Wilk topowym bramkarzem ?????? Chyba na San Escobar

Panie Michale ani Wilk,ani Grzesiu ani Peskovic topowymi bramkarzami nie będą.Nie mamy solidnego bramkarza i jeżeli pan ich wybierał przed sezonem to wtopa na maxa.Połowa bramek z Grzesiem na czele zawalona przez bramkarzy.Maniakalne stanie na lini bramkowej i puszczanie frajerskich bramek z 3 lub 4 metrów.Do rozgrywającego Michalika który ma papiery na dobrego gracza Pan nie dotarł i gościu gra 5 min a 85 się pląta po boisku chyba że wczesniej i słusznie zostanie zmieniony.Malarczyk na stoperze robi takie babolki jak Grzesiu Sandomierski.Dytiatiew jest od niego 5 razy lepszy i grzeje ławę.Dlaczego Vestenicki nie dostał choć z połowy tylu szans co Michalik.Pierwsze derby na psiarni przegrane 2-1 to Pana wina bo wpuscił Pan Deleu na lewą stronę i był współwinny przy obu straconych golach.Nasza gra w tej chwili polega na ladze do przodu na Piątka i to cała taktyka. Na usprawiedliwienie Pana trenerze i Pana poprzedników o czym pewnie wszyscy wiedzą, że jeżeli jednak o wszystkim w klubie będzie w imieniu prezesa decydował v-ce Tabisz to przez kolejne lata będzie taka sama kicha jak do tej pory bez względu na to kto będzie trenerem
I to by było na tyle.

diablo

Żaden nie jest, ale największe szanse ma na to Wilk z tytułu wieku. Pesković już na 100% nie będzie, bo ma 35 lat. Sandomierski 28, jakieś szansę ma. Bania czy Piechna po 30 zostali topowymi napastnikami, co prawda na sezon czy dwa, ale zostali, więc Sandomierski też ma jakąś szansę na swoje 5 minut, na swój najlepszy sezon czy dwa.

...

Dlaczego przeważnie gramy o utrzymanie? Może dlatego, że zawsze mamy drużyny nie za silne psychicznie. Zmieniają się trenerzy, zawodnicy, ale zawsze te drużyny nie są za silne psychicznie. Jak im idzie to idzie, a jak przestaje to się wszystko sypie. Tak był za Zielińskiego, wcześniej za Stawowego, jeszcze wcześniej za Szatałowa.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.