GK: Czekam na szansę

Rezerwowy Tomasz Wacek

W zeszłym sezonie był podstawowym zawodnikiem Cracovii. Trudno było sobie wyobrazić obronę bez niego. W nowych rozgrywkach nie zagrał jeszcze ani minuty.

Teraz - kiedy jest przerwa w rozgrywkach być może wywalczy sobie miejsce w podstawowym składzie. Krakowianie trenują intensywnie - dwa razy dziennie (wyjątkiem była środa, kiedy to spotkali się na zajęciach tylko raz). Póki co na sztucznej nawierzchni boiska przy ul. Wielickiej. To niezbyt dobra wiadomość dla Wacka, który miał ostatnio problemy ze ścięgnami Achillesa.

- To dla mnie katastrofa - mówi Tomasz Wacek. - Pada deszcz i trenerzy nie chcą eksploatować trawiastej płyty. Sztuczna nawierzchnia jest twardsza, odczuwa się to szczególnie w stawach, bo ona tak nie amortyzuje. Sądzę, że ciężko mi będzie wskoczyć do podstawowego składu, ale... Na pewno walczę cały czas o powrót do składu. W piątek gramy sparing (pierwszy zespół na drużynę z Młodej Ekstraklasy - przyp. żuk) może więc trener będzie szukał optymalnego ustawienia i da mi szansę? Po tych niepowodzeniach szkoleniowiec będzie szukał nowych rozwiązań.

Wacek nie jest jedynym zawodnikiem, który do niedawna był podstawowym, a teraz siedzi na ławce rezerwowych. Ta sytuacja dosięgnęła także Marcina Bojarskiego i Jacka Wiśniewskiego.

- Jest miejsce tylko dla jedenastu - mówi Tomasz Wacek. - Trzeba się pokazywać na treningach i w sparingach, że jest się lepszym od zawodnika z pierwszego składu.

Na razie Wacek gra w Młodej Ekstraklasie...

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.