DP: Rehabilitacja?

Krakowianie zagrają wreszcie przy swoich kibicach. - Fatalnie gra się przy pustych trybunach, nasi kibice to zawsze nasz dwunasty zawodnik. Chcemy zrehabilitować się za fatalny mecz z Polonią Bytom - mówi kapitan zespołu Arkadiusz Baran .

Wczoraj znowu zawodnicy zostali wezwani do klubu na godz. 8 rano. Mieli analizę dotychczasowych spotkań Jagiellonii, potem była sesja zdjęciowa, po południu znowu godzinna analiza meczów beniaminka, o godz. 18.30 mieli trening na boisku przy ul. Kałuży. Ale od dzisiaj trener Majewski pofolguje piłkarzom, będzie tylko trening w godzinach meczu.

W sobotę na pewno nie zagra kontuzjowany Paweł Szwajdych . - Mam uraz ścięgna Achillesa, początkowo kontuzja wydawała się niegroźna, ale o grze nie ma mowy. Chciałbym w poniedziałek rozpocząć treningi. Jak "łapię" się do podstawowego składu, to zawsze dopadają mnie kontuzje - mówił Szwajdych.

Dariusz Pawlusiński , który dzień wcześniej zszedł z treningu z powodu lekkiego bólu przywodziciela, już trenował. - Noga nie boli, jestem zdrów, gotów do gry - mówił.

Pytamy trenera Majewskiego , czy spodziewa się, że jego terapia przyniesie pozytywne rezultaty. - O wszystkim przekonamy się na boisku w sobotę. Od poniedziałku do czwartku mieliśmy czas na przeanalizowanie błędów .

- Jak ocenia Pan drużynę Jagiellonii?

- Jak na beniaminka spisuje się dobrze, ma 6 punktów, ale pamiętajmy, że wszystkie trzy mecze grała u siebie. Jestem przekonamy, że z nami zagrają nieco inaczej niż w Białymstoku. Ich trener dokonuje sporo zmian w składzie, zobaczymy, kto zagra w Krakowie .

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.