Janusz Filipiak: - Zmarnowaliśmy pieniądze

filipiak-janusz-2006-10-28

- Nie widzę w tej chwili możliwości odwołania się od arbitralnych decyzji Grzegorza Laty i jego zastępców - mówi Prezes MKS Cracovia SSA Profesor Janusz Filipiak .

filipiak-janusz-2006-10-28

- W środę wieczorem Komisja ds. Nagłych PZPN dokonała efektownej wolty i znalazła dla zdegradowanego za brak licencji ŁKS Łódź wyjście awaryjne. Wbrew przepisom jego wniosek licencyjny zostanie ponownie rozpatrzony, co oznacza, że Cracovia raczej spadnie z ekstraklasy. Chyba jest Pan wściekły.

- Wściekły to ja byłem dawniej, teraz jestem rozgoryczony. Wydajemy jako ComArch bardzo poważne pieniądze na Cracovię, bo około siedem milionów złotych rocznie. Nie są to bezpańskie pieniądze jakiejś państwowej spółki, tylko nasze ciężko wypracowane zyski. Siedem milionów nie jest łatwo zarobić, a wydając je na sport, wydajemy je - jak się okazuje - w ciemno.

- Co ma Pan na myśli?

- Brak gwarancji przestrzegania prawa. Środki wydawane przez prywatnych przedsiębiorców na polski sport są marnowane. I to jest problem. Praca związków sportowych powinna koncentrować się na pilnowaniu reguł, a nie ich łamaniu. Tymczasem działacze związkowi robią, co im się żywnie podoba. Akurat teraz trafiło na nas.

- Przeczuwał Pan, że Komisja ds. Nagłych wywinie wam taki numer?

- Nie chcę tego już komentować. Jestem zły, rozżalony, a wtedy wygłasza się rozmaite opinie. Niech każdy sam wyrobi sobie pogląd na tę sprawę.

- Wierzy Pan w takie rozstrzygniecie, że we wtorek ŁKS nie dostaje licencji i to jednak wy gracie w ekstraklasie?

- Nie, w tej chwili nie wierzę. Widać, że jest jakieś polecenie, aby wbrew prawu i całej logice wydarzeń ostatnich miesięcy tę sprawę załatwić na korzyść ŁKS.

- Rozważa Pan podjęcie jakichś kroków prawnych w tej sprawie?

- A co my teraz możemy? Wszelkie decyzje sądów powszechnych, administracyjnych i organów PZPN mówiły jedno, a Komisja ds. Nagłych i tak zrobiła coś innego. Nie widzę w tej chwili możliwości odwołania się od arbitralnych decyzji Grzegorza Laty i jego zastępców.

- Gdyby spotkał Pan teraz na ulicy prezesa PZPN, to co by mu Pan powiedział?

- (śmiech) A co mógłbym mu powiedzieć? Wie Pan, Grzegorz Lato w połowie czerwca zorganizował spotkanie prywatnych przedsiębiorców inwestujących w polską piłkę. Było bardzo miło, pan Lato był bardzo sympatyczny, po czym dostaliśmy po uszach.

- Takie sytuacje hamują zapał do inwestowania w sport?

- Paradoksalnie powiem, że teraz jak najwięcej prywatnych firm powinno wchodzić w polski sport, bo jeżeli zostaną przy nim tylko spółki skarbu państwa i samorządy, to nic się nie zmieni i nadal będziemy przegrywać na wszystkich frontach. Sytuacja jest co prawda taka, że przedsiębiorcy na osobę namawiającą ich do inwestycji w sport spojrzą jak na wariata, ale to musi się zmienić.

- Rozumiem więc, że podtrzymuje Pan deklarację, że bez względu na wszystko ComArch nie wycofa się ze sponsorowania Cracovii?

- Tak, choć będą pewne ograniczenia. Z jednej strony na pewno będziemy w "Pasy" inwestować, a z drugiej nie możemy wyrzucać pieniędzy w błoto. Na pewno będzie potrzebna racjonalizacja wydatków.

- Brzmi groźnie.

- Damy tyle pieniędzy, ile będzie trzeba.

- Musicie zrobić spore oszczędności. Ile ubędzie wam z racji spadku z ekstraklasy? Sześć, siedem milionów zł.?

- Mniej, takie wpływy notowały kluby z czołówki. Dla nas to kwota rzędu czterech-pięciu milionów.

- To i tak spory ubytek w budżecie.

- Gdyby był sens dodać takie pieniądze, to byśmy je dodali. Tylko to byłyby zmarnowane pieniądze. Włożone w biznes, w którym na przykład licencje przyznaje się prawem Kaduka. I nie chodzi mi wcale tylko o Cracovię. 55 procent polskiego rynku to są prywatne przedsiębiorstwa, ale nikt się do sportu nie pcha. I będzie coraz gorzej. Nawet właściciel Wisły redukuje swoje zaangażowanie, widać to wyraźnie.

- Jak więc Cracovia będzie wyglądać w I lidze? Szykuje się teraz exodus najlepszych graczy?

- Będziemy rozmawiać, musimy uwzględnić zdanie i plany piłkarzy. Nie będziemy trzymać nikogo na siłę, bo zawodnik zawsze może udowodnić prezesowi, że ma rację. Jak? Wyjdzie na boisko i będzie grać słabo. Takie przypadki mieliśmy już w przeszłości.

- Piotr Polczak, reprezentacyjny obrońca, sprawę postawił jasno: jeśli spadniemy, chcę odejść.

- Nie zamierzam z nikim rozmawiać przez prasę. Spotkam się z nim wkrótce, to pogadamy.

- Hasło "za rok wracamy do ekstraklasy" będzie obowiązywać?

- Na pewno będziemy chcieli wrócić, ale nie za wszelką cenę. Bo tę wszelką cenę już zapłaciliśmy i dużo pieniędzy się zmarnowało.

Rozmawiał: Przemysław Franczak - POLSKA Gazeta Krakowska

Fot. Biś

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

...

Może i cie ubawiłem, ale wszędzie gdzie był tak było, że do czasu jak go większość zawodników tolerowała to drużyny grały, on jest albo na krótki dystans, albo na dużą rotację.

Zaloguj aby komentować

do Kibic1995

oj, ubawiłeś mnie teoryjką o dokupywaniu Majewskiemu graczy, którzy go będą tolerować ;)))
pozdrawiam

Zaloguj aby komentować

KSC PASY

Ja pisałem, że Comarch reklame dzięki Cracovii, jakąś ma, ale znowu bez przesady. Z Colą jest tak, że to każdy może sobie kupić, jest duża konkurencja więc się reklamują. A z Comarchem to mi się wydaję jest tak jak np. z producentami narzędzi stomatologicznych, coś tam by im taka reklama przez klub dała, ludzie by wiedzieli, że jakaś tam firma produkuje sprzęt dla dentystów, ale co z tego? Jedynie dentyści za Cracovią, by może kupili, ci za innymi klubami nie. Ile może być takich firm w Krakowie co potrzebują oprogramownia Comarch. To jest raczej na takiej zasadzie, że ktoś kupił i pózniej mówi, że dobre/złe koledze/koleżance co też ma firme i ten/ta kupuje/ nie kupuje. Comarch przez Cracovie ma raczej taką reklamę wizerunkową, o widzicie jesteśmy dużą firmą, sponsorujemy sobie klub. Ale ta reklama na jakieś duże zyski się raczej nie przekłada myślę.

Zaloguj aby komentować

...

Z Majewskim błędem oczywistym Filipiaka, było to, że go za długo trzymał, albo to, że przed sezonem mu nie kupił piłkarzy do pomocy i ataku z pierwszych miejsc jego listy. Bo z Majewskim to jest tak on praktycznie zawsze gdzie poszedł to pierwsze pół roku, roku drużyna gra dobrze, punkty zbiera itd. Później następuje zmęczenie jakiejś części zawodników jego osobą, bo jest trudny. I wtedy trzeba, albo go zwolnić, albo mu zawodników kupić nowych na miejsce tych, którzy są nim zmęczeni. W tamtym sezonie po pierwszej rundzie mieliśmy 16 punktów, w przerwie kupiono paru nowych graczy, świeża krew i tych co tolerowali Majewskiego było znów więcej, dzięki nowym graczom i drużyna zagrała rundę, spokojne utrzymanie w środku tabeli, ale później znów pewnie niektórych zraził. Ja myśle, że jakby Majewski został i Filipiak by kupił mu 7 graczy jak Płatkowi to byśmy się utrzymali, bo po tylu transferach znów by więcej było tych co go tolerują, wiadomo ktoś by odszedł z klubu, może Pawlusiński np. i historia powtórzyła by się pewnie w następnym sezonie jak znów większość by się Majewskim zmęczyła, ale teraz myślę byśmy się utrzymali. Błędem Filipiaka było to, że się z nim nie rozstał po tamtym sezonie, albo to, że mu nie kupił do pomocy i ataku tych zawodników których najbardziej chciał, a chciał ciekawych zawodników. Jakby mu kupił to pewnie w pierwszej rundzie byśmy nazbierali punktów, a dopiero w następnej by grali gorzej, bo by znów nastąpiło "zmęczenie materaiału" i wtedy można by go było zwolnić i też byśmy się utrzymali pewnie dzięki punktom z pierwszej rundy, bo myślę, że by ich było wtedy więcej. Ale Filipiak pewnie pomyślał co będe wydawał na tylu zawodników, jakoś to będzie.

Zaloguj aby komentować

do Kibic 1995

Wjedym sie z Toba nie zgodze.Piszesz ze comarch nie potrzebuje reklamy, bo jest znany w swoich kregach..coca cole wszyscy znaja, a mimo wszystko caly czas reklamuja. Czym jak nie reklama przciaga sie nowych klijentow..Zagranica tez reklamuja comarch..to nie jest tak ze otworzysz firme i klijenci sami do Cibie przyjda , dzwie sie ze na garniturach nie mieli reklamy comarchu. takze reklama jest kazdej firmie potrzebna jak malemu dziecku mleko, osobiscie nie kupilbym od niego nic, gosc jest zupelnie nie konkretny i niewiarygodny..w pon mowi tak..we wtorek cos innego a w piatek...tragedia..KIBICOW ma totalnie w dupie.Ludzie pisza tutaj yeby nie plakac z powodu spadku itd bo spadlismy sportowo..sportowo to zlecialby lks jakby nie zatrudnil zawodnikow na ktorych nie bylo go stac.

Zaloguj aby komentować

do Kibic1995

masz zupełną rację; od siebie dodam, że błędem zasadniczym Profesora było trzymanie w klubie Majewskiego.

Zaloguj aby komentować

...

Dramatyzujecie jak zawsze, jakby nie wiadomo co się stało. Jakbyśmy skończyli jak Pogoń w IV lidze po wycofaniu się Ptaka. Dzięki Filipiakowi awansowaliśmy do ekstraklasy, bo dał kasę na pensje w II lidze dla Węgrzyna, Bojarskiego, Drumlaka, Przytuły, Olszewskiego itp. tak wysokie jakie im nie chciał nikt dać w ekstraklasie i dlatego tu przyszli. Teraz spadamy po jego błędach, głównie takich, że przed sezonem nie załatwił przynajmniej po jednym zawodniku do pomocy i ataku z pierwszych miejsc listy życzeń. Ale prawda jest taka, że jak weszliśmy do ekstraklasy to błedy popełniali wszyscy po kolei. Nawet Wojtek Stawowy popenił kupę wierząc bezgranicznie w swoich chłopaków oraz w swoją nieomylność tak jak później Filipiak. Tyle dobrych w tamtym czasie zawodników co było wtedy do wzięcia za darmo lub za groszę to nie pamietam takiego sezonu. Goście się przychodzili wręcz prosić. Świerczewski był wiecznie ponoć nieprzygotowany, reszta za słaba by grać w Cracovii z Błaszczykowskim na czele oraz z jakimś czarnoskórym który grał czy gra w 1 lidze francuskiej (nie pamietam jak się nazywa, ale był kiedyś artykuł w Krakowskiej na ilu to w krakowskich klubach trenerzy sie nie wyznali zawodnikach, a gdzie ci teraz grają), no tak ale ich na testy zaprosił pewnie Mikulski. Stawowy jak by nie był tak zakochany w swoich to miał szansę stworzenia drużyny, która by grała o mistrza i jeszcze zawodnicy poszli by za miliony euro i klub by miał kasę na duże transfery. Ale on wolał opowiadać bajki jak to co drugi z jego chłopaków bedzie grał w Reprezentacji niedługo (zagrał jeden Giza w 5 meczach i to głównie fragmenty) i sprowadzać gosci co kiedyś tam dobrze grali, a wtedy już tylko odcinających kupony np. Citko itp. A później błędy zaczął popełniać Filipiak, bo szybko przykręcił kurek z kasą i nie chciał już tak dużo płacić i nie chciał wydawać na transfery za dużo i wierzył też, że jest nieomylny. A zawsze w mocnej drużynie powinno być z przynajmniej 3-4 gości co się wybija, a nie 2 czy 1, albo żadnego. Trzeba było nie skąpić w pewych momentach tylko wyjąc kasę i sprowadzić Bułagra, Latynosa, Lewandowskiego itd. I o tym, że jak weszliśmy do ekstraklasy i błedy masowo zaczęli popeniać wszyscy świadczy bilans derbów przez 5 lat. Świadczy to też o tym, że Cracovia przez ostatnie 5 lat była tylko lepszym czy gorszym średniakiem, który miał lepsze czy gorsze momenty. I mega fartowna 1 wygrana z Legią nic ie zmienia. Choć jak dla mnie dzięki sukcesom w hokeju Filipiak jest dalej na lekkim plusie jeszcze, tak jak na lekkim plusie jest Stawowy za awanse. I już przestancie pisać jak to Comarch zarabia, dzięki Cracovii, bo reklama i dużo ludzi się dowiedziało co to jest Comarch, bo to nie poważne Poczytajcie jakieś artykuły w gazetach na ten temat, Comarch w tych kręgach co miał być znany w Polsce to był znany długo przed sponorowaniem Cracovii, a od dłuższego czasu zarabia głównie zagranicą, więc tam na pewno nie dzięki Cracovii, bo ta sukcesów na arenie międzynarodowej nie odnosi, nawet w meczach towarzyskich, a od paru lat to nawet na naszej, a z czołowymi drużynami polskimi jak Wisła i Legia, nie licząć tej jednej fartownej wygranej dzięki Surmie i Borucowi to remis to jest max. Co to za reklama? Ja patrząc na taką druzynę to szczerze mówiąc nic nie kupił bym od jej sponsora. Wiadomo Cracovia dała reklamę Comarchowi, ale znowu bez przesady, Cracovia to dała więcej chyba Filipiakowi, który w pewnym sensie stał się sławny i rozpoznawalny i chyba jemu jako jednostce zrobiła o wiele większą reklame niz jego firmie.

Zaloguj aby komentować

Sam pan zmarnował kase

przez to ze był prof. taki uparty i Trzymał S.Majewskiego tyle czasu mimo iż kibice i wszyscy dookoła domagali sie jego dymisjii!!
najlepiej zwalic winne na kogos innego O tak w Tym pan jest Wysmienity,szukanie wymówek to profesora specialnosc!!

Zaloguj aby komentować

a grajki co?

zaczynam rozumieć dlaczego mówią cracovia płaczki
spadliśmy bo tak grały nasze gwiazdy piłkarskie
i tyle i trzeba teraz na 1 lige chodzić doping i przy awansie
po prostu Dość Pierdolenia Cracovia Wychodzi Z cienia
po co tu się żalić
na 3 lige tyle lat się chodziło i było. A jak kurwa widzę bo filipcio to bo tamto bo on zły nie dobry drab profesor skąpy to szlak mnie trafia
Przypominam co zrobił filipiak dla craxy nie pamiętacie? a hokej mistrz za mistrzem ludzie dajcie spokój
czy w ekstraklasie czy w 1 2 3 lidze Cracovia jest zawsze wielka i koniec Nara Pasiaki

Zaloguj aby komentować

kicha

moim zdaniem sprawa wygląda tak . Fakt jest faktem że sędziowie przekręcili nas w sezonie kilka razy i przez nich straciliśmy sporo punktów ale ile straciliśmy na własne życzenie ile meczy przegraliśmy . Teraz przekręcił nas nasz boski PZPN z panem LATO na czele ale na litosć Boska to co wygaduje JF to jest już koniec ja nie wiem co ten chłop chce osiagnąć . Przecież on dziś mówi TAK a jutro powie NIE . Boje sie że ta KICHA będzie trwać długo dopuki TACY ludzie będą rządzić naszym klubem . I tak od siebie to ja nie wierze w awans do ekstraklasy po tym co przeczytałem .

Zaloguj aby komentować

Filipiak OUT!!!

Nic wiecej pisac nie czeba, faktem jest, ze JF stal sie przeklestwem dla Cracovii i tak dlugo jak taka zadna wladzy, zaklamana i nieznajaca sie na pilce noznej osoba bedzie wlascicielem NASZEJ CRACOVII nigdy nie bedzie wielkiej CRACOVII.

Zaloguj aby komentować

co dalej....!

Tak panie profesorze..jaki pan jest biedny, stracil pan tyle pieniedzy..naprawde jest mi ciebie zal, ale nie dlatego ze straciles ta kase tylko dlatego ze caly czas wciskasz nam ciemnote o stratach.. powiedz lepiej ile zyskales dzieki PASOM.Kto wczesniej slyszal o jakims comarchu..dzieki CRACOVI tak dobrze idzie twojej firmie a nie na odwrot.CRACOVIA powinna byc zarzadzana przez LUDZI KTORZY JA KOCHAJA, taka jak bylo zanim przyszedl jf. pamietam slowa filipiaka na fecie z okazij awansu..ze liga mistrzow juz niedlugo zawiata na KALUZY, a tu co..bylismz w ekstraklasie pare lat..dopoki byl STAWOWY to jakas nadzieja tlila sie ze bez spektakularnych transferow cos zdzialamy..ale pan jf zaczol wszystko delikatnie mowiac niszczyc..najpierw polecial PAWEL MISIOR..itd,pan jf zniszczyl fundamenty pod przyszly sukces,jf nie szanuje swoich pracownikow..widzielismy wszyscy jak rozstawal sie z kilkoma zawodnikami..jest mi poprostu wstyd ze taki....typ jest prezesem takjego Klubu, karmil nas co pol roku obietnicami ze beda transfery, teraz obiecywal ze zadnego zawodnika nie pusci, bo skoro spadli to musza awansowac, jak okazuje sie jest inaczej..za spadek winie tylko i wylacznie filipka..z niego taki trener jak z pizdy gwozdz, TAKA JEST PRAWDA, prezes ktory nie wie czym ma w klubie zajmowac sie dr sportowy..napewno TOMEK RZASA mu to wytlumaczyl,ale znajac zycie nie spodobalo sie to profesorkowi bo profesorek chce sam rzadzic i dzielic..no ale jak jest taki madry to powinien w koncu zrozumiec ze nie ma bladego pojecia o pilce noznej. zle mi sie robi jak czytam ze zostal skrzywdzony przez pzpn, sam siebie skrzwdzil...nie masz pojecia jak chcialbym cie juz wiecej w tym klubie nie widziec........tak jak nie chcialem widziec majewskiego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Zaloguj aby komentować

do rafal kurdwanow...

"1liga jest do wygrania bo nie ma zbyt silnych zespolow ktore do tego nie maja kasy na awans i napewno nie beda sie liczyc ... " myslisz ze bedzie tak latwo ????
- Widze Lodz
- Gornik Zabrze
- Podbeskidzie
- Gornik Leczna
- Znicz Pruszkow
to tylko kilka zespolow ktore nie awansowaly choc naprawde nie wiele im braklo... nie zapominajmy tez o zespolach ktore awansowaly jak np Pogon Szczecin... i inni beniaminkowie... z takimi gra sie najgorzej... wiec nie uwazam ze bedzie latwo wygrac te lige i awansowac... biorac pod uwage ze barazy juz nie ma i tylko dwie druzyny wchodza !!!

Zaloguj aby komentować

co za klamca

kurwa mieli zawodnicy stanąc na glowie by wrócic do ekstraklasy jak dali ciala. Jednak jest jak bylo do przewidzenia ...

Zaloguj aby komentować

prezesie out

panu prezesowi juz dziekujemy-1liga jest do wygrania bo nie ma zbyt silnych zespolow ktore do tego nie maja kasy na awans i napewno nie beda sie liczyc ...ale jezeli sie mowi "nie za wszelka cene" to nie ma o czym rozmawiac-potrzeba normalnego sponsora np w kielcach miasto ruszylo na pomoc i beda miec extraklase choc wydawalo sie ze jak odszedl klicki to bedzie upadek ...a tu prosze !!! wiem krakow inne miasto ktore nie moze sobie pozwolic na sponsoring jednego klubu choc jest udzialowcem-NAJLEPSZE ROZWIAZANIE JEDNAK TO WYKUPIENIE OD PREZESA AKCJI PRZEZ MIASTO-CHOC NIE WIEM CZY JEST TAKA MOZLIWOSC...-I ZNALEZIENIE PRAWDZIWEGO SPONSORINGU JAK NP LODZ ,KIELCE,...BO INACZEJ TO NIEDLUGO 2 LIGA I MECZE Z ZESPOLAMI Z WIOSEK...-CRACOVIA TO MY!!!

Zaloguj aby komentować

Oj profesorze!!!

Wstyd! Spadliśmy piłkarsko i trzeba było działać w drugiej połowie rundy letniej, a nie teraz dookoła szukać winnych.
Transfery cienkie, trener cienki, szkoda kasy na Tomka Rząsę.

Prawda jest taka, że nasz wielki Boss - jest totalnym amatorem jeśli chodzi o zarządzanie klubem. To co udało się w sferze informatycznej, zupełnie nie udaje się sferze sportowej.

Chwali się na prawo i lewo, że daje 7 mln zł. Weź to sobie chłopie i odejdz.

Mówię szczerze, CHCIAŁBY ŻEBY JF ODPUŚCIŁ SOBIE Z CRACOVIĄ!!!

Zaloguj aby komentować

Panie Filipiak

Panie Filipiak, dzisiaj jest Pan rozgoryczony, a pamięta Pan jeszcze kadencje Stefana Majewskiego, wtedy był pan zadowolony, to piłkarze mają problem w głowach, to oni muszą to zrozumieć.
Jest Pan jak chorągiewka, zależy z której strony dmucha, zrobić wszystko żeby utrzymać ten zespół, spróbować sprowadzić 2,3 zawodników, młodych, niech się ogrywają, i za rok wrócić do ekstraklasy, a kurwa miałczeć jak pan to teraz robi. Utrzymać Polczaka, Ślusarskiego, za awans dać do podziału miliom zl, i pokazać że mam pan jaja.

Zaloguj aby komentować

co dalej?

podpisuję się pod tekstami obu Kolegów. Główna wina leży po naszej stronie a ściślej obecny stan rzeczy to efekt rządów Profesora. To on zmarnował własne pieniądze. Nie Lato czy Drzewiecki, ciemne typy swoją drogą.
Zmarnowane pieniądze to fatalni trenerzy, fatalne transfery: Wasiluk, Krzywicki, Majoros, Gregorek itp itd. Fatalne traktowanie kibiców.

Osobiście chciałbym aby moja Cracovia miała innego właściciela. Ambitnego, związanego z nią przynajmniej emocjonalnie. Filipiak jest może dobry w IT ale o futbolu nie ma pojęcia. W klubie trzeba zmienić WSZYSTKO!

Co teraz? Ano kolejnym błędem właściciela jest przedłużenie umowy z Płatkiem. Trener-zero. Z nim napewno nie wrócimy do Ekstraklasy a nawet nie wiem czy znów nie spadniemy, gdybyśmy jakimś cudem się ostali w Ekstraklasie.

Zaloguj aby komentować

Rozliczenie

Degradacja staje się faktem. Mogliśmy się łudzić sprzyjającym zbiegiem okoliczności, ale Laty, Drzewieckie i inne szumowiny wyprowadziły nas z błędu. Zresztą to nie oni wymyślili..? prawo to my ?.

Obalmy historyczne określenie- PŁACZKI , uderzmy się w pierś i powiedzmy uczciwie: Cracovia sama rzetelnie zapracowała na obecną pozycję.

Ale, ale, co to jest Cracovia? Społeczność? Skądże. Kibice niegrzeczni, a Fe. Sympatycy przeganiani. Media w stanie wojny. Główny udziałowiec- Miasto, potulnie realizujący dżentelmeńska umowę: robimy / zresztą uczciwie / co do nas należy, o reszcie decydujcie sami, jeżeli dajecie żywą gotówkę.

Nie bez powodu zaczynamy od takiej analizy, bo naturalna koleją rzeczy będzie pytanie, kto odpowiada za sytuacje w jakiej znalazła się Cracovia.

Zresztą po raz kolejny podzieli to nas na krytykujących i obrońców.

Nie czas więc na retorykę- zastanowimy się, zmarnowaliśmy pieniądze, będziemy się przyglądać, itd.

Czas przyznać po męsku- przez nieumiejętność prowadzenia firmy Cracovia, doprowadziliśmy do spadku drużyny z ekstraklasy, a ponieważ tzw. Zarząd klubu zatwierdza moje jednoosobowe decyzje w każdej sprawie, ja ponoszę odpowiedzialność. Ja Janusz Filipiak. To ja odpowiadam, za straty finansowe korporacji Comarch zaangażowane w projekt MKS Cracovia. Ja odpowiadam za sportową porażkę klubu.

Droga upadku:

- rozmontowanie sprawnie funkcjonującego Zarządu

- usunięcie de facto trenera Stawowego

- w konsekwencji rozbicie zespołu

- błędne obsady trenerskie

- awantury prawne z zawodnikami

- uporczywe trwanie przy złych koncepcjach

- zbyt późna interwencja personalna

- źle zainwestowane pieniądze.

Przykre przyjmować taką krytykę, ale te wszystkie bolesne kuksańce wymierzamy dla wyciągnięcia konsekwencji w myśl zabawnego hasła kiedyś rzuconego, po które sięgamy dziś: Januszu Filipiaku nie idź tą drogą!!!

Zaloguj aby komentować

....

No i się zaczyna... Wystarczy zacytować parę wypowiedzi naszego prezesa by zrozumieć co nas teraz czeka:

1."Będziemy rozmawiać, musimy uwzględnić zdanie i plany piłkarzy. Nie będziemy trzymać nikogo na siłę, bo zawodnik zawsze może udowodnić prezesowi, że ma rację. Jak? Wyjdzie na boisko i będzie grać słabo. Takie przypadki mieliśmy już w przeszłości."
Jak dobrze pamiętam była pewna obietnica że nikt z obecnego składu nie odejdzie, bo ci piłkarze spadli i ci sami mają teraz uzyskać awans. Ja uważam że potrzeba przewietrzyć skład, ale po pierwsze na miejsce zawodników z obecnej drużyny muszą przyjść nowi, a tymczasem na to się nie zanosi... Zresztą nie mamy już praktycznie czasu na jakieś ruchy transferowe bo przespaliśmy okienko... Coś czuję że ktoś uwierzył że tacy zawodnicy jak Karcz, Dynarek, Szczoczarz, Cebula będą w stanie wziąć na swoje barki walkę w 1 lidze, a na tym myślę że daleko nie zajedziemy.... Oczywiście uważam że ci zawodnicy powinni być w szerokiej kadrze, ale nimi ligi nie wygramy.

2."Na pewno będziemy chcieli wrócić, ale nie za wszelką cenę. Bo tę wszelką cenę już zapłaciliśmy i dużo pieniędzy się zmarnowało."
Jak to przeczytałem to mnie szlag trafił... ALE NIE ZA WSZELKĄ CENĘ!!!! Czyli co po kilku latach marazmu i stagnacji w ekstraklasie teraz pora na to samo tylko o klasę niżej? Ja nie wiem, czytam ten wywiad i mam wrażenie że to wszystko wina PZPN-u. Ale to przecież my zajęliśmy 15 (SPADKOWE) miejsce i nic tego nie tłumaczy. Sportowo zasłużyliśmy na spadek. Nikt nie bronił piłkarzom wygrywać, to nie PZPN robił przez ostatnie lata transfery w naszym klubie, to nie PZPN wychodził na boisko by grać mecze. Spadek to jest tylko i wyłącznie nasza wina i nie ma co zwalać tego na osoby trzecie. Czytam o zmarnowanych pieniądzach, nie trudno się z tym zgodzić. Dopóki klubem będą rządzić osoby niekompetentne to te pieniądze będą dalej wyrzucane w błoto tak jak były przez ostanie lata.

3."Tak, choć będą pewne ograniczenia. Z jednej strony na pewno będziemy w "Pasy" inwestować, a z drugiej nie możemy wyrzucać pieniędzy w błoto. Na pewno będzie potrzebna racjonalizacja wydatków."
Widać że prezesowi pasuje rola takie średniaka, jak nie w ekstraklasie to w I lidze. Po co się wychylać, darmowa reklama cały czas jest i tylko to się liczy.

Patrząc na to co się dzieje, myślę że można powiedzieć na 80% że w przyszłym sezonie nie będziemy się liczyć w walce o awans. I to nie dlatego że inne zespoły będą tak mocne, ale dlatego że w naszym klubie nie widać chęci walki o najwyższe cele. Mam wrażenie że w klubie zapomnieli które miejsce zajęliśmy w poprzednim sezonie, wszystko zostało przekierowane na sprawę ŁKS-u i w klubie będą podawać wszystkim do wiadomości że to przez PZPN nie gramy w ekstraklasie. Tak jest najlepiej, dzięki temu nie trzeba się przyznawać że w ostatnich latach popełniło się całą masę błędów, które nas doprowadziły do miejsca w którym teraz jesteśmy. Denerwuje mnie to że prezesowi odpowiada taka przeciętność. Nie wiem ile jeszcze potrwa zanim zrozumie że z jego podejściem do futbolu, że dopóki klubem będą zarządzać tacy ludzie jak obecnie to nigdy nic nie osiągniemy.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.