GK: Cracovia nie może dzisiaj stracić punktów

krakowska-times

Dla obu zespołów ten mecz ma kapitalne znaczenie - oba bowiem narzekają na niedostatek punktowy. Krakowianie są w trochę lepszej sytuacji od swoich gości - zajmują 12 miejsce w tabeli i mają 7 punktóww dorobku. Zagłębie to przedostatni zespół w ligowej tabeli, który ma 4 "oczka".

Kłopoty nie omijają krakowskiej drużyny. W dzisiejszym meczu z powodu urazów nie wystąpią Pawlusiński i Baran. - Mógłbym liczyć tylko na cud - mówi trener Cracovii Orest Lenczyk. - Cóż to byłaby za praca, gdyby nie było problemów... Słyszałem, że na nie jest Bednarski, ale w tym przypadku to moja osoba i moi współpracownicy. Kłopotów jest więcej, wcale ich nie ubywa, bo nie zdobywamy punktów - albo minimum z danego meczu albo w ogóle. Mecz najbliższy będzie odbywał się pod hasłem: dzisiaj albo po przerwie (chodzi o przerwę na potrzeby reprezentacji, która nastąpi po tej kolejce - przyp. żuk).

Kłopoty Cracovia ma także z tego powodu, że wypadają kolejni zawodnicy. W porównaniu do "18" na mecz z Jagiellonią, w kadrze znaleźli się Tupalski i Kaszuba.

Wygląda na to, że miejsce Barana w środku pola zajmie Szeliga, Pawlusiński ostatnio był rezerwowym. Zanosi się na kolejny występ od pierwszej minuty Klicha i Sachy, być może na prawej obronie zagra w miejsce Mierzejewskiego Sasin.

- Na jednej pozycji może jest znak zapytania - mówi tajemniczo Lenczyk. - To co robiliśmy dotychczas daje nam możliwość wstawiania kolejnych zawodników do gry choć z pewną obawą o to, jaka będzie ich postawa. I choć na kilku pozycjach są problemy, to kto gra, nie ma większego znaczenia, w sensie pozytywnym. Oczekujemy, by na tych kilku pozycjach ktoś wreszcie eksplodował.

Lenczyk zanim objął Cracovię, pracował w... Zagłębiu Lubin. Przyszedł do tej drużyny pod koniec ubiegłego sezonu i wywalczył z nią pewnie awans do ekstraklasy. Nie został jednak w Lubinie, co wydawało się naturalne. Klub zatrudnił Andrzeja Lesiaka, którego zastąpił po serii niepowodzeń na początku sezonu Franciszek Smuda.

- Byłem trzy miesiące w Zagłębiu i pomimo to nie wiem, jak ta drużyna zagra - mówi trener Cracovii. - Bardziej skupiam się na tym, jak my się zaprezentujemy. Najważniejsze, byśmy tak zagrali jak momentami na treningu. Wcale nie uważam, by Zagłębie było najgorszą drużyną w naszej lidze. Cel jaki będzie nam przyświecał w tym meczu - trzy punkty - musi dominować nad moimi odczuciami emocjonalnymi, nad moją nostalgią za zawodnikami.

Problemem Cracovii jest słaba skuteczność. W czasie, kiedy trenerem tej drużyny jest Lenczyk, zespół w 6 meczach strzelił tylko trzy gole... Gra na jednego napastnika - a taką taktykę stosuje szkoleniowiec Cracovii - nie przynosi wymiernych efektów. Teraz w kadrze znalazł się Kaszuba, ale jest wielce wątpliwe, by szkoleniowiec dał mu szansę występu. Być może o premierowego gola w Cracovii postara się Michał Goliński, były zawodnik Zagłębia, który przypomni się swoim niedawnym kolegom, w końcu w Lubinie grał dwa sezony.

Krakowianie udali się na Stadion Śląski wczoraj wieczorem, dzisiaj odbędą tam jeszcze jeden trening. Przyszły tydzień poświęcą zaś na zgrupowanie w Spale, które potrwa od poniedziałku do soboty, a zakończy się sparingowym meczem w Kielcach z Koroną.

Jacek Żukowski - POLSKA Gazeta Krakowska

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.