PS: Ostatnia szansa w Grodzisku

Trzy i pół roku spędził w Groclinie, zanim odszedł do Cracovii. W barwach Pasów występuje również trzy i pół roku, wciąż czekając na zwycięstwo na boisku swojego byłego klubu. Tomasz Moskała wierzy, że w ostatnim pierwszoligowym meczu krakowian w Grodzisku Wielkopolskim uda się to osiągnąć.

Moskała ma powody do optymizmu. Cracovia w trzech meczach nie straciła bramki, zdobyła w nich siedem punktów. - Chciałbym wreszcie wygrać z Groclinem na jego stadionie.

W sobotę będziemy przecież walczyć o wesołe święta wielkanocne. Najtrudniejszą rzeczą w Grodzisku będzie oczywiście przerwanie strzeleckiej passy Sikory, ale wierzę w naszych obrońców - podkreśla napastnik Pasów.

Moskała ciepło wspomina kilku kolegów z czasów gry w Grodzisku. To przede wszystkim Igor Kozioł, Piotr Rocki, Radek Mynar, Piotr Piechniak, Pance Kumbev oraz bramkarz Sebastian Przyrowski. To właśnie temu ostatniemu Moskała będzie starał się zaleźć za skórę w sobotnie popołudnie i strzelić gole.

- ?Przyroś? to dobry bramkarz, ostatnio broni pewnie i trudno go będzie pokonać, ale ja liczę, że po ostatnich meczach bez bramki przełamię się w końcu - mówi piłkarz Pasów, który bierze przykład z kolegi z drużyny, Przemysława Kuliga.

Obrońca po każdym treningu zostawał na dodatkowe zajęcia, co zaprocentowało bramką w meczu z Górnikiem Zabrze. - Jak się nie trafia, to trzeba się bardziej starać - wyjaśnia.

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.