Terazpasy.pl / Hokej / Hokej mężczyzn / Pierwszy krok

Pierwszy krok

cracovia-unia-hokej

W pierwszym spotkaniu półfinałowym Cracovia pokonała w Krakowie Aksam Unię Oświęcim 3:2. Teraz rywalizacja przenosi się na dwa spotkania do Oświęcimia. Mecze numer 2 i 3 zostaną rozegrane we wtorek i środę.

Comarch Cracovia - Aksam Unia Oświęcim 3:2 (2:0, 0:1, 1:1)  

  • 1:0 ? Łukasz Rutkowski (Wajda) 10:02
  • 2:0 ? Damian Słaboń (Sarnik, L. Laszkiewicz) 18:45 5/4
  • 2:1 ? Peter Tabaček (Říha, Połącarz) 39:33 5/4
  • 3:1 ? Sebastian Biela (Chmielewski) 52:15
  • 3:2 ? Marcin Jaros (Łopuski) 58:43, 6/5

Cracovia: Radziszewski (Raszka) - Wajda, Besch; L. Laszkiewicz (2), Słaboń, Sarnik - Prokop (4), Immonen; Martynowski, Dvořak, Kostuch - A. Kowalówka (2), Witowski; Sucharski (2), Rutkowski, Piotrowski - Kulik; Kosidło, Biela, Chmielewski.

Unia: Witek (Zborowski) -  Noworyta, Piekarski; Stachura, Procházka, Łopuski - Gabryś (2), Kasperczyk; Jakubik (4), S. Kowalówka, Wojtarowicz - Urbańczyk (2), Połącarz; Říha, Tabaček (2), Krajči (2) - Valušiak, Jaros (2), Modrzejewski.

Kary: Cracovia ? 10, Unia ? 14

Sędziowali: Maciej Pachucki i Paweł Meszyński (jako główni) - Leszek Kubiszewski i Mariusz Smura (jako liniowi).

Widzów: 2100

Stan play-off: 1:0 dla Cracovii.

Żarty się skończyły, zaczął się play-off. Pierwszy mecz w Krakowie pokazał że jakiekolwiek prognozy budowane w oparciu o sezon zasadniczy nie mają racji bytu. Okazało się bowiem, że drużyna prowadzona przez trenera Rohačka ?nagle? odzyskała wszystkie cechy, które zadecydowały o mistrzostwie przed rokiem! Pasy zwyciężyły, bo w bramce pewnie interweniował, chimeryczny w sezonie zasadniczym Rafał Radziszewski. Pasy zwyciężyły, bo pierwsza piątka w końcu mogła liczyć na bramki i sytuacje stwarzane przez pozostałe trzy ataki. Pasy zwyciężyły, bo nie zdarzały się już  przewagi, w których biało-czerwoni nie potrafili oddać strzału na bramkę. Drużyna ambitnie walczyła na bandach, świetnie broniła, a taktyczne czary mary jakie próbował uprawiać trener Franzen nie były już zaskoczeniem dla Rudolfa Rohačka.

Pierwsza tercja rozpoczęła się od świetnej akcji reaktywowanego drugiego ataku. David Kostuch świetnie dograł do Petra Dvořaka, ale Witek wykazał się refleksem. W odpowiedzi groźnie uderzał Tabaček, ale to Pasy zaczęły osiągać przewagę. W 11. minucie Łukasz Rutkowski wykorzystał sytuacyjne podanie od Patryka Wajdy i strzałem po lodzie z pierwszego krążka zaskoczył bramkarza Unii. Prowadzenie jeszcze bardziej nakręciło grę Pasów. Znów niekonwencjonalnym rozegraniem błysnął drugi atak, a po strzale Łukasza Rutkowskiego krążek zatrzymał się na słupku. W 18. minucie na ławkę kar powędrował Tabaček i już po 30 sekundach pierwsza piątka rozegrała wzorowy zamek, po którym Damian Słaboń na raty pokonał Witka. Po 20. minutach było więc 2:0.

Przez 15. minut goście jako tako się pozbierali i na drugą tercję wyszli gotowi do walki. Tyle że Cracovia wcale nie zamierzała spuścić z tonu, to na tafli rozgorzała prawdziwa hokejowa bitwa. Niemal do końca utrzymywał się rezultat ustalony w pierwszej tercji, mimo że obie drużyny miały okazję grać w przewagach. Oświęcimianie grali nawet przez 100 sekund w podwójnej przewadze ale kapitalna gra obronna Pasów sprawiła, że goście nie oddali w tym czasie ani jednego strzału na bramkę Radziszewskiego! W końcówce tercji padł jednak gol dla Unii. Goście szybko rozegrali krążek, wykorzystując okres gry w przewadze, i Tabaček pokonał ?Radzika?. Rezultat 2:1 po czterdziestu minutach zapowiadał emocje i taka też była trzecia tercja.

Obaj bramkarze mieli sporo pracy, ale wynik nie ulegał zmianie aż do 53. minuty. Wtedy to gracze czwartego ataku zaatakowali wysokim pressingiem obrońców Unii. Aron Chmielewski przechwycił krążek na niebieskiej i bez zastanowienia wypalił z pełnego zamachu. Krążek odbity od poprzeczki i nogi Witka spadł na lód tuż przed linią bramkową, a Sebastian Biela zdążył z dobitką i było 3:1! Bramka nie zmieniła obrazu gry. Obie drużyny walczyły i stwarzały okazje. Na 2 minuty i 13 sekund przed końcem tercji, goście wzięli czas i do wznowienia pod bramką Radziszewskiego stanęli w szóstkę. Dwa razy Cracovia zdołała wystrzelić krążek z tercji, ale po trzecim wznowieniu Jaros trafił po lodzie do siatki. Było 3:2 na 77 sekund przed końcem tercji i goście do wznowienia na środku znów stanęli bez bramkarza w bramce. Wygrali krążek i pod bramką ?Radzika? ostro się zakotłowało. Gra jeszcze dwa razy była wznawiana na buliku w tercji obronnej Pasów, ale rezultat nie uległ już zmianie.

Cracovia wygrała zasłużenie i wykonała pierwszy krok w kierunku finału. Teraz rywalizacja przeniesie się do Oświęcimia, gdzie we wtorek i środę zostaną rozegrane dwa spotkania. Plan minimum to przynajmniej jedno zwycięstwo, a wtedy mecze numer cztery i ewentualnie pięć, rozegrane w Krakowie, w sobotę i niedzielę mogłyby rozstrzygnąć rywalizację. Trener Rohaček nie chciał wybiegać poza wtorkowe spotkanie, nie odniósł się też do zapowiedzi oświęcimian że Ci planowali zakończyć rywalizację w czterech spotkaniach (w sumie jest to wciąż możliwe...). Trener Franzen odmówił udziału w konferencji po meczu, twierdząc że został oszukany. Niestety nie wyjawił co miał na myśli... Załóżmy optymistycznie, że odnosił się do aspektów sportowych. Jeśli tak, to trzeba mieć nadzieję, że da się znów oszukać i we wtorek i we środę.

raf_jedynka

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

Jest na czym budować drużynę......wzmocnienia w obronie i powrót po kontuzją h Van Bure...
Skrzywdzona przez sędziów...po meczu z GKsem..teraz Z Legią ........
post:
Obrona
Jezuuuuuu, wchodzi Al-Ammari ....Ciemność widzę, ciemność !
post:
Obrona
Sokołowski do zdjęcia !!!!!
post:
Obrona
Najgorsze, że chłopy po 190 cm nie potrafią wygrać górnych piłek. Obawiam się, że wykoń...
Bez obrony to można pomarzyć o dobrym wyniku.....Bez komentarza
Mamy sakramenckie pizdy w obronie. Kur.... zero ataku na napastników....
GKS Katowice nie wygrał tego meczu,wygrał go sędzia dał im 3 punkty,powinien być wyrzuc...
Niestety na początku meczu wykrakaliśmy, że nas Sylwestrzak wydrukuje ;(
Ta pierwsza to oczywiście wolny po rzekomym faulu Kakabadze za który ten aktor z gieksy...
Pierwsza stracona to zdecydowanie buc Sylwestrzak ale to samo z czwartą - Biedrzycki pr...
musimy ten mecz wygrać tylko mistrzostwo
W meczu z GKS pierwsza bramka to prezent od Sylwestrzaka, druga Jugas ze Skovgardem, tr...
Do tej pory nie krytykowałem za bardzo Ravasa, ale wczoraj już ręce opadały. Wyglądał p...
Pomijając już cały ten żałosny występ Cracovii to jak można na koniec doliczonego czasu...
jak można dopuścić to tak beznadziejnej gry w obronie i z takiej głupoty tracić bramki...
Szukać obrońców a w szczególności stoperów w przerwie zimowej !!!! Ciągle kontuzje ob...
wstyd i kompromitacja ostatnia bramka to nawet b klasa lepiej kryje w obronie gdzie b...
To co zobaczyliśmy wczoraj w wykonaniu obrońców i bramkarza jest kwintesencją każdego z...
Bramkarza bronią liczby........jeżeli w lidze traci 24 goli. W 15 meczach to chyba...
Ravas na lawke w nastepnej kolejce, recznik w bramce!
Czy jest w stanie wybronić ku,,,,a choć jeden mecz w sezonie
post:
Kalman.
Co ty gadasz nikogo nawet juz w ekstraklasie nie bedzie stac na Kalmana ,turcy dają wię...
Wiem,że to nie będzie łatwe ale władze Cracovii powinny zrobić wszystko, żeby go zatrzy...
chwała tobie nasz mistrzu