GK: Pawlusiński zostaje na rundę wiosenną

krakowska-times

Dzisiaj, po miesięcznej przerwie, wznawiają zajęcia piłkarze Cracovii. Urlopy trwające od początku grudnia przerwali tylko na jeden dzień - na tradycyjny trening noworoczny.

Od kilku dni realizują już rozpiski nakreślone przez trenera. Choćby wczoraj robiąc "bieg tlenowy". - Byłem na naszych obiektach przy ul. Wielickiej - mówi Dariusz Pawlusiński. - Trzeba było pobiegać cztery razy po 10 minut.

Spotkałem też Przemysława Kuliga, Marcina Cabaja, Krzyśka Radwańskiego. Pograliśmy również trochę pod balonem.

Pawlusiński spotkał się z profesorem Januszem Filipiakiem i rozmawiał na temat warunków nowego kontraktu. - Prezes przedstawił mi warunki nowej umowy, a ja do końca tygodnia zdecyduję, czy je przyjąć czy nie - mówi zawodnik. - Jednocześnie deklaruję, że do czerwca, kiedy upływa mi obecny kontrakt, zostanę w Cracovii. Jak już wielokrotnie mówiłem, zrobię wszystko, by zostać. Kontrakt jest dla mnie korzystniejszy niż to co proponowano mi wcześniej, mogę powiedzieć, że jestem z niego w 70 procentach zadowolony. Umowa ma obowiązywać dwa lata i może być jeszcze przedłużona o rok. Nie będę długo myślał, podejmę decyzję w ciągu kilku dni. Muszę się jeszcze zastanowić, skonsultować decyzję z żoną.

O zawodnika starają się inne kluby, m.in. Górnik Zabrze, ale Pawlusiński na pierwszym miejscu stawia Cracovię i nie prowadzi innych rozmów. - Nie tylko Górnik przedstawił ofertę - mówi Pawlusiński. - Muszę najpierw rozpatrzyć propozycję Cracovii. Całe życie - od 7 czy 8 roku życia - jestem sam z najważniejszymi decyzjami, nie mam menedżera i nie chcę mieć. Rozmawiałem też z trenerem Płatkiem, który stwierdził, że chce abym nadal był w Cracovii. Nie ukrywam, że miło mi to słyszeć. Trzeba się skupić na przygotowaniach. Przychodzi nowa runda, należy się solidnie przygotować. Wszystkie zespoły z dolnych rejonów tabeli będą walczyć o utrzymanie. Personalnie i organizacyjnie jesteśmy gotowi podjąć tę walkę. Jeszcze jest dużo czasu, by ktoś do nas przyszedł. Są już Mariusz Sacha, Jakub Grzegorzewski - możliwe, że kluby się dogadają, by już przyszedł teraz, a nie dopiero w lipcu. Na pewno jest potrzebna rywalizacja.

Jesień była nieudana dla Cracovii, ale dla Dariusza Pawlusińskiego niekoniecznie. Strzelił 6 goli. - Do tej rundy nie byłem w stu procentach przygotowany - mówi najlepszy strzelec "Pasów". - Udało mi się zdobyć sześć bramek, ale gdyby nie zespół, to bym ich nie strzelił. Jest mi smutno, że jesteśmy na takim odległym miejscu w tabeli. Teraz najważniejsze jest to, byśmy jak najszybciej wyszli ze strefy spadkowej. Wierzę, że będziemy skuteczni.

Jacek Żukowski - POLSKA Gazeta Krakowska

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Najlepszy obecnie piłkarz Cracovii!!!

Zostań z Nami.
pzdr.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.