Prasa o wybuchu na lodowisku Cracovii

2008-10-04-eksplozja-hala-hokejowa-u-06_600

Poniżej przedstawiamy artykuły na ten temat z Gazety Krakowskiej, Dziennika Polskiego i Gazety Wyborczej.

Od soboty na naszej stronie można oglądać również zdjęcia i film z miejsca wybuchu.

Zobacz:

TP!

.

GK: Potężny wybuch zniszczył lodowisko

krakowska-times
2008-10-04-eksplozja-hala-hokejowa-u-11_600

Mecze i zajęcia na lodowisku zostały odwołane. Dziś miejsce eksplozji zbada nadzór budowlany.

0 drugiej w nocy z piątku na sobotę mieszkańców ulicy Siedleckiego obudził potężny wybuch. W garażu oddalonym o 15 metrów od hali Krakowianki eksplodowała butla z gazem, którym zasilane było urządzenie do szlifowania tafli lodowiska.

Całe szczęście, że stało się to w nocy - mówi Zygmunt Fura, kibic hokejowy. - Gdyby wybuch nastąpił 12 godzin wcześniej, w trakcie meczu, byłaby rzeź, mogło zginąć wielu ludzi.

- Myślałem, że wylecą wszystkie okna w mieszkaniu - opowiada Henryk Górski, mieszkający w bloku naprzeciw hali. - Wyskoczyłem z łóżka, ale nie widziałem nic nadzwyczajnego. Dopiero po chwili zaroiło się od wozów strażackich i policyjnych. Poszedłem zobaczyć, co się dzieje, ale nie puścili mnie bliżej.

Jego sąsiad Leszek Milewski spustoszenie przy lodowisku zobaczył dopiero w sobotę. - Moje okna wychodzą na przeciwną stronę, nie słyszałem wybuchu, ani strażackich syren. Rano o eksplozji dowiedziałem się od sąsiadów. Oglądając zniszczenia można odnieść wrażenie, że w garaż trafiła bomba - dodaje Milewski.

- Wybuch uszkodził budynek szatni dla zawodników, sąsiadującej z garażem oraz ścianę głównego budynku lodowiska - informuje mł. kpt. Tomasz Gwizdała, dyżurny małopolskich strażaków. - Wraz z policją będziemy ustalać przyczyny eksplozji - dodaje.

Nie wiadomo, czy związek z wybuchem mógł mieć incydent podczas pierwszej tercji piątkowego spotkania Polskiej Ligi Hokejowej: Comarch Cracovia Kraków - GKS Tychy. Nad lodowiskiem wybuchła wtedy lampa, a na pole gry spadło szkło (jego odłamki nie trafiły żadnego hokeisty). Przerwa w meczu trwała osiem minut, w jej trakcie szkło zbierane było z lodu właśnie przez urządzenie do szlifowania tafli.

O przyczynach wybuchu nie chciał się wypowiadać rzecznik Miejskiego Klubu Sportowego Cracovia Marek Mazurczak (klub dzierżawi lodowisko). Powiedział jedynie, że na miejscu pracują policjanci oraz specjalna komisja. - Wtorkowy mecz drużyny Comarch -Cracovii zostanie przełożony - powiedział Mazurczak.

Nie wiadomo, kiedy hokeiści Cracovii wrócą na lód. We własnej hali rozegrali w tym sezonie dopiero trzy mecze. Otwarta przed dwoma tygodniami trybuna dla 1800 kibiców nie ucierpiała.

Marian Satała - POLSKA Gazeta Krakowska

.

DP: Wybuchowe lodowisko

dziennikpolski

Kilka dni wcześniej zakończył się remont

2008-10-04-eksplozja-hala-hokejowa-craco-02

Do odwołania zamknięte jest lodowisko Cracovii przy ulicy Siedleckiego - po wybuchu butli z gazem, który m.in. uszkodził jedną ze ścian obiektu. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.

Około godziny 2 w nocy doszło do wybuchu przy ul. Siedleckiego. - Po przybyciu na miejsce stwierdzono, że jeden z obiektów (o powierzchni około 50 metrów kwadratowych) znajdujących się w sąsiedztwie hali lodowiska uległ całkowitemu zniszczeniu, a znajdujące się w odległości kilkunastu metrów budynki, w tym hala, a także szatnia uległy uszkodzeniu. Zabezpieczono miejsce zdarzenia, sprawdzono gruzowiska oraz obecności gazów wybuchowych.

Prawdopodobną przyczyną zdarzenia był wybuch gazu propan-butan, który wydostał się z instalacji gazowej pojazdu służącego do szlifowania tafli lodowiska (i być może kanałami rewizyjnymi dotarł do hali głównej) - podają strażacy. Zniszczone zostały także (przywalone gruzami) dwa samochody, które stały w pobliżu. Od hali głównej oderwało się kilkadziesiąt płyt elewacyjnych.

Na miejscu pojawiła się policja, a także przedstawiciele nadzoru budowlanego, którzy obecnie ustalają, czy obiekty można będzie (po remoncie) ponownie użytkować (z wstępnych informacji wynikało, że wybuch nie naruszył konstrukcji obiektu). Specjalna komisja bada przyczyny wybuchu.
Jak podaje MKS Cracovia SSA - w związku z tym wydarzeniem najbliższe mecze Comarch Cracovii, które miały być rozegrane w Krakowie, zostały odwołane. W najbliższych dniach na lodowisku nie będą się również odbywać ślizgawki oraz inne zaplanowane zajęcia.

23 września, po raz pierwszy w tym sezonie, hokeiści ComArchu Cracovii zagrali w hali ligowy mecz w nowym sezonie, po tym jak dobiega końca remont lodowiska. Zbudowano trybuny na 1800 miejsc, lodowisko ma też lepsze oświetlenie. Ten etap modernizacji kosztował ponad 6 mln zł. Mają tam jeszcze powstać trybuny od strony maszynowni, wtedy mecze będzie mogło oglądać 2500 osób.

J.ŚW - Dziennik Polski
.

GW: Lodowisko zamknięte po wybuchu gazu

wyborcza
2008-10-04-eksplozja-hala-hokejowa-craco-04

Eksplozja gazu w centrum Krakowa. Sztuczne lodowisko Cracovii przy ulicy Siedleckiego w nocy z piątku na sobotę straciło elewację jednej ze ścian. Lodowisko zamknięto.

Policja, prokuratura i przedstawiciele nadzoru budowlanego badają przyczyny eksplozji, do której doszło w sobotę ok. godz. 2 nad ranem. Z pierwszych ustaleń wynika, że powodem wybuchu była butla z gazem przechowywana w garażu dla rolby (maszyny do szlifowania tafli lodu), 15 metrów od hali głównej lodowiska.

- Eksplozja okazała się na tyle silna, że zerwała poszycie elewacji. W wyniku wybuchu na szczęście nikt nie ucierpiał - poinformował dyżurny operacyjny małopolskiej straży pożarnej Tomasz Gwizdała.

Wybuch uniemożliwił jednak rozegranie zaplanowanych na weekend spotkań. Odwołano wszystkie sobotnie mecze drużyn młodzieżowych oraz mecz I ligi hokeja kobiet: KS Cracovia - GKS Tychy. Zamknięto także ślizgawki dla mieszkańców miasta. Przełożono również niedzielne rozgrywki pierwszej drużyny z Podhalem Nowy Targ, bowiem hokeiści nie dostali pozwolenia na odebranie sprzętu sportowego z szatni, która może grozić zawaleniem.

- Zgodnie z przepisami Polskiej Ligi Hokeja byliśmy zobowiązani załatwić sobie obiekt zastępczy. Ale bez sprzętu nie zagramy. Poinformowaliśmy już o tym centralę - przyznaje Rafał Wysocki, wiceprezes Cracovii.

Na razie nie wiadomo jeszcze, kiedy hokeiści będą mogli z powrotem wrócić na lód. Z powodu opóźniającego się remontu lodowiska we własnej hali rozegrali w tym sezonie dopiero trzy mecze. Wiadomo jednak, że wybuch nie uszkodził otwartej zaledwie przed dwoma tygodniami nowej trybuny dla 1800 kibiców.

Nie wiadomo jednak, czy sobotnia eksplozja nie uszkodziła zmodernizowanej przed dwoma laty konstrukcji hali. Przypomnijmy: lodowisko będące własnością miasta gruntownie przebudowano w grudniu 2006 roku, wymieniając stare elewacje oraz dach budynku. Wzmocniono też konstrukcję, wprowadzając nowe stalowe elementy. Teraz nadzór budowlany bada, czy nie zostały one przypadkiem osłabione.

Trwa też ustalanie, czy eksplozja mogła mieć związek z incydentem, do którego doszło w piątek podczas I tercji spotkania Polskiej Ligi Hokejowej: Comarch Cracovia Kraków - GKS Tychy. Nad lodowiskiem wybuchła wówczas lampa, a na lód posypały się odłamki szkła. Spotkanie na krótko przerwano, aby oczyścić taflę. Do sprzątania wykorzystano właśnie urządzenie do szlifowania lodu.

Szymon Opryszek, Dawid Hajok - Gazeta Wyborcza

Fot. Uluśka i Craco

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.