Fakt: Pasy szukają nowego lidera

Cracovia zagra osłabiona brakiem najważniejszego piłkarza
Trener Cracovii Stefan Majewski (52 l.) ma nie lada problem. W prestiżowym meczu z Górnikiem ?Doktor? będzie musiał zestawić skład Pasów bez swojego najważniejszego zawodnika i zarazem kapitana drużyny, Arkadiusza Barana (29 l.), który pauzuje za żółte kartki.
Szkoleniowiec zapewnia jednak, że brak lidera zespołu nie spędza mu snu z powiek. - Ja z reguły sypiam bardzo dobrze. Kładę się o drugiej, a wstaję o ósmej. To mi wystarczy - żartuje Majewski. Może właśnie w tym czasie wyśni, kto obok Dariusza Kłusa (27 1.) odpowiadać będzie za rozgrywanie piłki w jego drużynie. Najpoważniejsi kandydaci do zastąpienia ?Baranka? to Paweł Nowak (29 l.), Michał Karwan (29 l.), Tomasz Wacek (32 1.) i... Karol Kostrubała(20 l.).
Rozwiązaniem może okazać się reprezentant młodzieżówki, Kostrubała, który zagrał w ostatniej gierce treningowej w parze z Kłusem. - O czymś to świadczy - uśmiecha się tajemniczo Majewski i dodaje, że nawet bez Barana zamierza pokonać zabrzan. - Chcemy wygrać każdy kolejny mecz, a Górnika mamy świetnie rozpracowanego - kończy trener Pasów.
Fakt: Młokos kontra rutyniarz

Przed meczem Pasów z Górnikiem Fakt porównuje rozgrywających Karola Kostrubałę i Jerzego Brzęczka.
To będzie starcie doświadczenia z młodością. W meczu Cracovii z Górnikiem zmierzą się (najstarszy i najmłodszy zawodnik na boisku. Rozgrywający gości Jerzy Brzęczek (37 l.) będzie rywalizować w środku pola z Karolem Kostrubałą (20 l.), który zastąpi pauzującego za kartki Arkadiusza Barana (29 l.).
Kiedy Brzęczek zaczynał piłkarską karierę, Kostrubała był jeszcze w kołysce. Gdy Jurek zdobywał srebrny medal na igrzyskach w Barcelonie, Karol chodził do przedszkola.
Mimo to ?Kostek? zapewnia, że nie przestraszy się rywala. - Jurek ma duże osiągnięcia, pamiętam jego gola na Wembley z Anglikami. Ale strach mnie nie paraliżuje. Na boisku nie zastanawiam się, z kim przyjdzie mi walczyć - twierdzi gracz Pasów, który chce pokazać, że warto na niego stawiać. - Nie można być wiecznie młodym i utalentowanym. Jeśli tylko zagram w sobotę, to pokażę, że zasługuję na miejsce w jedenastce - twierdzi Karol.
Kostrubała liczy, że będzie odnosił podobne sukcesy jak Brzęczek. ? W końcu po to się gra w piłkę ? dodaje zawodnik.
Fakt: Bojar ma szansę wrócić do jedenastki z Kałuży

Po ponad czterech latach gry w podstawowym składzie wypadł nawet poza meczową osiemnastkę. Marcin Bojarski (31 l.) nie załapał się do kadry na spotkania z Jagiellonią i ŁKS. Jednak to nie oznacza, że jest skreślony.
- Marcin ma szansę wrócić do składu. Musi tylko ciężej pracować na treningach - mówi Stefan Majewski (52 l.).
Sytuacja ?Bojara? różni się od tej, w jakiej znalazł się Łukasz Skrzyński (30 l.). W klubie otwarcie mówi się, że ?Skrzynia? nie zagra już w Cracovii, bo za trzy miesiące i tak zmieni pracodawcę. Za to Bojarski ma przez półtora roku ważny kontrakt.
Prezes Janusz Filipiak (54 l.) zapewnia, że wciąż widzi go w składzie. - Chcemy, żeby Marcin najzwyczajniej w świecie wziął się do pracy. Zdarzają się okresy słabej formy, ale to trzeba przezwyciężyć. Nikt go z klubu nie wyrzuca, wręcz przeciwnie, chcemy, żeby ostro trenował i dobrze grał - wyjaśnia profesor.
Fakt: Pojedzie na mecz tramwajem

Nie jestem przesądny, ale jakby miało to pomóc w zwycięstwie, to przyjadę na mecz nawet tramwajem - deklaruje napastnik Cracovii Karol Gregorek {25 l.). Zawodnik przed meczem z Górnikiem liczy na to, że wreszcie zagra w ligowym spotkaniu Pasów. ?Gregor? może się okazać tajną bronią Stefana Majewskiego (52 l.).
Jeszcze jako zawodnik Amiki Wronki strzelił zabrzanom dwa gole. - Miło wspominam Górnika. Mam nadzieję, że w sobotę wreszcie zagram i pokażę co potrafię - mówi zawodnik. Wcześniej na boisko nie wychodził z powodu pauzy za żółte kartki i zaległości treningowych. Teraz nie ma żadnych przeciwwskazań, by mógł wystąpić. - Ćwiczę z pełnym obciążeniem. Brakuje mi trochę ogrania, ale to nadrobię ambicją i umiejętnościami - obiecuje Karol.
Ostatnio Gregorek błysnął formą podczas wewnętrznej gierki Pasów. Zdobył gola, a jego drużyna wygrała 5:1. - Trafiłem do siatki. Tego się nie zapomina - cieszy się zawodnik.
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.