Jurij Szatałow: - Będziemy walczyć do końca!

szatalow-jurij-2011-03-01

- Będę szukał odpowiedzi na pytanie, gdzie ewentualnie popełniłem jakieś błędy i jak ich uniknąć w następnych meczach. Musimy bardzo szybko z tego impasu wyjść i wygrać następny mecz - mówi dla Terazpasy.pl trener Cracovii Jurij Szatałow .

- Panie trenerze po sobotnim zwycięstwie Polonii Bytom z Jagiellonią wynik meczu z Ruchem miał kolosalne znaczenie...

- Dla nas każdy mecz jest bardzo ważny. Jako sztab szkoleniowy robimy wszystko co umiemy, aby odpowiednio nastawić zawodników na mecze wyjazdowe. Niestety nadal nie możemy znaleźć przyczyny dlaczego nasi piłkarze tak się stresują na obcych boiskach. Wciąż szukamy odpowiedzi na to pytanie. Próbujemy różnych metod. Rozmawiamy z każdym indywidualnie, rozmawiamy wszyscy razem, każdemu podpowiadamy jak się ma zachować... Niestety nadal widać "stres w nogach", piłkarzom w prostych sytuacjach odskakiwała piłka... Przez to - zwłaszcza w pierwszej połowie - w ogóle gra się nie kleiła. Kosztowało nas to utratę bramki. Później zawodnicy dostali trochę luzu, ale to było za mało, a poza tym po stracie bramki musieliśmy zmienić taktykę. Ruch się cofnął i musieliśmy prowadzić atak pozycyjny, a w Polsce jest bardzo mało zespołów, które potrafią tak grać.

.

szatalow-jurij-2011-03-01

.

- Na konferencji prasowej był Pan pytany o taktykę na ten mecz. Rozumiem, że po 12 minutach musiał Pan zweryfikować przedmeczowe plany...

- Tak. W pierwszej połowie chcieliśmy przede wszystkim nie stracić bramki. Mieliśmy grać blisko siebie i próbować wyprowadzać szybkie kontry. Niestety po jednym dość dziwnym błędzie wszystko się posypało i trzeba było zmienić taktykę. Po stracie bramki zawodnicy mieli podejść wyżej i "pressingować" już w okolicy linii środkowej boiska. W pierwszej połowie nie wyglądało to dobrze. Zawodnicy lepiej realizowali te zadania po przerwie, ale trzeba szczerze powiedzieć, że Ruch nie pozwolił nam dzisiaj rozwinąć skrzydeł i wiele sytuacji nie stworzyliśmy.

- W ostatnim kwadransie pierwszej połowy Cracovia miała ogromną przewagę z której kompletnie nic nie wynikało. Pana zespół bardzo długo utrzymywał się przy piłce, ale dochodził maksymalnie do 30 metra, gdzie brakowało przyspieszenia i ofensywnego podania, które stworzyłoby zagrożenie pod bramką Ruchu...

- Na ten element zwracaliśmy uwagę naszym zawodnikom, bo wiedzieliśmy jak gra Ruch. Niestety w tym meczu były problemy z wyprowadzeniem tzw. ostatniego podania, czy przyspieszeniem pod bramką przeciwnika. Nadal musimy nad tym pracować, bo ten problem musimy rozwiązać.

- Początek drugiej połowy był dobry w wykonaniu Cracovii. Było kilka składnych akcji, były strzały. Ale ten okres niezłej gry trwał nie dłużej niż kilkanaście minut...

- Na samym początku drugiej połowy Ruch zaatakował i mieliśmy trochę więcej miejsca. Później znowu się cofnęli, grali bardzo blisko siebie, a nam - o czym już wspomniałem - zabrakło umiejętności gry w ataku pozycyjnym. Mieliśmy znowu problem podobny jak w meczu z Zagłębiem Lubin.

- Mówił Pan przed meczem, że chce grać ofensywnie, bo Cracovia ma dobrych ofensywnych zawodników. Oczywiście jest trzech dobrych skrzydłowych, jest ogromny potencjał w środku boiska, ale nie ma egzekutora. Dzisiaj bez powodzenia próbował Pan na środku Ntibazonkizę, Dudzica, Krzywickiego...

- Nie ukrywamy, że bardzo brakuje nam środka ataku - napastnika, który gra przed bramką, nie ucieka na boki. Teraz nawet gdy są dośrodkowania, to tego człowieka tam nie ma. Na pewno jest to nasz duży problem, ale nie powinniśmy szukać przyczyny tylko w obsadzie jednej pozycji na boisku.

- Po zwycięskim meczu z Lechią (3:0) wydawało się, że Cracovia wreszcie oderwie się od dna ligowej tabeli i zacznie wyprzedzać rywali. Tymczasem przyszedł niefartowny mecz w Gdyni i zakończony szczęśliwym remisem mecz z Zagłębiem Lubin. Mecz z Ruchem jest trzecim kolejnym spotkaniem, który trzeba uznać za nieudany...

- Oczywiście, że tak. Trzeba jasno powiedzieć, że już w meczu z Arką i Zagłębiem Lubin nasza gra nie wyglądała tak jak tego chcemy. Czy to jest jakiś "kryzysik", który nas teraz dopadł? Będziemy szukać odpowiedzi na to pytanie. Mogę powiedzieć, że przyczyny słabszych występów będę szukał nie tylko u zawodników, ale przede wszystkim u siebie. Będę szukał odpowiedzi na pytanie gdzie ewentualnie popełniłem jakieś błędy i jak ich uniknąć w następnych meczach. Musimy bardzo szybko z tego impasu wyjść i wygrać następny mecz.

- Matematyka mówi: 6 meczów to 18 punktów do zdobycia...  

- Ja właśnie tak do tego podchodzę. Ja na pewno po tym meczu nie stracę wiary w utrzymanie Cracovii. Dopóki tylko będziemy mieli choćby tylko teoretyczne szanse na pozostanie w Ekstraklasie to nie odpuścimy.

- Jak tę wiarę przekazać zawodnikom, gdy nawet najwierniejsi kibice Cracovii powoli tracą nadzieję na utrzymanie? Do Chorzowa przyjechało tysiąc "chłopa", których jakoś specjalnie nie było słychać. W końcówce meczu kibice Pasów zachowywali wręcz wymowne milczenie...

- Kibice widzą i rozumieją jak trudna jest nasza sytuacja. Świetnie, że nawet w tak trudnej sytuacji kibice Cracovii tak liczną grupą przyjechali do Chorzowa pomóc chłopakom. Wszyscy musimy wierzyć, że jest jeszcze szansa na pozostanie w Ekstraklasie. Ja nie odpuszczę i będę robił wszystko, aby moi zawodnicy myśleli w taki sam sposób. Będziemy walczyć do końca!

Rozmawiał: Stanisław Malec

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Jurji

Jurji jesteś bardzo dobrym trenerem i strategiem ale. . . . . . z pustego to i salomon nie naleje . . .

Zaloguj aby komentować

Wojtku Wróć !!!

Wojtek Stawowy Najlepszy Trener Ligowy ! ! !

Zaloguj aby komentować

Hetairoi 13

Wydaje mi się, że po prostu pomyliłeś Red. Stanowskiego ze zwisłym starowiczem.....

Zaloguj aby komentować

witam,ale...

...niestety mimo dobry(w miarę)dobrych wyników na wiosnę,to Pasiaki grają beznadziejnie. do zobaczenia na Polonii!!!

Zaloguj aby komentować

Hetairoi 13... luzu

Każdy ma prawo do swojego zdania, ale rzuciłeś potwarz na red. Stanowskiego. Ten człowiek - w kibolskim tego słowa znaczeniu - nigdy nie był za Wisłą i w całej swej dziennikarskiej, niezależnie od miejsca pracy, zawsze miał serce w Pasy. I tyle w tym temacie.

Zaloguj aby komentować

CO SIE DZIEJE Z HOKEJEM ?!!!

najpierw KLYS ,A TERAZ NOWORYTA I PASIUT ODCHODZA? CO JEST GRANE?

Zaloguj aby komentować

Hmm...

Chyba nasz apel o atak został wysłuchany. Tylko czy ten zawodnik będzie przydatny...
http://cracovia.pl/pilka-nozna/news/wiadomosci/napastnik_na_testach_w_cracovii

Zaloguj aby komentować

copernickus

Ale czy to prawda? W sumie teraz niewiadomo co jest prawdą, bo już tyle o tym mowiono i pisano. Ostatnio było w prasie, że 30 czerwca ma Rada Miasta decydować czy dokapitalizować spółkę Comarch może i dług miał wynosić 12 mln. Tak pisano przed świetami. Teraz już jest 18, a Filipiak kiedys mówił, że 10. Kiedys też pisano, że tych terenów nie da się sprzedać samych, ani wyłączyć, ze spółki, bo one są nieodłączną częscią spółki i tylko jej mogą służyć, a Miasto nawet mając mniejszosć i tak o nich decyduje. Teraz widzę, że już tak dziennikarze pomącili, ze w sumie niewiadomo co i jak i o co chodzi. Myślę natomiast, że na 100% Cracovia tych gruntów sprzedać nie może tylko co najwyżej Miasto.

Zaloguj aby komentować

Kibic 1995 . Sympatyczny Kolego.

Gdyby tak było jak myślisz to bym się pod tym podpisał oboma rękami. Ale w Dzienniku piszą wyraźnie: Firma Comarch chce KUPIĆ 3 HA GRUNTU w Cichym Kąciku. Kupić od Cracovii. A to by znaczyło że Cracovia po sprzedaniu tego terenu już nie będzie mieć do nich żadnych praw. Tereny te będą należeć do Comarchu i jako takie to Comarch będąc ich właścicielem będzie z nimi robił z nimi co będzie chciał.
I dalej. Kasa pójdzie na spłatę 18 milionów zadłużenia klubu wobec Comarchu, resztę przy takim zarządzaniu rozdysponują w 2 lata i będziemy gwizdać.
Ale masz rację że sytuacja nie wygląda na łatwą i tak na dobrą sprawę to jeden ...uj wie co robić by było najkorzystniej dla Pasów.
Nie wiem czy nie najrozsądniej byłoby znaleźć inwestora i sprzedać mu wszystkie udziały miasta, bo miasto o nas nic nie dba, a i Pan Filipiak też by pewnie przy swoim domu nie dopuścił do takich zaniedbań jak teraz.
Jeden właściciel był by wskazany przy prowadzeniu naszego klubu. I co więcej w pierwszej kolejności miasto powinno wysunąć tą propozycje Filipiakowi jako temu który nas wsparł, - no bo taka też jest prawda, a poza tym zna od podszewki co jest grane bo przecież w tym siedzi. A jeśli odmówi to powinni urzędnicy miejscy wykazać więcej operatywności i już dziś rozglądać się za odpowiednią osobą do przejęcia klubu od miasta, bo według mnie na klub z takimi tradycjami i w takim pięknym mieście powinni szybko znaleźć inwestora. .

Zaloguj aby komentować

copernikus

Na mnie to nie robi wrażenia, bo i tak jak dojdzie do tego, że zwiekszą kapitał to i tak to nie bedą tereny Filipiaka, tylko spółki, w której terenami zarządza Miasto, nie będzie mógł ich sprzedać itd., będzie mógł jedynie sprzedać akcje spółki jak by był ktoś chętny. Filipiak nawet mówił, że on nie ma nic przeciwko by Miasto też dokapitalizowało spółkę taką samą kwotą i miało tyle samo akcji, czyli większość nadal. Ale druga strona medalu jest taka, że Miasto ma to gdzieś. I takie pieprzenie o tym stadionie, że wybudowali, a mieli inne wyjście? Miasto większość akcji w klubie, o Euro się starali i co mieli inny wybór niż wybudować? Nie mieli, bo jakby nie wybudowali to by była ich kompromitacja, a i tak Miasto na w większości Miejski klub dało 3 razy mniej niż na nie miejski klub. Miasto jak miało 100% akcji to tylko dzięki akcji Basztowa i Grupie 100 klub nie zbankrutował. Miasto mogło dokapitalizować, i nadal może dokapitalizować spółkę i samo postawić coś na tych terenach i tym samym podnieść wartość akcji i np. później je sprzedać z zyskiem, ale woli dać Wiśle następne grube miliony na dokończenie stadionu, który kosztował z 600 milionów i kończą go już parę lat i jeszcze nieskończony, bo dopiero 2 trybuny otwarte. Taka jest prawda, że Miasto Miejski klub traktuje gorzej niż klub który miejskim nie jest i na Cracovie dali minimum kasy ile tylko mogli, bo nie mieli wyboru, bo w każdym innym wypadku by się skompromitowali, jakby np. nie wybudowali tego stadionu czy nie wyremontowali lodowiska, a tak to nie chcą dać nic wiecej niż minimum, dlatego Filipiak pewnie dokapitalizuje spółkę, wybudję tam kompleks, będzie miał większość akcji, które jeszcze bedą droższe niż były i jak się znajdzie dobry kupiec to sprzeda jak sprzedał Interie i zrobi, a Miasto będzie się patrzyć i bedą mówić w swoich gabinetach, że mogli oni w III lidze jak mieli 100% zainwestować w Cracovie i teraz zarobić. No ale jak wtedy nie miał kto dać na III ligowy klub z milion złotych rocznie, teraz nie ma kto dać oprócz Filipiaka tych 30 milionów na dług i na kompleks, czyli 0,5% tego co dano na Wisłę to zarobi Filipiak, a nie Miasto, więc mnie ta sytuacja wcale nie bulwersuje i nie żali mi Miasta wcale, chytrzy frajerzy stracą dwa razy, a cwany Filipiak zarobi, jak zarobił na Interii. Dochód z komplesku i tak pójdzie na klub, tu w tej inwestycji chodzi o to by sprawić, że się będzie miało większosć akcji, a dzięki dobremu zagospodarwowaniu terenu jeszcze podnieść znacznie wartość każdej jednej akcji, a później jakby się znalazł ktoś chętny by to kupić to sprzedać mu tą większość akcji za dobrą cenę i zarobić kase.

Zaloguj aby komentować

Co min. piszą nasi kibice w Dzienniku Polskim o Panu Filipiaku





znowu kolejny teren za bezcen?
złodziejstwo !!!!
~Ergo Sum 2011-05-04 10:21:17

Dopłacanie z pieniędzy miasta do jakiegokolwiek zawodowego klubu sportowego
to granda - tereny należy sprzedać prywatnemu inwestorowi ...
~Pierrnick 2011-05-04 10:

Kroi się kolejny wałek.... [2]
...Panie Filipiak, zamiast dawać 30mln za kontrolę nad ...
~Woland 2011-05-04 10:08:55

czyli pan profesor celowo doprowadza spółkę z miastem Kraków do bankructwa
jednoczesnie pożyczając jej pieniądze żeby przejać jej ...
niezależny2
2011-05-04 10:00:48

Niech sobie profesorek sprzeda swoje udziały i wynocha jak
nie ma pieniędzy. Znalazł się burżuj...
~wynocha 2011-05-04 10:00:24

ruiny polski
jak cały kraj od 20lat popada w ruine
~men 2011-05-04 09:53:30

Szykuje się ogromny przewał.
Znowu będzie wszystko pod czyjąś kontrolą.
~Cichykącik 2011-05-04 09:41:46
"Profesor" ma plan...szkoda że nie dla drużyny.
..
~rec 2011-05-04 09:37:59
Szykuje się ogromny przewał.
Znowu będzie wszystko z grą wolnorynkową.
~Cichykącik 2011-05-04 09:35:41

jesli P.Filipiaka interesuja zawodnicy to niech w szmacianke
KOPIA na BŁONIACH razem znim
~bic 2011-05-04 09:34:25

KTO wybudował stadion P.Filipiak czy Miasto
O co chodzi w tym Bałaganie z P. Filipiakiem na czele
~kib 2011-05-04 09:31:41

Radni mają rację.
Może dojść do przejęcia atrakcyjnego terenu:przez ...
~Biznesman 2011-05-04 09:26:28

Zaloguj aby komentować

I tak trzymaj pasiasta :))

Jeszcze nadejdą dobre czasy !!!

Zaloguj aby komentować

Kibicowanie Cracovii

Ja kibicuję Cracovii z wyboru, czyli nie tradycje rodzinne,( bo przeprowadziłam się do Krakowa pięć lat temu), miałam wybór między wisłą i cracovią, ale coś ciąnęło mnie do Pasów chociaż wisła szła na mistrza i łatwo się przyłączyć do sukcesu( szczególnie że mieszkam w dzielnicy Wisły), dodatkowo zaraziłam tym męża, który dzięki mnie poznał Cracovię, bo jako przyjezdni to znaliśmy Wisłę - kibicuję dopiero drugi sezon, zaczęłam wtedy kiedy miała spaść do I ligi, ale uratowało ją brak licencji klubów z Łodzi, pierwszy mecz który oglądałam to ten ostatni z sezonu 2008/2009 z Lechem remis 2:2, potem oczekiwanie i jednak okazało się, że nie spadną.... przed tym piłka nożna w ogóle mnie nie interesowała...wydawało się, że teraz już będzie dobrze, a w ogóle miało być super za ulatowskiego chociaż nie podobało mi się jego cwaniactwo w głosie, nie wiem intuicyjnie...po prostu mi nie przypadł bo przywiązałam się do Oresta....a tu dalej stres i walka o utrzymanie ....jakaś masakra, no ale muszę im kibicować bo już nie umiem nikomu innemu, tyle nerwów mnie już kosztowali.....prawie tyle ile mój mąż:) no ale cóż poradzić......

Zaloguj aby komentować

Jeszcze to...

http://www.dziennikpolski24.pl/pl/region/miasto-krakow/1139959-cracovia-tonie-w-dlugach.html

Zaloguj aby komentować

WYSŁAĆ TO DO KLUBU!!! KTO MA DOJŚCIE?!?

bbn napisał:
Czarne spodenki, pasiaste getry i WALCZYĆ z pianą na ustach !!!
Jurij przeciwnik ma być dla Was mięsem, które chcecie pożreć, a nie partnerem do cymbergaja.
Jedyna słuszna taktyka to: zastraszyć, sponiewierać, stłamsić psychicznie, złamać, dobić i POŻREĆ !!!!

POPIERAM WSZYSTKIE POSTULATY!!!!!!!!!!!! KTO POPIERA ??!!! WYSŁAĆ TO DO KLUBU!!!! KAŻDY GRAJEK MA TO PRZECZYTAĆ!! !!!!!!!!!!

Zaloguj aby komentować

Kibic1995

Masz sporo racji jeśli chodzi o kluby zagraniczne, ale umówmy się tam grają piłkarze z najwyższej światowej półki, w polskiej lidze są kopacze i trzeba mierzyć ich inną miarą. Dlaczego grają słabo na wyjeździe? To jest pytanie do psychologa albo psychiatry ;)) Moim zdaniem, wychodzą z założenia, że skoro są ostatni w tabeli to niczego się od nich nie wymaga, ani ładnej gry, ani składnej, a wyniki, no cóż są przecież ostatni więc za każde dobre podanie powinni być noszeni na rękach, Tak myślę, ale jednocześnie nie mam tak wielkich pretensji do obecnych piłkarzy, bo nie oni odpowiadają za kilka lat totalnych zaniedbań i chaosu w klubie. Bo jak spadliśmy po raz pierwszy powinna zapalić się lampka i rewolucję trzeba było zrobić przed rozpoczęciem nowego sezonu. I nie mam pretensji do Szatałowa, bo naprawdę potrzeba czasu żeby poznać każdego piłkarza, a tutaj jest presja i transfery na ostatnią chwilę. Przecież okienko się zamykało i dojeżdżali kolejni zawodnicy. Wszystko było na łapu capu, więc ja się po prostu nie dziwię, że tak to wygląda.
I pewnie, że wolno krytykować, ale wszędzie trzeba znać umiar. Po co dołować drużynę, pójdziemy na mecz z Polonią i poodychajmy jeszcze ekstraklasową piłką, póki można. Dopingiem sprawmy, że chociaż my kibice potrafimy się zachować jak na CRACOVIĘ przystało.

Zaloguj aby komentować

Hetairoi 13

Wiadomo, że napierdalać się nie powinno. Ale co krytykować już nie można? A takie tłumaczenie, że pół roku piłkarze gdzieś czekają zanim zaczną grać, że się jeszcze niezgrali itd. to takie tłumaczenie, byle jakoś wytłumaczyć, bo jak dla mnie nie tłumaczy to gry na wyjazdach w żadnym stopniu. Bo pomimo wszystko lepiej powinno być na wyjazdach. Bo dlaczego jest w takim razie lepiej u siebie niż było, a na wyjeździe jest tak samo beznadziejnie jak było u Ulatwoskiego? Czyli u siebie grają dość dobrze, a na wyjazdach dno. Piszesz, że nie mają prawa dobrze grać, bo nowi, bo rewolucja itd., ale w takim razie jakim cudem u siebie grają 2 razy lepiej niż na wyjazdach? Tak na marginesie wychodzi na to że Real Madryt to nie jest profesjonalny klub według tego co piszesz, bo tam rewolucji było już parę z tego co pamiętam i może jednostki jakieś czekaly po pół roku czy rok na debiut, to samo np. w Interze, ostatnio w MC. W wielu profesjonalnych klubach są przprowadzane rewolucje. Wiadomo, że w konfrontacji z drużynami typu Barcelona, czy MU, które budowane są latami i są super zgrani, te zespoły budowane na zasadzie rewolucji nie są faworytami, ale nie jest też tak, że nie mają prawa dobrze grać, bo czasami grają naprawdę dobrze, mają sukcesy i ogrywają nawet te drużyny budowane sukcesywnie latami, które nie mają wcale mniejszego potencjału w piłkarzach. Może ja się nie znam na piłce, aIe sorry, ale nie wierze w takie rzeczy, że winna grania na wyjazdach dna bez ambicji jest rewolucja i przez to lepiej być nie może teraz, bo nie są zgrani itd.

Zaloguj aby komentować

Hetairoi 13. .........Masz 100% racji.

Po jakiego .ch..ja się tak człowiek denerwuje tym wszystkim, skoro nie mamy na to rzadnego wpływu co się w klubie dzieje i w związku z tym nie jesteśmy w stanie w jakkolwiek sposób pomóc Cracovii by Pasy odzyskały swój dawny blask.
Natomiast powiem jeszcze że bardzo brakuje mi też jakiegokolwiek kontaktu z drużyną, by móc na podstawie rozmowy wyrobić sobie właściwy pogląd na to wszystko. Mam takie pytanie: czy raz w tygodniu nie można by zorganizować 15 minutowego spotkania kibiców /chętnych/ z 2-3 piłkarzami by popytać o to co nas ciekawi, dlaczego są takie, czy inne problemy, bo tak naprawdę to kibice mają tylko swoje domysły, a wiedzę w większości czerpią z sufitu i to powoduje niezdrowe podejrzenia i frustrację, a drużyna powinna się utożsamiać z kibicami i na odwrót.
Skoro taki obyczaj jest np. w Ległej i funkcjonuje -to i u nas by nie zaszkodziło go wprowadzić, bo dziś drużyna Pasów i kibice to 2 zupełnie różne oderwane od siebie elementy, a przecież to klub powinien być dla ludzi, a nie sam dla siebie, a ludzie potrzebni dla klubu tylko dla kasy, po to by zapłacić za karnety i co mecz by zasilać Pana Skarbnika.
Chyba nie o to chodzi. A kto powinien to zadbać? Inicjatywa w tej sprawie według mnie powinna dawno wyjść od ZARZĄDU.

Zaloguj aby komentować

Odrodzenie w I lidze

Niech spadną i zmienią skład bo to jest męczarnia.....chociaż jak wygrają z dwiema Poloniami to mają szanse....:)

Zaloguj aby komentować

Hetairoi13

Mam już swoje lata,ale myślę dokładnie jak Ty.
Czekam na lepsze czasy.

Zaloguj aby komentować

Copernickus

skończ pierdolić że Cracovia jako jedyny klub nie ma w składzie wychowanka,wymień mi tych wychowanków w innych klubach.

Zaloguj aby komentować

Mały apel przestańcie jeździć po wszystkich i tak tym nic nie zmienicie

Jak chorągiewka zawieje, jednemu piłkarzowi coś wyjdzie albo nie wyjdzie i już zmiana zdania. Napierdalanka na każdego trenera, na piłkarzy. Czy wy macie jakieś pojęcie o piłce nożnej? Jest nowy skład, który nie ma możliwości zacząć grać dobrze teraz i pewnie przez to spadniemy. Ale w profesjonalnych klubach, nowi piłkarze czekają pół roku, nawet rok na debiut w drużynie. Graliśmy dobrze na początku rundy, bo obronę trzymał Nawotczyński. Teraz jest dramat, ale co tam teraz lenczyk jest ok i majewski też, kiedy byli to jeżdziliśmy po nich jak miło. Zresztą co do Oresta, tak od razu są efekty, ale jak maxi kaz tylko jeden raz, to znaczy po przejęciu drużyny. I co miał gorszych piłkarzy? Przecież był Matusiak, Ślusarski, Goliński i reprezentanci Polczak i Wasiluk. Co osiągnął - 3 miejsce od końca. To nie znaczy, że mam zamiar go krytykować, ich już nie ma. Jest Szatałow, który zrobił rewolucję, którą Pan Filipiak (tak właśnie on jest winny w dużej mierze), wreszcie przeprowadził. Ale zrobiono to za późno. I nie jest to wina Szatałowa tylko naszego, ukochanego zarządu. Piszecie o polskich piłkarzach. Jaja sobie robicie, przez 3 lata grali u nas tylko Polacy i kompromitowali Cracovię 100 razy bardziej niż obecny skład. Mówią wam coś wyniki 5-0, 2-6, 1-4 w różnych konfiguracjach. A nasi juniorzy z ME, na którym są miejscu. Tak nie ma wychowanków, ale to jest wina klubu, nie trenera czy piłkarzy z 1 składu. Teraz przynajmniej tak nie jest i przynajmniej u siebie nie przegrywamy. Jak dla mnie to jakaś odmiana po dostawaniu w dupę, zawsze i wszędzie. Ja nie jestem adwokatem Szatałowa, ale nie mam zamiaru po nim jeździć, bo nawet w 1 lidze jest w stanie zbudować dobrą drużynę. Tak on mi pasuje i wielu kibicom PASÓW też.
Redaktor Stanowski zasłużony dla Cracovii ??? To ma być żart, wiesz co wypisywał ten pan 15 lat temu ? Ja wiem i to wystarczy niech opisuję swoją zwisełkę, z której był tak dumny. Co do obcokrajowców, dla mnie nie ma znaczenia, akurat ja wolę Bojlevicia od Radomskiego, Saidiego od Krzywickiego i Suarta od Wasiluka czy Janusa.
Życzę Wam i sobie żeby CRACOVIA się odrodziła, nawet w 1 lidze i tak będziemy ją kochać.

Zaloguj aby komentować

1LIGA

Spadnijmy z hukiem.Może wtedy prof.Filipiak sie obudzi i otrząśnie z tego koszmaru który mu zafundowali współpracownicy.Zrobi sie kolejną czystke,zbuduje sie na nowo zespół.Miejmy nadzieje ze w 1lidze wypromuje sie jakiś wychowanek,potrzeba nam takiego zaangażowania na boisku jak to mialo miejsce przy okazji awansów.Ech...to byly czasy... :) Pierd...l wszystko i sie smiej,jutro bedqzie ciutke lzej:)

Zaloguj aby komentować

Pery 77

Trafiłeś w 10-kę.......Dzisiaj mówi mi Pepik: tato wiesz że Cracovia jest jedynym klubem w Ekstraklasie który w podstawowej jedenastce nie ma ani jednego swojego wychowanka? A skąd to wiesz mówię. A bo przeglądnąłem wszystkie drużyny z Ekstraklasy kto kim gra i tylko my nie mamy nikogo swojego.
No powiem szczerze że mnie zamurowało. Jak to jest żeby w milionowym mieście klub z Ekstraklasy nie dorobił się ani 1 wychowanka? Ktoś chyba za to odpowiada. Za szkolenie młodzieży. W Cracovii funkcję tą powinien pełnić dyrektor sportowy. Ale jeśli ktoś jest radnym i zamiast Pasami zajmuje się np. tematem: czy kupki po psach powinny być sprzątane od razu, czy nie - to efekty muszą być takie opłakane.
Gdzie więc szybko szukać ratunku by nie kupować brudasów z Bałkanów., lub emerytów made in Poland?
W moim odczuciu można by spróbować drogi jaką podąża Ruch Chorzów. Co roku skauci tego klubu krążą po boiskach Śląskiej 3, 4, 5 i 6 ligi i wyłapują utalentowanych a jeszcze nie zauważonych przez nikogo młodych piłkarzy. Po zakończeniu sezonu tych utalentowanych zawodników zaprasza się na tygodniowe zgrupowanie by zapoznać się z materiałem i co roku w ten sposób tanim kosztem Ruch pozyskuje 2-3 naprawdę b. przydatnych ludzi. Proste. Prawda> Dlaczego by więc nie iść tą drogą w Pasach? Na boiskach naszych klubów z niższych klas też są takie perełki i tylko trzeba trochę chęci i inicjatywy by oni nasz klub zasilili.
A korzyści z tego co niemiara. Byliby to piłkarze prawie za darmo, chłopaki z naszego regionu którzy by byli bardzo wdzięczni klubowi że dał im taką szansę i by się starali za to jak mogli najlepiej odwdzięczyć dobrą grą /czytaj- wypruwali by sobie żyły/ byli by wreszcie zawodnikami którzy utożsamiali by się z naszym klubem, a nie pożal się Boże stranieri, którym zapał do gry w Cracovii przechodzi minutę po podpisaniu umowy z klubem.
I kolejna rzecz warta przemyślenia. Według GW Pasy są na 4 miejscu pod kątem płacenia swym zawodnikom. Po Wojciechowskim, Cupiale i Rutkowskim jest Filipiak. Tylko że o ile ci trzej pierwsi płacą PIŁKARZOM którzy nieźle grają, to Filipiak płaci DROBNICY, która sobą nic nie reprezentuje, a której jest od zajebania /25 rycerzy w kadrze 1 zespołu i cała kupa w młodzieżowce z Sachą i Wasilukiem na czele/. Wreszcie przez kolejne 2 lata Pasy kupiły najwięcej piłkarzy spośród wszystkich klubów w całej EUROPIE!!! z których nie mamy żadnego pożytku. To by świadczyło o tym że jest w klubie kompletny chaos i nie ma odpowiednich ludzi na odpowiednich stanowiskach, albo ktoś celowo w ten sposób postępuję i coś na tym zarabia /to jest moje myślenie, nie stawiam nikomu zarzutów/
I ostatnia sekwencja to sprawa trenerów. Uważam, że dobry trener to taki którego efekty pracy są widoczne od razu. Poszedł Pan Lenczyk do Wrocławia i Śląsk się momentalnie rozhulał. Poszedł Jasiu Urban do Zagłębia i od razu zobaczyliśmy zupełnie inną drużynę. A tak na marginesie chciał Jasiu przyjść do Cracovii, ale były opory Pana Filipiaka że jest z Ległej i kibice go nie będą chcieli. A ja się kuźwa pytam: przyszły do nas grojki związane z tą z Reymonta i w dodatku obciążone sprzedawaniem meczów i co?
A Pan Trener Szatałow jakoś mnie do siebie nie przekonuje, a już mnie w...wia maksymalnie jego chamskie zachowanie na konferencjach prasowych, gdzie robi z siebie cymbała i np. na pytanie wielce zasłużonego dla naszego klubu red. Stanowskiego: Panie Trenerze jaka była taktyka na ten mecz z Ruchem, odpowiada: nie wiem, nie wiem co to jest taktyka. A Pan wie? Wie Pan co to jest taktyka, bo ja nie wiem. Ludzie !!! Słoma wychodzi z butów.
Odnoszę też wrażenie, że Pa Filipiak zupełnie nie panuje nad tym towarzystwem wzajemnej adoracji i to jest chyba najtragiczniejsze.
WYGRAMY Z POLONIĄ !!!
Polonia nam puści
Bo to nasz Przyjaciel
Nie jacyś oszuści.

Zaloguj aby komentować

Utrzymanie

Niestety tym meczem opuściliśmy Ekstraklasę. Chyba że znowu PZPN nam pomoże i licencji nie dostanie ktoś z trójki Bytom Widzew Ruch.

Trenerze Pan przegrał ten mecz.

Po pierwsze Niezasadnym jest sadzanie Struny a trzymanie Vule !!! Jeśli Jarabica to za Vule !!!
Po co gra Radomski?! Po 10 minutach był do zmiany!!! Czemu sadza Pan dobrego Boljevica kosztem tego "patałacha" pseudo kapitana!?
Płacze Pan że nie ma napastnika - kolejny raz apeluję: Boljevic i Klich w def pom, Viśnia i Saidi skrzydła Bartczak ofensywny i Suvorow ATAK !!!
Na polonię taki skład albo ewentualnie Viśnia atak a Suvorow skrzydło. Żaden Saidi napastnik !!!

A jak nie to Krzywicki atak a Saidi tuż pod nim tak jak rasiak z Niedzielanem
Swoją drogą czemu nie bierzemy wolnego rasiaka?!

Zaloguj aby komentować

Czy nie wydaje Wam się że w naszym składzie jest troche za duzo obcokrajowców?

Tak analizując gra poszczególnych zawodników a także całej drużyny i porównując to do gry i składów innych dróżyn to myśle że jeśli się walczy o mistrzostwo to w pierwszym składzie trzeba teraz mieć co najmniej z 6-7 dobrych obcokrajowców( dobrych na miare naszej ligi a nie tak ogólnie). Natomiast jeśli zaspól broni się przed spadkiem to te proporcje powinny byc odwrotne tzn. że w pierwszym składzie powinno byc 6-7 Polaków uzupełnionych o obcokrajowców - i to takich charakternych jak np Serbowie.
Z naszych " strinieri" to do pierwszego składu nadaje się może ze 4. Uważam że najlepiej i najrówniej ostatnio grają Suart i Bolievic( który nie wiem czemu jest pomijany w składzie) do tego dobre wystepy miewają Suvorow i Saidi( tyle że nie w ataku a wyłącznie jako skrzydłowy). Visnakovs ostatnio spuścił z tonu i troche rozczarowuje.Co do Struny i Trivunowića to nie spełniaja pokładanych w nich nadzieji. Obaj popełniają szkolne błędy w ustawieniu i w kryciu a po za tym zwyczajnie odpuszczają w krytycznych momentach. Tacy zawodnicy nie będą umierac za Cracovie, przyszli do nas bo dostali dobra kase ale nie wiążą z grą w Cracovii swojej przyszłości.Jeszcze gorsi są Jarabica i Masaryk( choć dostał mało szans na grę). Puzigaca tez gral zbyt malo aby można go ocenic ale po tym co pokazał widać że też wielkim piłkarzem nie jest.
Co do kapitana Radomskiego to po za może 3-4 meczami zawiódł na całej linii i powinien sobie już dac spokój z grą w pilkę. Zawiódł mnie też Bartczak, myślałem że taki doświadczony ligowiec nie będzie miał problemów z wkomponowaniem sie do składu i wprowadzi na środku pola trochę spokoju a do tego może strzeli jakieś bramki z dalszej odległości jak to robił w zagłębiu - a tu dramat, zero walki, zero przytrzymania piłki i celnego dogrania i zero strzałów. Widać że odchodząc z zagłębia liczyła sie dla niego tylko kasa. Dużo więcej spodziewałem się tez po Piotrku Gizie. Myślałem że pociągnie ten wózek i jakoś to będzie, że jemu przynajmniej będzie zależało ( a tego nie widać za bardzo - choć też grał dość mało) Potrzeba nam walczaków a takich w składzie nie mamy. Ani nie grają indywidualności ani nie ma zespołu. Nasza gra jest nijaka , bez zaangażowania , bez presingu i bez wiary że można wygrać mecz. W ten sposób to nawet w 1 lidze będziemy mieli problemy. Trener musi trochę wstrząsnąć tymi panienkami...

Zaloguj aby komentować

bbn

Słuszna uwaga z tymi"białymi bokserkami". Zawsze grali w czarnych spodenkach - ciekawe kto wpadł na pomysł tych białych "gatek". Chyba nie SANEPID ???

Zaloguj aby komentować

copernickus

Masz dużo racji, ale ja nie jestem za tym by obarczać winą głównie Szatałowa, ani za tym by pisać jak niektórzy, że tylko piłkarze winni, a Szatałow super. Każdy ma swój udział w wynikach, i tych dobrych i tych złych i Szatałow w jednych i drugich ma dośc duży też. Na pewno nie jest najgorszym trenerem, bo najgorszym moim zdaniem był Ulatowski. Zobaczymy co będą grać w tych 6 ostatnich kolejkach. Ale jak na wyjazdach Szatałow będzie miał po 5-6 meczach 1 punkt to dobrej oceny mu to nie bedzie wystawiało na 100%. Nawet 2 punkty na 5-6 meczy wyjazdowych to nie żaden wynik. A samymi meczami u siebie się nie da utrzymać, zwłaszcza, że już 4 punkty stracone w nich i trudno będzie na 3 ostatnie zdobyć 9 punktów.

Zaloguj aby komentować

crocodaile

No piszesz tu, co można wycisnąć z Dudzica i Krzywickiego, może dużo z nich nie można wycisnąc, ale to tylko dwóch zawodników. Masaryka Szatałow chwalił, rasowy napasynik mówił i co? Jeszcze gorszy od tej dwójki, która jest argumentem większości, słabo gramy bo Dudzic, Krzywicki, Szeliga, a reszta to co? Reprezentanci swych krajów, a jeden punkt na 4 mecze wyjazdowe. Saidi gra w ataku w reprezentacji, a tu nic. Z taką pomocą jak my mamy, niby tacy dobrzy, reprezentanci, a nawet podań do tego napastnika nie ma praktycznie wcale, obojetnie kto gra. Powiedz mi teraz z czego oni mają bramki strzelać? Ile pamiętasz dobrych sytuacji w tej rundzie zmarnowanych przez Dudzica i Krzywickiego? Napisz konkretne sytaucje w konkretnych meczach. Dudzic w meczu z Lubinem i gdzie jeszcze Dudzic i Krzywicki mieli jakieś sytuacje oscylujące w okolicach sytuaucji stu procentowej? Krzywicki nie miał nic, bo ledwie 30 minut grał w tej rundzie, więc jak jeden z twych dwóch głównych argumentów broniący naszych cienkich wyników na wyjazdach to Krzywicki no to co to za argument, jak on 30 minut w rundzie zagrał. Więc ile tych sytuacji Dudzic miał w tej rundzie? 2 czy 3? Z taką pomocą to my powinniśmy więcej niż 1 punkt z 4 meczy przywieść grając nawet bez napastników. I niech nas jeszcze fart u siebie opuści, że coś strzelimy dzięki stałemu fragmentowi gry lub z dalea komuś strzał wyjdzie to my nawet u siebie tych punktów nie będziemy zdobywać. Bo jakby popatrzeć na wszystkie zdobyte bramki przez nas to większosć nie padła po akcjach jakiś. Chyba z 3 bramki z wolnych, wyszły strzały tym co strzelali (2x Klich, Korona, Lechia, jeszcze do tego źle zachowali się bramkarze, raz Kosanović tu akurat bramkarz bez szans z Zagłębiem), 1 bramka z karnego (Suvorov po faulu na Dudzicu z Legią), dwie po wrzutkach też ze stałych fragmentów gry (wolny, róg) i wielkim zamieszaniu w polu karnym, gdzie nasi obrońcy wpychają wręcz piłkę do bramki, Jarabica z Legią gdzie Nawotczynski wykopał piłkę z rąk bramkarzowi i Trivunović z Lechią, gdzie bramkarz mógł się zachować o wiele lepiej). Jeszcze trzy razy na strzały zza pola karnego się ktos decyduję i piłki wpadają do bramki, raz po rykoszecie Klicha z Lechem i ostatnio ładny strzał Suvorova z Lubinem, wcześniej Visnakova z Koroną. Gol Saidiego z Koroną zagrywa mu ktos z rzutu rożnego on wchodzi w pole karne i uderza Małkowski puszcza pod brzuchem. Gol Saidiego z Legią też wszystko zaczyna się od rzutu rożnego, poźniej główka jakiegoś z Legii, później dwie nasze główki, Giza przyjmuje tak, że przypadkowo spada pod nogi Saidiego ten strzela na raty i gol. Ile zostaje goli po akcji w której byśmy wymienili z 3 dobre podania i ograli obrońców, gdzie ktoś by musiał tylko dopełnić formalnosci, czy wyszedł sam na sam? Chyba jedna z Lechią i to też nie tak do końca, bo Szeliga kopie w kierunku Saidiego ten przyjmuje ogrywa obrońce zagrywa do Visnikovsa i gol, ale jest to po kontrze i obrońców Lechii nie jest za wielu, bo chyba dwóch jeden koło Saidiego, którego ogrywa jeden za nim biegnie, a Visniakovs jest sam. A takich akcji, gdzie rozklepalismy obronę i ktos niewykorzystał dobrej okazji ja pamietam 3, Giza z Legią, Saidi z Arką i Dudzic z Lubinem. Więc nie jest tak, że my konstruujemy niewiadomo ile akcji i napastnicy nie potrafią ich wykorzystać, tylko jest tak, że my mamy problemy z tym i jak nie strzelimy w zamieszaniu po wolnym, czy rożnym, jak komuś nie wyjdzie strzał z wolnego czy daleka to jest marna szansa, że my strzelimy jakiegos gola po akcji, gdzie rozegramy obrone przeciwników i wymienimy parę podań przy tym, zwłaszcza jak to nie będzie kontra. Dlatego też w meczch z Zabrzem, z Śląskiem, Arką i Ruchem jako drużyna ofensywnie wyglądaliśmy jak wyglądaliśmy, bo na wyjazdach nam nie wychodzą stałe fragmenty gry i strzały z daleka, a z rozklepaniem obrony przeciwników to my mamy nawet problem u siebie, a co dopiero na wyjazdach. I nie są temu winni tylko Dudzic, Krzywicki czy Szeliga, tylko cała drużyna zwłaszcza "gwiazdy" i trener też.

Zaloguj aby komentować

W moim odczuciu...

W moim odczuciu trener Szatałow jest dobrym fachowcem... Ulatowski przed sezonem miał znakomite pole manewru. Mógł starać się o pozyskanie niemal każdego zawodnika. Sklecił zespół ale sami wiemy jaki... Jurij po przyjściu do klubu nie miał dawanych żadnych szans na utrzymanie w ekstraklasie przez media i poważne portale sportowe. Czytałem też wywiad z Bońkiem który nawet 1% nam nie dawał. Jedyną osobą która twierdziła, że Cracovia może stać się "czarnym koniem" w tej rundzie był nasz selekcjoner Franciszek Smuda którego z podtekstem wyśmiano.
Nie wiem czy jeszcze pamiętacie jak Szatałow chciał zrezygnować już po pierwszym (?) meczu? Po tym jak odsunięto od pierwszego składu Matusiaka i Ślusarskiego? On już wtedy (ja z resztą też) zadawał sobie pytanie: Kto ma strzelać dla tego zespołu bramki? Wygrana z Bełchatowem to był cud... Założę się, że na pewno obiecywali mu, że w przerwie zimowej kupią innych graczy ale nie wzięli pod uwagę tego, że do ostatniego klubu w ekstraklasie pomiędzy rundami nikt nie zechce przyjść. Zarząd mierzył wysoko bo ponoć propozycję otrzymał nawet najlepszy strzelec ligi Czeskiej - Hubnik, ale jak się dowiedział w jakiej jesteśmy sytuacji to z automatu zrezygnował. Jestem przekonany, że gdyby był u nas rasowy napastnik (a najlepiej dwóch) to ta gra wyglądałaby 100% lepiej. Popatrzcie kto do tej pory strzelał bramki? Pomocnicy i obrońcy i to przy dużym udziale szczęścia (stałe fragmenty, rykoszety, zła dyspozycja bramkarza jak to było w meczu z Koroną...) Jurij niestety nie miał tego pola manewru, że mógł przed nowym sezonem pościągać zawodników jakich naprawdę by chciał mieć. Ech... Gdybyśmy mieli zawodnika takiej klasy jak Rudnevs czy Traore... (pomarzyć dobra rzecz). Jestem przekonany, że inne kluby jakby nie miały w swoim składzie żadnych napastników to nie ugrali by więcej punktów niż my. Szatałow i tak doprowadził do sytuacji, że liczymy (liczyliśmy?) się o utrzymanie. Powiedzcie mi które transfery uważacie za najbardziej trafione w rundzie wiosennej? Założę się że: wymienicie: Kaczmarka i Nawotczyńskiego - czyli osoby które osobiście polecał nasz trener, a którzy grzali ławy w innych klubach.
Osobiście chciałbym aby w przyszłym sezonie nadal trenował nasz zespół.
P.S.
Jeżeli już miałbym wytykać błędy to wytknąłby je przede wszystkim Zarządowi w 3 kluczowych sprawach:
1. Zbyt łatwe pozbycie się Oresta Lenczyka który wykonał założenie jakim było utrzymanie klubu w ekstraklasie.
2. Zbyt sztywne patrzenie i przekonanie, że para Wasiluk-Polczak są najlepszą parą stoperów w kraju i nie zakupienie lepszych zawodników przed sezonem.
3. Zbytnie uniesienie się dumą i nerwowe odsunięcie Matusiaka i Ślusarskiego od składu nie mając żadnego innego dobrego zawodnika na ich miejsce.

Zaloguj aby komentować

pewne jest jedno

mecz w Bytomiu roztrzygnie o naszym losie

Zaloguj aby komentować

LUDZIE

Ogarnijcie wreszcie, że im się już poprostu NIECHCE....... ZERO WALKI ZERO AMBICJI Przynoszą nam wstyd, pojechalismy tam w 1000 osób zeby zobaczyć tą żenadę?????????????? jedynym walczącym był Suworow i Visnia reszta przeszła obok meczu na czele z KAPITANEM ktory powinien ich zagrzać do walki......
oni myslami są juz w innych klubach, mysle ze napewno ktos juz sie z nimi kontaktuje. TAKA POLONIA BYTOM CZY ARKA wypruwa sobie żyly zeby wygrać mecz a nasi TRUCHTAJĄ..... ZERO AMBICJI ZEROOOO

Zaloguj aby komentować

copernickus

W jednej sprawie się z toba zgodzę a w drugiej nie. Nie można powiedzieć, że gramy beznadziejnie bo w kontekście rundy wiosennej prezentujemy się nienajgorzej. Po 9 meczach idealny remis - 3 zw, 3 remisy, 3 por. 12 pkt to może nie szał ale gdybyśmy zaczynali sezon to myślę, że środeczek tabeli(może trochę niżej) by siedział jak nic. No a pomijając zdobycz punktową i skupiając się na samej grze to po prostu gramy w kratkę - 4 mecze bez przegranej od początku wiosny, następnie porażka i zwycięstwo i do tej chwili 3 spotkania bez wygranej. Była dobra passa a teraz jest gorsza. Powiedziałym że gramy.. normalnie.. tyle że w obecnej sytuacji musimy grać świetnie, czyli za każym razem jak z Lechią u siebie. Napisałeś także, że nie wierzysz aby z obecnej kadry nei dało się stworzyć przyzwoitej drużyny.. To znowu mogę powtórzyć to, o czym wposminałem wcześniej a mianowicie team mamy dobry, szału ni ma ale też i tragedii. Tragedią był wcześniejszy skład i jego gra przełożona na wyniki. Obecnej drużyny nie można winić za runde jesienną, bo w zasadzie jest to poza wyjątkami zupełnie inny team a odnoszę wrażeni że dużo osób patrzy na trenera Szatałowa przez taki właśnei pryzmat.. Sytuacje przejął w dramatycznym momencie, prezes Filipak co prawda dał mu warunki na początek, tzn pieniądze na transfery i zgrupowania ale atmosfery po rundzie nie mógł zmienić.. i właśnie z krytyką Szatałowa się nie zgadzam. Pomimo wielkiej odpowiedzialności i napięcia związanego z nowymi oczekiwaniami i nadziejami wobec niego, wprowadził spokój do drużyny. Niezwykle potrzebny bo chłopaki go potrzebują by się skupić tylko na grze a nie dopuszczać myśli o spadku. Myślę, że jest dobrym szkoleniowcem, wyniki ma nienajgorsze co zawsze jest ostateczną wymierną dla trenera. Z decyzji będzie go można rozliczać dopiero po sezonie, a raczej po rundzie wiosennej bo tylko ta do niego należy.. Narazie na minus przemawia przede wszystkim przegrana z Arką :// to był pierwszy z kluczowych meczy a do tej pory jedyny w tej rundzie wygrany przez Arkę
a z drugiej strony zgadzam się też z opinią perrego77, że Szatałow nie potrafi krzyknąć na zawodników, także odnosze takie wrażenie. Czasem mi się wydaj że aż nadto tego spokoju w nim a piłka to żywa gra. Spokój na konferencji - ok, ale w szatni przed meczem chłopaki muszą poczuć pozytywną adrenalinę, trener musi wzniecić ogromną chęć wygranej by zabić stres przed przegraną, tak żeby przed wyjściem na murawę myśleli tylko o zwycięstwie a na boisku już tylko o tym pieprzonym białym prostokącie w który trzeba celnie trafiać.
Tak więc kurwa mać, Pasy grać!!! trenera rozliczymy po rundzie a teraz więcej agresji na boisku bo trzeba się zmobilizować w 200% aby się utrzymać, "przeciętna" druzyna wystarczy an utrzymanie pod warunkiem, że jest przeciętna od początku sezonu. My będąc na początku tragedią teraz musimy się wznieść o 2 klasy i oby zawodnikom wystarczyło powera i determinacji i aby nogi nie miękły, no i trzeba wierzyć póki szansa jest!!! Pozdro dla tych co byli w Chorzowie, musimy pomagać!!

Zaloguj aby komentować

Nie przesadzaj Crocodaile

Prawda leży pewnie po środku. Ulatowski miał wielki udział w tym że jesteśmy na ostatnim miejscu ale nie tylko on. Myślę że on nie kazał grac piłkarzom takiej padliny jaką grali...
A co do Szatałowa to też wielkich cudów nie zrobił. Fakt że wygrał 4 mecze ale nie odmienił druzyny mentalnie. Jak graliśmy słabo i bez ambicji tak nadal tak gramy. Nasze wygrane były nie po naszej cudownej grze tylko po wielkich błędach rywali i z dużą doza szczęścia. Mielismy kilka lepszych fragmentów ale to za mało aby potrafic wydrzeć rywalom zwycięstwo. To nie jest tylko kwestia czysto piłkarska. Myśle że tu bardziej chodzi o mentalnosć zwycięzców. My jej nie mamy i dlatego nie nie potrafimy w decydującym momencie przycisnąć i choćby zremisować. Większość obecnych zawodników Cracovii mogłaby grac lepiej ale bez lidera i kogos kto ich za soba pociagnie i da przykład zwyczajnie nie daja rady. Sa słabi psychicznie i oglądają się jeden na drugiego a wynik sam sie nie zmieni na naszą kożyść. Ta drużyna nie ma lidera , gra po prostu nijako i bez jaj. Czyja to wina? Wielu osób, Szatałowa też...

Zaloguj aby komentować

...

Drogi Copernickusie: Już miesiące temu straciłeś na wiarygodności wypisując komentarze po których łapałem się za głowę. To tyle w sprawie tych Twoich wypocin. Co do drużyny. Nie można powiedzieć, że gram niesamowicie złą piłkę... Pamiętacie rundę jesienną? Teraz powiedzcie jak źle gramy... Jedyne do czego mam zastrzeżenia to właśnie przechodzenie obok meczu. GRAMY KOMPLETNIE BEZ AGRESJI. Co najmniej jakbyśmy mieli 5 miejsce w lidze. To jest przerażające. Nie można też powiedzieć, że Polonia Bytom gra nie wiadomo jaką piękną piłkę. Gra po prostu z zaangażowaniem, gra gresywnie, gra jak ktoś kto walczy o życie. W przeciwieństwie do nas ...

Zaloguj aby komentować

Crocodaile masz w jednym racje

chodzi o Lenczyka ...to bylo glupie i nieprzemyslane zachowanei prezesa mial prawo go zwolnic i tak zrobil ale widac teraz ze to byl jego blad teraz trzeba za to placic ,,,facet ktory utrzymal Cracovie postawil ja na nogi postawil tymi grajkami co mial ze byl przywiazany do nazwik ,,,a ktory trener nie jest,,,w kazdym razie widac ze potrafi gosc z niczego cos zrobic ale zachialo sie trenerwo umeijacych jezyki mlodych komunikatywnych do kontaktow z zagranica widac teraz jak to z comarchem jest w monachium i jakie to sa kontakty a Jurij coz widac ze cos tam probuje ze mial swoja koncepce skladu i gry ale jak juz mowi ze on nie wie czemu tak na wyjazdach graja to to cos nie tak jest

Zaloguj aby komentować

Ktoś z nami (kibicami) gra w uja

Myślę że zarówno SZatałow gra w gumy, bo zawsze jego piłkarze grali z ambicją,a teraz broni leserów (superleser RADOMSKIO) jak i Prezio (prof.Filipiak). PREZIO kupił SZatałowa i teraz go wykorzystuje, a kasa nie śmierdzi ,więc robi SZatałoww "dobre minę do złej gry". Brak ambicji w CAŁYM zespole Pasów (koszmarne błędy nawet Kaczmarka)to nie styl SZatałowa. Ktoś ma cel abyśmy spadli (udziały w MKS Cracovia-dług w Comarchu) i obniżyli rating. Jak miasto zmięknie (długami) to Pasy będą górą.
I tak trzymać.

Zaloguj aby komentować

copernicus

Co ty czlowieku za bzdury gadasz? Zoabcz skad Cracovia zaczynala wiosne. Co zrobil cudotworca Ulatowski. Wszyscy, doslownie wszyscy skazywali Pasy na szary koneic i na historycznie maly dorobek punktowy. Jednak Szatalow wzbduzil w naszych pilkarzach wole walki i dal nam nadzieje, ktora nadal trwa. Wykonal zadanie bardzo trudne bo sprowadzil do Pasow pilkarzy stosunkowo nie za duze pieniadze, a graniczylo to z cudem bo nikt by nie chcial grac w ostatniej druzynie Ekstraklasy. Co mozna wycisnac z Krzywickiego i Dudzica? Spojrz sam na ten napad. Nie da sie w 3 miesiace (okres przygotowawczy) zmienic w 100% calej druzyny. Trener, by naprawde zoabczyc jak pracuje, powinien miec 1 -2 lata. A ty mowisz o wielkim zaangazowaniu Bytoma... Kto ratowal ten Bytom co rok przed spadkiem zajmujac swietne miejsce jak na nia? Piszesz o wielkim zaanagzowaniu Bytomian. Gdzie to zaangazowanie? Jagiellonia jest teraz slaba i kazdy z nia punktuje niemal. Ogladnij ich mecze i wskaz mi gdzie tak "gryza traw" . Ja na biezaco ogladam polski futbol i widze, ze Bytom ma duzo szczescia i kilka filarow, ktore podtrzymuja pion. Ale to szczescie w tym sezonie sie skonczy i mysle, ze predzej oni beda za nami niz Arka.
Dla mnie Szatalow to dobry trener, ale nie niezastapiony, ale nikt inny nic wiecej tu nie wskora. porazka bylo zwolnienie Oresta. Wszyscy tu rozpisywali sie jak to super ze Ulatowksi przychodzi,a stary nudziaz odchdozi. Bo przeciez nie da sie zbudowac druzyny mlodej, perspektywicznej, ze starym, staroswieckim trenerem, ktory nie chcial wspolpracaowac z TSV. Mamy efekty. Trener, ktory historycznie wygral derby na wyjezdzie, dal nam remis w Krakowie tez w derabch, wydostal nas z piekielnie trudnej sytuacji majac doslownie KOPACZY gra teraz o puchary, ba o mistrzostwo moze, a my jestesmy na dnie po swietnych zakupach Ulatowskiego, nie ma zadnej wspolpracy z TSV i o dupe rozbic taka polityke, ktora prowadzi do dna, ktore z roku na rok jest nizej. Orest mial marzenie zagrac na nowym stadionie Cracovii, ale jednak" Pasy z pasja" Ulatowskiego przewazyly. No to mamy skutki... Dziekujemy za "Pasy z pasja" za niesamowita walke w Warszawie z Legia, ktora jak sie pozniej okazalo jest najwiekszym frajerem ligi do ogrania i za inne "kapitalne" mecze i "ustawiony" mecz z Arka. To osiagnal ten cudotworca Ulatowski, ktory teraz sie schowal w cien i ciagnie pieniadze, ktore mu przysluguja i modli sie by Pasy utrzymaly sie w Ekstraklasie by nie zostalo splamione jego nazwisko. Boli to, ze nie powiedzial dosc po 4 meczach, ale po niemal calej rundzie i ze nie powiedzial slowa "Przepraszam".
Brawo dla Szatalowa za podjecie rekawic. Ja nadal wierze, ze los sie odmieni.

Zaloguj aby komentować

Copernicus masz bardzo duzo racji...

Nie będę powtarzał tego co juz napisaleś o zawodnikach i trenerze , powiem tylko ze w 90% sie z Toba zgadzam. Może po za ostatnim zdaniem w którym twierdzisz ze Szatałow to najgorszy trener Pasów. Nie jest najgorszy choć tez niczym szczególnym sie nie wyroznia na plus bo zmotywowac i wsrząsnąć zawodnikami nie potrafi. Ma jak na nasza lige bardzo dobre warunki pracy i zawodnikow ktorych w duzej części sam wybral ale nic wielkiego z nimi nie potrafi zrobic. W grze Cracovii brakuje poprostu ambicji i woli walki a takie cechy sa w gestii trenera. Trzeba surowo egzekwować pewne reguly od tych panienek które zarabiaja po kilkaset tysiecy a nie potrafia pokazac że naprawde na tyle zaslugują.
Odpowiadając na wczesniejszy zarzut ( nie pamietam nicu) kibice którzy są ze swoim klubem od wielu lat na dobre i na złe maja prawo oczekiwać że zawodnicy będą zachowywać sie profesjonalnie i nie bedą hańbić pasiastych koszulek. Krytyka (konstruktywna) jest potrzebna. Nam kibicom nie mozna zarzucic ze się nie staramy i nie wierzymy w klub. My co najwyzej tracimy wiare w tych zawodników i trenera a to wielka różnica...
Pasy 4Ever.

Zaloguj aby komentować

zyga 5

widocznie to napinanie mają po nas, my też napinamy się przed każdymi derbami a pózniej mamy łby spuszczone

Zaloguj aby komentować

Radomski

ty najlepiej zamilcz

Zaloguj aby komentować

mnie to najbardziej wkurwia to

ze przed kazdym wyjazdem sie napinaja ze bedziemy atakowac a rywale pewnie beda sie bronic a okazuje sie ze nie mozemy przekroczyc polowy boiska , zero zaangazowania po prostu nie trzeba gadac tylko zapierdalac i tyle w temacie , a najwiecej do powiedzenia maja ci ktorzy graja najwieksza padake

Zaloguj aby komentować

copernickus

Wszystko w Twoim wpisie bylo O.K. do momentu jazdy po Szatalowie. Pomijam to ze totalnie nie masz racji jezdzac po Nim to sam sobie zaprzeczasz.Piszesz o przechodzeniu kolo meczu naszych graczy i TYLKO I WYLACZNIE tu jest problem. Z takim zaangazowaniem pilkarzy sam Mourinho nic bz nie wskoral. A pilkarzy chwalil Szatalow PRZED rozgrywkami widocznie wtedy im zalezalo na kontraktach. Jarabica dno i zawsze tak uwazalem ale jak zobaczylem Janusa w meczu z Pogonia Lwow to uwazam, ze jest jeszcze gorszy od Jarabicy. Mimo wszystko powiem jak S.P. Ciszewski - dopoki pilka w grze....... Mam nadzieje, ze Szatalow wstrzasnie naszymi......

Zaloguj aby komentować

Drogi Kibicu/1995/ jo Ci sie pytom: Gdzie dzisiaj jest Polonia Bytom?

Gdy Pasy plażowały się w Turcji, Holandii, Hiszpanii /podobno w Polsce były niesprzyjające warunki?/ Polonia Bytom cały okres przygotowawczy trenowała /zapie.....ła/ na chasioku przy kopalni Szombierki, bo im było szkoda swojego boiska zniszczyć. Gdy piłkarze Pasów ustawiają się teraz do kasy, piłkarze Polonii marzą by dostać chociaż część wynagrodzenia za jesienną rundę otrzymać /zaległości klubu wobec piłkarzy wynoszą ponad 4 miesiące/. Gdy piłkarze Pasów "przechodzą koło meczu", piłkarze Polonii gryzą trawę,.Gdy Trener Szatałow i Pan Rząsa kupili 10 zawodników jakich z 50-ki testowanych wybrał se Trener i gęba im się śmiała od cha do ucha, Polonia musiała się pozbyć swych najlepszych graczy by móc zapłacić trenerowi Góralczykowi, bo nikt nie chciał się podjąć z nią pracy. Gdy...........i tak mógłbym gdybać w nieskończoność -tylko po co? Po co ja, Ty i Inni mamy się irytować postawą naszej drużyny.
Zadaje więc Panu Szatałowowi jedno onkretne pytanie, pytanie na które nikt z nas Kibiców nie potrafi sobie odpowiedzieć: Dlaczego skoro Pan przed sezonem mówił, że jest Pan bardzo zadowolony ze wzmocnień /zakupów/ i z tego że będzie rywalizacja w drużynie, bo na każdej pozycji jest przynajmniej po 2 zawodników, a właściciel zapewnił Wam "rajskie" warunki do przygotowań przed sezonem - ta Drużyna gra tak beznadziejnie ?...........Czy to może te "cieplarniane warunki" przygotowań nie są czasem tego powodem ? ........Lub czy może nie jest tak że te zakupy nie trzymają się dupy i są to same niewypały, bo według mnie np Pan Struna z KS> Szpinak kupiony, jest zdecydowanie gorszy od Janusa, a przecież Pan Rząsa nie mógł się nachwalić jaki to wspaniały transfer i że o Strunę i Jarabicę On Rząsa wygrał bój z samą Chelsi !!
..........I jak to właściwie jest że biedne Chłopaki z Polonii grają piękną dla oka piłkę, że aż miło patrzeć,- a nasze Orły snują się po murawie jak by mieli problemy żołądkowe /czytaj sraczkę/
...Pytam wprost Pana bo przecież Pan to musi wiedzieć, bo 4 miesiące temu Pan jeszcze był w Bytomiu Panie Trenerze. A jeśli w Bytomiu te chłopaki pod Pana wodzą potrafiły grać, to jakim cudem w Cracovii Pana piłkarze grają jak paralityki ?
Czy Pan też na to kładzie lagę? Nie wiem co jest grane Panie Szatałow, ale mając do dyspozycji 25 równorzędnych piłkarzy, przestał by Pan w końcu marudzić i opowiadać pierdoł, że piłkarze Pasów nie umieją grać na wyjazdach, bo oni nie umieją grać nigdzie i wziął by się Pan Uczciwie do roboty, bo nie wierzę by z tylu piłkarzy nie dało się rady sklecić przyzwoitej drużyny, zwłaszcza że są to piłkarze których Pan sobie sam wybierał i Pan się nimi zachwycał -także na łamach tego portalu, BO MYŚLĘ ŻE TAK MARNEGO TRENERA TO WEDŁUG MNIE JESZCZE PRZY KAŁUŻY NIE MIELIŚMY..
Życzę powodzenia Panie Trenerze..

Zaloguj aby komentować

Hetairoi13

Wiadomo, że nie można jechać po trenerze za bardzo, ale on połowę składu między rundami sprowadził i jak czytam, że zawodnicy znów na wyjazdach wystraszeni i zestresowani itd., to dla mnie coś nie halo. Np. każdy zagraniczny piłkarz gra lub grał w jakiejś reprezentacji swego kraju, jakieś doświadczenia mają, nawet nie rozumieją połowy potencjalnych bluzgów na nich wykrzykiwanych na wyjazdach i znów następni zestresowani wystraszeni i biegają sobie jednostajnie i kopia piłeczkę do tyłu i na boki no to co trener nic za to nieodpowiada w ogóle? Wspominasz tu o Majewskim, ale nawet za niego w najgorszym okresie, gdy był zwalniany po 10 kolejakach w sezonie 2008/2009 to na 5 wyjazdów wtedy zdobyli 2 punkty i strzeliliśmy przy tym dwie bramki, a teraz w tej rundzie na 4 jeden punkt i 0 bramek. A jaka wtedy była atmosfera wokół drużyny i jaka jest teraz? Jacy zawodnicy wtedy grali, a jacy grają teraz? Ile wtedy wydawano na transfery, a ile wydano teraz? Szatałow wydał na zawodników w jedno okienko z 2 mln więcej niż Majewski przez całą swoją kadencję, już nie mówie o Ulatowskim, gdzie jeden zawodnik sam kosztował z milion więcej, czyli Saidi. I wtedy za Majewskiego mówili wszyscy, że winny tylko on za takie wyniki, a teraz winni tylko piłkarze? Trener teraz też jest winny, może tylko w 20% jak mówił Majewski i sie wtedy wszyscy z tego śmiali, ale Szatałow też winny jest za takie granie na wyjazdach choćby w tych 20% procentach. I ja szczerze mówiąc to brałbym w ciemno teraz taką statystykę na wyjazdach jaką miał Majewski po tych 10 meczach co odchodził, bo wychodziło by wtedy, że zremisujemy na Polonii, a na dzień dzisiejszy to wygląda tak, że my tam dostaniemy z 3-0, bo Polonia się na nas rzuci jak Arka, bo oni potrafią gryść trawę, a u nas są znów zestresowani i przestaszeni na wyjazadch będą,a trener nie będzie wiedział o co chodzi. Mam nadzieję, że jednak tak nie będzie, ale wszystko wskazuje na dzień dzisiejszy inaczej, bo Polonia grała lepiej z Jagiellonią o wiele niż Ruch z nami i teraz się nie dziwię, ze na Ruchu 0-2 wygrali, bo zapieprzają i gryzą trawę, że aż fajne się ich ogląda, bo się zmobilizują na nas podwójnie, bo jak nam skopią dupy to już będą bardzo blisko utrzymania i zawodnicy też mogą chcieć pokazać byłemu trenerowi. Nas to może jedynie uratować chyba jakaś cudowna metamorfoza naszych zawodników, jakiś taktyczny majstersztyk, który jeszcze będziemy potrafili wykonać lub, że Polonia będzie miała bardzo zły dzień.

Zaloguj aby komentować

moja jedyna miłość

i tu właśnie zgadzam się z Panem Kuflem w 100%...jednak martwi mnie i boli niezmiernie brak zaangażowania , walki i chęci zwycięstwa...Arka wczoraj pokazała ile można osiągnąć i zrobić wolą walki i ciężką pracą...mam nadzieję że się utrzymamy...na boisku oczywiście a nie kosztem braku licencji dla ktoregoś z klubów , bo znowu połowa kraju bedzie po nas jezdzić...jeżeli spadniemy to trudo takie życie jest niestety...CracoviA zawsze Pany i nic tego nie zmieni.....POZDRO

Zaloguj aby komentować

A tak z innej bajki

Może Mierzeje spróbować z przodu?????????
kiedyś kopał w atatku

Zaloguj aby komentować

Na dobre i na złe

Jak czytam większość wpisów "prawdziwych kibiców" to rzygać mi się che.
Jak jest dobrze,mecz wygrany to włażenie w dupę na całego,a jak przegramy to jazda po całości.To ubliżanie,dołowanie naszych własnych zawodników oraz trenera to jest zwykle chamstwo a nawet powiedziałbym skurwysyństwo.Czym to jest spowodowane???,poniżenie???,kompleksy????,przed kim się pytam????.Przecież to jest NASZA CRACOVIA,na dobre i na złe,CRACOVIA której nie wstydzą się i nie wstydzili jej wybitni kibice,a Wy się wstydzicie???.
Spadniemy to spadniemy,przecież trzeźwo myśląc to było pewne już w zimie,przepraszam prawie pewne bo te 8 punktów dawało iskierkę nadzieii.Przyszedł nowy trener,przyszli zawodnicy,jacy przyszli to przyszli,niestety inni nie chcieli przyjść bo wiedzieli że lecimy i dlatego tym co przyszli należy się szacunek.
Jeszcze większy szacunek należy się tym którzy pozostaną,oraz kibicom którzy są na DOBRE I NA ZŁE, bo tylko szczury uciekają pierwsze z tonącego okrętu.



Zaloguj aby komentować

Piszczie.....

...co chcecie,ale ja jeszcze mocno wierze w ta druzyne i jej trenera.Teraz musza sie wzasc za siebie i bedzie dobrze.TYLKO PASY!!!!!!!!!.

Zaloguj aby komentować

Przestańcie jechać po trenerze

Dostał mission impossible, doszli zawodnicy, którzy mogli przyjść do ostatniej drużyny z tabeli. Pewnie, że nie jest wesoło, ale jak spadniemy do 1 ligi i odejdzie pewnie spora część piłkarzy (Saidi, Visnakovs, Suvorow, na przykład) i będą grać juniorzy to wtedy będziecie płakać, bo młoda ekstraklasa gdzie nie ma presji to jest prawdziwa kompromitacja Cracovii. I trzeba się modlić żeby Szatałow został z nami, bo jak nie , to kto przyjdzie? Może Majewski albo Mikulski, chcecie tego. Na dobre i na złe, tak czy nie?

Zaloguj aby komentować

Filipiak - koniec z białymi bokserkami, jak spadać to w ubraniu a nie na golasa

Czarne spodenki, pasiaste getry i WALCZYĆ z pianą na ustach !!!
Jurij przeciwnik ma być dla Was mięsem, które chcecie pożreć, a nie partnerem do cymbergaja.
Jedyna słuszna taktyka to: zastraszyć, sponiewierać, stłamsić psychicznie, złamać, dobić i POŻREĆ !!!!

Zaloguj aby komentować

wtf???

czego ty chcesz bronic o co ty chcesz jeszcze walczyc?
chyba kurwa o pierwza lige

Zaloguj aby komentować

Szatałow ty grasz o utrzymanie jednym napastnikiem?? czego ty kur.a bronisz??

a za napastnikiem wystawiasz te cip.e KLICHA! niech on wypierd.la do tarnowa gdzie jego miejsce w 5 lidze, a nie goni jakby miał jaja powiazane i same straty notuje - pisałem ci owco i czytaj z uwagą te wpisy kiiców ze jak pasiastą koszulke zakładasz to masz zapierdalać!. nawet nie umiemy sie z przodu przy piłce utrzymac i my mamy obronic ekstraklase?? ale z taką cielenciną z przodu jak klich czy visniakows czy malutki saidi z przodu to mozemy walczyc o utrzymanie w pierwszej lidze! a za taki mecz jak w ruchu co przeszliście obok meczu to powinniscie juz pasiastych koszulek nigdy nie ubrac bo szmacicie te barwy. Pieniędzy tylko chcecie! wynocha z Pasów! Pasy to MY- kibice!

Zaloguj aby komentować

Powtórzę to co napisałem w nocy

Ten link jeszcze bardziej mnie przekonuje, że mam rację co do zmiany taktyki:
http://ekstraklasa.tv/ekstraklasa/1,93170,9529119,Fatalna_niemoc_Cracovii_trwa_juz_353_dni.html

Przez chwilę zastanowiłem się nad Krzywickim czy nie lepiej jego by było dać za Masaryka ale jak czytałem jak strzelał na bramkę w meczu z Pogonią Lwów to wiem, że to nic by nie dało bo niestety ma "roztrojony celownik" mimo, że potrafi powalczyć.
Poniżej powtarzam to co wydaje mi się, że byłoby dobrym chociaż ryzykownym ustawieniem (ponieważ tak jeszcze nie graliśmy) i musielibyśmy dobrze to potrenować przed meczem z Polonią Warszawa.
"Cały czas myślę o sytuacji w jakiej się znaleźliśmy. Przyznam się, że spodziewałem się, że Ruch z nami wygra ale tego, że Bytomianie ograją Jagę już nie. Natomiast wynik Arki był taki jaki zakładałem. Wiem, że narzekanie nic nie da i staram się jeszcze coś wymyślić aby jednak jeszcze powalczyć o ligowy byt.
Panie trenerze Szatałow jeśli jakimś cudem moje słowa dotrą do Pana to poniżej zamieszczam moje wskazówki na kolejne mecze. Wszystkie media, które robiły analizy przed rundą wiosenną patrząc na historię ekstraklasy zakładały, że już nie mamy szans na utrzymanie. Pan sprawił, że ta szansa się pojawiła i nie chciałbym aby teraz nastąpiło "złożenie broni". Po raz pierwszy na konferencji prasowej wyczułem u Pana załamany głos, a tak nie może być abyśmy się poddali, chociaż szanse na utrzymanie spadły do minimum.
Uważam, że po tym co chłopaki prezentują w ostatnich meczach trzeba zrobić zmiany. Mała liczba stworzonych sytuacji nie jest tylko wynikiem braku zaangażowania ale też tego, że praktycznie "napad" u nas nie istnieje. Atak z Saidim wypalił tylko w meczu z Lechią, a patrząc na wcześniej zdobywane bramki często były one dzięki fartowi. Dlatego może zostanę tu skrytykowany ale zmieniłbym ustawienie na 4-4-2. Jako wysuniętego napastnika dałbym Masaryka ponieważ jest to jedyny rasowy gracz na tej pozycji w naszym zespole. Innego gracza po prostu nie widzę na tą pozycję. A wydaje mi się, że nie zapomniał tego jak się strzela bramki - potrzebuje po prostu dobrze dogranych piłek. Jako drugiego napastnika ale już trochę cofniętego dałbym Dudzica, którego zadaniem głównym byłoby ściąganie na siebie obrońców i dogrywanie piłki do Masaryka bądź wbiegających pomocników z środka. W pomocy na skrzydłach postawiłbym na tych samych graczy, czyli Ntibazonkiza oraz Visniakovs. Przy czym tego drugiego nastawiłbym na grę na 60 minut gdzie poprosiłbym o pełne zaangażowanie właśnie w tym czasie, a nie oszczędzanie się na 90 minut. Jako asa z rękawa właśnie za niego (chyba, że Saidi miałby bardzo słaby mecz), wprowadziłbym Suvorova i poprosił o próby strzałów z środka z dystansu. Tymczasem na bok pomocy przeszedłby Dudzic. Pozostałych dwóch pomocników wystawiłbym Bartczaka bądź Boljevića (zależy który będzie w lepszej formie) oraz Klicha. Widziałem gole Boljevića które strzelał w swoim poprzednim klubie - chłopak ma "atomowe" uderzenie i jest ono niemal nie do obrony o ile jest w światło bramki. Do tej pory niemal nie widziałem strzałów w naszej lidze w jago wykonaniu. Bartczak w Zagłębiu był najlepszym strzelcem... Nie wiem dlaczego tak mało próbują uderzać na bramkę... Największym problemem jest obrona i niemal nie ma alternatywy. Na lewej stronie zdecydowanie lepiej radzi sobie Suart od Puzigaći. Kontuzja Nawotczyńskiego bardzo nam "doskwiera" i nie widzę, żadnej innej alternatywy niż ta która była w ostatnich meczach czyli Kosanović-Trivunović. Natomiast słabsza forma Struny to jest duży problem. Jeśli chłopak się nie "odbuduje" to może warto jednak sięgnąć po Janusa? Nie mam pojęcia w jakiej jest dyspozycji ale jeśli zrobił postępy to może nawet trzeba spróbować. Jarabica chyba jednak nie radzi sobie na tej pozycji.
Jak Pan widzi nie ma w wyjściowej "11" Radomskiego, więc kapitańską opaskę przekazałbym Trivunovićowi. Jest to gracz który do meczu z Zagłębiem spisywał się bardzo dobrze. Nawet w takim meczu jaki zagraliśmy z Arką przerwał najwięcej akcji przeciwnika. Myślę, że danie mu tej opaski podniosło by jego morale i sprawiło, że bardziej przyłoży się do gry.
Nie ma co "Płakać nad wylanym mlekiem" tylko trzeba działać. Cóż nam pozostało jeśli nie ryzykować? Osobiście zaryzykowałbym własnie w ten sposób. Jeśli nie będziemy próbować tworzenia "Napadu" to podejrzewam, że kolejne mecze będą wyglądały jak te ostatnie. Limit szczęścia wyczerpaliśmy już w meczu z Lechią.

P.S.
Kiedyś słyszałem, że w jednym z czołowych zespołów na świecie (nie pamiętam już w jakim) przed wyjściem na murawę puszcza się muzykę, która bardziej nastawia do boju. W tym momencie już nawet sięgam po takie rzeczy, ponieważ nie wiem już co można zrobić aby ich bardziej zmotywować do walki o utrzymanie;)"

Zaloguj aby komentować

Zmiana ustawienia

Moze trener weżmie pod uwage możliwość zmiany taktyki na bardziej ofensywną.
Ja bym proponował grac jednym defensywnym pomocnikiem. Boljević chyba ma najlepszą wydolność i cechy walczaka bo Radomski i Bartczak tylko chodzą po boisku i tracą piłke. W meczu z Ruchem zero agresji w grze ,jak by grali w meczu pokazowym na festynie a nie w meczu o życie. Widać ze im nie zalezy na utrzymaniu Cracovi bo i tak nie będą grać w nowym sezonie i oni nie będą umierać za Cracovie. Kto ogląda mecze Arki czy Poloni Bytom tam widać zaangarzowanie zawodnikow ,tam nikt nogi nie odłozy,niema straconych piłek.
U nas Alex Suvorow tylko teraz tak gra a i tak go trener ciągle krytykuje. Klich od czasu wywiadu ze sam siebie nie powola do kadry przestał całkowicie grac,nie biega, nie podejmuje pojedynków 1 na 1, czyzby menager znalazl mu juz nowy klub i na reke mu jest spadek Cracovi???
Zagrac w ustawieniu 1-4-1-4-1

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.