GK: Łukasz Derbich chce wywalczyć miejsce

krakowska-times

Piłkarze Cracovii zmuszeni byli wczoraj do treningu na sztucznym boisku przy ul. Wielickiej.

Po opadach deszczu płyta trawiasta była bowiem mocno nasiąknięta. W zajęciach nie uczestniczył Maciej Murawski, który udał się do Warszawy. Z kolei Piotr Polczak wciąż odczuwa bóle biodra.

- Jeśli nie mam intensywnych zajęć, to nie odczuwam bólu - mówi zawodnik. - Zobaczymy we wtorek, gdy wejdę już w pełny trening.

Wszystko w porządku jest już ze zdrowiem Pawła Sasina, który nie zagrał z Ziliną.

Do meczu z Ruchem Chorzów zostały tylko cztery dni. Trener Artur Płatek skorzystał wczoraj z okazji, by zobaczyć najbliższego przeciwnika w akcji podczas spotkania ze Śląskiem w rewanżowym meczu Pucharu Ekstraklasy.
Być może szkoleniowiec znowu zdecyduje się na zmiany w obronie. W towarzyskim meczu defensywę zestawił z Szeligi, Tupalskiego, Karwana i Derbicha - tak krakowianie grali pierwsze 45 minut.

Ten ostatni, młody zawodnik, który przyszedł do "Pasów" z Tura Turek, ma za sobą 20 minut gry w ekstraklasie. Debiutował w spotkaniu z Lechią Gdańsk, grając tylko przez 2 ostatnie minuty, z kolei z Wisłą zagrał przez 18 minut. "Zaliczył" mecz pucharowy z Polonią Warszawa. - W derbach niewiele mogłem zrobić, wchodząc już na boisko przy stanie 1:3 - mówi Łukasz Derbich. - Jakie są różnice między ekstraklasą a I ligą? Na pewno w I lidze grało się bardziej agresywnie, długimi piłkami, było mniej kombinacyjnej gry. W Cracovii nacisk jest na to, by grać dokładnie, dobrze rozgrywać piłkę.

Derbich ma inklinacje ofensywne, lubi wyjść do przodu, stworzyć przewagę, czyli prezentować się tak, jak to powinien czynić nowoczesny obrońca. W poprzednim zespole zaliczył kilka asyst, zdobył jedną bramkę (głową).
Pytany, czy czuje się bliżej pierwszego składu teraz niż wtedy, gdy przychodził do Krakowa, mówi: - Nie lubię opowiadać o sobie. Staram się najlepiej prezentować jak tylko potrafię i realizować to, czego oczekuje trener. Przychodziłem tu z określonymi ambicjami, by grać! Myślę, że nie najgorzej radzę sobie z obciążeniami. Ostatnio mieliśmy testy wytrzymałościowe i nie wypadły one dla mnie źle.

Derbich nie wyobraża sobie, by Cracovia nie obroniła ekstraklasowego statusu. - Nie będzie źle - deklaruje. - Musimy całe serce włożyć w mecz z Ruchem, a potem powalczyć z Legią. Mamy dobry zespół, utrzymamy się!

Jacek Żukowski - POLSKA Gazeta Krakowska

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.