PS: Kolejny kompromitujący występ drużyny Majewskiego

przeglad-sportowy

Cracovia - Polonia Bytom 0:1: Goście zdobyli pierwsze punkty w tym sezonie w meczu wyjazdowym.

Do wczoraj Polonia Bytom nie zdobyła na wyjeździe w tym sezonie ani jednego punktu. Wczoraj podopieczni Marka Motyki wreszcie się przełamali i od razu sięgnęli po pełną pulę. Zwycięstwo nad Cracovią przyszło im nadspodziewanie łatwo.

Tydzień temu pierwszy punkt na wyjeździe zdobyła Cracovia, która z Wrocławia wróciła z remisem 1:1. - Ten wynik dodał nam wiary we własne umiejętności. Dzięki temu punktowi wywalczonemu na trudnym terenie kilku chłopców uwierzyło, że są w stanie nawiązać wyrównaną walkę na pierwszoligowym poziomie. Od teraz na pewno będzie tylko lepiej - zapowiadał bojowo przed spotkaniem Dariusz Pawlusiński.

Okazało się, że pomocnik znów się pomylił. Wczoraj wieczorem Cracovia grała tak, że nie dało się na to patrzeć. Kibice co chwila wybuchali śmiechem, gdy najwyższy na boisku Marcin Krzywicki wrzucał górną piłkę na najniższego Tomasza Moskale.

Bodaj najgroźniejszą akcją Pasów była próba strzału Pawła Nowaka z... rzutu rożnego. W ten sposób pomocnik Cracovii zdobył gola tydzień temu, jednak szansa, że będzie tak strzelał w każdym meczu, jest bardzo niewielka.

Polonia mogła wygrać zdecydowanie wyżej, jednak w 69. minucie Grzegorz Podstawek nie wykorzystał rzutu karnego. Marcin Cabaj wyczuł intencje strzelca i sparował piłkę na róg. Z radości omal nie eksplodował, a w kierunku pechowego strzelca wykonał gest Kozakiewicza. To o tyle dziwne, że napastnik Polonii więcej szczęścia miał w pierwszej połowie i po składnej akcji oddał potężny strzał w okienko bramki Cabaja. Dlatego trudno zrozumieć szał bramkarza po obronionym karnym, skoro i tak było już 0:1...

Sytuacja Stefana Majewskiego robi się dramatyczna. W przerwie do szatni schodził w asyście ochroniarzy. Kibice Cracovii nie kierują już w stronę jego osoby zabawnych piosenek, skupiają się na wulgaryzmach. Najwięcej powodów do radości mieli, gdy piłka uderzyła trenera Pasów w głowę. Gdy pod koniec meczu goście co rusz dochodzili do stuprocentowych sytuacji, każde wychylenie Majewskiego z ławki trenerskiej kończyło się gwizdami miejscowych kibiców.

Cracovia - Polonia Bytom 0:1 (0:1)

Cracovia: Cabaj 6 - Szeliga 5, Tupalski 5, Karwan ż 4, Wasiluk 5 - Dudzic 4 (62' Baliga 4), Kłus ż 5, Nowak 5, Pawlusiński 5 - Krzywicki 4 (77 Dynarek 4), Moskała 4 (46' Witkowski 5). Trener: Majewski.

Polonia: Pesković 5 - Hricko 5, Broniewicz 5, Klepczyński ż 5, Sokolenko 5 - Trzeciak 6, Przybylski 5, Grzyb 6, Jaromin B (83' Bażik -) - Zabłocki ż 6 (64 Komorowski 5), Podstawek 6 (77' Zieliński 5). Trener: Motyka.

Sędziowie: Pielak oraz Ptaczkowski 6 i Wysocki (Warszawa) Obserwator: Pawel Kobyłecki (Warszawa) Widzów: 1800, Poziom meczu: 2.

MM ? Przegląd Sportowy

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

każdy to powie - Filipiak niszczy Cracovie!!!

i tak dzięki najmądrzejszemu pod słońcem JF sięgnęliśmy dna.Na dodatek na meczu 1500 ludzi.Ale Cracovia nie jest najważniejsza ważne żeby Filipiak miał z kim grać w tenisa a jego żona z kim chodzić na zakupy.Bydgoska "ferajna " niechaj trwa-do ostatniego na stadionie Pasiaka :(

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.