Terazpasy.pl / Hokej / Hokej mężczyzn / PK: Emocje na koniec. Awans w Tilburgu!

PK: Emocje na koniec. Awans w Tilburgu!

2010-02-02-cracovia-tychy-plenkowski03

Hokeiści Cracovii z kompletem zwycięstw zakończyli swój udział w ćwierćfinałowym turnieju Pucharu Kontynentalnego. W trzecim spotkaniu  w Tilburgu podopieczni Rudolfa Roháčka, zwyciężyli gospodarzy 4-5 i awansowali do półfinału, który zostanie rozegrany w dniach 26-28 listopada we francuskim Rouen.

Destil Tilburg Trappers ? Comarch Cracovia 4:5 (0:0, 2:1, 2:4)

  • 0:1 - Kostuch 23:28 (5/5)
  • 1:1 - R. van Hulten - Bastings 24:54 (5/5)
  • 2:1 - Hagemeijer - Liebenow - Loginov 26:12 (5/5)
  • 2:2 - Pasiut - L. Laszkiewicz 45:39 (5/5)
  • 3:2 - Nllsson 48:40 (5/4)
  • 3:3 - D. Laszkiewicz - L. Laszkiewicz 49:24 (5/5)
  • 3:4 - Kostuch - Martynowski 50:40 (5/4)
  • 4:4 - Bastings - R. van Hulten 52:04 (5/4)
  • 4:5 - Łopuski 57:26 (5/5)

Destil Tilburg Trappers: Meierdres (Sterkens) - Jacobs, Nazarov, Liebenow, Hagemeijer (2), Maas -Nilsson, Loginov, R. van Hulten, Marcelis, Brekelmans - Jonkers, Engelen, Mete, A. van Hulten (2), Bastings - Balan (2), Finocchiaro (2), Doucet (2), Yetman.

Comarch Cracovia: Radziszewski (Kulig) ? Wajda (2), Kłys (2), L. Laszkiewicz, Pasiut, D. Laszkiewicz (4) ? Noworyta (2), Landowski (2), Biela, Słaboń, Piotrowski ? Simka (2), Prokop (2), Kostuch, Dvořak, Martynowski (2) ? Guzik, Dulęba (2), Rutkowski, Łopuski, Witowski.

Kary: 10 min. - 20 min.

Sędzia: Sevice Fabre (Francja).

Widzów: ok. 1000.

Hokeiści Cracovii z kompletem zwycięstw zakończyli swój udział w ćwierćfinałowym turnieju Pucharu Kontynentalnego. W trzecim spotkaniu w Tilburgu podopieczni Rudolfa Roháčka, zwyciężyli gospodarzy 4-5 i awansowali do półfinału, który zostanie rozegrany w dniach 26-28 listopada we francuskim Rouen.

Choć istniały warianty zgodnie z którymi nawet wobec porażki z drużyną gospodarzy nasi hokeiści mogli zająć pierwsze miejsce w turnieju, to było jasne że należy zagrać i w tym spotkaniu o zwycięstwo. W pierwszej tercji pojedynku z Holendrami, Cracovia nie dopuściła właściwie do poważniejszych spięć pod bramką Radziszewskiego i tylko wobec nieskuteczności w poczynaniach ofensywnych  naszych graczy, do końca tercji utrzymał się bezbramkowy wynik. Trzeba zaznaczyć, że naszym hokeistom niemal udało się uniknąć wykluczeń (kara dla Landowskiego w końcówce), natomiast sami nie wykorzystali okresu gry w podwójnej przewadze.

Remis także premiował Cracovię, więc kiedy w końcu, w 24 minucie padła bramka dla Pasów, mecz wydawał się być ułożony po myśli trenera Roháčka... Chwilę po tym nastąpił jednak zaskakujący zwrot akcji. Najpierw dwójkowa kontra Holendrów dała im wyrównanie, a po chwili Hagemeijer otrzymał świetne podanie zza bramki i uderzył z pomiędzy bulików tuż przy słupku.

Zrobiło się 2-1 dla Trappers, a na ławce kar najpierw wylądował Daniel Laszkiewicz, a potem karani byli: Mariusz Dulęba, Patrik Prokop, jeszcze raz Daniel Laszkiewicz i w końcu Filip Simka. Przynajmniej połowa z wykluczeń w drugiej tercji była kontrowersyjna, a Holendrzy ośmieleni liczebną przewagą ostro nacierali. Do syreny kończącej drugą tercję raz za razem było gorąco pod bramką ?Radzika?, ale wynik nie uległ zmianie.

Wyrównująca bramka dla Cracovii padła po akcji pierwszego ataku. Krążek przy bandzie wprowadził do tercji Leszek Laszkiewicz i sprytnie dorzucił do Grzegorza Pasiuta, który na raty pokonał Meierdresa. Holendrzy zdołali już jednak uwierzyć w siebie, a w sytuacji kiedy dysponowali liczebną przewagą potrafili groźnie rozgrywać krążek w tercji obronnej Pasów. Tak też było w 48 minucie, kiedy w boksie kar przebywał Rafał Martynowski. Nilsson uderzył spod niebieskiej i krążek wylądował w bramce. Trafienie na 3-2 dla Trappers otworzyło najbardziej emocjonujący fragment spotkania. Obie drużyny poszły na wymianę ciosów i na tafli w Tiburgu zrobiło się naprawdę gorąco.

Na 3-3 wyrównał Daniel Laszkiewicz, któremu wyszedł bajkowy backhand w samo okno bramki Meierdresa. Natomiast znów na prowadzenie wyprowadził Cracovię duet naszych Kanadyjczyków. Rafał Martynowski uderzał z niebieskiej, a Dawid Kostuch, stojący na linii strzału, kompletnie zmylił bramkarza, finalizując zamek rozgrywany w przewadze. Holendrzy jeszcze raz wrócili do gry po trafieniu Bastingsa, ale na ripostę Mikołaja Łopuskiego nie zdołali już odpowiedzieć.

Końcówka spotkania miała swoją dramaturgię. Kara dla Patryka Wajdy i wycofanie bramkarza, nie dały jednak gospodarzom nawet remisu. Cracovia zwyciężyła 4-5 i z kompletem punktów wygrała turniej w Tilburgu.

Drugi rok z rzędu Cracovia awansowała do półfinału Pucharu Kontynentalnego. Teraz przed zespołem trenera Roháčka turniej we francuskim Rouen, gdzie rywalami Pasów będą: Brytyjczycy z Coventry Blaze, Łotysze z Metalurgs Lipawa i gospodarze z Dragons de Rouen.

raf_jedynka

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

JESTESCIE NAJLEPSI

...TYLKO PO CO BYLO ODPUSZCZAC FINAL Z PODHALEM 2010R...ALE I TAK CRAXA NA MAXA MAM NADZIEJE ZE W TYM ROKU UNIA NIE ZDOBEDZIE MISTRZA...?TYLKO MY CRACOVIO

Zaloguj aby komentować

rewelacja!

Szacunek Panowie, jestescie niesamowici, przynajmniej wy nie jesteście cipami.

Zaloguj aby komentować

Szacunek!

to są prawdziwi sportowcy!!! a nie nasi piłkarze, którzy tylko patrzą jak tu się nie zmęczyć i zarobić trochę kasy.

Wielkie gratulacje dla Hokeistów i blisko 100 Kibiców, którzy pojechali na ten turniej. Świetna postawa!!!

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

Nie narzekajcie. Naprawę dobrze się ogląda tę drużynę. Niestety, tylko w pierwszej poło...
Prawda taka że zasługa Elsnera to jest Oakar Wójcik! I dlatego widać postep.w grze obr...
post:
Zmiennicy
Ale wynik w tabeli jest naprawdę dobry mimo wszystko. Choć teraz parę ciężkich meczów m...
Ponoć im Policja wzięła oprawę na 40-lecie zgody z Sandecją, bo było dużo rac, czytaj ś...
post:
Zmiennicy
cala nasza taktyka yto laga do przodu, bronimy sie szybka kontra, moze Stojankovic cos...
post:
Zmiennicy
Ja się nie zgodzę, że sprowadzeni zawodnicy byli tani. Tanio to by było jakby za odstęp...
A gdzie tradycyjne przepraszam to słowo trener już chyba dobrze poznał i nauczył się bo...
A ja nadal bede swoje. Nie ma co winic Elsnera. Tak kraje, jak mu materii staje, a ze t...
laga do przodu, cala nasza taktyka, zastanawiajace jak oni tyle punktow zdobyli, cz...
Chyba po wpierdol w Radomiu.... Kolejne gówno przełknięte, dobrzeze z tego gówna jest...
Wygląda to coraz gorzej należy się tylko cieszyć że już mamy tyle punktów i że chyba bę...
właśnie tego od dawna mi w Cracovii brakuje, strzałów z dystansu. Pytanie tylko, kto to...
Mecz pokazal prawdę o dyspozycji zmienników. Jaka jest, kaszdy widzial. jak sie komus n...
Kolejna kompromitacja pana trenera i jego pseudo grajków i to nawet nie chodzi o wynik...
Jareczku, gdzie ty sobie tego Sutalu znalazles. Dzisiaj dwie bramki, w Szczecinie toże,...
Sutalo po raz kolejny zero !!
Kakabadze - totalna kicha, traci wszystkie piłki. Inna sprawa że on nigdy nie był techn...
Może by I usiadł w sektorze gości tylko, że naszych kibiców w nim nie było. Pewnie gdyb...
Błędem Prezesa Dróżdża było to, że po wcześniejszych obrażliwych wypowiedziach buraka z...
Jebać kebaba!!! Chce wojny? Mówi i ma
Niestety trzeba myśleć jeszcze o wzmocnieniach w zimie ,Minchew tez słabiutki.....za ma...
Kroczek miał więcej pktow na tym etapie rozgrywek ..a skład chyba a zwłaszcza obrona sl...
A Cracovia swoje... Myślałem, że się odegramy za ostatnie poniżenie, a teraz jeszcze g...
Zejście Klicha i Filipa S blo błędem.......Nie można każdego meczu kopiować zmianami......
Najwyższy czas, żeby Sutalo odpoczął. To już drugi albo trzeci raz jak podając niedbale...