GK: Transfery palcem na wodzie pisane?

Kibice Cracovii niecierpliwie czekają aż głośno wyartykułowana przez prezesa Janusza Filipiaka obietnica poważnych wzmocnień zmieni się w konkrety. Szefowi "Pasów" może być jednak ciężko wypełnić odważne zobowiązanie.

Bo skoro Podbeskidzie Bielsko-Biała jest w stanie przelicytować właściciela ComArchu w walce o Damiana Świerblewskiego i napastnikowi ŁKS Łomża zapłacić więcej, to trudno wyobrazić sobie, że inni piłkarze z listy życzeń będą na wyścigi podpisywać pod Wawelem kontrakty. Tym bardziej, że to gracze ze znacznie wyższej od Świerblewskiego półki.

Na razie udało nam się ustalić cztery nazwiska. Krakowianie interesują się obrońcami: Robertem Łakomym (ŁKS Łódź, rozmawiano z nim już pół roku temu), Robertem Kłosem (Widzew Lódź), Markiem Wasilukiem (Jagiellonia) oraz pomocnikiem Piotrem Kuklisem (Widzew).

Szanse na sukces? W przypadku dwóch ostatnich - żadne. Wasiluk, 20-letni lewy defensor (atut: potężny strzał z dystansu), chce wyjechać z Białegostoku, ale mająca problemy finansowe "Jaga" zamierza podobno żądać za niego prawie czterech milionów złotych. Na dodatek rosłym (197 cm wzrostu) piłkarzem interesuje się Lech Poznań i Legia Warszawa. Klub ze stolicy zagina też parol na Kuklisa, co znacząco, niemal do zera redukuje szanse niechętnie wydających pieniądze krakowian.

"Pasy" będą w lepszej pozycji przetargowej w negocjacjach z Łakomym i Kłosem (obmają po 25 lat), bo już w czerwcu kończą im się w Łodzi kontrakty. Sęk w tym, że w ich wypadku może powtórzyć się świeży kazus Świerblewskiego. A są też inne przykłady: Łukasz Masłowski latem po lepszą pensję uciekł do Widzewa, a Igor Matić, robiący niezłe wrażenie napastnik z Serbii, usłyszawszy ofertę krakowian od razu się spakował i wrócił do domu. Podobnie może być z testowanym cały czas Węgrem Arpadem Majorosem.

W tej chwili, mimo powiększającego się z tygodnia na tydzień - przynajmniej w wypowiedziach prezesa Filipiaka - budżetu na transfery najbardziej prawdopodobny jest wariant, że na słowach się skończy. No, może do zespołu trafią chłopcy ze zorganizowanego wczoraj castingu, na który zaproszono kilkunastu młodych piłkarzy z Małopolski. Mądra inicjatwa, ale kibicom zależy chyba na czymś więcej.

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

...

No to rzeczywiście szykują sie nam wzmocnienia. O ile jeszcze Kuklis i Wasiluk to ciekawi gracze, to o Łakomym i Kłosie ciężko coś powiedzieć, może będą wzmocnieniem może nie, a my nie mamy czasu by grać w ruletkę tylko potrzeba nam solidnych wzmocnień teraz!!!!!!! Zresztą jak znam życie to żaden z wymienionej 4 nie przyjdzie do nas, bo lepszą kasę dostanie w II lidze. A w okienku transferowym wzmocnią nas może juniorzy albo gracze z III ligi, a z takimi piłkarzami to II liga wita.

Zaloguj aby komentować

filipiak won

kazdy wie ze nasza liga jest smieszna. w cracovii jest jeszcze smieszniej. zadnych transferow wielkich nie bedzie . wielkie pieniadze ktore nigdy nie beda wydane. niech filipiak obietnice zachowa dla siebie.robi z nas idiotow obiecujac wiele za tak niewiele.przeciez kazdy ma oczy widzi ze w klubie jest zle, filipiak nie kontroluje tego nie potrafi.uwaza ze nasza liga jest smieszna i zamiast wydac kase kupic 4-5 zawodnikow zajac miejsce od 1-5 miec szacunek wsrod kibicow .woli kupic 10-20 bez wartosciowych zawodnikow.pragne zeby odszedl nie bede plakal za nim(mysle ze wy tez.). filipiak stracil wszystko szacunek u kibicow. panowie niech odejdzie kiedy pora. grupa 100 nasz przejmie. kiedy mozna jeszcze sponsora znalesc. filipiak tak odejdzie wczesniej czy pozniej gorzej jak w 2-3 lidze. wtedy bedzie sie trudniej podniesc.....

Zaloguj aby komentować

Trzeba wzmocnić

Jedno jest pewne i pewne jest od dawna - ten zespół trzeba bardzo solidnie wzmocnić. Jeżeli nie, to otwarcie trzeba powiedzieć, że będziemy witać się z II ligą. Kłos, Łakomy - mogą być, aczkolwiek można było by lepiej poszukać. Wasiluk, Kuklis - sam kiedyś wypisałem te nazwiska, Filipiak mógłby o nich powalczyć, bo myślę, że warto.

Zobaczymy jak się to zakończy. Okienko jeszcze otwarte nie jest, więc poczekajmy, chociaż potem może być już za późno.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.