zgadzam się z Tobą i z wieloma przedmówcami, że Piotrek nie będzie wzmocnieniem drużyny. Nawiązałem tylko do jednego z komentarzy dot. przyjęcia go w Pasach przez kibiców.

Szanuje Piotrka ale to według mnie juz zamknieta historia,pamiętajcie ze on moglby u nas zagrac dopiero w rundzie wiosennej,poza tym nie wiadomo w jakiej formie,przeciez on wtedy bylby bez rozegranego meczu od ponad pol roku!!! a jak wiemy treningi,sparingi to nie to samo co mecz o stawke...pamiętajcie w jakiej jestesmy sytuacji,my nie mamy czasu na sciąganie zawodnikow w dołku,takich ktorzy moze i by sie odbudowali my musimy sciągać pilkarzy gotowych od razu na pierwszą 11! na dodatek myśle ze w przerwie zimowej Profesor z nie będzie oszczedzał a Rząsa znów nam jakiegoś Saidiego środka pomocy ściągnie;)

No dobrze,fajnie,ze ma szacunek do klubu,gdyby nie Cracovia to raczej by nie zaistniał na boiskach ekstraklasy,mniejsza z tym.Chodzi o to,że co poszedł za kase,a jeszcze profesor wspominał,że do żadnego ligowego klubu w Polsce nie pójdzie,a tu bach,niespodzianka,sorki,ale są pewne kluby,nie tylko u nas,ale i w całej Europie,że się do nich nie przechodzi,a jeżeli tak to na własne ryzyko.Strasznie szybko nie którzy zapominają jaka reakcja była,jak zmieniał barwy,wszyscy byli tacy hepi,niesądze.Wiem,że to przez tego nieudacznika Stefana po części taka decyzja,ale wtedy Smuda był trenerem Lecha i właśnie on Bardzo chciał Gize i Dolhe od zomowców.
Mam nadzieje,że jeżeli Piotrek przyjdzie,to odbuduje się i psychicznie i fizycznie i nie pryśnie jak się nadaży okazja.

i ze kazdy Pasiak dazy go szacunkiem to akurat pewnik .. my tu rozmawiamy o aspekcie sportowym i moim zdaniem Giza nie podniosl by poziomu naszej druzyny.

niektórzy tu pisza że jaki ten giza dobry... no kilka lat temu zapowiadał sie dobrze ale to byo za stawowego...to juz ładne pare lat temu to historia...poszeł do legii i co ? zczym błysnął? tym ze sie z niego nabijali bo tyle setek i nie potrafił wykorzystac ..skonczyło sie na ławie ...a teraz na ME ...w sumie to ciekawe czemu go odsuneli do ME ....taki piłkarz to jest dobry do druzyny typu bruk co chce sei utrzymac w 1 lidze...nam pomoze ? w czym ?? on ma kłopoty z własna osobowoscia my mamy kłopoty i potrzebny jest ktos kto gwarantuje dobra gre od zaraz a nie kogos co moze za pól roku grac ..co od paru lat dobrze nie zagrał ...a to że jest za darmo ?no kontrakt trzeba podpisac ..znowu transfer w ciemno bo byle bez odstepnego to trzeba brac...bezsens....szkoda chłopka by mógł byc dobrym grajkiem a zmarnował swoja kariere ...swoje zrobił dla Pasów ale to daaaaawno temu

Tym bym się nie przejmował bo Piotrek odchodząc powiedział, że to jest jego praca a Cracovia zawsze będzie dla niego najważniejsza. Pamiętam mecz na naszym stadionie jeszcze za Majewskiego jak Giza strzelił nam bramkę na 3:0 i cały stadion wybuchnął z radości. Skandowali jego nazwisko pomimo, że nas pogrążył jakby nie patrzeć. Sam Piotrek po tym golu nie okazał ani grama radości. Zachował się jak Podolski strzelając bramkę Polakom w barwach Niemiec. Jestem przekonany, że zostałby dobrze przyjęty.

Zgadzam się,że trenerzy mają swoich faworytów i czy grają dobrze czy źle,to zawsze są w składzie,ale tak się dzieje odkąd pamiętam i nie tylko u nas.To prawda,że Piotrek nie radził sobie z presją,nie wiedział,jak tam jest???
Chciałbym zobaczyć tego dawnego Piotrka,bo to jakby nie było swój chłopak,tyle tylko,że popełnił błąd,nie wiem,czy kibice Pasów zaakceptowali by go teraz,czasami to jest wręcz nieodwracalne.
Odchodził z naprawde niezłej drużyny,która potrafiła grać piękną piłke,ta jak narazie jest inna,może rzeczywiście przydałby się,ale czy go jeszcze na to stać???

..tylko za Majewskiego został przyduszony,za Urbana za duża presja bo to wielka Legia itp. a teraz przy Skorży nie ma szans na przebicie to nie dostał żadnych szans.
Podobnie jak nasz Ulatowski nie gra Suvorovem tak i inni trenerzy mają uprzedzenia do różnych piłkarzy.Nie bo nie i tyle.
Giza ma 30 lat i na pewno nie zapomniał jak się gra w piłkę.Potrzebuje tylko czasu i spokoju na odbudowanie formy a wtedy jako środkowy może reżyserować grę zespołu.
Giza come back !!!!

...ja nie zwalam wszystkiego na konfllikt, ale wiesz jaka atmosfera była w szatni? Poza tym każdy piłkarz ma gorsze i lepsze sezony. Nie można Gizy po jednym słabym sezonie od razy przekreślać. Piłkarsko dał nam parę razy wiele radości (bramka z Wisłą, czy piękna akcja z Polonią W-wa).
A co do Ległej, to wiesz, że Gizmo jest słaby psychicznie, a tam motłoch z Żylety dawał mu ostro popalić. Ciągłe gwiazdanie, buczenie, wyzwiska. Ja jestem za jego powrotem na Kałużę!!!

Czy on będzie czy nie w klubie,nie ma znaczenia,przynajmniej narazie.Nie grał wpiłkę kilka miesięcy,bo jest słaby,albo nie podobał się Skorży,fakt,za Urbana to marnował multum sytuacji,ale to jak obecni grajkowie w Cracovii.Czy go chętnie bym widział,szczerze nie wiem,ponieważ poszedł do Wasali z Warszawki,mógł iść do Lecha,byłoby o.k.Fakt,że Stefan Majewski zrobił przysługe działaczą Ległej,ale to już przeszłość.Póki co oprócz Piotrka jest kilku piłkarzy,którzy mogą grać na tej pozycji.Czas pokaże,najwyżej wyląduje w Niecieczy.

Piotrek jest bardzo dobrym piłkarzem i jeśli zgodziłby się na roczny kontrakt z opcją przedłużenia to warto spróbować.

Ulatowski jest ok. Nie zachwyca póki co wynikami, ale to nie do końca jego wina. Popatrz ile My mamy sytuacji bramkowych w meczu a ile mieliśmy np. za Oresta Lenczyka!!!! Z Zagłębiem to sam Saidi powinien strzelić ze 3 bramki. Drużyna nie gra źle tylko nieskutecznie a to od Ulata nie do końca zależy.

Wracając do Piotrka, którego bardzo lubię, ale nie chcę żeby wracał do Cracovii. Zresztą nie ma co dyskutować, bo na pewno nie będzie grał w Pasach.

WRACAJ DO PASOW BO MARNY TRENER KTORY JNUZ DAWNO POWINIEN SIE PODAC DO DYMISJI ,NIE LICZY NA SUWOROWA TO CHOCIAZ MOZE NA CIEBIE POSTAWI...UKLATOWSKI CO? DYMISJA

Wcale go na szpicy nie wystawiał. Grał w pomocy, albo za napastnikiem. Na szpicy to grał Chinyama lub Grzelak, już też nie wciskaj ciemnoty.

W Legii Urban wystawiał go na szpicy a Piotrek to nie jest snajper ale znakomity pomocnik i od rzekomej nowej jakości Radomskiego 10 razy lepszy.Piotrek wracaj i nie przejmuj się pseudo- znawcami piłki nożnej

Gral zle bo mial konflikt :D no zajebiscie, nie ma jak profesjonalne podejscie :D czyli jak sie zdenerwuje na Ulatowskiego to tez przestanie grac :D Nie poradzil sobie w slabej legi nawet za Urbana ile mial niewykozystanych 100, ostatnie jego wystepy w Pasach mial fatalne.. aaaaaa wy chcecie zeby sie odbudowywal u nas .. to teraz popatrzcie na tabele .. i odpowiedzcie sobie na jedno ..ale to zajebiscie wazne pytanie, czy mamy czas na takie eksperymenty i czekanie na jednego pilkarza ktory ma nas zbawic ;] A watpie ze zgodzil by sie grac za pol darmo w ME. Inna sprawa to taka ze Giza przez pol roku i tak nie moze wystapic w zadnym meczu wiec chyba nawet nie ma co gdybac ..bo co bedzie za pol roku - rok nie wiadomo.
Osobiscie wolal bym takiego Sebastiana Mile .. pilkarza ktory ma chociaz jakas osobowosc.

ja nie jestem za sprowadzaniem go z powrotem. Obawiam się że Piotrek może siać ferment w drużynie. Ktoś tu pisał, że było widać za Majewskiego, że chłopaki się buntowali i nie grali. Co proszę?????? To znaczy, że są gów.o wartymi darmozjadami. To tak jakby pracownik w firmie powiedział - nie lubię prezesa więc nie pracuje, może go zwolnią. Sory, ale z takim podejściem to niech wszyscy spier..ją do Bruk-Betu.

Burkhardt grał w Amice całkiem dobrze. Grał tam podobną ilość meczy na podobnym poziomie i strzelał podobną ilość goli w każdym sezonie w Amice czy trenerem był najpierw Jabłoński, czy później Majewski czy w ostatnim jego sezonie w Amice Skorża. Do Legii poszedł i miał najlepszy chyba sezon w swojej karierze, a później zjazd w dół. Może w Jagielloni gra całkiem dobrze, ale i tak jest dość duża różnica między tym co grał nawet w Amice, nie mówiąc o Legii, a tym co gra w Jagielloni. A Giza już w sumie u nas zaczął zjazd w dół, nie było jak z Burkhardem, że poszedł do Legii i grał lepiej, tylko poszedł do Legii i grał to samo co u nas pod koniec, czyli góra średnio. Choć też jestem za tym by go sprowadzić, może Giza tylko w Cracovii może dobrze grać, a parę słabszych meczy u nas pod koniec o niczym nie świadczy?

Giza jest potrzebny Cracovii, tak samo jak Cracovia Gizie. On chce odbudować forme. A Legia? Podam przykład Marcina Burhardta. W Amice pod koniec gry prezentował się słabo, bo był w konflikcie z trenerem, a także i sam nie był w za dobrej formie. Mimo to poszedł do Legii, gdzie początkowo uchodził za wielkągwiazde, a potem z meczu na mecz był spychany na boczny tor, bo pojawiały się nowe gwiazdeczki. W koncu podziekowano mu za wspolprace w Legii, wyjechał za granice gdzie sobie nie radził, a potem poszedł do Jagielloni gdzie prezentuje sięnaprawde dobrze. Podobnie moze być z Gizą. Tylko powtórze, trzeba mu będzie dać czas na powrót do psychicznej i fizycznej równowagi, bo Maciek "z klanu" Skorża o przygtowaniu motorycznym pojęcia nie ma, choć stara siępopisywać że razem z Terrizottim są tego mistrzami. Ktoś powiedzial ze druzynom z konca tabeli sa potrzebni doswiadczeni piłkarze. Okej, jak mamy Gize miec za friko to czemu nie sprobować? Nie sprawdzi sie to trudno najwyzej.

Zycze powodzenia....moze w koncu odzyje Cracovia.

Po co nam Giza!!!!???Gdyby był dobry grałby dzisiaj w ległej.Jego czas w PASACH już się skończył!!!!!!!!!!!!

mam nadzieje ze jak wróci to pokaze podobna gre do tej ktora zaprezentowal w L-egłej chocby przeciwko nam. oby sie udalo!

a kto nauczy tych młodych grać w piłke?? radomski jak on nie umie kopnąć?? może akurat giza sie odbuduje nigdy nic nie wiadomo więc nie skreślajcie go od razu trzeba dać mu szanse na pół roku a jak sie nie sprawi to dowidzenia i dziekujemy a jak uda mu się to neich zostanie . Ja mam takie zdanie każdy ma inne

Ale za "panowaniem" S.majewskiego widać było że grają przeciwko niemu...

Macie racje, ani Ślusarski, ani Matusiak nie odbudowali się w Cracovii. Tym bardziej Giza. Giza w kadrze równa się brak miejsca dla perspektywicznego młodego gracza.

Nie można też wszystkiego zwalać na konflikt bez przesady. Pamiętam np. mecz z Wisłą Płock Giza grał od początku do 60-którejś minuty, grał słabo i zmieniał go Bania, żegnały go duże gwizdy, pamietam to bo byłem zdziwiony, że tak potraktowała Gize taka ilość kibiców, tylko wtedy Cracovia grała dobrze więc do Majewskiego nikt nic nie miał, dopiero jak zaczęla grać, źle nastroje się zmieniły. Gizie np. w tym meczu nikt nie zabronił grać dobrze. Takie tłumaczenie grał, źle bo miał konflikt to trochę śmieszne jest. A w Legii dlaczego grał słabo też miał konflikt z trenerem? Przecież Urban go lubił i na niego stawiał i też tam tyle pokazał jak w ostatnich meczach u nas czyli nier dużo. Ale jak pisałem wcześniej jestem za jego powrotem, bo a nuż będzie grał jeszcze jak za swoich najlepszych czasów.

Ja myśle, że można by spróbować, nic do stracenia nie ma, no może oprócz pieniędzy. Choć szczerze mówiąc nie postawił bym dużo, że będzie grał tak dobrze jak kiedyś. Ślusarski przychodził też wszyscy mówili, odbuduje się u nas i będzie wymiatał jak kiedyś w Groclinie i góra średnio z tym jest, Matusiak też się miał odbudować i wymiatać i też średnio. Więc według mnie jest mała szansa, na wrócenie Gizy do super formy, bo wraca do takiej jeden na wielu zawodników. Choć wiadomo jakaś jest i można by spróbować, podpisać mądry kontrakt by w przypadku jak nie wróci nie był wielkim finanasowym obciążeniem. Niedzielan wydaje się, że wrócił do swojej dobrej formy z przed paru lat, ale szczerze mówiąc nie mogę sobie przypomnieć kto przez ostatnie parę lat dokonał takiego wyczynu oprócz Niedzielana.

...chciałby Ci przypomnieć, że ostatnie mecze jakie u nas Giza zagrał, to były mecze pod wodzą S. Majewskiego, z którym miał konflikt. Dlatego grał jak grał. Chłop wie o co chodzi, potrzeba nam zmienników, bo w przypadku kontuzji Klicha w rezerwie kicha!!!

Klich bedzie sie od niego uczyl ?? buahahhahaha dobre sobie :) Jedyne czego mozna sie od Gizy nauczyc to chyba lenistwa :)
Widac nie wielu pamieta ostatnie mecze Piotrka w Cracovii :)

Uważam że wcale nie jest bez formy.Poprostu w Cwelce tak jest że cięzko tam odpalić,zbyt wielka presja.Mało komu z zewnatrz udaje się tam zaistniec.Wiele na to przykładów a teraz co dzieje się tam po takich wzmocnieniach jest tylko dowodem na to.Np.Niedzielan w gwardii kompletnie ponoc byl bez formy,a tu w Ruchu co ZONK???Nie poprostu trzeba zawodnika odpowiednio poprowadzić,zmotywować i bedą efekty.Jak na środek boiska to Giza ma wiek bardzo odpowiedni.Powinien dostać niewysoki kontrakt na odbudowę piłkarską tak na pół roku z klauzulą o podniesieniu dochodów i przedłużeniu kontraktu w wyniku częstej i dobrej gry .TYLE!!!

Nie mamy nic do stracenia a do zyskania bardzo wiele, bo Giza to dobry piłkarz który w pasach na pewno by się sprawdził. Kontraktu na pewno wielkiego nie powinie chcieć bo konkretnych ofert nie będzie miał więc nie będziemy z nikim się o niego szarpać. W Ległej każde jego przyjęcie piłki było wygwizdywane a to nie pomaga wręcz przeciwnie bardzo przeszkadza. W Pasach jest szanowany dlatego wierze że u nas wróciłby do swojej dawnej formy.

Giza to dobry gracz, myśle że w barwach Cracovii mógłby odzyskać starą formę. Wiemy co w Legii robi się z graczami. Mięciel, Kosecki, po odejściu z Legii poszybowali z formą. Jak dla mnie Giza nie dostawał sesnownych szans od dłuższego czasu w barwach Legii. W jakiej jest formie trudno mi teraz stwierdzić, ale myśle że warto sięnim interesować. Tzn zaprosić do zespołu by przez miesiąc z nim potrenował, a potem postanowić czy podpisujemy kontrakt. Jeśli będzie źle wyglądał, to dajmy sobie z nim spokój. Ale jeśli będą jakieś podstawy by wierzyć że zostanie kluczowym graczem Cracovii trzeba spróbować. To tyle odemnie pozdrawiam...

Cracovia jest zainteresowana byłym rozgrywającym Legii Warszawa. Czasu na rozmowy ma jednak dużo, bo zawodnik może zagrać najwcześniej w przyszłym roku ? pisze ?Gazeta Wyborcza?. Giza nie komentuje sprawy, a potencjalni kontrahenci dopiero zastanawiają się nad podjęciem rozmów. W poprzednim sezonie nad zatrudnieniem 30-letniego zawodnika zastanawiała się Polonia Bytom, a z naszych informacji wynika, że obecnie wśród zainteresowanych jest także Bruk-Bet Nieciecza. Nic na ten temat nie wiem. To pytanie nie powinno być skierowane do mnie - ucina Mirosław Hajdo, trener pierwszoligowca, który kiedyś pracował w Cracovii.
Giza z Cracovią wywalczył awans do ekstraklasy, przez pięć lat wystąpił w 79 meczach i strzelił 16 bramek. Z Krakowem pożegnał się, bo ówczesny trener Stefan Majewski nie widział dla niego miejsca. W 2008 roku został wypożyczony, a potem sprzedany do Legii Warszawa za 400 tys. euro i stał się najdroższym piłkarzem w historii klubu z ul. Kałuży. Im jednak dłużej występował w stolicy, tym gorzej mu szło. W tym sezonie zagrał dwie minuty i został przesunięty do Młodej Ekstraklasy z powodu słabej formy. 1 października rozwiązał kontrakt za porozumieniem i jest wolnym zawodnikiem.
Rafał Ulatowski, trener krakowian: - Interesujemy się Gizą, ale sprawa jest skomplikowana. Najpierw muszę porozmawiać o tym z władzami klubu, później będzie można mówić o konkretach.
W Cracovii Giza byłby alternatywą dla młodego rozgrywającego Mateusza Klicha. 20-letni piłkarz nie zawsze radzi sobie z presją i dobre występy przeplata z przeciętnymi. Ulatowski próbował zastąpić go Aleksandru Suworowem, ale Mołdawianin też nie zachwyca, a do tego przyznaje, że woli grać na skrzydle.
Giza nie chce rozmawiać o swojej przyszłości. Na razie nie będę komentował żadnych doniesień, wszystko rozstrzygnie się za jakiś czas - podkreśla krakowianin.
Problem w tym, że zgodnie z regulaminem Giza nie może podpisać umowy z żadnym klubem aż do 1 stycznia 2011 roku, więc jesienią musiałby ograniczyć się tylko do treningów. Jeśli nie doszło do rozwiązania umowy z winy klubu, to piłkarz może podpisać nowy kontrakt dopiero w kolejnym okienku transferowym - wyjaśnia Marcin Stefański z Ekstraklasy SA.

Giza...jestem na tak,to zawodnik który gra z podniesiona głową,wie co robi...walczy...ładnie potrafi rozegrać,co nie raz nam udowodnił...myśle,że nam bardzo się przyda ,a na pewno nie zaszkodzi...

Jeżeli jest do wzięcia na free, to można zaproponować mu kontrakt, który w alternatywie do propozycji klubów z niższych lig zapewne przyjmie. Przecież zawsze to lepiej mu grać w ekstraklasie, niż niższej lidze.
A z drugiej strony, to przyjście Piotrka na pewno byłoby z pożytkiem dla drużyny /rywalizacja z Mateuszem i nauka dla młodszego zawodnika/, a poza tym warto pamiętać ile to razy w niedalekiej przeszłości zbyt krótka ławka komplikowała nam życie przy kilku kontuzjach.

Giza - jestem na "tak"

CRACOVIA PANY!

A ja jestem przeciw. Brak formy i tyle. Kiedyś strzelił ładną bramkę dla nas, w meczu przeciwko Polonii, ale to nie te czasy.

Naprawdę przydał by się drużynie a szczególnie Klichowi który dużo by się od niego nauczył.
Widać ,że Klich nie ma sił na 90 minut.
Powrót Gizy to dobry pomysł.jestem za !!!!!