Fakt: Rozjechana Cracovia

Koniec snów o zwycięstwie w Pucharze Ekstraklasy, koniec marzeń o finałowych derbach z Wisłą. Cracovia przegrała w rewanżowym meczu z Górnikiem Zabrze i pożegnała się z rozgrywkami już w ćwierćfinale.
Osłabione Pasy nie poradziły sobie z doświadczoną ekipą z Zabrza, dodatkowo krakowianie stracili Łukasza Tupalskiego (28 1.), który w 13 minut zarobił dwie żółte kartki i wyleciał z boiska.
Skład na to spotkanie zaskoczył chyba wszystkich. W linii pomocy trener Stefan Majewski (52 l.) nie wystawił ani jednego rozgrywającego! Za obsługiwanie napastników podaniami odpowiadali nominalni obrońcy: Tomasz Baliga (20 1.) i Tomasz Wacek (32 l.). Nic dziwnego, że w tak eksperymentalnym składzie Cracovii po prostu nie szło.
Goście od samego początku stwarzali sporo sytuacji i już w 9. minucie wyszli na prowadzenie. Bramkę zdobył Dawid Jarka (21 l.). Jedyna szansa Pasów w pierwszych 45 minutach to niecelny strzał Marcina Bojarskiego (31 l.).
W przerwie ?Doktor? dokonał trzech zmian, wprowadzając na boisko m.in. Tupalskiego. Ten jednak już w 58. minucie musiał opuścić plac gry po dwóch żółtych kartkach. 11 minut później Jarka dobił Pasy i marzenia o pucharze.
Bramki: Jarka 9., 69.
Sędziował: Kajzer (Rzeszów).
Widzów: 1500.
CRAC0VIA: Olszewski - Łuczak, Polczak, Karwan, Uszalewski ? Bojarski (46. Majoros), Baliga, Wacek ż (46. Tupaiski ż/cz), Szwajdych ? Moskała (46. Pawlusiński), Gregorek (66. Szczoczarz).
GÓRNIK: Nowak - Gancarczyk i, Hajto ż, Danch, Papeckys - Kiżys ż (70. Gołoś), Bajić, Gierczak (68. Pazdan), Stachowiak - Wodecki (68 Moskal), Jarka (80. Ruszkul).
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.