DP: Kamil Witkowski zdenerwował trenera

dziennikpolski

Sparing. Zwycięstwo Cracovii, bramki Pawlusińskiego i Klicha.

Cracovia - Przebój Wolbrom 2-0 (1-0)

1-0 Pawlusiński 38 karny, 2-0 Klich 85

Cracovia, 1. połowa: Cabaj - Kulig, Polczak, Karwan, Wasiluk - Kłus, Baran - Pawlusiński, Nowak, Moskała - Misan, 2. połowa: Wróbel - Radwański, Urbański, Kostrubała, Sasin - Szeliga, Klich - Sacha, Witkowski (75 Baliga), Dudzic - Kaszuba.

Przebój: Pączek - Mateusz Siedlarz, Jurczyk, Kiczyński, Wdowik - Lickiewicz, Duda, Marcin Siedlarz, Gajowski - Sadowski, Kuta oraz Kwaśny (bramkarz), Szlęzak, Górski, Derejczyk, Trzmielewski, Nagaoka.

W swoim drugim meczu sparingowym Cracovia pokonała II-ligowy Przebój Wolbrom. Podobnie jak w spotkaniu z Górnikiem Wieliczka trener Artur Płatek wystawił do gry dwie jedenastki.

Lepiej prezentowała się drużyna z pierwszej połowy, ale to był skład zbliżony do optymalnego. Wtedy "Pasy" narzuciły mocne tempo, przeprowadziły kilka składnych akcji, gorzej było ze skutecznością, m.in. w 10 min Misan przegrał w sytuacji sam na sam z Pączkiem pozyskanym przez Przebój z Cracovii.

W 20 min groźnie strzelał z 16 metrów Kuta, Cabaj sparował piłkę na poprzeczkę. W 38 min piłka po mocnym strzale Pawlusińskiego trafiła w słupek. "Pasy" zdobyły gola z karnego, już po gwizdku sędziego Pączek pchnął rękami Misana i arbiter wskazał na jedenastkę, a Pawlusiński takich okazji nie marnuje.

Druga połowa w wykonaniu "Pasów" była słabsza, choć też nie brakowało kilku okazji. Dwa razy groźnie strzelał Kaszuba, ale dobrze interweniował Kwaśny. W 85 min dobrą akcję przeprowadzili Kaszuba z Klichem i ten drugi ustalił wynik meczu.

W 75 min trener Płatek zdjął z boiska Witkowskiego. - Ta zmiana wynikała z jego małego zaangażowania. Rozmawiałem z nim wcześniej na ten temat. Niestety, nadal nie walczy na boisku. Po tym meczu jest on bardzo daleko od wyjazdu na obóz do Hiszpanii, ale są jeszcze trzy dni - wyjaśniał po meczu trener Płatek. A Kamil Witkowski przyznał, że ma konkretną propozycję z Górnika Łęczna. Wszystko zatem wskazuje na to, że piłkarz ten pożegna się z Cracovią.

W Cracovii nie grali: Ślusarski, Mierzejewski i Snadny (wszyscy sprawy przeciążeniowe, wrócą do treningów lada dzień). Bramkarz Olszewski ma nieco stłuczony mięsień czworogłowy, Tupalski i Murawski wchodzą w normalny trening.

W Przeboju nie wystąpił najlepszy strzelec tej drużyny Rak, który leczy przeziębienie.

AS - Dziennik Polski

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

hm

duzo w tym prawdy....moze masz racje zbyt ciezko jest zeby sie go pozbywac....ale zauwaz zeby nie stalo sie tak ze on te sytuacje wykorzystuje ...bo wie ze wlasnie mamy klopot...a jak ma problemy psychiczne ..no ludzie...do psychola to nie wstyd...niech cos z soba zrobi..nikt mu nie zapomni o hart-triku ale my sie mamy bronic przed spadkiem a takie podejscie nic dobrego nie wrózy!

Zaloguj aby komentować

Ku przestrodze !

Nie spieszmy się tak z wyrzucaniem Witkowskiego ! Jeżeli odejdzie kolejny napastnik to kto będzie strzelał dla Cracovii gole ?
Misan nie zdobył gola od roku, Moskała od dwóch lat, Dudzic też nic nie trafił od roku. Pozostaje Ślusarski ale co będzie jakby (odpukać!) przydarzyła mu się jakaś kontuzja albo pauza w grze.
Może jednak dać jeszcze szanse Witkowskiemu, który jest w wyraźnym "dołku" psychicznym. Grać w piłkę przecież umie (przypomnę hat-trick z Lechem).
Jeżeli jednak już musielibyśmy wypożyczyć Witkowskiego to tylko w ramach wymiany za Grzegorzewskiego. W przeciwnym razie znowu w Cracovii brakować będzie zawodników ofensywnych. Trzeba przecież pamiętać, że jesteśmy w trudnej sytuacji, bronimy się przed spadkiem i mamy kłopoty ze zdobywaniem bramek.

Zaloguj aby komentować

dokładnie

dla niego profesjonalna piłka w ekstraklasie jeszcze za daleko....ma dyspozycje ale na niego przyjdzie czas ...nie moze byc tak zeby jako jedyny miał to w dupie ...wola walki ...on zawsze czeka az pilka do niego spadnie...zero walki .....paranoja....niech idzie do łecznej moze tam sie sprawdzi bo ja go tu nie widze ...panienka:)

Zaloguj aby komentować

wito

Nie rozumiem tego kolesia. To że biega jak calineczka i czeka na podanie przez cały mecz można było zauważyć juz dawno. Szkoda tego kopacza bo to może być bardzo dobry napastnik ale w lidze czeba zapierdalać a jemu widocznie się nie chce.

Zaloguj aby komentować

To nie pierwszy raz ...

Witkowski mało angażuje się w grę.
Liczy ,że piłka spadnie prosto z nieba pod jego nogi.
Jest dobrym piłkarzem i szkoda go się pozbywać ale mentalnie nie dorósł jeszcze do ektraklasy.
Woli być chyba królem w 2 lidze niż coś znaczyć w ekstraklasie.....

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.