Terazpasy.pl / Hokej / Hokej mężczyzn / Plan Rohačka - 41. kolejka PHL

Plan Rohačka - 41. kolejka PHL

2012-01-13_Cracovia-GKS_Tychy_PLH_2413

Od początku ligowego starcia w Tychach widać było że Cracovia przystąpiła do gry z identycznym planem taktycznym, który przyniósł powodzenie w półfinałowym spotkaniu o Puchar Polski. Znów okazało się, że konsekwentna gra „od tyłu” wsparta świetnym bramkarzem to sposób na zneutralizowanie niezwykłej siły ofensywnej tyszan.

Biało-czerwoni, dzięki skutecznej grze w przewagach byli nawet o krok od wywiezienia pełnej puli ze „Stadionu Zimowego”, jednak dwie bramki Jarosława Rzeszutki odwróciły losy rywalizacji. Pierwsze trafienie na 40 sekund przed końcem tercji doprowadziło do dogrywki. To drugie dało zwycięstwo gospodarzom.

GKS Tychy - Comarch Cracovia 4:3 d. (0:1, 2:0, 1:2, d.1:0)

  • 0:1 - Tomasz Kozłowski (A. Kowalówka, Chmielewski) 17:48 5/4
  • 1:1 - Mikołaj Łopuski (Baranyk) 26:31 5/5
  • 2:1 - Tomasz Malasiński (Łopuski) 33:27 5/5
  • 2:2 - Aron Chmielewski (Kozłowski) 42:59 5/4
  • 2:3 - Adam Řehák (Kostourek, Kalus) 50:49 5/4
  • 3:3 - Jarosław Rzeszutko (Vítek, Łopuski) 59:20 5/4 +GOUT
  • 4:3 - Jarosław Rzeszutko (Kotlorz) 61:06 4/4

Tychy: Žigárdy (Sobecki) – Kotlorz, Sulka, Woźnica, Bagiński, Vítek – Mojžíš (2), Wanacki (2), Malasiński, Kolusz, Łopuski – Havlik (2), Sokół, Baranyk (2), Parzyszek (2), Witecki – Steber, Piorun, Guzik (2), Rzeszutko, Galant

Cracovia: Radziszewski (Kulig) – A. Kowalówka (2), Noworyta; Chmielewski (2), Kozłowski, S. Kowalówka –

 Zieliński (2), Kłys; Kostourek, Dvořak (2), Kalus – Sznotala, Dąbkowski (2); D.Laszkiewicz, Rutkowski, Piotrowski – Lehmann, Witowski; Wiśniewski, Řehák, Cieślicki

Sędziowie: Włodzimierz Marczuk oraz Wojciech Moszczyński i Sławomir Szachniewicz

Kary: Tychy – 12 min; Cracovia – 10 min.

Widzów: 1800

2012-01-13_Cracovia-GKS_Tychy_PLH_2413

Zgodnie z przewidywaniami mecz rozpoczął się o zdecydowanych ataków gospodarzy, którzy w pierwszych dziesięciu minutach stworzyli sobie kilkanaście sytuacji strzeleckich. W 7. minucie Baranyk trafił nawet w słupek ale we wszystkich pozostałych sytuacjach górą była Rafał Radziszewski. Tyszanie atakowali coraz zapalczywiej i w 13. minucie nadziali się na kontrę. W sytuacji sam na sam faulowany był Adam Řehák i sędzia Marczuk wskazał na środek tafli – rzut karny! Niestety Czech przegrał pojedynek z Žigárdym, ale bramka dla Pasów padła pięć minut później. Biało-czerwoni świetnie wykorzystali okres gry w przewadze. Z niebieskiej uderzał Adrian Kowalówka, a tor lotu krążka sprytnie przeciął Tomasz Kozłowski i zmylił tyskiego golkipera.

Prowadzenie Pasów po pierwszej tercji wyraźnie podrażniło ambicję gospodarzy, którzy w drugich dwudziestu minutach kontynuowali oblężenie krakowskiej bramki. „Radzik” wyszedł zwycięską ręką z wielu groźnych sytuacji, jednak nie był wstanie powstrzymać Baranyka i Łopuskiego. Gospodarze objęli więc prowadzenie 2:1, jednak przed trzecią tercją końcowy rezultat zawodów wciąż pozostawał sprawą otwartą.

W 43. minucie na ławkę kar powędrował Guzik i już osiem sekund później był remis. Aron Chmielewski po profesorsku wyczekał Žigárdy’ego który chcąc utrudnić zadanie naszemu napastnikowi wyjechał z bramki. Aron uderzył jednak w drugie tempo, a po zwodzie miał przed sobą praktycznie pustą bramkę - klasa! Na Stadionie Zimowym zapanowała konsternacja, jednak prawdziwy szok kibice gospodarzy przeżyli w 51. minucie. Tyszanie znów grali w osłabieniu i biało-czerwoni znów okazali się do bólu skuteczni. Milan Kostourek uderzył z potężnego zamachu, ale krążek wpadł do bramki po odbiciu się od łopatki kija Adama Řeháka.

W końcówce dwa kolejne wykluczenia sprawiły że nasi gracze długimi minutami musieli bronić się we czterech. W ostatnich dwóch minutach tyszanie zagrali va banque wycofując bramkarza i przyniosło to efekt. W ogromnym zamieszaniu na przedpolu „Radzika” wyrównującą bramkę zdobył Rzeszutko i doprowadził do dogrywki.

Rzeszutko okazał się niestety bohaterem całego spotkania, gdyż to on na początku drugiej minuty doliczonego czasu zdobył decydujące trafienie. Podopieczni Rudolfa Rohačka byli o krok od wywiezienia pełnej puli ze Stadionu Zimowego i tylko z tej perspektywy można odczuwać niedosyt. W każdym innym zestawieniu punkt wywalczony na lodowisku lidera rozgrywek należy uznać za cenną zdobycz. 

We wtorek 19 stycznia Cracovia zagra w końcu na własnym lodowisku. Od godziny 18,30 zagramy przy Siedleckiego z 1928 KTH Krynica.

raf_jedynka

Zobacz także: Po 41. kolejce PHL. Pasy czwarte

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

Czy ktoś wie jaki jest bilans Radomiaka z koroną bo bardzo bym sobie życzył żeby to war...
post:
Scyzoryki
Czyli uważasz, że obydwa mecze przegramy? Tu nie ma co liczyć na kogokolwiek tylko, w r...
post:
Scyzoryki
Utrzymanie pasow w rękach Lecha.....teraz okaże co to jest za przyjaźń!
Dogadane z Ruchem!
Całym sercem jestem za tym by nasza od lat stara zgoda Koronka się utrzymała ale nieste...
O porażkę Korony z Ruchem chyba będzie ciężko, choć po ostatnich wynikach Ruchu (3 zwy...
Musi przegrac jeden mecz....wtedy pewne utrzymanie pasow przy 2 porażkach!
Będzie się chciał pożegnać z liga w meczu z Cracovia przy pełnym stadionie Wygrana Ru...
A dlaczego Ruch by miał puścić Koronie? Ruch ostatnio nikomu nie puszcza. Nie puścił Le...
Trzeba wygrac z Rakowem, tyle w temacie.
post:
Knap
Błagam, nie wspominaj o tamtym koszmarze ;)
Musi Prezes wszystkie wysiłki skierować aby utrzymać pasy!!!!
to gwarancja porazki. Ze slaskiem wyczuli, ze trzeba cisnac borgesa i wyszlo jak wyszlo...
Ruch puszcza mecz Koronie i przystawia się do Cracovii. Cała nadzieja w naszym Lechu ,...
Jak Puszczą dziś wygra z Wartą to w Koronie spadną morale. Będą mieć 4 punkty do bezpie...
Chyba jest szansa bo korona to jednak kandydat nr3 do spadku mamy szczęście że drużyny...
I tylko to jest nadzieja że się utrzymamy
No chyba się udało… moim zdaniem tak jak w tamtym roku, potrzebujemy 38pkt. Mamy 36 w...
post:
Knap
wiec moze dobrze, ze nie bylo kartki, bo by nie poprzestali na 4;)
Niepotrzebnie chłopa nerwy poniosły bo osłabił poważnie zespół przed 2 ostatnimi meczam...
A co Ty masz człowieku do zarzucenia Hrosso ? Obronę mamy do dupy i to wszystko ! Facec...
Jagiellonia musi grać z Koroną jak chce wrócić na fotel lidera.
Zaczął bym się martwić gdyby nasze orły zagrały dwa dobre mecze pod rząd ale na szczęśc...
Nie byłoby tego co widzieliśmy. A widzieliśmy w pełni zasłużony łomot. Za tydzień zakoń...
Liczenie na punkty w ostatnim meczu ze zdegradowanym Ruchem!!!!! Nie liczmy że drużyna...