Terazpasy.pl / Hokej / Hokej mężczyzn / Kostuch Show

Kostuch Show

unia-cracovia-raf-jedynka-2

W trzecim meczu półfinału play-off, po zaciętej walce Cracovia wygrała w Oświęcimiu 5:4 i w serii do czterech zwycięstw prowadzi już 3:0. Środowy mecz stał na zdecydowanie najwyższym poziomie i o kolejnym triumfie Pasów zadecydowały niuanse. Jakość drużynie dali bez wątpienia pewny Rafał Radziszewski i wirtuozeria Davida Kastucha. W sobotę w Krakowie mecz numer 4, który może zakończyć rywalizację w półfinale.

Aksam Unia Oświęcim - Comarch Cracovia 4:5 (2:1, 1:3, 1:1)

  • 0:1 - Patrik Prokop (Sarnik, L.Laszkiewicz) 11:49
  • 1:1 - Peter Tabaček (Říha, Gabryś) 17:24 5/3
  • 2:1 - Peter Tabaček (Zaťko, Říha) 19:04
  • 2:2 - David Kostuch (Prokop) 21:30 5/4
  • 2:3 - David Kostuch (Dvořak, Witowski) 30:48 4/5
  • 2:4 - Piotr Sarnik (Słaboń, Witowski) 32:03
  • 3:4 - Robert Krajci (Urbańczyk, Noworyta) 36:20
  • 4:4 - Miroslav Zaťko (Łopuski Stachura) 46:24
  • 4:5 - Damian Słaboń (Kostuch) 48:56
unia-cracovia-raf-jedynka-2

Unia: Witek (Zborowski) - Noworyta, Piekarski, Łopuski, Procházka, Stachura - Gabryś (2), Połącarz (6), Jaros (2), S. Kowalówka (2), Wojtarowicz - Urbańczyk, Zaťko, Říha (2), Tabaček, Krajči - Jakubik, Valušiak, Modrzejewski.

Cracovia: Radziszewski (Raszka) - Wajda (2), Besch (6), Laszkiewicz, Słaboń, Sarnik - Prokop, Kulik (4), Martynowski, Dvořak, Kostuch - A. Kowalówka (2), Witowski, Sucharski, Rutkowski, Piotrowski - Kosidło, Biela, Chmielewski.

Kary: Unia - 14, Cracovia - 14.

Sędziowie: Paweł Meszyński - Maciej Pachucki (główni), Marcin Młynarski - Tomasz Przyborowski (liniowi).

Widzów: 2200.

Mecz numer 3, rozgrywany dzień po drugiej konfrontacji, był dla gospodarzy walką o życie. Trzecia porażka, wobec konieczności rozgrywania ewentualnych dwóch kolejnych spotkań w Krakowie, postawiła by oświęcimian w katastrofalnej sytuacji i z taką właśnie świadomością zawodnicy Unii walczyli w tym spotkaniu. Po meczu trener Rohaček podkreślał, że był to zdecydowanie najlepszy mecz w serii i to właśnie za sprawą gospodarzy, którzy przez pełne 60 minut starali się dorównać mistrzowskiej dyspozycji Cracovii.

Podobnie jak we wtorek gospodarze rozpoczęli z impetem, tyle że gracze Pasów nie dali się już stłamsić. Widać było że mecz numer 2 dał biało-czerwonym wiarę w swoją dyspozycję. W efekcie akcja przenosiła się spod jednej bramki pod drugą i obaj bramkarze mieli okazję wykazać się swoimi umiejętnościami. W 12. minucie czegoś zabrakło Witkowi, który przepuścił pod pachą strzał Patrika Prokopa i Pasy wyszły na prowadzenie. W końcówce tercji Unici przez 105 sekund grali w podwójnej przewadze i choć przez długi czas nie potrafili stworzyć realnego zagrożenia pod bramką Rafała Radziszewskiego, to w końcu zdołali szybko rozprowadzić krążek i Tabaček trafił z najbliższej odległości. Gospodarze poszli za ciosem i w ostatnich dwóch minutach trwało istne oblężenie bramki ?Radzika?. Na 56 sekund przed końcem tercji bramkarz Pasów skapitulował po raz drugi i znów po strzale Tabačka. Na przerwę zespoły zjeżdżały więc przy wyniku 2:1 dla gospodarzy, ale w końcówce tercji miało miejsce jeszcze jedno znaczące dla przebiegu rywalizacji wydarzenie. Na 15 sekund przed syreną do zmiany wyskoczyło aż sześciu graczy Unii i kara techniczna, którą odsiadywał Połącarz była kontynuowana już w drugiej tercji.

To właśnie w tej przewadze Cracovia wyrównała. Na kapitalny rajd zdecydował się David Kostuch. Po profesorsku wziął na plecy Zaťkę i niesygnalizowanym strzałem po lodzie zaskoczył Witka. W kolejnych minutach na lodzie rozgorzała prawdziwa bitwa. Podczas gry w przewadze Pasy zamknęły unitów w tercji, jednak Witek nie dał się pokonać. W 28. minucie gospodarze dwukrotnie byli bliscy strzelenia trzeciej bramki. Najpierw Połącarz z dystansu trafił w słupek, a po chwili krążek znów wylądował na słupku, tyle że Łopuski strzelał z 3. metrów już na pustą! Chwilę po tym na ławkę kar trafił Patryk Wajda i wydawało się że oświęcimianie osiągną w końcu przewagę. Jednak to Pasy wyszły na prowadzenie. Akcja z 31. minuty to był pokaz hokejowej wirtuozerii Davida Kostucha. Gracz z numerem 97 dostał krążek od Petra Dvořaka i efektowną sztuczką techniczną wprowadził go do tercji ataku, gubiąc przy tym obrońcę, po czym sugestywnym zwodem położył na lodzie Witka, objechał bezradnego bramkarza i z backhandu wpakował gumę do pustej bramki! Hala w Oświęcimiu zamilkła... Przypomnijmy że Cracovia grała w tym momencie w osłabieniu, a kiedy z boksu wyskoczył na lód Patryk Wajda, to uczynił to dokładnie w momencie kiedy Słaboń z Sarnikiem wyprowadzali atak 2 na 1. Przewagę trzech na jednego Piotr Sarnik zamienił na  czwartą bramkę!

Nokaut? Nie, w tym dniu Unia walczyła naprawdę dzielnie i jeszcze przed syreną kończącą drugą tercję gospodarze złapali kontakt. Świetną akcją popisał się Krajči i strzałem pod poprzeczką zaskoczył Radziszewskiego.

W trzeciej tercji na lodzie wciąż trwała zażarta walka i w 47. minucie oświęcimianie doprowadzili do wyrównania. Z niebieskiej uderzał Zaťko, a lot krążka zmienił Łopuski i krążek wylądował w bramce. Euforia publiczności nie trwała jednak długo. W 49. minucie kapitalną akcją popisał się ponownie David Kostuch. David mimo że był faulowany urwał się Gabrysiowi i opanował ponownie krążek za bramką Witka, po czym dorzucił go do nadjeżdżającego Damiana Słabonia, który nie zwykł marnować takich podań. 5:4 dla mistrzów Polski!

Ostatnie dziesięć minut to prawdziwy napór Unii. Gospodarze stworzyli cała serię groźnych sytuacji pod bramką Radziszewskiego, który miał okazję udowodnić że jest w doskonałej dyspozycji. W 54. minucie Łopuski znów trafił w słupek, a na 138 sekund przed końcem tercji trener Franzen wycofał bramkarza. 22 sekundy później na ławkę kar powędrował Besch i w efekcie aż sześciu oświęcimian rozgrywało krążek przeciwko czterem graczom Pasów. W ostatnich sekundach strzał Gabrysia trafił w słupek, ale wynik nie uległ zmianie.

Cracovia zwyciężyła !

Prowadzenie 3-0 w serii play-off do czterech zwycięstw, stawia Pasy w bardzo korzystnej sytuacji. Podopieczni trenera Rohačka będą teraz mieli dwie szanse na zakończenie rywalizacji w półfinale na własnym lodzie. Pierwsza przydarzy się w sobotę 25 lutego. Ewentualny termin piątego spotkania, to niedziela 26 lutego. Chyba nikt nie zakłada, że rywalizacja potrwa dłużej :)

raf_jedynka

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

Wtedy III liga hokeja by nas czekała... :D
Przecież jest póki co głównym sponsorem, właścicielem, więc określenie ratuje jest del...
Kto jeszcze pamięta trenera Finka. ?? . .
Drozdz Out, Pany cos na rzeczy Hasic chyba do legii za 1.5euro, Kapustka out, chyba z...
Obydwa zespoły, tj U19 i U17 spadły!!! To jest istny skandal, wiadomo! Generalnie to zo...
Dobry trener to trener który ma SZCZESCIE.....tak kiedyś powiedział Napoleon o generała...
Nie często się z tobą zgadzałem, ale tu myślę tak samo. Lepiej takich obietnic nie skła...
Juniorzy starsi własnie spadli z CLJ. Też inna historia, a działacze wiedzieli co robią?
Z hokejem to już zupełnie inna historia. Fatalna historia. Miejmy nadzieję, że uda się...
Z hokejem też wiedzieli co robią? Teraz w budżecie na piłkę nie będzie już hokeja i pow...
A czy on chociaz wie/wiedzial, co to jest Cracovia I gdzie leźy Krakow. I kiedy sie o g...
Lepiej nic nie obiecywać...bo w piłce to jak z pogoda różnie może być.Najleppszy przykł...
JAK MACIE KASE BRAC SWIERCZOKA DO PRZODU, LUQUINHAS Z LEGII TEZ. ZOSTAWIC JUZ KROCZKA...
No I co Panowie dyrektorzy? Znowu dupa zbita? A podobno byl juz zaklepany? Znowu bedzie...
A co mają zrobić skoro od lat zespół był budowany pod taki system gry? Weź sie chłopie...
Aleź to sie trudno sluchało. Rzadko ogląda sie takich bajoków, jak ten Jarek. Myślałem...
ja bym się tak nie rozpędzał w obietnicach... jest nad czym popracować i proszę się na...
A co szkodzi obiecać? Zawsze wolno, zwłaszcza bogatemu. Co innego honorową postawę, sło...
Do Prezesów , to my szczęścia nie mieliśmy prawie nigdy. Małe wyjątki przed wojną i tyl...
moim zdaniem... uważam, że trener Dawid powinien bezwzględnie zostać...
Niestety nasuwa się myśl że pod koniec sezonu zawodnicy grali żeby pozbyć się trenera b...
Pozdrawiam Elvis, :)
Jestem dokładnie tego samego zdania. W Cracovii lekką ręką pozbywa się trenerów. Dawid...
,,To prawda, że trener Kroczek nie był jedynym winowajcą...". Mimo,że nie byłem zachwy...
Canal+ kanał: CANAL+Live2 od 17:25