Terazpasy.pl / Hokej / Hokej mężczyzn / Porażka za złotówkę

Porażka za złotówkę

2013-02-19_po_Cracovia-Katowice_5078

Na inaugurację sezonu w hali imienia Adama „Rocha” Kowalskiego zarząd MKS-u przygotował niespodziankę dla kibiców. Wszystkie wejściówki oferowano w cenie 1 zł. Niestety niespodziankę sprawili także hokeiści, którzy przegrali z katowiczanami 2:3...

1. kolejka PHL: Comarch Cracovia – HC GKS Katowice  2:3 (1:0, 1:2, 0:1)

  • 1:0 - Jarosław Kłys (S. Kowalówka, Kostourek) 19:27 5/5
  • 1:1 - Bepierszcz (Drzewiecki) 26:59 5/4
  • 1:2 - Bepierszcz (Frączek) 30:48 5/5
  • 2:2 - Aron Chmielewski (S.Kowalówka, Słaboń) 35:43 5/5
  • 2:3 - Michal Danko (Słodczyk) 44:29 5/5

Cracovia: Radziszewski (Kulig) - A. Kowalówka, Witowski; Chmielewski, Słaboń, S. Kowalówka - Žvatora, Kłys; Fojtik, Dvořak, Kostourek - Galant, Zieliński; Piotrowski, Rutkowski, D. Laszkiewicz - Dąbkowski, Sznotala; Cieślicki, Kozłowski.

Katowice: Raszka (Khapkov) - Zukal, Podsiadło; Bepierszcz, Frączek, Drzewiecki - Danko, Bigos; Dołęga, Słodczyk, Valušiak – Krokosz, Musiał; Szewczyk, Przygodzki, Szymański - Jaskólski, Różycki

Kary: Cracovia – 8  min, Katowice - 8 min

Sędzia: Paweł Meszyński oraz Artur Hyliński i Wiktor Zień

Widzów: 1800

Przebieg pierwszego mecz sezonu w Krakowie już od pierwszego wznowienia był sporym zaskoczeniem. Katowiczanie prowadzeni przez byłego bramkarza Pasów Mariusza Kiecę zaatakowali Mistrzów Polski wysokim pressingiem. Jednak zaskakujące było raczej to, że obrońcy biało-czerwonych długimi momentami nie potrafili sobie z tym poradzić. Bramka Rafała Radziszewskiego raz za razem była ostrzeliwana przez grających na trzy piątki gości. „Radzik” był jednak świetnie dysponowany i tylko dzięki jego postawie Pasy zachowały do przerwy czyste konto. W bramce GKS-u debiutował znany z występów w Krakowie Ondřej Raszka i w samej końcówce tercji dał się zaskoczyć Jarosławowi Kłysowi, który sprytnie uderzył z pierwszego krążka po inteligentnym dograniu Sebastiana Kowalówki. Goście przegrywali po dwudziestu minutach, ale przebieg pierwszej tercji dał im wyraźnie wiarę w końcowy sukces.

2013-02-19_po_Cracovia-Katowice_5078

Wyrównanie padło w czasie kiedy na ławce kar przebywał Kłys, ale akcja gości nie wynikała z ich naporu w drugiej tercji. Akcja bramkowa była de facto szybką kontrą, a właściwie re-kontrą po wypadzie Milana Kostourka. Czech został zatrzymany tuż przed bramką Raszki, a krążek rzucony przez dwie linie dotarł do Drzewieckiego, który dograł go łyżwą do Bepierszcza. Gracz Katowic wykorzystał sytuację sam na sam z „Radzikiem” i było 1:1. Po chwili Valušiak ostemplował słupek, a w 31. minucie było już 1:2... Znów w roli głównej wystąpił Bepierszcz, który najpierw wygrał pojedynek 1 na 1 z Dąbkowskim, po czym znów poradził sobie w sytuacji sam na sam z Radziszewskim. W końcówce drugiej tercji ekipa Rohačka w końcu złapała rytm gry. Napór Cracovii narastał. W 35 minucie Sebastian Witowski trafił w słupek, aż w końcu krążek wylądował w bramce. Mistrzowie Polski na ponad minutę zamknęli przyjezdnych w zamku i po koronkowym rozegraniu Aron Chmielewski dołożył kij praktycznie na „pustaka”. Niestety po jednym ze starć z lodu zjechał Kostourek i mimo próby nie powrócił już na lód do końca trzeciej tercji.

Trzecia część spotkania rozpoczęła się od uważnej gry obu drużyn. Jednak poczynania biało-czerwonych w defensywie pozostawiają jeszcze wiele do życzenia. W 45. minucie goście sprawnie rozrzucili krążek w zamku, Kozłowski nie zdążył z asekuracją i Danko wypalił z klepki z niebieskiej w samo okienko. Do końcowej syreny pozostało ponad 15 minut, ale w poczynaniach biało-czerwonych zabrakło jakości. Na 135 sekund przed końcem regulaminowego czasu „Rudi” wziął czas i po wznowieniu gry kapitalną akcję przeprowadził duet Kozłowski- Fojtík. Trudno powiedzieć jak Raszka obronił strzał „Józka”, jednak wyrównująca bramka nie padła, choć ostatnie 45 sekund Cracovia grała bez bramkarza.

We wtorek 24 września gramy w Sanoku, a następne spotkanie w Krakowie już w piątek 27 września. Od 18,30 Cracovia rozpocznie rywalizację z JKH GKS Jastrzębie.

raf_jedynka

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

2 niezablokowane wrzutki w ostępie minuty i 2 groźne sytuacje, w tym bramka dla Stali....
Optymalny skład Cracovii z drugiej połowy ....Hasic superklasa
Zamiast zwycięstwa co najmniej dwoma bramkami ......przyjacielski remis !
No to teraz przygotowania do nowego sezonu
Do zmiany bo będzie drugą żółtą !!! Kwestia minut!
Tak nie trafiać przy prostych piłkach......kuriozum?!
Wyskok Kallmana jakby miał buty z ołowiu....
Mimo wielkiej miłości do Cracovii mam mieszane uczucia przed jutrzejszym meczem w związ...
po serii słabiutkich meczów przy K1 nareszcie mamy 3 punkty. Dla mnie osobiście pech, b...
Wykorzystać teraz czas ,kiedy już szans na więcej niema.....wprowadzać jak najwięcej mł...
Brawo chociaż początek meczu fatalny to potem już było nieźle teraz kolejne dwa mecze z...
Widze ze nowa droga dla hokeja, brak kasy, walka o pierwsza 8 , ciezkie czasy
post:
?
Tak, w sezonie 26/27 będzie 5 polskich drużyn w pucharach, ale grać o nie będziemy w se...
post:
?
A nie w sezonie 26/27 będzie 5 drużyn w pucharach? Ja czytałem, że nie w następnym tylk...
1. Wystarczy posłuchać trenera Kroczka, no nie jest to rozmiar kapelusza np. Siemieńca,...
Zastanawiam się skąd ta panika? Jaki jest prawdziwy obraz tej drużyny skoro panikują?...
a z naszym piłkarzom przy opadaniu dymu opada energia i zapominają przy tym po co na bo...
Ja tak tylko zapytam: Po kiego ..uja wam te race sa potrzebne? Juz kiedys o tym pisalem...
... przerwa w ostatnim meczu z Widzewem u siebie zrobiła dokładnie to samo!
Ale do utrzymania trzeba wygrać jakiś mecz??
A ILE BRAMEK W DOLICZONYCH CZASACH ....CHYBA JESTESMY REKORDZISTAMI....śmiem twierdzić...
Zwykle oglądam mecze z wyciszonymi komentatorami a tu wczoraj mnie pokusiło i zostawiłe...
To wspomnę Marciniaka z Kwiatkowskim, którzy nam karne gwizdali, choc nawet fauli przed...
To najpierw piszesz, że się pismaki sportowe minęły z dziennikarstwem, a potem się prze...
W punkt! Nie włączam tv, nie czytam relacji bo.... szlag może człowieka trafić