PS: Snajper na pomoc Cracovii

przeglad-sportowy

Napastnik Mirosław Spiżak w styczniowym okienku transerowym prawdopodobnie podpisze kontrakt z Cracovią.

- Za kilka dni przyjadę do Polski i wówczas będę chciał spotkać się z trenerem Arturem Płatkiem - mówi piłkarz SpVggUnterhaching. Szkoleniowiec Pasów nie ukrywa, że jest zainteresowany 29-letnim zawodnikiem, który ostatnio grał jedynie w rezerwach niemieckiego trzecioligowca. - Przyszedł nowy trener, który chciał zyskać szacunek i poważanie wśród piłkarzy, więc kilku, w tym mnie, przesunął do rezerw - mówi Spiżak.

Pokonał Kahna

A przecież Polak jest jedną z legend podmonachijskiego klubu. 17 lutego 2001 roku malutkie Unterhaching pokonało l:0 wielki Bayern Monachium, a zwycięskiego gola strzelił właśnie Spiżak. Nasz napastnik strzałem z 17 metrów pokonał samego Olivera Kahna. Ta wygrana do dzisiaj jest największym sukcesem klubu, który przez dwa sezony występował w l. Bundeslidze.

- Gol z Bayernem? Doskonale go pamiętam, ale w Unterhaching oprócz mnie już chyba nikt więcej, bo wszystkich piłkarzy z tamtej drużyny wypieprzyli - śmieje się napastnik.

To, czy Cracovia podpisze z nim kontrakt, zależy od dyspozycji piłkarza, który w tym sezonie zbyt wiele się nie nagrał, ale...

Obejrzą go

- Na pewno pomógłbym Cracovii. Nie byłbym osłabieniem, mógłbym pomóc tej drużynie, tym bardziej że mogę grać na każdej pozycji. Jako napastnik, boczny pomocnik lub nawet obrońca - zapewnia Spiżak.

- Na pewno dokładnie go będę oglądać i jeśli uznam, że okaże się wzmocnieniem a nie jedynie uzupełnieniem i jeśli dogadamy się w kwestiach finansowych, rozpocznie z nami przygotowanie do rundy wiosennej - mówi Płatek.

- Co prawda kontrakt kończy mi się dopiero w czerwcu przyszłego roku, ale klub na pewno puści mnie za darmo już teraz - mówi polski zawodnik, który z transferu do Krakowa byłby bardzo zadowolony. Pod miastem buduje bowiem właśnie dom i chce w końcu wrócić na stałe do Polski.

Spiżak w Niemczech gra już bowiem od 11 lat. Ma na koncie 23 mecze i 5 goli w niemieckiej ekstraklasie. Co ciekawe, ani jednego meczu nie rozegrał w naszej lidze. Jako 17-latek trafił do KFC Uerdingen, gdzie zrobił furorę. Jego świetną grę dostrzegł słynny Christoph Daum i sprowadził Spiżaka do Bayeru Leverkusen. W zespole Aptekarzy przez rok trenował z pierwszą drużyną, ale na mecze jeździł z rezerwami. Potem został wypożyczony do Unterhaching, gdzie miał zdecydowanie najlepszy rok w karierze. Następnie było już tylko gorzej, napastnik zmieniał kluby 2. Bundesligi, ale nigdzie nie zachwycał i szybko zyskał opinię zmarnowanego talentu.

Tata się ucieszy

- Gdybym się przeprowadził do rodzinnego Krakowa, na pewno zadowolony byłby mój ojciec. Bo ja co prawda jestem wychowankiem Wisły, ale tata był zawodnikiem Cracovii, więc mógłbym kontynuować rodzinną tradycję.

Maciej Szmigielski, Piotr Wołosik ? Przegląd Sportowy

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.