GK: Gdzie zagrają piłkarze "Pasów"?

krakowska-times

Kibice Cracovii zastanawiają się, gdzie zagrają ich ulubieńcy w roli gospodarza wiosną przyszłego roku. Wiadomo, że wobec planowanej gruntownej przebudowy stadionu, występy na boisku przy ul. Kałuży są mocno wątpliwe.

Cracovia rozważa więc kilka wariantów miejsc, w których mogłaby grać. - Mamy porozumienie z Sosnowcem - przyznaje wiceprezes MKS Cracovia SSA Jakub Tabisz. - Do połowy stycznia się rozstrzygnie, gdzie będziemy grać. Sosnowiec jest tak samo prawdopodobny jak Jaworzno, stadion Hutnika czy Kmity Zabierzów. Bierzemy też pod uwagę występy na naszym stadionie. Na decyzję dajemy sobie czas do połowy stycznia - to ostateczna data, musimy mieć bowiem czas na przygotowania.

Za Sosnowcem przemawia to, że stadion ma licencję - spełnia wszelkie wymogi - ma oświetlenie i podgrzewaną płytę. W Jaworznie trzeba by postawić jupitery, podobnie w Zabierzowie. Stadion Hutnika wymaga gruntownego dostosowania.

Opcja Hutnika była rozpatrywana wspólnie z Wisłą, ale wobec tego, że wiślacy jednak zostaną u siebie, Cracovia nie udźwignęłaby sama ciężaru dostosowania obiektu w Nowej Hucie do potrzeb ekstraklasy.

- Czekamy też na wieści z miasta - mówi Jakub Tabisz. - Złożony ostatnio został wniosek o pozwolenie na budowę.

Może być też tak, że Cracovia zagra na dwóch obiektach, gdyż do końca marca wymagane jest posiadanie obiektu z podgrzewaną murawą. A w kwietniu i maju można już grać gdzie indziej. Tyle jeśli chodzi o stadion.

Przed Świętami nie należy spodziewać się ruchów transferowych, choć oczywiście rozmowy trwają. - Potwierdzam, wysłaliśmy do Górnika Łęczna zapytanie o Jakuba Grzegorzewskiego - mówi Jakub Tabisz. - Trwają rozmowy telefoniczne, Górnik zwrócił się do nas o zaproponowanie ceny. A więc jesteśmy w stałym kontakcie i wyślemy ofertę jeszcze przed Świętami. Są też rozmowy w sprawie innych piłkarzy, ale o transferach chciałbym mówić jak najmniej, bo rozgłos nie pomaga w ich sfinalizowaniu.

Na razie nikt nie zwrócił się do Cracovii z ofertami wobec jej piłkarzy. Z jednym jednak wyjątkiem... Chodzi o pomocnika Dariusza Pawlusińskiego, któremu w czerwcu wygasa kontrakt. Piłkarz ma propozycje z kilku klubów, a aktualnie negocjuje swój kontrakt z "Pasami". Pierwsza rozmowa nie doprowadziła do zbliżenia stanowisk, ale będą następne negocjacje - kolejny ich etap odbędzie się dzisiaj. Według piłkarza - raczej dogada się z Cracovią, co cieszyłoby kibiców, bo Dariusz Pawlusiński to w tej chwili najskuteczniejszy zawodnik drużyny "Pasów".

Jacek Żukowski - POLSKA Gazeta Krakowska

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

! ! !

Jazda z tym stadionem . ile kurwa czekac mozna...........

Zaloguj aby komentować

Zacznijcie coś w końcu robić z tą budową!!!!

Na Kałuży już powinny pracować koparki i robierać stadion,Na co tu czekać?
Legia w tydzień zburzyła swój stadion podobnie Lech i Wisła (trybuny)
A u Nas jak zwykle:Mamy czas ,zaczniemy za 5 lat.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.