DP: Będzie rewolucja w składzie?

dziennikpolski

Cracovia: młodzież zawstydziła i wygrała 3-0!

Niewesołe nastroje w Cracovii. Pierwsza drużyna przegrała w wewnętrznej grze z zespołem Młodej Ekstraklasy aż 0-3 (0-2, 0-1, 0-0), bramki zdobyli: Kulig, Snadny, Uszalewski. Grano trzy razy po 30 min.

Pierwsza drużyna: Cabaj - Szeliga (Kulig), Polczak, Karwan, Radwański - Pawlusiński, Baran, Nowak, Wasiluk - Dudzic, Kaszuba (Moskała)

Młoda Ekstraklasa: Łuczak, Urbański, Tupalski, Uszalewski - Kulig (Baliga), Jeleń, Dynarek, Szerląg - Klich - Snadny (Kaszuba).

Nic nie zmieniło się na lepsze w stylu gry pierwszej drużyny od sobotniego meczu z Piastem. Błędy w obronie, złe rozgrywanie piłki, brak skuteczności. Po nieudanych zagraniach piłkarze Cracovii mieli do siebie pretensje, doszło do ostrej wymiany zdań między Polczakiem i Kuligiem. A wśród młodzieży bardzo dobre wrażenie pozostawili Uszalewski (efektowny gol), Jeleń, piękną bramkę strzelił Snadny.

Fatalnie zakończyła się gra dla Szeligi, w starciu doznał kontuzji mięśnia i uraz wygląda na poważny.

Trener Stefan Majewski nie bardzo potrafił wytłumaczyć, dlaczego pierwsza drużyna gra tak słabo. Jak mantrę powtarzał, że w zespole brakuje lidera. - Nagraliśmy tę wewnętrzną grę na wideo, więc zawodnicy będą mogli zobaczyć, jakie błędy popełniają. Od kilku spotkań mówimy sobie, co mamy zmienić w naszej grze i nic z tego nie wynika.

Zapytaliśmy trenera, czy wobec dobrej postawy niektórych młodych zawodników - nie bierze pod uwagę zmian w zespole na mecz z ŁKS? - To może być jeden ze sposobów na zmianę naszego stylu gry - odrzekł trener. Czyżby więc w piątkowym meczu doszło w składzie Cracovii do małego trzęsienia ziemi?

A jak reagowali na porażkę zawodnicy pierwszego zespołu. Krzysztof Radwański: - Liczę się z tym, że mogę nie zagrać w podstawowym składzie.

Dariusz Pawlusiński: - Gramy "kichę" i to jest najbardziej smutne. Trzeba zdobywać punkty, bo potem może ich zabraknąć. Każda porażka, także ta z młodszymi kolegami, boli. Mogę nie wyjść w podstawowym składzie, ale przecież nie powieszę się z tego powodu. Tylko Marcin Cabaj nie tracił dobrego nastroju. - Tylko spokojnie, w poniedziałek mieliśmy dwa ciężkie treningi, młodzi odpoczywali.

W Młodych "Pasach" pojawił się nowy zawodnik, to 20-letni Andrzej Szerląg, przyjechał z USA, gra w młodzieżowej drużynie Chicago Fire.

Wczoraj nie była nadal wyjaśniona sprawa Przemysława Kuliga, dojechał natomiast z Bośni Semjon Milosević.

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

To chyba trzeba szukać trenera za Stefana.

Panie Filipiak, proszę się zacząć rozglądać za nowym trenerem

Zaloguj aby komentować

Skład

Mój skład przy wszystkich zdrowych zawodnikach wyglądałby następująco: Cabaj - Kulig, Polczak, Tupalski (Milosevic), Wasiluk - Pawlusiński, Baran, Kłus, Majoros (Nowak) - Witkowski, Dudzic (Krzywicki)

Zaloguj aby komentować

młodzi do boju

Proponuje zatem przeciw ŁKS zagrać składem młodej ekstraklasy, gra i wynik jestem pewien będzie lepszy niż gdy zagra pierwszy zespół pod kierownictwem "wielkiego trenera" Stefa. Na 100% zagrają bardziej ambitnie niż nasze "gwiazdy" z ekstraklasy

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.