Wierszowane sezonu podsumowanie – cz. 2 z 3

IREKK_1978

14/06/2019

Pierwszy styczeń, no to gramy
Trening Noworoczny mamy
Chociaż w głowie jeszcze szum
Piło się wszak wódkę, rum

Nic to dla kibica w PASKI
Słychać głośne już oklaski
OPEL po stadionie śmiga
Teraz Piszczka fatum ściga

Luty szybko się objawił
I w Krakowie Piast się zjawił
Hanca strzelił, jest wygrana
Probierz cieszył się do rana

Do Warszawy nasi jadą
Nowiuteńką autostradą
Tam się zmierzą z Legią z Wawy
Oj nie będzie tam zabawy

No bo Legia nie gra czysto
Hernandez Ty artysto
Dałeś PASOM punkty trzy
Mieliśmy tam więcej z gry

Ósme miejsce teraz mamy
Górę tabeli sobie oglądamy
Które to już jest zwycięstwo
Robi się w tabeli gęsto

Jeden zero Jaga płacze
A Dytyatev z radości skacze
Płock to jest do łez przyczyna
Nerw mnie dalej mocno trzyma

Mogła ósma być wygrana
Probierz wku*wiał się do rana
Już emocje ostudzone
A Zagłębie ustawione

Airam strzela gole dwa
CRACOVIA do przodu gna
Teraz derby moi drodzy
Wszak sąsiedzi są ubodzy

No bo klub swój okradali
Vannę o pieniądze błagali
Wiele tutaj nie napiszę
Pozostawię w rymach niszę

O arbitrze też nie wspomnę
Derby szybko ja zapomnę
Remont stoczni stał się faktem
Nazwano to wandalizmu aktem

W internetach psy szczekają
Swoje pięć minutek mają
Ogonkami wymachują
Dumni po Myślenicach się snują

Teraz Zabrze wita nas
Znów Airama nastał czas
Zero jeden się skończyło
Choć nerwowo bardzo było

Czwarte miejsce nasi mają
I z Koroną wygrywają
Piszczek strzelił wiwat młodzi
Szampan się w lodówce chłodzi

Blisko pudła PASY są
W górę tabeli się pną
A w Legnicy lekkie lanie
Nasi grali tam jak panie

Dwa do jednego się skończyło
W tym meczu nic nam nie zaiskrzyło
Trzydziesta kolejka kibiców masa
Z syna swojego zrobiłem ultrasa

Betony z Gdańska dostają lanie
Na meczu było głośne śpiewanie
Probierz do góry skacze z radości
Byle by se nie złamał kości

Bo zbliża się runda finałowa
Więcej nie piszę, bo boli mnie głowa

IREKK_1978

Zobacz także:

Komentarze