DP: Trójka kontuzjowanych w Cracovii

W Cracovii na cztery dni przed wielkimi derbami z Wisłą (niedziela, stadion Reymonta, godzina 17) plaga kontuzji, nie wiadomo, czy do gry zdolni będą Łukasz Tupalski, Dariusz Kłus i Karol Kostrubała.
Ćwiczył tylko lekko ten pierwszy. Tupalski ma naciągnięty mięsień dwugłowy i tylko biegał wokół boiska. Lekarz klubowy dr Bogusław Bobrowski jest jednak dobrej myśli: - Sądzę, że Tupalski zagra w niedzielę.
Znacznie gorzej wygląda sprawa z Dariuszem Kłusem. Ma naciągnięty mięsień koło kolana. O treningu nie było mowy, w środę po badaniach USG będzie można postawić diagnozę. - Noga boli, ale z każdym dniem jest trochę lepiej, bardzo chciałbym zagrać w wielkich derbach Krakowa. Karol Kostrubała ma ciągle problemy z kostką. Wczoraj nie trenował, do zajęć według zapewnień dr. Bobrowskiego ma wrócić w czwartek.
Ebigbo gra w ataku, ostatnio występował w I lidze szwedzkiej (to odpowiednik naszej II ligi), w Bodens BK. Był tam przez dwa lata, strzelił 11 bramek. - Skończył mi się kontrakt i teraz jestem wolnym piłkarzem - mówi Nigeryjczyk. - Mój menedżer mówił mi o polskiej lidze i o Cracovii. Wiem, że w tym klubie stawia się na młodych zawodników
Nigeryjczyk ma 177 cm wzrostu i waży 70 kg. Występował w młodzieżowych reprezentacjach Nigerii (U-17, U-18, U-19). Był uczestnikiem mistrzostw świata U-17 w 2003 r. Na swoim koncie ma też brązowy medal Pucharu Afryki U-17 w 2003 r. Teraz czeka na ogłoszenie powołań reprezentacji Nigerii, która wystąpi w igrzyskach olimpijskich w Pekinie. - Zagrałem w jednym meczu eliminacyjnym. Nikt nie może być pewny wyjazdu na olimpiadę. Czekam na ogłoszenie listy i po cichu liczę, że moje nazwisko znajdzie się na niej - mówi Ebigbo, który był już w Polsce przed rokiem. Dlaczego? - Moja dziewczyna Dominika jest Polką i mieszka w Warszawie - odpowiada.
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.