PASY - górnik

Brawo za walkę do końca chociaż wkurwiające było to cholerne pykanie lewo -prawo i do tyłu pod koniec meczu. Błąd Henriksona karygodny - miał tylko jednego zawodnika do pilnowania i urządził sobie jogging - przyspieszył gdy już było w zasadzie pozamiatane. Cenny punkt z bardzo dobrym przeciwnikiem ale dwa małe kamyczki do ogródka: Maigaard słabiutki a Kakabadze WSZYSTKIE wrzutki spier......ał na bramkarza !!! Stoiković był bezlitośnie pilnowany a Minchev.....bez komentarza. Zero zagrożenia dla górnika z Jego strony...Mimo całej sympatii dla Areczki w Gdyni trzeba będzie " gryżć trawę " !.

ELVIS

A wejście Minceva z lewej i wrzutka do Filipa którą jakimś cudem odbił Janża i minęła adresata to co niby? To była najgroźniejsza nasza akcja obok bramkowej w całym meczu, więc nie przesadzaj

Zaloguj aby komentować

Zapomnialeś o Klichu

Bardzo słaby mecz

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.