Prezes Cracovii Janusz Filipiak i wiceprezes Jakub Tabisz złożyli wizytę w Sosnowcu. Chcą podpisać umowę z Zagłębiem na występy Pasów na Stadionie Ludowym. A wiceprezydent Łodzi złożył doniesienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez Komisję Odwoławczą do Spraw Licencji PZPN. To kolejne odsłony łódzko-krakowskiego starcia o ekstraklasę.

Obawy działaczy

- We wniosku licencyjnym zgłosiliśmy stadion Zagłębia i będziemy tam grać - oświadczył Jakub Tabisz. Wcześniej Cracovia porozumiała się z Polonią Bytom, lecz rozdźwięk pomiędzy deklaracjami a stanem faktycznym mógłby poważnie zaszkodzić klubowi.

- Sprawa jest w toku - potwierdził dyrektor tamtejszego MOSiR Zbigniew Drążkiewicz. Stadion Ludowy, który już jest areną meczów II-ligowego Zagłębia i mistrza Polski Wisły Kraków, po podpisaniu umowy z Cracovią będzie bodaj najbardziej obleganym obiektem piłkarskim w kraju - to około 30 meczów do grudnia! Istotną sprawą jest ta, jak wytrzyma murawa.

- Jeżeli te trzy zespoły będą tam grały, to w sprzyjających warunkach może się skończyć na zabiegach pielęgnacyjnych. W niesprzyjających byłaby konieczna wymiana trawy - stwierdził Marek Wypychowski, prezes firmy Zielona Architektura, która jest wykonawcą nawierzchni na Stadionie Ludowym. Koszt wymiany murawy wynosi 300-400 tysięcy złotych, a boisko trzeba wyłączyć z eksploatacji na 4-5 dni. Projekt umowy z Cracovią uwzględnia ponoć ewentualne wydatki związane z nadmiernym obłożeniem nawierzchni.

Jeśli umowa Cracovii z władzami Sosnowca i Zagłębia zostanie zawarta, to szybkiego rozwiązania będzie wymagać też kwestia organizacji meczu w 2.kolejce ekstraklasy pomiędzy Pasami a Lechią Gdańsk. Jest zaplanowany na 8 sierpnia. Jako impreza masowa powinien być zgłoszony z dwutygodniowym wyprzedzeniem. W grę wchodziłoby zatem: rozegranie zawodów w Sosnowcu przy pustych trybunach, przełożenie ich na inny termin lub zmiana gospodarza - wtedy spotkanie odbyłoby się w Gdańsku. - Nic na ten temat nie wiemy.

Jeśli będzie prośba od Cracovii, a także zgoda Ekstraklasy SA, to się nad tym pochylimy - skwitował rzecznik gdańszczan Błażej Słowikowski. Sprawą przyznania licencji Cracovii, która do chwili obecnej nie wie, gdzie będzie rozgrywała swoje mecze, zainteresowały się władze Łodzi. Wiceprezydent Włodzimierz Tomaszewski złożył wczoraj doniesienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez Komisję Odwoławczą do Spraw Licencji PZPN.

- Posiadamy wiadomości, które potwierdzają, że dokonano przestępstwa. Jednemu klubowi odmówiono licencji, zaś inny otrzymał ją choć nie spełniał tych samych kryteriów - powiedział przed prokuraturą Tomaszewski. - Komisja przyznając licencję krakowskiej drużynie dysponowała jedynie pismem informującym o możliwości udostępnienia stadionu w Sosnowcu. Umowa miała być podpisana do 15 czerwca, co oznacza, że w chwili składania dokumentów Cracovia nie dysponowała obiektem - dodał Tomaszewski.

Prośba do ministra

W złożonym przez niego zawiadomieniu przeczytać można m.in, że podobne nieprawidłowości mogły wystąpić podczas całego procesu licencyjnego sezonu 2009/2010. Wiceprezydent Łodzi poprosił prokuraturę o zbadanie całego procesu licencyjnego. Tomaszewski zapowiedział również, że niezwłocznie wyśle list z prośbą do ministra sportu i turystyki Mirosława Drzewieckiego o zawieszeniu rozgrywek ligowych do czasu wyjaśnienia wszystkich nieścisłości związanych z klubami ekstraklasy i I ligi.

W piątek Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie ma rozpocząć mediacje między ŁKS, a PZPN. To efekt skargi jaką do sądu złożyli łódzcy działacze po nieprzyznaniu im licencji.

MARO, BLER - Przegląd Sportowy