Na jubileusz 60-lecia Górnika

Z okazji 60-lecia Górnika rozegrano ten mecz, a przy okazji Cracovia mogła zaliczyć ciekawy sparing z trzecią siłą małopolskiej III ligi. "Pasy" zagrały w składzie odmiennym od tego, który występował w lidze. Nie było bowiem Barana (ślub brata), Gizy (przebywał w Bukareszcie), Bastera (chce odejść z klubu), Bani (w ostatnim dniu jego kontraktu w Cracovii trener Majewski nie dał mu zagrać), Karwana, Wiśniewskiego i Bojarskiego (dochodzą do siebie po urazach). Mimo to, widać było różnicę klas, jaka dzieli oba zespoły.

W zespole krakowskim szansę debiutu dostali pozyskany z Górnika Polkowice Kamil Witkowski oraz Brazylijczyk da Silva, który jest testowany. Zrobił on dobre wrażenie. Na kolana wprawdzie nie rzucił, ale na skrzydle poczynał sobie przyzwoicie, pokazał dobry drybling. Niezbyt jednak wiele miał szans na wykazanie się. Koledzy jakby nie chcieli z nim grać...

Zdobył gola, ale w tej sytuacji średnio zaawansowany trampkarz powinien trafić do siatki. Z kolei Witkowski zmarnował kilka szans - widać, że po przerwie nie czuje jeszcze piłki. Podkreślano jego szybkość, ale wcale nie górował w tym elemencie nad tym, który go zmienił - czyli nad Dudzicem. Właśnie akcja zmienników - Dudzica i Jelenia mogła najbardziej przypaść do gustu. Dudzic rozpędził się i na lewym skrzydle uruchomił Jelenia, który z kolei znakomicie dograł przed bramkę do da Silvy. Aktywny był Moskała - ale nieskuteczny, choć bramkę zdobył, wykorzystując podanie Witkowskiego i przerzucając piłkę nad bramkarzem. Gola powinien zdobyć też Szwajdych, ale główkował koło słupka, a w sytuacji sam na sam nie sprostał Żylskiemu.

A Górnik? Początkowo miał problemy ze skonstruowaniem ataku, ale z czasem wyzbył się respektu dla rywala. Przy golu Piszczka pomógł na pewno Cabaj, który nie najlepiej się ustawił i przepuścił strzał z rzutu wolnego, z ostrego kąta. Po spotkaniu spore pretensje do bramkarza miał szkoleniowiec Cracovii. Przy większym szczęściu wieliczanie mogli nawet zremisować, ale piłka uderzana przez Księżyca w ostatniej minucie nieznacznie minęła okienko. Górnikowi wydłużył się sezon, teraz piłkarze udają się na zasłużone urlopy, ale jeśli utrzymają formę, w nowych rozgrywkach znowu mogą nieźle "zamieszać".

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.