GK: Lekcje futbolu

- Musimy uczyć się od lepszych - powtarza jak mantrę trener Cracovii Stefan Majewski. Na czas zgrupowania na Cyprze załatwił sobie i swoim podopiecznym wymagających pedagogów. Za brak przygotowania do zajęć nie wpisują jedynek i uwag do dzienniczka, tylko strzelają "Pasom" bramki. Dziś klasówkę przeprowadzi Crvena Zvezda Belgrad, wicelider serbskiej ekstraklasy.

Mimo porażek w dwóch pierwszych sparingach szkoleniowiec krakowian znajduje pozytywy w grze zespołu. Po dwuczęściowej analizie wysoko, bo 1:4, przegranego meczu z ukraińskim Dnipro Dniepropietrowsk, stwierdził m.in.: - Druga połowa była w naszym wykonaniu lepsza. Mieliśmy w niej swoje okazje, ale nie udało się ich wykorzystać - cytuje go oficjalna strona klubu.

Całość podsumował zdaniem, że dzięki wiwisekcji spotkania z Ukraińcami "każdy z zawodników zobaczył, co było dobre, a co złe" i zamknął ten rozdział. Czy zadanie domowe zostało odrobione, sprawdzi dzisiaj, choć konfrontacja z jednym z najsilniejszych serbskich klubów nie będzie należeć do łatwych. To jednak Majewskiego wcale nie martwi. No bo przecież jak uczyć się, to... - Powtórzę to raz jeszcze: Mamy na Cyprze bardzo dobrych sparingpartnerów i serbski zespół jest tylko tego potwierdzeniem - cieszy się trener, który bardzo serio podchodzi do tego meczu.

Wczoraj przeprowadził tylko jeden trening, przed południem. O 11.30 miejscowego czasu piłkarze byli już wolni. Co ważne, drużyna trenowała w komplecie. Do zajęć wrócił już Mateusz Urbański, który szybko zwalczył wirusa grypy żołądkowej. - Czuję się dobrze, więc nie było sensu dłużej odpoczywać. Pora wrócić do treningów i do walki o skład - z animuszem wypowiadał się młody obrońca. Wczoraj okazało się też, że mecz z Crveną Zvezdą nie będzie ostatnim meczem kontrolnym "Pasów" na Cyprze.

Nim wrócą, w sobotę rano krakowianie zmierzą się jeszcze - prawdopodobnie, jak zaznacza Majewski - ze Śląskiem Wrocław, który na Wyspę Afrodyty przylatuje w piątek. Nie wiadomo na razie, czy będzie to sprawdzian dla dublerów, czy pierwszego składu. - Zobaczymy po spotkaniu z Crveną - stwierdził trener. Pewne jest za to, że w spotkaniu ze Śląskiem to Cracovia musi wystąpić w roli nauczyciela. Lekcja futbolu od drugoligowca byłaby wszak lodowatym prysznicem przed zbliżającym się w diabelnie szybkim tempie startem ekstraklasy.

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.