DP: Goliński poobijany

dziennikpolski

- Wczoraj do południa zawodnicy mieli odnowę biologiczną. W Spale są ku temu znakomite warunki, piłkarze mogli więc korzystać z hydroterapii, kąpieli perełkowych. A po południu lekko trenowali na boisku w kilku grupach. Mocniej ćwiczyli ci, którzy w środę nie grali - powiedział nam asystent Oresta Lenczyka, Filip Surma.

- O meczu z Piastem Kobylin powinniśmy jak najszybciej zapomnieć. Było, minęło. Cieszymy się, że przeszliśmy dalej, teraz trzeba powalczyć z Jagiellonią i przywieźć do Krakowa punkty - mówi Mateusz Klich, który najpierw strzelił wyrównującego gola dla "Pasów", a potem w serii rzutów karnych popisał się celnym strzałem.

Dzisiaj "Pasy" wyjeżdżają do Białegostoku, mecz w sobotę o godz. 19.15.

AS - Dziennik Polski

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

...

Bo w sumie moim zdaniem niepotrzebnie grał, ledwo co kontuzje wyleczył przed meczem w PP. W sumie to powinniśmy może wystawić rezerwe w tym meczu w PP, młodzi z ME czy Cebula, Urbański, Baliga, Witkowski, Grzegorzewski, Dudzic, Sacha, Klich itd. zapieperzali by od pierwszej do ostatniej minuty by się pokazać Lenczykowi. A tu pojechał pierwszy skład ten po kontuzji to pewnie na pół gwizdka, inni też, bo im się wszystkim cały czas wydaję, że oni są graczami i czwatroligowców ograć to pikuś. A jak jest większość rezerwowych, czy pół na pół w takim meczu to rezerwowi zapieprzają by się pokazać, bo to dla nich szansa, a ci z pierwszego składu zapieprzają, przy tych rezerwowych, żeby nie wypaść gorzej od nich. A jak gra podstawowy skład to sobie myślą pewnie ogramy ich spoko na luzaku, bo my przecież ekstraklasa, a później się konczy jak w Graczach, Włocławku czy Kobylinie. Jak graliśmy kiedyś z Radomiakiem to w jednym i drugim meczu gdzieś było pół na pół podstawowych i rezerwowych i wygraliśmy oba, w tym pierwszy u nich 1-3 w regulaminowym czasie, a w sumie Radomiak zapieprzał bo to była 1/4 już i oni grali wtedy w III lidze (jakby teraźniejsza II), a nie w teraźniejszej IV jak ci z Kobylina.

Zaloguj aby komentować

Goliński

Strasznie delikatny ten nasz nowy rozgrywający

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.