Terazpasy.pl / Hokej / Hokej mężczyzn / Hokej: Derby dla Pasów!

Hokej: Derby dla Pasów!

hokej-po-meczu

W meczu 8. kolejki Polskiej Hokej Ligi hokeiści Comarch Cracovii pokonali Podhale Nowy Targ 4:0 i awansował z trzeciego na drugie miejsce w tabeli.

Comarch Cracovia – Podhale Nowy Targ  4:0  ( 0:0 , 2:0, 2:0)

  • 1-0 30.24’ Jakub Saur
  • 2-0 38.16’ Damian Kapica
  • 3-0 40.07’ Ivan Yastenko
  • 4-0 41.38’ Saku Kunninen

Kary: 10-6

Comarch Cracovia: Perevozchikov – Gula, Saur, Nemec, Bodrov, Kapica – Dudas, Muller, Csamango, Kamiński, Brynkus – Gosztyła, Kunninen, Shirley, Yastenko, Voroshilo – Augustyniak, Bezwiński, Dziurdzia

Podhale Nowy Targ: Bziub – Kolusz, Mrugała, Pugolovkin, Bryniczka, Bondaruk – Szurowski, Sulka, Siuty, Majoch, Franek – Tomasik, Michalski, Kapica, Słowakiewicz, Wsół – Kamieniecki, Wsół, Saroka, Kapica, Bochnak

W czwartek 30 września miało miejsce spotkanie pomiędzy Comarch Cracovią a Podhalem Nowy Targ. Były to również pierwsze derby dla Pasów w nowym sezonie w roli gospodarza.

Jak dotąd wygrali oni z Unią Oświęcim na wyjeździe i w czwartkowe popołudnie przyjmowali zespół z Nowego Targu zajmujący ostatnie miejsce tabeli po sześciu meczach z dorobkiem zaledwie trzech punktów, z kolei gospodarze utrzymywali wysokie 3 miejsce z dorobkiem 11 punktów po sześciu meczach, dotychczas ulegając jedynie drużynom mistrzów polski JKH GKS Jastrzębie-Zdrój oraz aktualnym liderom tabeli GKS Katowice.

W przypadku zwycięstwa w regulaminowym czasie gry zespół Pasów miał szansę awansować na drugie miejsce i wyprzedzić zespół KH Energa Toruń, który w zeszłym tygodniu pokonali na własnym lodowisku. Stawką tego popołudnia nie był jedynie prestiż derbów, ale i awans lub też odbicie się od dna w przypadku zespołu „Szarotek”.

hokej-po-meczu

Pierwsza tercja zaczęła się od dwóch kar dla zespołu Pasów. Obie przewagi jednak nie zostały wykorzystane przez zespół gości, a wręcz to krakowianie stwarzali więcej sytuacji podbramkowych. Kolejne minuty upływały pod znakiem wielu ataków gospodarzy na bramkę gości, brakowało jednak ostatecznego „ciosu” w postaci strzelonej bramki.

Na dwadzieścia sekund przed końcowym gwizdkiem pierwszej tercji po raz trzeci, karą mniejszą został ukarany zespół gospodarzy. Pierwsza tercja zakończyła się sporą niespodzianką bowiem widzowie zgromadzeni przy ulicy Siedleckiego 7 w Krakowie nie byli świadkami bramek… Było to zaskakujące ze względu na różnicę punktową dzieląca oba zespoły, która była ogromna. Jak widać derby to swego rodzaju inne mecze na które zespoły potrafią znaleźć w sobie dodatkowe siły oraz motywacje aby przeciwstawiać się teoretycznie silniejszym przeciwnikom.

Drugą tercję zespół Comarch Cracovii rozpoczął w osłabieniu. Po raz kolejny zawodnicy z Nowego Targu nie potrafili wykorzystać gry w przewadze. Cracovia dostała swoją szansę w połowie drugiej tercji, kiedy to sygnalizowano drugą karę mniejszą dla zespołu gości i na tafli było 6 zawodników gospodarzy.

W 30 minucie 24 sekundzie Jakub Saur trafił do bramki „Szarotek” otwierając tym samym wynik meczu w Krakowie. Przed krakowianami była jednak wciąż szansa w postaci gry w przewadze z uwagi na karę sygnalizowaną kilka sekund przed zdobyciem bramki. Tym razem krakowianie jednak nie wykorzystali szansy. Na 4 minuty przed końcem drużyna gospodarzy została ukarana karą mniejszą, zdołała jednak obronić korzystny wynik, trudno było gościom wykorzystać przewagę tego popołudnia w Krakowie.

Na minutę i 44 sekundy przed końcem drugiej tercji drugą bramkę dla Pasów zdobył Damian Kapica. Na 30 sekund przed końcem tercji zespół gospodarczy został ukarany kolejną karą mniejszą. Równo z syreną końcową Podhale zdołało zdobyć bramkę kontaktową, sytuacja musiała jednak zostać sprawdzona przez sędziów z nagraniem. Po weryfikacji wideo sędziowie zadecydowali, że bramka została zdobyta po zakończeniu czasu gry, a co za tym idzie Pasy na przerwę przed trzecią tercją udały się z zapasem dwóch bramek.

 

Trzecią tercję krakowianie również zaczęli w osłabieniu. Tym razem to Cracovia pokazała się z lepszej strony i grając w osłabieniu zaledwie po 53 sekundach trzeciej tercji sytuację sam na sam wykorzystał Ivan Yastenko. Krakowanie w trzeciej tercji byli jednak niezwykle skuteczni i w momencie końca kary mniejszej kolejną bramkę zdobył Saku Kunninen. Po tej sytuacji z czasu skorzystał trener „Szarotek” – Andrei Gusov.

Na 2.55’ przed końcem meczu karę mniejszą otrzymał zawodnik gości i Pasy stanęły przed kolejną szansą na podwyższenie wyniku podczas gry w przewadze. Nie wykorzystali oni ostatniej gry w przewadze, lecz wygrali derby Małopolski imponującym wynikiem 4:0. Po tym meczu możemy stwierdzić, iż w pierwszej rundzie nie było lepszych drużyn w Małopolsce, a to za sprawą wygranej zarówno z „Szarotkami” jak i z Unią.

Po tym meczu zespół Rudolfa Rohacka awansował z trzeciego na drugie miejsce w tabeli i po siedmiu meczach ma 14 punktów, a do lidera (GKS Katowice) traci zaledwie jeden punkt, mając jednak również o jeden mecz więcej rozegrany.

Kolejny mecz zespół Pasów rozegra w niedzielę 3 października o godzinie 18:00 w Sanoku z miejscowym STS. Sanoczanie po sześciu rozegranych meczach zajmują 6. miejsce w tabeli z dorobkiem dziewięciu punktów. Kolejny domowy mecz Pasy rozegrają we wtorek 5 października o godzinie 18:00 z zespołem GKS Tychy, który pokonali 2:0 dziewiętnastego września. Zespół tyszan goni Cracovię w tabeli zatem już dzisiaj zapowiada się interesujący mecz, na który serdecznie Państwa zapraszamy.

Jasiek Sarecki

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

Nie narzekajcie. Naprawę dobrze się ogląda tę drużynę. Niestety, tylko w pierwszej poło...
Prawda taka że zasługa Elsnera to jest Oakar Wójcik! I dlatego widać postep.w grze obr...
post:
Zmiennicy
Ale wynik w tabeli jest naprawdę dobry mimo wszystko. Choć teraz parę ciężkich meczów m...
Ponoć im Policja wzięła oprawę na 40-lecie zgody z Sandecją, bo było dużo rac, czytaj ś...
post:
Zmiennicy
cala nasza taktyka yto laga do przodu, bronimy sie szybka kontra, moze Stojankovic cos...
post:
Zmiennicy
Ja się nie zgodzę, że sprowadzeni zawodnicy byli tani. Tanio to by było jakby za odstęp...
A gdzie tradycyjne przepraszam to słowo trener już chyba dobrze poznał i nauczył się bo...
A ja nadal bede swoje. Nie ma co winic Elsnera. Tak kraje, jak mu materii staje, a ze t...
laga do przodu, cala nasza taktyka, zastanawiajace jak oni tyle punktow zdobyli, cz...
Chyba po wpierdol w Radomiu.... Kolejne gówno przełknięte, dobrzeze z tego gówna jest...
Wygląda to coraz gorzej należy się tylko cieszyć że już mamy tyle punktów i że chyba bę...
właśnie tego od dawna mi w Cracovii brakuje, strzałów z dystansu. Pytanie tylko, kto to...
Mecz pokazal prawdę o dyspozycji zmienników. Jaka jest, kaszdy widzial. jak sie komus n...
Kolejna kompromitacja pana trenera i jego pseudo grajków i to nawet nie chodzi o wynik...
Jareczku, gdzie ty sobie tego Sutalu znalazles. Dzisiaj dwie bramki, w Szczecinie toże,...
Sutalo po raz kolejny zero !!
Kakabadze - totalna kicha, traci wszystkie piłki. Inna sprawa że on nigdy nie był techn...
Może by I usiadł w sektorze gości tylko, że naszych kibiców w nim nie było. Pewnie gdyb...
Błędem Prezesa Dróżdża było to, że po wcześniejszych obrażliwych wypowiedziach buraka z...
Jebać kebaba!!! Chce wojny? Mówi i ma
Niestety trzeba myśleć jeszcze o wzmocnieniach w zimie ,Minchew tez słabiutki.....za ma...
Kroczek miał więcej pktow na tym etapie rozgrywek ..a skład chyba a zwłaszcza obrona sl...
A Cracovia swoje... Myślałem, że się odegramy za ostatnie poniżenie, a teraz jeszcze g...
Zejście Klicha i Filipa S blo błędem.......Nie można każdego meczu kopiować zmianami......
Najwyższy czas, żeby Sutalo odpoczął. To już drugi albo trzeci raz jak podając niedbale...