuacjami pod obiema bramkami z tą jednak różnicą, że to przyjezdni zatrudniali Rafała Radziszewskiego. Gra się jednak na bramki i w 14. minucie popisała się trzecia formacja Pasów. Artiom Bożko powalczył o krążek za bramką, oddał go do Filipa Drzewieckiego, który krótkim zagraniem przekazał go na kij do rozpędzonego Pawła Kucewicza. Urodzony w Grodnie zawodnik Pasów sugestywnie zasugerował wyjazd między buliki po czym niespodziewanie wypalił po krótkim rogu przez nogi Artioma Bożko. Zasłonięty Žigárdy był bez szans. 1:0 dla Cracovii!
Z takim wynikiem drużyny zjeżdżały pierwszą na przerwę. W drugich dwudziestu minutach nadal trwała imponująca walka na bandach, choć klarownych sytuacji było nieco mniej. W 35. minucie padła druga bramka dla Cracovii. Pierwsza piątka Pasów przegrała pressing w tercji obronnej tyszan i większość zawodników ruszyła do boksu na zmianę. Vítek zagrał krążek rollingiem za bramkę. Ten jednak dziwnie odbił się od bandy i trafił na kij do Petra Šinágla. Czech błyskawicznie wyczuł moment i zawinął gumę poza zasięgiem tyskiego bramkarza wprost do bramki - 2:0!
W końcówce drugiej tercji karę złapał Kucewicz i jego absencja na początku trzeciej części gry dała gościom grę w przewadze i w konsekwencji gola. Łopuski jeden jedyny raz zaskoczył „Radzika” i cała trzecia tercja grana była w ogromnych emocjach. W końcówce tyszanie wycofali oczywiście bramkarza, jednak Pasy nie wypuściły już rąk zwycięstwa.
Ogromna radość drużyny, która w 26 dni rozegrała 14 morderczych spotkań i w najpiękniejszy możliwy sposób wpisała się w 110-letnią historię klubu. Jedenasty tytuł mistrza Polski, to w nadchodzącym sezonie także przepustka do rozgrywek grupowych Ligi Mistrzów. Losowanie grup zaplanowano na 3 maja...
Jesteśmy Mistrzami!!! Tak wyglądała radość naszych hokeistów po zwycięstwie w finale!
Opublikowany przez MKS Cracovia SSA na 26 marca 2016
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
doping !!!
jarekm78
22:21 / 26.03.16
jarekm78
moby dick
18:14 / 28.03.16
Zaloguj aby komentować
jarekm78
Szwejk
00:19 / 27.03.16
Zaloguj aby komentować
Zaloguj aby komentować