DP: Kulig może grać!
Argentyński serial z udziałem Przemysława Kuliga w roli głównej dobiegł końca.
Wczoraj Cracovia osiągnęła porozumienie z Górnikiem Łęczna i 27-letni piłkarz stał się zawodnikiem krakowskiego klubu i może zagrać w niedzielnym derbowym meczu z Wisłą.
- Wreszcie zacznę grać w meczach, bo jak na razie tylko trenowałem. Opuściłem trzy spotkania, a dla mnie to bardzo dużo. Postaram się powalczyć na treningach o miejsce w podstawowym składzie na pojedynek z Wisłą - mówi Przemysław Kulig.
Z takiego rozwiązania bardzo zadowolony jest trener Stefan Majewski: - Cieszę się ogromnie, że sprawa zakończyła się pomyślnie. Przemek w poprzednim sezonie był podstawowym zawodnikiem, dlatego też bardzo nam się przyda na spotkanie z Wisłą.
DP Jest Pan pod wrażeniem gry Wisły z Barceloną?
- Każda wygrana z Barcą to duża sprawa. We wtorek wiślacy świetnie prezentowali się na boisku.
DP Jak ten mecz odbije się na postawie Wisły w niedzielę, będą jeszcze bardziej zmotywowani dobrą grą?
- Trudno powiedzieć, jak to się w derbach ułoży. Wiślacy też popełniają błędy, co pokazały poprzednie mecze ligowe. A derby to derby. Historia zna przykłady, kiedy zdecydowany faworyt przegrywał takie pojedynki. My gramy u siebie, a to jest dodatkowy plus. W dwóch ostatnich meczach, choć za każdym razem faworytem byli rywale, byliśmy bliscy urwania choćby punktu. Na Kałuży (porażka Cracovii 1-2 - przypis AS) druga bramka dla Wisły padła ze spalonego, wiosną też ulegliśmy 1-2, a mieliśmy wyborną szansę na doprowadzenie do remisu. Może tym razem historia dopisze nieoczekiwane rozstrzygnięcie?
W podobnym duchu wypowiadają się gracze Cracovii. Reprezentacyjny obrońca Piotr Polczak mówi, że nie wolno bać się Wisły. - Mają bardzo dobrą drużynę, obserwuje np. jak od dwóch lat rozwija się talent Pawła Brożka. Szanujemy Wisłę, ale stać nas na dobry wynik. Wisła jest podbudowana wygraną z Barceloną, ale my nie mamy nic do stracenia. Zagramy na swoim stadionie, przy swoich kibicach.
Optymistą jest Dariusz Pawlusiński. - Ktoś zapytał mnie, czy zadowoliłbym się wynikiem remisowym w derbach. Nie! My chcemy wygrać, sprawić niespodziankę!
W niedzielnym meczu trener Majewski na pewno nie będzie mógł skorzystać z usług trzech kontuzjowanych graczy. Do leczących od dłuższego czasu poważne urazy Kamila Witkowskiego (pęknięty obojczyk) i Marcina Krzywickiego (uraz pachwiny) doszedł Węgier Arpad Majoros, któremu znowu odnowił się uraz kostki i zawodnik wczoraj nie trenował. Nadal indywidualnie ćwiczy Sławomir Olszewski (bóle w kolanie), ale zdaniem trenera Majewskiego powinien się znaleźć w kadrze na Wisłę.
AS - Dziennik Polski
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Kulig może grać!
oro
17:25 / 28.08.08
Zaloguj aby komentować